VI 1. Zbiera drewna. Oliwa zas jest zbierana. 2. Zlo chowaj w domu 4. Zyjemy bowiem nie jak chcemy lecz jak jestesmy prowadzeni. 5. Prowadze nieustraszone wojsko do Teb. 9. Wszyscy ludzie sa rzadzeni przez boga. 11. Prawda nie jest znajdowana przez ludzi. 12 Czlowiek charakteru jest poznawany ze slowa. 13. Przez wiatry morze jest wzburzone. VII. 1. Zawsze cos nowego dzien uczy (choc nie wiem czy nie lepiej byloby: Zawsze czegos nowego jest uczony przez dzien). 2. Wedlug przyslowia aojdowie wiele klamia. 4. Jak drzwi obracaja sie na zawiasach tak leniwy obraca sie w swoim lozku. 5. Jasne jest, ze nie potrafisz mowic o Homerze w sposob uczony. VIII. 1. Kto wiec jest tym, ze i wiatr i morze sa mu posluszne? 2. Wielu ludzi jest przyjaciolmi nie przyjaciol, lecz stolow. 5. Podejrzenie jest zlem straszniejszym dla ludzi. 6. Morze oblewa wszystkie zla ludzi. 8. Bitwa i wojna roznia sie: bitwa jest wojenna dzialalnoscia wojna zas czasem przygotowania do walki. 9. Poczatkiem cnoty jest poboznosc. 10. Pokoj rolnika na skalach sie zywi dobrze, wojna źle na rowninie (???) 11. Jakis filozof: Inny jest rozny od innego? Nauczyciel: Tak JF: Czy pomaganie jest czyms roznym od dobra? N: Tak JF: Czy wiec nie jest czyms dobrym pomagac? N: (Mi tam osobiscie cos tu nie pasuje, choc w sumie jakis sens jest) Po pierwsze prosze o zdrowie, nastepnie o powodzenie, po trzecie o radosc, wreszcie by nikomu nie pomagac. IX. 1. Poeta wychowuje Grecje. 2. Byl w wojsku pewien Atenczyk Ksenofont, ktory nie byl ani strategiem ani zlonierzem. 3. Ty jestes dawnym przyjacielem moich panow. 4. Ani nie przybylem od Kaliasa, ani nie jestesmy sofistami. 7. Wszyscy dla smierci jestesmy zachowywani i zywieni jak stado wieprzkow zarzynanych bez slowa. Dialogos Sokrates: Jak mowisz Meletosie, czy oni (sedziowie) sa zdolni mlodych wychowywac i uczybic lepszymi? Meletos: Dokladnie. S: Czy wszyscy jedni z nich (???) M: Wszyscy. S: Dobrze mowisz, na Herę [...] (czy sluchacze tez czynia lepszymi) M: I oni. S: Co zas z radnymi? M: I czlonkowie rady. S: Lecz Meletosie czy i ci, ktorzy sa w zgromadzeniu, mianowicie elkezjasci niszcza mlodziencow? Czy i oni czynia wszystkich lepszymi? M: Wszyscy. S: Wydzje sie wiec, ze wszyscy Atenczycy oprocz mnie czynia pieknymi i dobrymi. Ja natomiast jedynie niszcze. To mowisz. M: Wlasnie tak uwazam.
cancanyou