Nauki Drenpa Namki Wielkiego Mistrza Dzogczen i Tantry.doc

(35 KB) Pobierz
Nauki Drenpa Namki Wielkiego Mistrza Dzogczen i Tantry (8 w

Nauki Drenpa Namki Wielkiego Mistrza Dzogczen i Tantry (8 w.)

 

Dogczen Namka Truldze:

Cześć pierwsza: dot. Nauk wstępnych

Druga część: dot. Nauk właściwych.

 

Jeden z rozdziałów należących do nauk wstępnych:

 

Wszyscy mistrzowie nauczali na 2 sposoby:

Czangdu – zw. Z prawda relatywna ( albo metodą)

Nyndro – zw. Z prawdą absolutną (albo mądrością)

 

Tytuł oznacza skrócone wyjaśnienie dot. Pewnych kwestii:

 

Po pierwsze składamy hołd Buddzie który jest Lampą Usuwającą Cień Ignorancji.

 

Sześć metod umożliwiające z dystansowanie się do samsary i usunięcie cierpienia:

 

1.      Jak związać się poprzez 4 główne punkty :po pierwsze jak uzbroić się w 4 wielkie zbroje

2.      oraz 3. dotyczą tego jak uzbroić sie 4 bronie które usuwają 4 eksremalności i poprzez to wkroczyć na właściwą ścieżkę

4.      jak pokonać 4 wrogów : wewnętrznym, zewntęrznych i tajemnych i bazujących na 5 truciznach

5.      jak zniszczyć 4 diabły

6.      jak w rezultacie 5 punktów uwolnić się do stanu 4 ciał .

 

ad 1.

Jak związać się poprzez 4 główne punkty :po pierwsze jak uzbroić się w 4 wielkie zbroje

 

1.1  nie sprzeciwiamy się, przyjmujemy  czagdu i nyndro. Nie sprzeciwiamy się ich znaczeniu.

1.2  nie traktujemy JA jako realnie istniejącej substancji

1.3  nie marnujemy cennego życia

1.4  nie chwytamy się wszystkich zjawisk jako realnie istniejących

 

Nie powinniśmy wykraczać poza te punkty.

Ad 1.1

nie sprzeciwiamy się, przyjmujemy  czagdu i nyndro. Nie sprzeciwiamy się ich znaczeniu.

 

Powinniśmy zrozumieć, że te dwa punkty nie są przeciwstawne. Nie kłócą się ze sobą. Np. w tekstach dzogczen jest napisane, iż prawo karmy, prawo przyczyny i skutku jest nie prawdziwe i niezależnie od niego możemy uzyskać oświecenie w tej jednej chwili. W związku z tym niektórzy ludzie myślą, iż prawo karmy w ogóle nie istnienie i mogą robić to co im się żywnie podoba i nie będzie to miało żadnych karmicznych skutków, co oczywiście nie jest prawdą. Jeśli ktoś tak robi wykracza poza obszar tego punktu, poza obszar, że nie ma sprzeczności pomiędzy prawdą względna i absolutną. 

Zarówno pierwsze jak i drugie były nauczane przez Pana Tonpa Szenraba i obie nauki są prawdziwe.

Teraz rozważmy te dwie kwestie. Z jednej strony mamy dużo tekstow dzogczen mówiące o tym że wszystko jest puste. Z drugiej strony mamy teksty sutryczne wymieniające uczynki właściewe i niewłaściwe. Jak to jest możliwe że oba sposoby są prawdziwe? Może nam się wydawać że nyndro – praktyki wstępne są konceptualne i chcemy od razu przejść do praktyk dzogczen kontemplacji naturalnego stanu. Mozę nam się wydawać że nyndro i dzogczen to dwie sprzeczne sprawy. Ale to nie prawda. Jak to możliwe? Gdy wykonujemy praktyki nyndro używamy naszego konceptualnego umysłu, wizualizujemy odpowiednie rzeczy, mówi się nam co należy robić, a czego nie należy. Gdy przechodzimy do praktyk dzogczen, mówi nam się że niczego nie należy się wyrzekać, że nie ma nic za czym należy podążać, nic co trzeba rozwijać. Ale wszyscy mistrzowie zaczynają od udzielenia nauk wstępnych. Nie ma tu nauk które należy odrzucić. Każde nauki mają swoje znaczenie i cel. W jaki sposób należy zachować równowagę pomiędzy tymi dwoma rodzajami nauk? Musimy zrozumieć powodu dla których wykonujemy te praktyki i ich cel. Musimy zrozumieć że praktyki wstępne związane są bardziej z naszym konceptualnym umysłem, a nauki dzogczen z umysłem poza  konceptualnym. Nie znamy stanu dzogczen. By go poznać musimy przejść przez pracę konceptulną. Gdybyśmy ją odrzucili nigdy byśmy go nie odnaleźli, ponieważ te dwie sprawy są zintegrowane.

