Mr Nice [2010] Dvdrip- ExtraTorrent (www.freepix4all.com)_stary.txt

(59 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1268}{1369}/Panie i panowie!|/Przed wami na scenie
{1373}{1488}/Mr. Nice we własnej osobie,|/Howard Marks.
{1491}{1567}Dziękuję!
{1760}{1836}Dziękuję!
{1847}{1947}Czy sš tu jacy tajniacy?
{2022}{2143}Pytam serio.|Mamy tu jakich tajniaków?
{2152}{2228}Na pewno?
{2256}{2358}A czy sš jacy jaracze trawy?
{2603}{2676}Pochodzę z Kenfig Hill w Walii,
{2679}{2748}gdzie było więcej pubów niż kaplic.
{2752}{2852}Więcej kopalni niż szkół.
{2894}{3009}16 procent...|Marks - bardzo dobry.
{3038}{3104}98 procent.
{3107}{3179}Kujon!
{3189}{3263}Ciota!
{3416}{3509}Lepiej ci, syneczku?
{3821}{3886}Oj, le z tobš.
{4031}{4140}Pięć minut temu było 40 stopni.
{4174}{4244}To może być bruceloza.
{4248}{4322}Koniec z graniem w rugby, chłopcze.
{4325}{4434}Zostawię receptę u aptekarza...
{4524}{4633}Wiesz, co to jest pole skalarne?
{4675}{4739}A wektor?
{4743}{4799}Nie mam pojęcia.
{4803}{4850}Brzmiš potwornie, co?
{4852}{4933}Dobrze się uczyłem i miałem|pištki od góry do dołu.
{4974}{5059}Ku mojemu zdumieniu, dyrektor|wzišł mnie kiedy na stronę
{5062}{5212}i powiedział, że mógłbym podejć do egzaminu|wstępnego na Uniwersytet Oksfordzki.
{5216}{5301}/Oksford oferuje młodym ludziom|/druzgocšce dowiadczenia.
{5304}{5392}/Studiowałem tam w latach 1945-48
{5396}{5473}/i od tamtego czasu żyję w przekonaniu,
{5477}{5529}/że nic w moim póniejszym życiu
{5532}{5667}/nie dało mi podobnego poczucia|/radoci i wyróżnienia.
{5670}{5823}Jeszcze bardziej zdumiałem się,|gdy wezwano mnie na rozmowę.
{5970}{6044}Skšd przyjechałe?
{6048}{6098}Z Garw.
{6101}{6168}Co?
{6193}{6255}Z Garw.
{6259}{6386}Co proszę?|Nie rozumiem.
{6404}{6514}Powiedziałem Garw.|To w Walii.
{6535}{6648}- A ty skšd?|- Z Eton.
{7026}{7103}Ty otwórz.
{7230}{7305}Howardzie...
{7308}{7405}nie wiem, co powiedzieć.
{7409}{7491}Udało ci się!
{7506}{7583}Wiedziałem!|Mamo!
{7612}{7683}Gdzie mama?|Mamy 10 minut.
{7818}{7887}Po tym sukcesie|sodówa uderzyła mi do głowy
{7890}{7995}i do pewnego stopnia,|tak mi już zostało.
{8150}{8220}- Kto ma bilet?|- Nie głupiej.
{8223}{8318}I... ty masz.|On ma.
{9255}{9354}- Witam.  Czołem.|- Jestem George, pański kamerdyner.
{9366}{9474}Zajmuję się cieleniem łóżka,|zmywaniem i sprzštaniem.
{9477}{9570}- Nie musisz, facet.|- Ależ muszę, panie...
{9573}{9639}Marks. Howard.|Mów mi Howard.
{9653}{9744}Żadnych wizyt pań po kolacji.
{9786}{9946}Jasne.|Nigdy nikt po mnie nie sprzštał.
{9949}{10040}Nie miałem tragarza,|który nosiłby mi bagaże.
{10043}{10138}Nigdy nie obsługiwał mnie kelner.|Nie mieszkałem w hotelu.
{10142}{10223}Taki mšdry panicz jak pan, Howardzie,
{10227}{10288}musi się do tego przyzwyczajać.
{10292}{10354}- Tak.|- Do widzenia.
{10740}{10817}- No już. - Halo?|- No już! - No już, co?
{10820}{10895}Otwórz!|Przepraszam.
{10899}{10955}Co tak długo?|Nie chcę, żeby mnie przyłapali.
{10958}{11057}- O kurka.|- Pomogę. - Tylko ok.
{11060}{11109}- Ostrożnie.|- Tak, dobrze.
{11112}{11198}- Cicho! Ok?|- Racja.
{11206}{11264}- Wstaw ten pręt.|- Jasne.
{11427}{11487}Halo?
