BILET DO WOJSKA Kiedy bilet do wojska dosta�em, Ty p�aka�a� i m�wi�a� tak, Przyrzeka�a�, �e b�dziesz czeka�a, I �e nic nie roz��czy ju� nas. Przyrzeka�a�, �e b�dziesz czeka�a, I �e nic nie roz��czy ju� nas. Kiedy z domu do wojska rusza�em, Nie wiedzia�em, �e tak zmieni si�, Chocia� by�em najgorszy w rodzinie, Wszyscy za mn� rozp�akali si�. Chocia� by�em najgorszy w rodzinie, Wszyscy za mn� rozp�akali si�. A najwi�cej to mama p�aka�a, I tuli�a do piersi m� skro�, I m�wi�a swym g�osem p�acz�cym, Czemu synu opuszczasz ju� dom. I m�wi�a swym g�osem p�acz�cym, Czemu synu opuszczasz ju� dom. Ja do wojska mamusiu i�� musz�, �adna si�a nie zatrzyma mnie, Id� s�u�y� kochanej ojczy�nie, Jeden roczek nie b�dzie tu mnie. Id� s�u�y� kochanej ojczy�nie, Jeden roczek nie b�dzie tu mnie. Kiedy s�u�b� wojskow� sko�czy�em, Do dziewczyny powracam ja zn�w, I zasta�em innego ch�opaka, Zrozumia�em, �e nie kocha mnie. I zasta�em innego ch�opaka, Zrozumia�em, �e nie kocha mnie. Co za dure� to wojsko wymy�li�, Sk�d do g�owy mu przysz�a ta my�l, M�odym ch�opcom przeszkadza� w mi�o�ci, A dziewcz�ta rozczula� do �ez. M�odym ch�opcom przeszkadza� w mi�o�ci, A dziewcz�ta rozczula� do �ez.
Sax1701