008.txt

(13 KB) Pobierz
8-LUPY


W imie Boga Milosiernego i Litosciwego 

1 Zapytuja cie o lupy. Powiedz: "Lupy naleza do Boga i Poslanca. Przeto b�jcie sie Boga i ustan�wcie zgode miedzy wami! Sluchajcie Boga i Jego Poslanca, jesli jestescie wierzacymi!" 

2 Wierzacymi sa tylko: ci, kt�rych serca drza z przerazenia, kiedy wspomina sie Boga; ci, kt�rych wiara sie powieksza, kiedy sa im recytowane Jego znaki - oni ufaja swojemu Panu - 

3 ci, kt�rzy odprawiaja modlitwe; ci, kt�rzy rozdaja z tego, w co ich zaopatrzylismy 

4 - tacy sa naprawde wierzacymi! - Dla nich sa przygotowane stopnie u ich Pana i przebaczenie, i szlachetne zaopatrzenie. 

5 I tak wyprowadzil ciebie tw�j Pan z twojego domu w imie prawdy, choc czesc wierzacych jej sie sprzeciwila; 

6 dyskutowali z toba na temat prawdy, chociaz ona stala sie juz jasna, jak gdyby byli popedzani ku smierci dla nich widocznej . 

7 I kiedy obiecal wam B�g, iz jeden z dw�ch oddzial�w wam sie podda, pragneliscie, aby to byl ten, kt�ry nie byl uzbrojony. Lecz B�g chcial utwierdzic prawde przez Swoje slowa i zniszczyc niewiernych do ostatniego, 

8 tak zeby utwierdzic prawde, a zniweczyc falsz, chociazby to bylo nienawistne dla grzesznik�w. 

9 Kiedy blagaliscie waszego Pana o pomoc, On wysluchal was: "Ja was wspomoge tysiacem aniol�w idacych jedni za drugimi." 

10 B�g uczynil to jedynie radosna wiescia, aby uspokoic przez to wasze serca. Pomoc jest tylko od Boga. Zaprawde, B�g jest potezny, madry! 

11 Oto On okryl was sennoscia - zabezpieczeniem pochodzacym od Niego - i spuscil na was z nieba wode, aby was nia oczyscic i usunac z was brud szatana, umocnic wasze serca i utwierdzic przez to wasze stopy. 

12 Tw�j Pan objawil aniolom: "Oto Ja jestem z wami! Umocnijcie wiec tych, kt�rzy wierza! Ja wrzuce strach w serca niewiernych. Bijcie ich wiec po karkach! Bijcie ich po wszystkich palcach!" 

13 Dlatego, ze oni oddzielili sie od Boga i Jego Poslanca. A kto oddziela sie od Boga i Jego Poslanca... zaprawde, B�g jest straszny w karaniu! 

14 To jest dla was! Zakosztujcie wiec tego! albowiem niewiernych czeka kara ognia! 

15 O wy, kt�rzy wierzycie! Kiedy spotkacie niewiernych, posuwajacych sie w marszu, to nie odwracajcie sie do nich plecami! 

16 A kto tego dnia odwr�ci sie do nich plecami - jesli nie czyni tego powracajac do bitwy albo przylaczajac sie do oddzialu - to ten sciagnie na siebie gniew Boga, a jego miejscem schronienia bedzie Gehenna! A jakze to zle miejsce przybycia! 

17 To nie wy ich zabijaliscie, lecz B�g ich zabijal. To nie ty rzuciles, kiedy rzuciles, lecz to B�g rzucil; aby doswiadczyc wiernych doswiadczeniem pieknym, pochodzacym od Niego. Zaprawde, B�g jest slyszacym, wszechwiedzacym! 

18 To jest dla was! B�g czyni daremnym podstep niewiernych. 

19 Jesli poszukiwaliscie zwyciestwa, to zwyciestwo przyszlo do was. Ale jesli zaprzestaniecie, to dla was bedzie lepiej. A jesli zaczniecie na nowo, to i My zaczniemy. Nie wybawi was od niczego wasza gromada, nawet jesli bedzie liczna. Zaprawde, B�g jest razem z wierzacymi! 

20 O wy, kt�rzy wierzycie! Sluchajcie Boga i Jego Poslanca! Nie odwracajcie sie od niego, wtedy kiedy slyszycie! 

21 I nie badzcie tacy jak ci, kt�rzy powiedzieli: "Slyszelismy!", podczas gdy wcale nie sluchaja. 

22 Zaprawde, najgorszymi ze zwierzat w oczach Boga sa glusi i niemi, kt�rzy wcale nie rozumieja. 

23 Jesliby B�g uznal w nich cos dobrego, to z pewnoscia dalby im uslyszec; ale jesliby On nawet dal im uslyszec, to oni i tak odwr�ciliby sie od Niego i odsuneliby sie ze sprzeciwem. 

24 O wy, kt�rzy wierzycie! Odpowiadajcie Bogu i Jego Poslancowi, kiedy on was wzywa do tego, co wam daje zycie. I wiedzcie, ze B�g staje miedzy czlowiekiem a jego sercem i ze ku Niemu zostaniecie zebrani. 

25 B�jcie sie pokuszenia, kt�re dosiegnie nie tylko tych z was, kt�rzy sa niesprawiedliwi. I wiedzcie, ze B�g jest surowy w karaniu! 

26 I przypomnijcie sobie czas, kiedy byliscie nieliczni, kiedy byliscie oslabieni na tej ziemi, obawiajac sie, ze ludzie was wychwyca. Wtedy On dal wam schronienie, umocnil was Swoja pomoca i zaopatrzyl was w dobre rzeczy. Byc moze, bedziecie wdzieczni! 

27 O wy, kt�rzy wierzycie! Nie zdradzajcie Boga i Poslanca, bo wtedy zdradzicie powierzone wam legaty, a przeciez wy wiecie. 

28 I wiedzcie ze wasze dobra i wasze dzieci sa pokuszeniem i ze u Boga jest nagroda ogromna. 

29 O wy, kt�rzy wierzycie! Jesli bedziecie sie obawiac Boga, to On da wam zdolnosc rozr�znienia i odpusci wam wasze zle czyny, i przebaczy wam. B�g jest wladca laski ogromnej. 

30 A jesli spiskuja przeciwko tobie ci, kt�rzy nie uwierzyli, aby cie pochwycic mocno albo zabic cie lub wypedzic, jesli zatem oni spiskuja, to i B�g przygotowuje podstep. A B�g jest najlepszy w swoim podstepie. 

31 Kiedy sa im recytowane Nasze znaki, oni m�wia: "My juz slyszelismy! Jeslibysmy chcieli, to powiedzielibysmy to samo. To sa tylko basnie dawnych przodk�w." 

32 I oto oni powiedzieli: "O Boze! Jesli to jest prawda od Ciebie, to spusc na nas deszcz kamieni z nieba albo sprowadz na nas kare bolesna!" 

33 Ale B�g nie taki, by ich karac, kiedy ty znajdujesz sie wsr�d nich; i B�g nie bedzie ich karal, jesli oni poprosza o przebaczenie. 

34 Lecz dlaczego nie ukarze ich B�g, kiedy oni odsuwaja od swietego Meczetu? Oni nie sa jego opiekunami, bo opiekunami jego sa tylko bogobojni. Lecz wiekszosc z nich nie wie. 

35 A modlitwa ich w tym Domu to tylko swist i klaskanie w dlonie. Zakosztujcie wiec kary za wasza niewiare! 

36 Zaprawde; ci, kt�rzy nie uwierzyli, trwonia swoje dobra, zeby oddalic od drogi Boga. I oni je roztrwonia. Potem bedzie to dla nich udreczeniem i beda zwyciezeni. A ci, kt�rzy nie uwierzyli, beda zebrani ku Gehennie, 

37 azeby rozdzielil B�g zlego od dobrego i umiescil zlych jednego na drugim; . azeby zgarnal ich wszystkich razem i umiescil w Gehennie. To sa ci, kt�rzy stracili! 

38 Powiedz tym, kt�rzy uwierzyli: "Jesli oni sie powstrzymaja, to zostanie im przebaczone to, co bylo przedtem, a jesli oni na nowo zaczna... - to przeciez maja przyklad dawnych przodk�w! 

39 Zwalczajcie ich, az nie bedzie juz buntu i religia w calosci bedzie nalezec do Boga." A jesli oni sie powstrzymaja... to, zaprawde, B�g widzi jasno, co czynicie! 

40 A jesli oni sie odwr�ca, to wiedzcie, iz B�g jest waszym Panem! Jakze to wspanialy Pan! Jakze to wspanialy Wspomozyciel! 

41 I wiedzcie, iz cokolwiek wezmiecie w postaci lup�w, to piata czesc nalezy do Boga i Jego Poslanca, do jego krewnych i sierot, do ubogich i do podr�znego - jesli wierzycie w Boga i w to, co zeslalismy Naszemu sludze w dniu rozdzielenia , w, dniu spotkania dw�ch zastep�w. A B�g jest nad kazda rzecza wszechwladny! 