{12314}{12411}- Co ty za jeden?|- Nowy odwierny.
{12511}{12574}Pokój 111?
{12622}{12683}Wchod.
{12710}{12771}Zamknij drzwi.
{12793}{12839}Słuchaj tego.
{12857}{12979}"Lekkie drgania pożšdania,
{12982}{13116}"czynione dłoniš i kutasem".
{13119}{13305}"Żšdza chwytana wargami i dupš".
{13308}{13406}"odwzajemniana do ostatniego westchnienia"
{13418}{13541}"i wesoły miech niewinnych dziatek".
{13861}{13950}- Sztachnij się.|- Co?
{13953}{14077}- Zacišgnij się.|- Nie biorę narkotyków. Nigdy nie próbowałem.
{14105}{14166}Nie uzależnię się, co?
{14361}{14433}Potrzymaj chwilę w płucach.
{14595}{14657}Ok?
{14713}{14775}Teraz wypuć.
{14893}{14939}Dobrze.
{14984}{15046}Nic nie czuję.
{15871}{15961}Nie zamierzałem zostać dilerem.
{15965}{16034}Nie jestem z tego dumny.
{16047}{16160}Ale diler to tak naprawdę kto,|kto kupuje więcej towaru niż sam wypali,
{16163}{16289}a ja przyznaję bez bicia,|że próbowałem wypalić go w całoci.
{16305}{16381}Było go po prostu za dużo.
{17386}{17441}- Nie wypuszczaj.|- Dobrze.
{18151}{18252}Słyszałam,|że seks po haszu jest obłędny.
{18255}{18334}Co racja, to racja.
{18378}{18482}Hej, Howard, ty prostaku!
{18495}{18548}- To moja dziewczyna.|- Sory, Mac.
{18551}{18613}Buziak na zgodę?
{19344}{19436}Palenie blantów robi się nudne.
{19464}{19538}Nie umywa się do opium.
{19581}{19654}To wielki rozgrzeszacz.
{19668}{19764}- Masz LSD?|- Moc...
{19784}{19873}Całe miasto przeleci ci przez mózg.|Spróbuj.
{19876}{19924}Masz.
{19927}{20025}- Mam gryć czy smoktać?|- Smoktać.
{20028}{20098}W porzšdku.
{20231}{20322}- Gówno tam czuję.|- Podrap się po głowie.
{20347}{20409}Zaraz dojdzie.
{20748}{20828}O żeż kurna!
{20841}{20915}Pełen odlot!
{21051}{21153}Na pomoc!|Na pomoc!
{22134}{22212}Co jest!|Za to, że skaleczyłem się w stopę!
{22215}{22287}Ał, moja noga!
{22290}{22342}Moja pieprzona noga!
{22488}{22638}Dziekan załatwił umorzenie sprawy,|bo znaleli przy mnie tylko bletki.
{22642}{22744}Ale dostałem ostrzeżenie,|że mam siedzieć cicho i zakuwać.
{22763}{22871}Więc przestałem jarać|i zagrzebałem się w ksišżkach.
{22895}{23034}Ukończyłem studia z wyróżnieniem.
{23204}{23268}Mimo iż odpowiadało nam|wzajemne towarzystwo,
{23271}{23391}nie wiem, po co Ilze i ja|podjęlimy niepraktycznš decyzję
{23395}{23443}o zawarciu małżeństwa.
{23446}{23496}Zamieszkalimy w Londynie.
{23499}{23649}Bez pieniędzy, jedynš opcjš|było nauczanie.
{23652}{23747}Nauczyciele powinni dawać przykład.
{23779}{23883}Długie włosy i pstre ubrania|sš nie do przyjęcia.
{23887}{23959}Odpowiednim strojem|pod togę jest garnitur.
{23962}{24103}Wyszedłem na prostš, podczas gdy|reszta narodu dopiero się rozbujała.
{24116}{24213}- Dodałem kwas do ponczu.|- Muszę być ostrożny.
{24259}{24330}- Już nie popalamy zioła.|- Od kiedy? - Szeć miesięcy.
{24334}{24396}- Szeć miechów?|- Jestem nauczycielem, nie powinienem.
{24399}{24474}- Zaczęło ci odbijać?|- Nie, nie, nie.
{24478}{24544}- Widzisz wiat jakim jest naprawdę.|- wiat nie ponosi żadnej winy.
{24548}{24624}Sama nalegała, żeby rzucić.
{24627}{24725}- Czy tak nie jest lepiej?|- Aż mnie korci, żeby przypalić.
{24728}{24798}- Nie krępuj się.|- Nie! Przestań!
{24801}{24862}- W porzšdku!|- Słuchaj...
{24865}{24944}- To nie fair.|- Czuję się ekstra.
{24947}{24991}Skšd miałe kasę na taki kwadrat?
{24994}{25074}Co miesišc opylam 25 kilo|pakistańskiego zioła.
{25077}{25144}O w mordę!
{25174}{25230}Kasucha płynie strumieniami.
{25233}{25307}Brawo. To... ładnie...|Ale chyba jest ryzyko, nie?
{25310}{25422}- Jak cię zatrzymajš, masz przesrane.|- Nigdy mnie nie zatrzymali. Robiłem setki kursów.
{25425}{25533}- Chowasz to za zderzaki?|- Rozbieramy auto do gołych drutów
{25537}{25633}- i upychamy gdzie się da.|- Piekło i szatani.
{25636}{25718}- Ale stać mnie na zbytki.|- Widzę! Jezu!
{25722}{25811}- W mordę jeża.|- Pięknie.
{25828}{25972}- Graham? Zwiedzę sobie pięterko.|- miało.
{26448}{26588}- Co to takiego? - "Go".|- Sorki. - Nie, zostań.
{26591}{26671}Go, starożytna gra z Japonii.|Chcesz zagrać?
{26674}{26747}- Tak.|- Skręć mi jednego.
{26751}{26846}Każdy po kolei umieszcza kamienie|na planszy. Czarne zaczynajš.
{26849}{26923}Można je dowolnie kłać?
{26927}{26992}- Tak, ale tylko na skrzyżowaniach.|- Ok.
{27038}{27088}O tak.
{27108}{27174}Ja zaczynam stšd.
{27243}{27324}- Nie, dzięki.|- Na haju gra się lepiej.
{27354}{27414}- Musiałem przestać.|- Dlaczego?
{27418}{27479}Jestem belfrem.
{27497}{27566}A co z seksem?
{27621}{27698}Mam żonę.
{27774}{27879}W tej grze kamień, który nie ma|wokół siebie wolnej przestrzeni,
{27882}{27958}zostaje pokonany i zabrany z planszy.
{28066}{28131}Jak w życiu.
{28214}{28290}Nie wyglšdasz mi na belfra.
{28303}{28372}A na kogo?
{28407}{28460}Na przemytnika.
{29054}{29134}- Halo.|/- llze, tu Mandy. Jest Howard?
{29137}{29248}Jeszcze pi.
{29251}{29335}/Graham nie wrócił.|/Boję się, że go przyskrzynili.
{29346}{29455}- Mandy? Tu Howard.|- Gdzie on jest? - W RFN. Pojedziesz tam?
{29458}{29493}Nie mogę...
{29495}{29560}Jeste jedynym normalnym|kumplem Grahama, proszę.
{29562}{29646}W życiu nie byłem za granicš.|Nie mam nawet paszportu.
{29650}{29719}Oddzwonię, w porzšdku?
{29934}{30018}- Nie mogę jechać.|- Howardzie...
{30082}{30159}Zakochałam się w kim innym.
{30354}{30409}Dziękuję.
{30437}{30485}/Bitte.
{30489}{30575}Przekraczałem granicę szwajcarsko-niemieckš,|jak setki razy przedtem.
{30579}{30641}Zawsze machali, żebym przejeżdżał.
{30644}{30725}A tym razem pieprzone Szwaby|kazały mi zjechać i rozebrali auto na częci.
{30728}{30795}Znaleli 50 kilo libańskiego|haszu w fotelach i panelach bocznych.
{30798}{30892}- Pewnie chcieli sami zajarać.|- Co innego majš z tym zrobić?
{30917}{30997}Mam druga porcję w magazynie w Wiesbaden.
{31008}{31100}- W mercedesie. Kluczyki w stacyjce.|- W życiu nie popełniłem przestępstwa.
{31103}{31188}Dlatego się nadasz. Puszczš cię|bez pytania, nie znajš twojej facjaty.
{31191}{31262}Ja to zrobiłem o jeden raz za dużo.
{31282}{31359}Dostarczysz towar do Londynu|i zarobisz kupę szmalu.
{31388}{31418}Ile?
{33328}{33367}/Was ist unten?
{33465}{33504}/Weiter, weiter!
{33527}{33559}/Halt!
{33594}{33642}Za każdym razem gdy|przekraczałem granicę,
{33645}{33770}doznawałem religijnej|ekstazy i orgazmu na sucho.
{34482}{34577}/Passeport.|/C'est bon, merci.
{36047}{36096}Judy.
{36161}{36223}Judy!
{36313}{36371}O, do diaska!
{36392}{36428}Sorki.
{36461}{36519}Zejd na dół.
{36523}{36569}- Jest rodek nocy.|- Co?
{36573}{36635}- rodek nocy.|- Wiem. Przynie jakie torby.
{36639}{36715}- Mam gocia.|- Proszę cię, Judy.
{36719}{36773}Zbaraniejesz, jak t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin