{18}{130}{y:i}- Poprzednio w Camelot...|{y:i}- Jestem czym nowym i zapoczštkuję tutaj, {132}{222}w Camelocie, nowy sposób rzšdzenia|dla mojego ludu! {224}{309}Słowo się rozeszło,|ludzie się gromadzš. {310}{346}To dobrze. {348}{390}Ta... moc. {391}{484}Rani Cię. Kosztuje.|Dobry Boże... {486}{573}Czuję jš.|Czuję to co ona. {575}{624}Powied mi, że posiadasz to co chciała.| Wtedy się poddam. {626}{703}- Nie jestem bitwš, którš możesz zwyciężyć. | - A więc to koniec. {705}{767}Ale skoro posiadasz ten talent|dlaczego się go zapierasz? {769}{801}O ilę się nie boisz. {801}{861}Excalibur przestań!|Daj mi miecz. {868}{932}Jedynym odpowiednim dla niego miejscem|jest dno tego jeziora! {974}{1016}Nie! {1131}{1181}Przepraszam. {1230}{1304}⪠{1526}{1622}Camelot 1x05 âŞJustice|Original Air Date on April 15, 2011 {1622}{1718}== sync, corrected by elderman |Dla rodziców którzy czekajš od soboty|tłumaczyła mryarzca. {3469}{3526}Excalibur! {3683}{3733}Nie! {3896}{3978}- Jak długo nie ma Merlina|- Minęły cztery noce odkšd ostatnio go widzielimy. {3980}{4037}Mylisz, że wróci? {4039}{4116}- Nie mam pojęcia.|- Podarował Ci ten miecz. {4117}{4164}Nie porzuciłby Cię po czym takim. {4165}{4229}Nic nie jest przewidywalne, |jeli chodzi o Merlina {4231}{4311}Mylisz, że ma jaki plan?|Mylisz, że naprawdę wie co robi? {4313}{4397}Mam takš nadzieję. {4690}{4757}Może powinnimy się zatrzymać.|Poczekać aż przejdzie. {4759}{4853}Daj spokój. Nie mówi mi, |że króla martwi odrobina deszczu. {4854}{4901}Camelot jest odległe tylko o parę godzin. {4902}{4985}Powinnimy być w drodze. Dalej. |cigamy się! {5148}{5228}Ya!|Ya! {5345}{5425}- Stój, stój, stój!| -Wszytsko w porzšdku? {5426}{5533}Pomóżcie mi! Mój ojciec! Zabije go! {5534}{5612}Gdzie? Pokaż nam. {5613}{5676}W którš stronę? {5677}{5741}- Tutaj! | -Chodcie! {5742}{5793} Ya! Ya! {6063}{6132} Ya!|Szybciej! {6133}{6198}- Tam! | - Szybciej! {6272}{6338}Ya! Ya! {6422}{6470}Podniecie go. {6549}{6618}- Pućcie go! | - Ojcze! {6620}{6713}Puć go! Tego żšda Twój król. {6714}{6789}Dobrze. Opućcie go. Opućcie. {6790}{6865}- Ojcze!| - Pomóż mi wnieć go do rodka. {6866}{6929}- Dlaczego? Toż to morderca! |- Rób co mówię. {6930}{7005}Zamordował mojego brata!|Powinien zostać powieszony na tym drzewie. {7007}{7061}Postępujemy sprawiedliwie. {7062}{7113}Nic nie jest sprawiedliwe, jeli król tak nie mówi. {7114}{7189}- Co to za wie?|- Exham, Panie. {7190}{7258}Nie powinno Cię to martwić. {7260}{7310}Radzimy sobie ze swymi własnymi problemami. {7312}{7381}Nie pragniemy Cię zatrzymywać. {7382}{7457}Przepraszam Ojcze, przepraszam. {7504}{7565}- Jak się to zaczęło? |- Złapalimy go {7566}{7613}nad ciałem mojego brata,| trzymajšcego kamieć w swych rękach {7614}{7693}oraz z krwiš na twarzy.| Wszystko widzielimy, nieprawdaż chłopaki?|To morderca, Panie. {7695}{7782}Chcemy tylko sprawiedliwoci. |- Obydwoje jej chcemy {7784}{7845}Jak się zwiesz? {7847}{7910}Katelyn. {7912}{7966}Proszę. {7968}{8037}Nie pozwól im tego zrobić. {8159}{8220}- Kto jest tutaj dowódzcš?|- Mój brat, Wade, {8221}{8277}ten który został zamordowany. Był dowódzcš. {8279}{8348}Przypuszczam, że na mnie spadnš jego obowišzki.|Zwš mnie Ewan. {8397}{8450}Wybierz kilku mężczyzn, którzy będš Ci towarzyszyć. {8452}{8538}- Towarzyszyć? Dokšd?