42 Oto wy byliscie na zboczu najblizszym, a oni byli na zboczu najdalszym, i oddzial na wierzchowcach ponizej was. Jeslibyscie sami wyznaczyli sobie spotkanie, . to nie doszlibyscie do zgody, lecz to sie stalo, aby B�g rozstrzygnal sprawe, kt�ra sie powinna dokonac: aby zginal ten, kto zginal, przy jasnym dowodzie, aby zyl ten, kto pozostal zywy, przy jasnym dowodzie. Zaprawde, B�g jest slyszacy, wszechwiedzacy! 

43 Oto we snie pokazal ci ich B�g niewielu. Jesliby On pokazal ci ich wielu, stracilibyscie odwage i sprzeczalibyscie sie w tej sprawie. Lecz B�g dal uspokojenie: przeciez On wie dobrze, co jest w piersiach! 

44 I oto On pokazal wam ich, kiedy spotkaliscie sie, jako nielicznych w waszych oczach, i podobnie pomniejszyl was w ich oczach, aby m�c rozstrzygnac sprawe, kt�ra sie miala dokonac. Do Boga powracaja wszystkie sprawy! 

45 O wy, kt�rzy wierzycie! Kiedy spotykacie jakis oddzial, to trzymajcie sie mocno i czesto wspominajcie Boga! Byc moze, bedziecie miec szczescie! 

46 I sluchajcie Boga i Jego Poslanca! Nie sprzeczajcie sie miedzy soba, bo oslabniecie i odejdzie od was wasza moc. Badzcie cierpliwi! Zaprawde, B�g jest z cierpliwymi! 

47 I nie badzcie tak jak ci, kt�rzy wyszli ze swoich domostw z duma i dla pokazania sie ludziom. Oni odsuwaja sie od drogi Boga, lecz B�g obejmuje to, co oni czynia. 

48 Oto upiekszyl szatan ich dzialanie i powiedzial: "Nie ma zwyciezcy nad wami dzisiaj wsr�d ludzi, a ja jestem waszym sasiadem opiekunczym." Kiedy jednak pokazaly sie obydwa oddzialy, on obr�cil sie na pietach i powiedzial: "Ja jestem niewinny wzgledem was. Widze to, czego wy nie widzicie. Ja boje sie Boga. B�g jest straszny w karaniu!" 

49 Oto m�wia obludnicy i ci, w kt�rych sercach jest choroba: "Tych ludzi zwiodla ich religia." Ale ten, kto zaufal Bogu... zaprawde, B�g jest potezny, madry! 

50 Gdybys tylko m�gl widziec, jak aniolowie zabieraja tych, kt�rzy nie uwierzyli! Oni bija ich po twarzy i po plecach: "Zakosztujcie kary ognia palacego! 

51 To jest za to, co przygotowaly wasze rece!" B�g nie jest niesprawiedliwy dla Swoich slug. 

52 Oni sa jak ludzie Faraona i ci, kt�rzy byli przed nimi: oni nie uwierzyli w znaki Boga i zabral ich B�g za grzechy. Zaprawde, B�g jest mocny, straszny w karaniu! 

53 Tak jest, poniewaz B�g nie zmienia Swojego dobrodziejstwa, kt�rym obdarzyl jakis nar�d, dop�ki oni nie zmienia tego, co posiadaja w swoich duszach. Bo, zaprawde, B�g jest slyszacy, wszechwiedzacy! 

54 Taki byl los ludzi Faraona i tych, kt�rzy byli przed nimi, albowiem za klamstwo uznali znaki swego Pana; wytracilismy ich za ich grzechy; i zatopilismy ludzi Faraona. Oni wszyscy byli ludzmi niesprawiedliwymi. 

55 Zaprawde, gorsi od zwierzat u Boga sa ci, kt�rzy odrzucili wiare i nie wierza; 

56 ci, z kt�rymi ty zawierasz przymierze, a potem oni naruszaja sw�j uklad za kazdym razem; oni nie sa bogobojni. 

57 A jesli spotkasz sie z nimi na wojnie, to postepuj z nimi w taki spos�b, by rozproszyc tych, kt�rzy znajduja sie za nimi. Byc moze, oni sie opamietaja! 

58 A jesli naprawde obawiasz sie zdrady ze strony pewnych ludzi, to tak samo odrzuc ich przymierze. Zaprawde, B�g nie kocha zdrajc�w! 

59 I niech nie sadza ci, kt�rzy nie uwierzyli, ze nas w...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin