Ksiazka_o_fotografowaniu_Wydanie_III_rozszerzone_ofoto3.pdf

(848 KB) Pobierz
Książka o fotografowaniu. Wydanie III rozszerzone
KsiĴŃka o fotografowaniu.
Autor: Andrzej A. Mroczek
ISBN: 83-246-1794-9
Format: A4, stron: 270
KsiĴŃka, ta powstaĀa z myľlĴ o wszystkich tych, ktrych fascynuje moŃliwoľě
utrwalania ulotnej rzeczywistoľci za pomocĴ aparatu fotograficznego. Nie jest to jednak
suchy podrķcznik, naszpikowany fachowymi terminami i skupiajĴcy siķ wyĀĴcznie
na technicznych aspektach robienia zdjķě. To pasjonujĴcy, a zarazem rzeczowy wywd
dotyczĴcy sztuki fotografowania, a wiķc nadawania sensu powstajĴcym obrazom,
komponowania ich tak, by niosĀy ze sobĴ jakieľ przesĀanie, wywoĀywaĀy emocje.
Takie spojrzenie na istotķ dziaĀaĺ artysty-fotografika oraz fotoamatora szczeglnie
cenne staje siķ dziľ, w dobie powszechnej dostķpnoľci aparatw cyfrowych
i zalewajĴcej nas powodzi nijakich zdjķě.
Wľrd licznych amatorw fotografii nazwisko autora âKsiĴŃki o fotografowaniuÒ jest
obietnicĴ najlepszej literatury fachowej. Kolejne, trzecie wydanie tej pozycji to nie lada
gratka dla wszystkich tych, ktrzy dostrzegajĴ rŃnicķ pomiķdzy zwykĀym âtrzaskaniem
fotekÒ, a prawdziwĴ sztukĴ fotografowania. Bez wzglķdu na poziom Twojego
zaawansowania znajdziesz tu porady dotyczĴce wszystkich kluczowych aspektw
powstawania obrazu Ð od wyboru odpowiedniego aparatu po zasady kompozycji,
fotografii krajobrazw, ludzi, architektury i wnķtrz. KsiĴŃka ta bķdzie dla Ciebie
przede wszystkim łrdĀem twrczej inspiracji oraz idei, ktre stojĴ za kaŃdym
doskonale wykonanym zdjķciem!
Wydawnictwo Helion
ul. Koľciuszki 1c
44-100 Gliwice
tel. 032 230 98 63
e-mail: helion@helion.pl
Wydanie III rozszerzone
608396229.019.png 608396229.020.png 608396229.021.png 608396229.022.png
O FOTOGRAFOWANIU
KR AJOBR AZÓW
R
8
O Z D Z I A Ł
608396229.001.png 608396229.002.png
J eżeli spojrzeć na krajobraz w sposób po
zbawiony emocji lub sentymentu po to, aby
zobaczyć jego rzeczywiste cechy zyczne,
to widzimy jakieś ukształtowanie terenu po
krytego rozmaitą roślinnością, jakieś obszary
napełnione wodą lub przez które woda przepływa,
zobaczymy też obiekty w stanie rzeczywiście natural
nym oraz miejsca, które uznajemy tylko za naturalne
i inne, przekształcone działalnością człowieka. A tego
wszystkiego, co widzimy, więcej już nigdy nie zoba
czymy, ponieważ w wyniku wzajemnego uzależniania
i oddziaływania następują zmiany wyglądu obiektów,
najszybciej zmieniają się chmury, a przez to cały czas
zmienia się wygląd krajobrazu.
W najbardziej nawet zurbanizowanym, uprzemysło
wionym i zdegradowanym krajobrazie, z ziemią uka
mienowaną betonowymi domami, poszatkowaną
asfaltem, oplecioną kablami przewodów energetycz
nych, w odpowiednią pogodę wiosną czy latem, około
godziny dziewiątej lub dziesiątej, pojawi się na niebie
biała, delikatna mgiełka. Niedługo potem przemie
ni się w mały obłoczek i oczy uważnego obserwatora
zobaczą cud narodzin chmury, obiektu naturalnego,
na którego powstanie, formę i zachowanie człowiek
nie ma żadnego wpływu.
Potem powstaną kolejne chmury i krajobraz zmie
ni się, niektóre części krajobrazu będą teraz oświetlone
słońcem, inne pokryte cieniem, co także nie jest stałe,
bo plamy światła i cieni zmieniają kształty
i proporcje, przesuwają się po terenie, ciągle
kształtując jego oblicze. Artysta, który chciał
pokazać z większej perspektywy, na czar
nobiałej fotograi ten nieludzki krajobraz,
z czarnym, zabitym czerwonym ltrem nie
bem, stracił na to szanse, bo nie wstał dosta
tecznie wcześnie rano, gdy nie było jeszcze
chmur na niebie. Słońce miało czas nagrzać
ziemię, wzbudziło termikę i teraz już hasają
po nim białe cumulusy. Jeżeli fotograf nie zre
zygnuje, musi przyjść wcześniej następnego
Wśród wszystkich dziedzin fotograi artystycznej,
a jest ich przecież wiele, tylko jedna: fotograa kra
jobrazów, zależy tak ściśle od pogody, że daje ona
lub zabiera szanse na wykonanie interesujących zdjęć.
154
KSIĄŻKA O FOTOGRAFOWANIU
608396229.003.png 608396229.004.png 608396229.005.png 608396229.006.png
ROZDZIAŁ 8. O FOTOGRAFOWANIU KRAJOBRAZÓW
dnia, a gdy pogoda się zmieni z dnia na dzień, będzie
musiał odczekać, aż nastanie kolejny wyż i znów zawie
je czystym powietrzem, co nastąpi może za miesiąc,
albo za pół roku lub dopiero w następnym.
Zdjęcie we mgle?
Tym razem to nie mgła, lecz przelewająca się przez grzbiet górski chmura
dała dobrą okazję do wykonania fotograi z sylwetką kościoła w tle.
Światło było białe, o barwie światła dziennego, tyle tylko, że oświetlenie
słabsze. Jedyne, o co należało zadbać, to to, aby zdjęcia nie prześwietlić,
aby zachować delikatną szarość tła.
Ktoś inny, w innej części świata, może stać na podeście,
w miejscu zaznaczonym w reklamowym folderze,
przed nim tablica: Stąd zrobisz najpiękniejsze zdjęcie
w swoim życiu , i porównywać to, co widzi na foto
grai w folderze, z tym, co ma przed oczami. Wszystko
jest na swoim miejscu. Jest jezioro, na jeziorze wysep
ka, na wysepce kościółek, jezioro otaczają góry, góry
są porośnięte lasem, za górami szczyty skalne sięgające
samego nieba. Wszystko, co ów ktoś widzi na zdjęciu,
widzi także przed sobą, ale nic z niczym się nie zgadza,
bo choć wszystko jest tym samym, wygląda zupełnie
inaczej, zupełniej zwyczajnie, a na fotograi wygląda
bajecznie, wręcz fantastycznie.
Aparat
Pentax 67. Obiektyw SMC MakroTakumar 6 ~ 7 135 mm f/4,0.
Gdybyś, zawiedziony wczasowiczu przyjechał w to
miejsce trzy lata wcześniej i dzień w dzień, jeszcze
przed świtem, przychodził na ten specjalnie dla cie
bie przygotowany punkt widokowy, mógłbyś zaprzy
jaźnić się z fotografem, który także przychodził z apa
ratem, ze statywem. Za którymś razem, dziesiątym,
dwunastym, mógłbyś podziwiać baśniowy cud przed
świtu, coś nieporównywalnie wspanialszego niż barwy
fotograi, które cię uwiodły. Ale nie byłeś tego dnia
przed świtem w tym miejscu, więc tego krajobrazu,
jaki wtedy pogoda wyczarowała, nie zobaczyłeś i ni
gdy nie zobaczysz. Masz zdjęcie — ciesz się.
Napisałem wcześniej, że fotografowanie krajobrazów
podobne jest do zbierania grzybów, i nie wycofuję się
z tego porównania. Mamy doświadczenie grzybiarzy,
wiemy, o jakiej porze i gdzie szukać naszych grzybów ,
ale tylko od czasu do czasu mamy szczęście i traamy
we właściwe miejsce, w odpowiednią pogodę i porę,
aby zrobić naprawdę dobrą fotograę krajobrazu.
W tej dziedzinie fotograi, jaką jest pejzaż, pogoda
odgrywa naprawdę pierwszorzędną rolę. Bez wilgoci
w powietrzu i mrozu nie powstanie szadź i nie zrobimy
fotograi krajobrazu w zachwycających bielach; bez gę
stej mgły o świcie nie sfotografujemy drzewa, za którym
schowane słońce maluje promieniste cienie rozchodzą
ce się we wszystkich kierunkach; bez autentycznej bu
rzy nie pokażemy na fotograi grozy nawałnicy, potęż
nych topoli uginających się pod naporem wiatru.
Piszę o tym, aby przekonać, że warto interesować się
nie tylko sprzętem fotogracznym i sposobami jego
wykorzystania, ale także pogodą, bo piszę dla fotogra
fów, którzy na krajobraz powinni patrzeć na swój włas
ny sposób. Dla większości ludzi w krajobrazie nie ma
żadnych zmian, póki nie wyrżną lasu, nie zbudują au
tostrady albo nie postawią nowego supermarketu. Lu
dzie patrząc na krajobraz, nie widzą słupów, drutów,
stacji przekaźnikowych stojących jedna obok drugiej
i innych śmieci, które degradują najpiękniejsze frag
menty ojczystego krajobrazu — dla fotografa, który
musi patrzeć obrazami, sama zmiana kierunku pada
nia światła czy jego barwy już jest zmianą krajobra
zu, a to, co dzieje się ponad horyzontem, co zajmuje
często trzecią część powierzchni obrazu, zmienia
obraz krajobrazu w sposób ciągły i radykalny. Widzieć
Wymarzona pogoda
Czyste błękitne niebo, drzewa w białej szadzi, lekki mróz — wymar
zona pogoda na wałęsanie się po polach i zagajnikach, aby pofolgować
sobie i fotografować do upojenia. Można fotografować z daleka, można
z bliska, przyroda demonstruje swoje piękno. Nawet porzucone puszki
po piwie i butelki po wódce schowały się pod śniegiem, aby nie psuć
piękna i radosnego nastroju.