|- Camelot. {8540}{8616}Przedstawisz swš skragę odnonie tego mężczyny,|kiedy będzie gotów mówić za siebie. {8617}{8684}Powtarzam jeszcze raz Panie,|poradziwmy sobie z tym sami. {8685}{8732}A ja powtarzam, że nie ma takiej potrzeby! {8733}{8810}I nie możesz dopłenić sprawiedliwoci|kiedy Twój umysł przesłania żšdza zemsty! {8812}{8882}Oczywicie. Kiedy usłyszysz co się tutaj stało, {8884}{8943}podejmiesz odpowiedniš decyzję.|Tak, zatem wybierz swych ludzi. {8945}{9013}Wszyscy to usłyszymy w Camelocie jutrzejeszego ranka. {9014}{9095}Jeste tego powien?|Jak narazie tylko cień Camelotu się rozpociera. {9097}{9168}Więc dzisiaj rozpociera sie trochę dalej. {9169}{9224}Chod. {9636}{9698}Nadal ciężko Ci to kontrolować? {9744}{9825}Nie posiadasz wystarczajšco swobody,|by chodzić tutaj ilekroć masz ochotę. {9826}{9897}Dobroczynnoć nie sięga tak daleko. {9898}{9969}A więc tym to jest? Dobroczynnociš? {9970}{10041}Nie potrzebuję Cię, Sybil. Już nie. {10042}{10088}Oh, mylę że potrzebujesz. {10089}{10176}Spójrz na siebie.|Otaczajš Cię obcy. {10177}{10256}Jestem tutaj jedynš,|która naprawdę Cię rozumie. {10358}{10420}Dlaczego Igraine? {10421}{10486}Zastanawiam się dlaczego ona? {10488}{10552}To oczywiste. {10554}{10627}Abym mogła dostać się na Camelot,| stać się bliska Arturowi {10629}{10674}i zabić go. {10676}{10719}Lecz co potem? {10721}{10793}Wtedy wezmę koronę, która prawnie mi się należy. {10794}{10839}Lecz póniej? {10917}{10997}Oczywicie jak zwykle nie pomylała|o niczym z wyprzedzeniem. {10998}{11047}Nie robię nić poza myleniem. {11049}{11135}Nie prawda. Nie masz przyjaciół. {11137}{11182}- Nie mam. |- Brak sojuszników. {11184}{11236}Próbowałam sojuszu. Nie powódł się. {11237}{11323}Morgan bez przyjaciół i sojuszników, tron {11325}{11386}zostanie Ci odebrany zanim za nim zasišdziesz. {11388}{11423}Hm! {11425}{11509}Nic nie wiesz o polityce. {11624}{11685}Nikt Cię nie zna,|Morgano. {11687}{11758}Wszyscy znajš Artura,|lecz nie Ciebie. {11760}{11806}Wiedzš, że jestem córkš Uthera. {11808}{11870}- Córka Uthera, siostra Artura-- {11872}{11918}nie możesz pozwolić na byćie|definiowanš przez innych. {11920}{11990}Ludzie muszš Cię poznać. {11992}{12045}Nie będę tworzyła żadnych nowych paktów z dowódcami.| {12047}{12147}Nie dowódcy. Kupcy, starsi wiosek. {12149}{12228}Kupcy i starsi wiosek? {12229}{12274}To oni powinni być moimi sojusznikami? {12276}{12361}Sš pospólstwem lecz sš wpływowi. {12455}{12505}Podróżowałam tutaj poprzez morze {12506}{12602}i całš drogę spędziłam słuchajšc. {12604}{12670}Nikt nie mówi o Tobie. {12672}{12718}Częć mówi o Arturze. {12720}{12778}Lecz większoć mówi o swym strachu. {12780}{12865}Nie poznajš swojego kraju, {12867}{12912}a to ich przeraża. {12958}{13039}Nie ma nic potężniejszego od starchu. {13041}{13150}Pamiętasz jak to jest być przerażonym {13152}{13254}i uczucie kiedy przychodzi kto,|kto ratuje Cię przed starachem? {13256}{13305}Jak bardzo go za to kochasz. {13306}{13362}Jak bardzo go czcisz. {13364}{13425}A więc zawezesz nowe przyjanie. {13427}{13522}A wtedy będš mówić tylko o Lady Morgan. {13524}{13605}Jak to ona rozumie ból ludu, {13606}{13669}jak to jest ich przyjaciółkš {13670}{13717}i jak to została okradziona {13718}{13778}z należnego jej prawa do korony. {13873}{13932}Nie spostrzegš, że dzielę ich ból {13933}{13980}lecz raczej jako sługusa Artura, {13981}{14029}szukajšcego zdrajców. {14031}{14080}Będziesz przyzwalajšca oraz hojna, {14081}{14136}resztš zajmie sie los. {14137}{14182}Niedługo przybędš. {14184}{14238}Co masz na myli? {14240}{14305}Zaproszenia zostały rozesłane wczorajszej nocy. {14306}{14372}Wyprawiasz ucztę na ich honor {14373}{14541}Gocinnoć Lady Morgan jest tak obfita| jak jej dobroczynnoć. {14543}{14609}Zdecydowanie wydajesz zbyt wiele rozkazów. {14610}{14670}Ten raz bšd pobłażliwa. {14672}{14758}Jeli zawiodę, wyluczusz mnie. {14760}{14809}Załóż ten. {15200}{15293}Nie znowu. {15295}{15335}Odejd. {15448}{15498}Więcej ludzi. {15500}{15549}Gdzie oni majš spać? {15551}{15598}Kto jest odpowiedzialny|za organizowanie tego? {15600}{15686}Dobre pytanie.|Co sšdzisz, kozo? {15688}{15782}Twa koza była w mych komnatach. Ponowanie. |To drugi raz w tym tygodniu. {15784}{15874}- Przepraszam Pani. |-Pilnuj swych kóz. {16529}{16585} Merlin? {17468}{17561} Nie! {17612}{17668}Nie teraz. {17715}{17789}To nie jest dobry moment. {17870}{17957}Zostaw mnie. {18152}{18198}Jak masz zamiar to osšdzić? {18200}{18272}Spotkajmy się w korytarzu z Gawainem,|Ulfiusem, Brastiasem oraz Leontesem. {18273}{18342}Wytłumaczę jak się to odbędzie.| Chciałbym, aby Merlin tu był. {18344}{18449}Jeste marszałkiem, a ja królem.|Nie potrzebujemy go. {18450}{18517}Wiem co robimy.|Sprowad ludzi. {18562}{18609}- Wasza Wysokoć |- Ginewro. {18610}{18657}Być może iż spostrzegłe pewien problem {18659}{18724}każdego dnia przybywa więcej ludzi|co jest dobre, {18725}{18808}jednakże żyjemy tutaj jakby to był stan przejciowy,|a takim nie jest. {18809}{18887}Mamy zamiar tutaj zostać, czyż nie?|- Tak. I co? {18889}{18929}Nie ma porzšdku. {18931}{18996}Jak nakarmimy ludzi?|Gdzie będš spać? {18998}{19079}Każdy tutaj czego porzebuje|i każdy może co dać. {19081}{19141}Sprawię, że będš bardziej zorganizowani, {19142}{19181}o ile nie masz objekcji. {19182}{19244}Nie mam. Masz me błogosławieństwo. {19377}{19438}Matka Uthera. {19440}{19513}...okradła kraj z jego króla. {19515}{19578}Stare pewniki nie sš już ważne. {19580}{19645}Nowy porzšdek jest wprowadzany. {19701}{19757}A podczas gdy wszytsko się zmienia {19759}{19829}z takš płynnociš to łatwe, {19830}{19915}czuć się... przeoczonym. {19962}{20022}Nie chcę, abycie czuli się zapomniani. {20024}{20100}Życzę sobie udowodnić wam, |iż jestem przyjacielem {20102}{20172}oraz zapewnić was, iż jakiekolwiek obawy {20174}{20225}bšd pytania, które możecie mieć {20226}{20298}mogš bez obaw zostać mi powierzone. {20347}{20441}Teraz Panie, możemy mówić prawdę! {20558}{20603}Jestemy wdzięczni królewskiej siostrze {20605}{20689}za jej hojnoć oraz życzliwioć.| Jednak mogę przemawiać w imieniu nas wszytskich, {20690}{20782}że jestemy niezmiernie szczęliwi oraz|uradowani rzšdami króla Artura. {20784}{20845}Tak jak i ja. {20985}{21061}Sšd sprawiedliwoci? Tutaj na Camelocie? {21062}{21127}Jestemy w centrum królestwa, {21129}{21193}nasze wartoci muszš zostać rozprzestrzenione| do każdego jego zakštku. {21194}{...
Markus2131