00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:25:Po obejrzeniu filmu radz� wam odwiedzi�: 00:00:28:http://forumtdt.homelinux.com/viewtopic.php?t=24554&postdays=0&postorder=asc&start=0 00:00:30:http://www.film.org.pl/prace/donnie_darko.html 00:00:32:http://www.donniedarko.com 00:00:34:a nast�pnie obejrze� film jeszcze kilka razy|i spr�bowa� doj�� do w�asnych wniosk�w :D 00:00:42:portia|bcpt(na)wp.pl 00:02:34:# Nie pytaj mnie, 00:02:38:# O to, co wiesz, �e jest prawd�, 00:02:41:# Nie musz� ci m�wi�, 00:02:45:# Kocham twoje cenne serce, 00:02:49:# Ja...|Ja sta�em tam, 00:02:55:# Ty by�a� tam, 00:02:59:# Dwa �wiaty si� zderzy�y, 00:03:02:# I oni nie b�d� mogli|nigdy nas roz��czy�, 00:03:17:# Mogliby�my �y�, 00:03:21:# Przez tysi�ce lat, 00:03:24:# Ale je�li ci� zrani�, 00:03:28:# Chcia�bym m�c zrobi� wino z twoich �ez, 00:03:32:# Powiedzia�em ci, 00:03:35:# �e mo�emy lata�, 00:03:39:# Poniewa� wszyscy mamy skrzyd�a, 00:03:42:# Ale cz�� z nas nie wie po co, 00:03:50:# Ja sta�em tam, 00:03:53:# Ty by�a� tam, 00:03:56:# Dwa �wiaty si� zderzy�y, 00:04:00:# I oni nie b�d� mogli|nigdy nas roz��czy�, 00:04:10:G�osuj� na Dukakis'a. 00:04:16:Hmm... 00:04:18:No c�... 00:04:21:Mo�e, gdy twoje dzieci|b�d� potrzebowa�y aparat�w na z�by, 00:04:25:a ciebie nie b�dzie na nie sta�,|bo po�ow� wyp�aty twojego m�a zgarnie fiskus, 00:04:29:to b�dziesz �a�owa�a swojej decyzji...|. 00:04:31:to b�dziesz �a�owa�a swojej decyzji...|- Wyp�aty mojego m�a? 00:04:35:Poza tym, nie zamierzam urodzi� dziecka|przed trzydziestk�... 00:04:38:B�dziesz nadal|pracowa�a w Yarn Barn? 00:04:40:S�ysza�em, �e to �wietne miejsce|do wychowywania dzieci. 00:04:43:Bardzo �mieszne. 00:04:45:Nie - my�l�, �e rok|balangowania wystarczy. 00:04:47:Nast�pnej jesieni,|p�jdzie na Harvard. 00:04:49:Mamo -| jeszcze si� tam nie dosta�am. 00:04:51:Naprawd� my�lisz, �e Dukakis zagwarantuje|przysz�o�� Ameryki dop�ki nie rodzisz dziecka? 00:04:55:Tak, tak my�l�. 00:04:57:- Kiedy ja mog� urodzi� dziecko?|- Nie wcze�niej, ni� w 8 klasie. 00:05:01:S�ucham?! 00:05:04:Donnie, ale z ciebie kutas! 00:05:06:Spokojnie, Elizabeth!|Jeste� zbyt agresywna. 00:05:10:Mo�e to ty powinna� i�� na terapi�, 00:05:12:a rodzice p�aciliby 200$ za godzin�,|komu� kto s�ucha�by twoich wynurze� 00:05:15:aby�my my nie musieli tego robi�. 00:05:18:OK. Chcesz powiedzie� rodzicom dlaczego przesta�e�|bra� swoje lekarstwa? 00:05:22:- Jeste� pojebusk�!|- Pfff...co? 00:05:24:- Prosz�...|- Czy nazwa�e� mnie w�a�nie pojebusk�? 00:05:27:Elizabeth, dosy�! 00:05:29:Mo�esz i�� ssa� pierdolca! 00:05:31:- Powiedz mi prosz�, Elizabeth,|jak kto� mo�e ssa� pierdolca? 00:05:33:- Chcesz, abym ci powiedzia�a?|- Tak, powiedz. 00:05:35:Nie podczas obiadu! 00:05:37:- Przesta�cie!|- O kurwa... 00:05:49:- Co to jest pojebuska?|- Buhahah... 00:05:57:...zrobi�am sobie rok przerwy|�eby by� z tob�. 00:06:02:/przerwij.../ 00:06:04:- Co?|- Sk�d wiedzia�a�? 00:06:06:- Nie wiedzia�am, �e to by�o a� takie wa�ne.|- To jest BARDZO wa�ne. 00:06:18:Czytam.|Wyjd� z pokoju. 00:06:25:Gdzie �azi�e� po nocy? 00:06:27:Mo�esz po prostu|wynie�� si� z mojego pokoju? 00:06:29:Obwi�za�e� dom Johnson'�w|papierem toaletowym? 00:06:32:- Przysz�a� tu, aby mnie o to zapyta�?|- Nie. 00:06:35:- Przesta�em obwi�zywa� domy|w 6 klasie mamo. 00:06:38:- Co si� sta�o z moim synem?|Nie poznaj� go dzisiaj. 00:06:42:Wi�c sama zacznij|bra� te cholerne pigu�ki?. 00:06:54:Suka. 00:07:13:Nasz syn w�a�nie|nazwa� mnie suk�. 00:07:19:Nie jeste� suk�. 00:07:22:Jeste� suczk�,| ale na pewno nie suk�. 00:08:02:Chc� by� prezydentem USA,|kt�ry zagwarantuje, 00:08:04:�e nie b�dziemy robi� interes�w|z handluj�cym narkotykami panamskim dyktatorem. 00:08:08:Oraz, �e nie b�dziemy pomaga� Contras,|poprzez skazanych handlarzy narkotyk�w. 00:08:12:Przyk�ad musi i�� z g�ry. 00:08:14:Dukakis... 00:08:17:Sukinsyn. 00:08:18:Oto warto�ci kt�re chc� wnie��|do prezydentury i do Bia�ego Domu od stycznia 1989. 00:08:23:- Panama to przyjacielskie pa�stwo.|- Wygarnij mu George. 00:08:26:Rozmawia�em z prezydentem Panamy|o zaniechaniu prania pieni�dzy. 00:08:30:Pan Noriega siedzia� w tym,|lecz w tym czasie nie by�o na to dowod�w. 00:08:34:Gdy dowody si� pojawi�y -|oskar�yli�my go. 00:08:48:2 pa�dziernik 1988 00:09:02:Obud� si�. 00:09:45:Obserwowa�em ci�. 00:10:30:Podejd� bli�ej. 00:10:42:Bli�ej. 00:11:06:28 dni... 00:11:10:6 godzin... 00:11:12:42 minut... 00:11:15:12 sekund. 00:11:22:Wtedy nast�pi koniec �wiata. 00:11:28:Dlaczego? 00:12:30:Synu? Donnie Darko? 00:12:33:Donnie Darko? 00:12:35:Co tu si� u licha, dzieje? 00:12:37:- Kto to?|- To syn Eddie'go Darko. 00:12:39:Przepraszam ci� za to, Jim.|To jest ch�opak z s�siedztwa. 00:12:43:My�lisz,|�e gra� w golfa przez sen?? 00:12:45:Uwa�aj na t� ka�u�� �liny. 00:12:52:Wszystko w porz�dku, synu? 00:12:59:Wi�c mo�e trzymaj si� z dala,|od p�l golfowych w nocy, OK? 00:13:03:Przepraszam, Doktorze Fisher..|To...to si� ju� wi�cej nie powt�rzy. 00:13:08:- Nienawidz� dzieci.|- Grajmy dalej. 00:13:25:- Wst�p wzbroniony.|- To jest m�j dom. 00:13:27:- Powiedzia�em...|- To M�J dom! 00:13:56:Chwileczk�. 00:13:58:- A oto i wasz brat.|- To spad�o w twoim pokoju. 00:14:21:Pani Darko?|Jestem Bob Garland. Jestem z F.A.A. 00:14:25:- Z czego?|- Z F.A.A. 00:14:28:Chcieliby�my porozmawia� z pani�|i pani m�em na osobno�ci. 00:14:31:- Na osobno�ci?|- Prosz�. 00:14:37:Zaraz wracamy. 00:14:51:I... tutaj. 00:14:54:Dobra, zorganizowali�my wam|pobyt w hotelu. 00:14:58:Prze�pijcie si�,|a my zajmiemy si� sprawami tutaj. 00:15:00:- �wietnie.|- Dzi�kujemy. 00:15:02:Dzieci chod�cie.|Idziemy do hotelu. 00:15:05:Nie wiedz�, sk�d to si� wzi�o. 00:15:24:- Gdzie jest Pop?|- Jeszcze jest w pracy. 00:15:28:Skoro to odpad�o od samolotu...|to co si� sta�o z samolotem? 00:15:33:Nie wiedz� tego Samanto. 00:15:36:Czy mo�emy jako� zarobi� na tym kas�?|Np. wyst�puj�c w TV i pozywaj�c linie lotnicze? 00:15:41:Zamknij si� Sam. 00:15:44:Dlaczego musz� spa� z Donniem?|On �mierdzi. 00:15:49:Gdy za�niesz wieczorem... 00:15:52:- To b�d� pierdzia� ci prosto w twarz.|- Powiem mamie! 00:15:56:Samanta, nie id� tam. 00:16:04:Frankie Feedler. 00:16:09:Pami�tasz go - z og�lniaka. 00:16:14:Hm... Mm-hm. 00:16:20:Umar�... 00:16:23:Pami�tasz? 00:16:25:Mm-hm. 00:16:29:W drodze na bal maturalny. 00:16:35:M�wili, �e by� przekl�ty. 00:16:40:Jezu. 00:16:46:To samo mog� m�wi� o Donnim... 00:16:51:Naszym Donnim. 00:16:58:- Ale on unikn�� tego.|- Hm... 00:17:01:Unikn��...fotograf�w. 00:17:08:Hm... 00:17:17:Hm. 00:17:22:Kto� ma go w swojej opiece. 00:17:33:Pani Farmer odwiezie ci�|do domu po treningu. Pa, skarbie. 00:17:37:Donnie, powodzenia.. 00:17:40:-O, m�j bo�e! Opowiedz mi wszystko.|- Nie mog� o tym rozmawia�. 00:17:44:- O, m�j bo�e. 00:17:45:- Cze��, Cherita.|- Szamknij si�! 00:17:48: Darko oszuka� �mier�! He? 00:17:50:Jeste� teraz gwiazdorem, stary! 00:17:52:Dzwoni�em do ciebie chyba z milion razy.|Gdzie by�e�? 00:17:55:- Mieszkamy w hotelu.|- Stary m�wi�, �e widzia� ci� na polu golfowym. 00:17:58:- Znowu lunatykujesz go�ciu?|- Nie chc� o tym m�wi�. 00:18:03:Teraz skoro jeste� s�awny, powiniene� zapali�. 00:18:09:Co si� stanie|gdy powiesz o tym rodzicom Sam?? 00:18:12:- Wrzucisz Ariel do �mieciarki.|- Zrobi� to, jak cholera. 00:18:17:- Ohyda.|- Cherita, chcesz zapali�? 00:18:21:- Szamknij si�!|- Zamknij si�! 00:18:24:Wracaj do Chin dziwko! 00:18:28:Daj jej spok�j. 00:18:31:- Niez�y towar, co?|- To pieprzony papieros. 00:19:09:# I wanted to be|with you alone # 00:19:14:# And talk|about the weather # 00:19:17:# But traditions|I can trace # 00:19:19:# Against the child|in your face # 00:19:23:# Won't escape|my attention # 00:19:27:# You keep your distance|via the system oftouch # 00:19:33:# And gentle persuasion # 00:19:37:# With one foot|in the past # 00:19:39:# Now just how long|will it last? # 00:19:41:# No, no, no # 00:19:43:# Have you no ambition? # 00:19:47:# You keep your distance|via the system of touch # 00:19:52:# And gentle persuasion # 00:19:56:# I'm lost in admiration # 00:19:58:# Could I need you|this much? # 00:20:00:# Oh, you're wasting|my time # 00:20:03:# You're, just, just,|just wasting time # 00:20:06:# Something happens|and I'm head over heels # 00:20:10:# I never find out # 00:20:12:# Till I'm head over heels # 00:20:16:# Something happens,|and I'm head over heels # 00:20:20:# Ah, don't take my heart,|don't break my heart# 00:20:23:# Don't-- don't--|don't throw it away # 00:20:44:# In my mind's eye # 00:20:50:# One little boy...|one little man # 00:20:54:# Funny how... # 00:20:57:# Time... # 00:21:00:# Flies. # 00:21:02:"W gazetach pojawi� si� nag��wki. 00:21:04:Nawet doro�li cz�onkowie gang�w,|kt�rzy kieruj� zak�adami 00:21:07:w walkach bokserskich|oraz podejrzani sprzedawcy, 00:21:09:oka�� respekt wobec tego,|jak dom Old Misery, zosta� zniszczony. 00:21:14:To przebiega�o tak, jakby ten plan 00:21:16:by� razem z nim, ca�e jego �ycie,|obmy�lany wiele razy, 00:21:18:a teraz si� skrystalizowa�, 00:21:22:wraz z b�lem dorastania." 00:21:27:Co Graham Greene chce powiedzie� 00:21:29:poprzez ten akapit? 00:21:31:Dlaczego dzieci w�ama�y si�|do domu Old Misery? 00:21:35:- Joanie?|- Chcia�y go okra��. 00:21:38:Joanie, gdyby� naprawd� przeczyta�a|t� kr�tk� historyjk� 00:21:41:kt�rej trzyna�cie stron|trzyma�oby ci� w napi�ciu ca�� noc, 00:21:44:- to wiedzia�aby�, �e dzieci...|- Jeste� beznadziejna. 00:21:46:...znalaz�y du�� sum� pieni�dzy w materacu, 00:21:48:jednak j� spali�y. 00:21:53:Donnie Darko, 00:21:55:mo�e po niedawnym otarciu si�|o masow� destrukcj�, 00:21:57:mo�esz podzieli� si� z nami|swoj� opini� na ten temat. 00:21:59:W chwili, gdy zalewaj� dom 00:22:03:i rozrywaj� go, tym samym, na strz�py, 00:22:05:m�wi�, �e destrukcja jest form� tworzenia....
luiza29