Aparat
Canon PowerShot G2. Obiektyw Canon Power Zoom 7 ~ 21 mm f/2,0
~ 2,5. ISO 50. Przysłona obiektywu f/8. Do ustawienia balansu bieli
skierowałem aparat na oświetloną słońcem powierzchnię śniegu.
155
608396229.007.png 608396229.008.png 608396229.009.png 608396229.010.png 608396229.011.png 608396229.012.png 608396229.013.png
KSIĄŻKA O FOTOGRAFOWANIU
to musiał każdy pejzażysta, ale był tylko jeden, Tadeusz
Sumiński, który w tym, co dzieje się ciągle nad zie
mią, co dzieje się nad naszymi głowami, na niebie,
dostrzegł osobny, różny od wszystkich innych, fascy
nujący temat i przedstawił go w dużej wystawie foto
grai artystycznych poświęconej chmurom.
w ciągu roku. Ale gdyby można było ustalić procen
tową liczbę zdjęć z niebem niebieskim, fotograi wy
konanych w taką właśnie pogodę, ich przewaga była
by taka sama, jak przewaga zdjęć małych, 10 × 15 cm,
nad fotograami dużych rozmiarów, czyli absolutna.
Bywa, że fotograf musi czekać na taką właśnie po
godę, na przykład wtedy, gdy trzeba sfotografować
jakiś obiekt z większej odległości i użyć do zdjęcia te
leobiektywu o małym kącie obrazu. Można to zrobić
dobrze tylko pierwszego dnia po nastaniu wyżu z czy
stym powietrzem arktycznym. Wtedy niebo nad ho
ryzontem, a tylko ta część nieba wystąpi na fotograi,
będzie niebieskie. Już następnego dnia ma barwę bar
dziej wyblakłą, bo powietrze zostanie nasycone parą
wodną, a w kolejnych dniach, choć nad głową cieszyć
będzie jeszcze piękny błękit, to nad horyzontem kolor
nieba zmętnieje od pary wodnej i zbrunatnieje od py
łów przemysłowych, w rezultacie obiekt fotografowa
ny będzie miał brzydkie tło.
Wiosną, a także latem, gdy po dniach słotnych i sza
rych nadchodzi wyż, gdy ciśnienie wybija się wyso
ko ponad tysiąc hektopaskali, a niebo, oczyszczone
nie tylko z chmur, ale i z pyłów, staje się cudownie
niebieskie, wszyscy odczuwają przypływ energii po
budzającej do działania, fotografowie także. Takich dni
w Polsce jest jednak tylko kilka, najwyżej kilkanaście
Jesienią po deszczu
Przysłonę obiektywu nastawiłem tak, aby głębią ostrości objąć jedynie
gałęzie z czerwonymi liśćmi, z kroplami wody, a drzewa na drugim
planie, całą dolinę i las z oparami w oddali zostawić w takiej nieostrości,
aby dało się rozróżniać szczegóły, jednak żeby nie tworzyły konkurencji
z obiektami pierwszego planu. Zbliżenia są często bardziej interesujące
niż rozległe plany.
Proszę zwrócić uwagę na fotograę kościoła w Gliczaro
wie Górnym zamieszczoną w rozdziale trzecim o ltrach
fotogracznych. Jest posadowiony na wąskim, ale wyso
kim grzbiecie góry równoległej do doliny Porońca. Przy
dobrej pogodzie widok rozciąga się tam z jednej strony
na Tatry i Zakopane, z drugiej na Gorce. Ale co to zna
czy, dla fotografa, dobra pogoda? Jeśli traktuje się koś
ciół jak obiekt architektoniczny, warto pokazać go na tle
otoczenia i w tym przypadku dobrą jest pogoda z naj
lepszą widzialnością, z najbardziej czystym powietrzem.
Przy innym zamiarze fotografa dobra pogoda może być
taka, gdy chmura przepływa przez grzbiet góry, coś
Aparat
Canon EOS 30D. Obiektyw EF 24 ~ 105 mm f/4L IS USM. Tryb nastawiania
ekspozycji: preselekcja przysłony Av. Czułość aparatu: ISO 400. Migawka:
1/20 s. Aktywna stabilizacja obrazu. Przysłona obiektywu: f/8,0. Pomiar
ekspozycji: wielosegmentowy. Ekwiwalent ogniskowej obiektywu:
104 mm. Tryb zapisu obrazu: RAW. Styl obrazu: Standard. Ustawienia
własne: kontrast: – 1, ostrość: 5, nasycenie barw: 1. Przestrzeń kolorów:
AdobeRGB.
156
608396229.014.png 608396229.015.png 608396229.016.png 608396229.017.png 608396229.018.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin