Kiedyś pobożny proboszcz, składając życzenia noworoczne swoim parafianom, tak mówił: "Chciałbym być św. Piotrem, aby wam wszystkim dać klucze od bramy raju. Bez kluczy nikt bramy nie otworzy. A klucze..." Tutaj przerwałbym w tej chwili! Kochany Księże Proboszczu! Proszę się nie martwić: kluczy nie mamy, ale Maryję mamy. Ona jest Bramą Niebieską i na wprowadzenie kogoś do raju kluczy nie potrzebuje!
Ks. F Ziebura Homilie – Rozważania liturgiczne na niedziele i święta A.B.C
lena552