Teraz ponieważ nie jesteśmy w stanie wejść w naturalny stan, to to co powinniśmy zrobić to starać się zmniejszyć ilość negatywnych myśli i działań i zwiększyć te pozytywne. Musimy trenować, wzmocnić nasz umysł. Tak by działał w bardziej właściwy, cnotliwy czy też religijny sposób. Musimy to robić bo wszystkie nasze cierpienia biorą się z miegieła z tych nie cnotliwych myśli. To jest tak, że nasze życie, cały śiwat i wszystkie okoliczności naszego życia są związane z prawdą relatywną. I nie można zaprzeczyć istnieniu tych przejawień, tego wszystkiego co doświadczamy. I to jest tak, że natura tych zajwisk i naszego umsyłu jest pusta i nie możemy zaprzeczyć ich istnieniu. Przykład: Gdy mamy jakiś straszny sen i doświadczamy w nim bolu to ten ból jest prawdziwy dopóki się z niego nie obudzimy.Dopóki po obudzeniu możemy powiedzieć że to jest sen. No... chyba że praktykujemy jogę snu J (śmiech). I dlatego to nazywa się prawdą relatywną. To jest prawda, nie absolutna, ale nadal to jest prawda. Musimy ją zaakceptować. Będzie to prawdą aż osiągniemy ostateczną realizację – stan buddy. Będzie to prawdą tak długo aż nie oczyścimy tych wszystkich negatywnych myśli, tak długo aż nie osiągniemy naturalnego stanu.

Dlatego w naszej praktyce są dwie główne ścieżki: Metoda i Mądrość.

Mądrość (sierab) dotyczy poznania naszego naturalnego stanu

Metoda (tab) dotyczy wszystkich metod prowadzących nas do rozpoznania naturalnego stanu.

Dlatego te dwa punkty są ze sobą połączone. Jest bardzo ważne by rozpoznać że nie są one w stosunku do siebie w opozycji, by zobaczyć że nie ma sprzeczności pomiędzy prawdą względną i absolutną.

Choć właściwą praktyką dzogczen przebywanie w naturalnym stanie to by właściwie rozpoznać nasz naturalny stan trzeba właściwie wykonać praktyki wstępne. Cały czas mamy swój naturalny stan, ale nadal krążymy w samsarze. I choć naturalny stan jest całkowicie poza uwarunkowaniami karmicznymi to my jesteśmy od nich całkowicie zależni. Wszystko co nas spotyka jest karmą, prawem przyczyny i skutku. Dlatego ważne jest zebranie wystarczającej zasługi i oczyszczenie negatywności by rozpoznać nasz naturalny stan. Dlatego tak ważne są wszystkie te praktyki wstępne. Na przykład praktyka schronienia polega na wzbudzeniu zaufania pełnego do Buddy. Jeśli nie będziemy tego mieli to inne nasze praktyki będą się chwiać. Aby przyjąć schronienie musimy zrozumieć cierpienie samsary albo mówiąc prościej cierpienie związane z okolicznościmi naszego życia teraz i wcześniejszego. Musimy zdać sobie sprawę z faktu że nie jesteśmy wstanie się sami wyzwolić i dlatego przyjmujemy schronienie w kimś kto już tego dokonał – w Buddzie. Więc przyjmujemy schronienie w buddzie,a to co się dzieje dalej to podążanie za naukami buddy. Podążamy bez żadnego zwątpienia. 47 minuta

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin