special 1 bardock father of goku.txt

(17 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Planeta Vegeta
00:00:04:Pewnego dnia
00:00:07:Ma�y ch�opczyk|uroni� swe pierwsze �zy.
00:00:09:Bez matki, bez ojca.
00:00:13:Tylko on mo�e zmieni� losy �wiata.
00:00:16:W �wiecie wojownik�w, dziecko przeznaczone do walki.
00:00:24:Nareszcie to dziecko, b�dzie wielkie.
00:00:30:Tak. Jestem pewien, �e to| wojownik ni�szej rangi.
00:00:33:Niech zobacze to syn Bardocka.
00:00:37:My�l�, �e jedyne co mo�emy zrobi�|to wys�a� go na jedn� z kresowych planet.
00:00:41:Te� tak my�l�.
00:00:46:Podejd� tu Malaka czy s�yszysz to...
00:00:52:to p�acz wielkiego wojownika.
00:00:55:Niech pomy�le Kakarotto zapami�taj to imie.
00:01:01:"Fina�owa, Samotna Walka:|Ojcec Son Goku wyzywa Frezera na pojedynek."
00:01:10:Planeta Kanassa
00:01:20:Panie jest pe�niy ksi�yc tak jak wizjach.
00:01:24:Dymitri to jest pocz�tek naszej obrony.
00:01:30:Tak Komandorze!
00:01:55:Nie poddawajcie si� to wasz obowi�zek musimy wytrwa� do ko�ca.
00:02:47:Ale by�a impreza.
00:02:50:Nic z tego niepamientam.
00:02:53:to jest normalne Fasza.
00:02:55:A zamknij si� niewiem jak wy mo�ecie to wszystko zapami�ta�.
00:03:02:Wiesz Fasza ja czuje si� jak we �nie.
00:03:08:Niepamietam  zbyt wiele, ale pami�tam kto to mi zrobi�.
00:03:14:Bardock m�wi �e wszystko pami�ta.
00:03:19:Niero�mieszaj mnie Fasza Bardock pami�ta wszystkie walki|ale niepami�ta nic z �ycia osobistego zademonstruje.
00:03:28:Bardock pami�tasz kiedy urodzi� si� tw�j syn?
00:03:31:Nie, ale by�o to bardzo dawno.
00:03:35:Ale jeste� leniwy, wczoraj si� urodzi�o tylko trzeba ruszy� g�ow�.
00:03:43:Jak mi�o ojciec i syn �wietnie.
00:03:49:Dlaczego powinienem nieda� mu odej��.
00:03:55:Rozumiem.
00:04:01:Hej ch�opaki powinni�my by� wdzi�czni Frezerowi|Bo bardzo cz�sto wysy�a nas do pracy.
00:04:08:Tak nie tym razem s�ysza�em �e zawiera pewien rodzaj energi.
00:04:14:Te� to s�ysza�em podobno mog� da� du�� si�� dzi�ki kt�rej bedziesz widzia� przysz�o��.
00:04:23:Frezer jest walni�ty miesza  w umys�ach.
00:04:31:Czytaj�c w waszych umys�ach wiem co zrobili�cie innym.
00:04:48:Co do diab�a.
00:05:02:Tej mocy nie zniszczycie nie d�ugo wszyscy zginiecie.
00:05:12:Tak to zobaczymy.
00:05:15:�egnaj.
00:05:16:S�ychaj mnie!|Uderzy�em ci�, �eby przekaza� ci wiedz�...
00:05:21:o swojej przysz�o�ci! B�dziesz mia� wizje!
00:05:25:Wiedz� o przysz�o�ci?
00:05:28:Zobaczysz jaki los spotka twoich ludzi.
00:05:34:O czym on gada?|- Ostrzegam ci�, �e nie mo�esz...
00:05:38:ocali� przysz�o�ci,|poniewa� jest ona przekl�ta!
00:05:41:Je�li upad� m�j lud,|to ju� nic nie powstrzyma destrukcji twojego ludu!
00:05:45:Skazuj� ci� na wizj�|twojej w�asnej przysz�o�ci.
00:05:49:B�dziesz si� dr�czy� z my�l�,|kiedy to si� stanie!
00:05:53:Wystarczy!
00:06:02:Usma�y�e� go|My�la�, �e przepowie przysz�o�� Sayijanom dziwak.
00:06:09:- Hej! Bardock!
00:06:55:Unik�� ka�dego ich ataku, widzia�e� to!
00:06:57:Przygl�da�em si� od pocz�tku jest najlepszy!
00:07:02:Nieprawdopodobne!
00:07:04:Nie dla niego.
00:07:32:Nieprawdopodobne!|Wyko�czy� Saibaimen podnosz�c sw� moc...
00:07:35:zaledwie w ci�gu kliku sekund!
00:07:40:Co w tym nadzwyczajnego? Vegeta|nawet im nie pokaza�, �e jest najlepszy!
00:07:45:- Co za przera�aj�cy dzieciak!|- Sko�czy�em! Otw�rz ju� t� bram�!
00:07:49:Robi si�!
00:07:54:Pod wra�eniem, jak zawsze.
00:07:57:Przesta� si� podlizywa� !
00:08:00:To miejsce straszliwie mnie nudzi.
00:08:03:Jak d�ugo b�d� na tej planecie,|nigdy nie stan� si� silniejszy.
00:08:07:Mo�e powieniem zapyta� Freez� o wys�anie mnie...
00:08:10:na inn� planet�,|�eby j� podbi�.
00:08:13:- Tak my�lisz|- ja o tym wiem.
00:08:15:To mi si� podoba.
00:08:20:Przepraszam panie otrzymali�my wiadomo��,|�e planeta Kanassa zosta�a podbita.
00:08:28:Tak panie planeta jest ju� wasza.
00:08:33:Zdobyli�my j� miesi�c wcze�niej|ni� przewidywali�my.
00:08:36:Kto zosta� wys�any by j� podobi�?
00:08:39:Jacy� bezimienni �redniej-klasy|wojownicy Sayijan.
00:08:41:Sayijanie?
00:08:43:Ci�ko ci panowie pracuj�,|nieprawda�?
00:08:47:Napewno jest co� w nich|nazdwyczajnego.
00:08:50:Idzie Vegeta,|ich ksi��e - kt�rym nasz panicz....
00:08:53:Freeza bardzo si� interesuje.
00:08:56:Nie mog� uwierzy�, �e|dziecko ma tyle si�y w sobie.
00:08:59:-I to wszystko w nim.|- Pewnie, nic w tym ciekawego nie ma,
00:09:02:ale kiedy s� w zespole,|maj� ogromn� moc.
00:09:08:Czego si� obawiasz?
00:09:11:Niczego, my�l� tylko,|�e je�eli zostawimy ich samych,
00:09:15:to p�niej mog� przysporzy� nam wiele k�opot�w.
00:09:19:Nigdy nie wiesz,|co mo�e knu� Vegeta.
00:09:23:Przypu�my, �e ca�a paczka Sayijan nas zaatakuje.
00:09:29:- My�lisz, �e mog� wsyt�pi� przeciwko nam?|- Tak.
00:09:36:- Co ty sobie wyobra�asz?|- Czemu tu przyszed�e�?
00:09:41:Frezer cie niewzywa�!
00:09:44:Przyszed�em z�o�y� pok�on Frezerowi|i �e si� nudze.
00:09:50:To nie by�o potrzebne. Martw si� o|podbicie planet jakie ci wyznaczono.
00:09:54:W porz�dku, Zarbon.
00:10:00:Ch�opak nic nie zrobi�, wykonuj sumiennie swoj� prac�.
00:10:08:Vegeta,wr�� tylko �ywy.
00:10:11:Dzi�kuj� bardzo.
00:10:15:Nie musisz mi dzi�kowa�.
00:10:28:Je�li bedzie tak dalej to b�dzie tak silny jak ksi��e Vegeta.
00:10:32:Bardock zasze mnie zaskakiwa�,za ka�dym razem gdy podbija jak�� planet�,By� bliski �mierci.
00:10:37:Jest szalony jaki� �redniej rangi wojownik.
00:10:45:My�l� �e musimy go zbada�.
00:10:49:Te� tak uwarzam.
00:10:51:- Co z nim Malaka?
00:10:54:Fizycznie nic z nim nie jest.|Jest w idealnej formie.
00:10:57:Jednak komputer odbiera dziwne|zmiany w jego falach m�zgowych.
00:11:01:- Dziwne fale?
00:11:03:To nie wygl�da zadobrze Tora, b�dziemy musieli poradzi� sobie bez niego.
00:11:07:Racja b�dzie wporz�dku.
00:11:11:To narazie stary przyjacielu.
00:12:11:Planeta zosta�a zniszczona? Czy to planeta Vegeta?
00:12:14:Czy to planeta Vegeta?
00:12:16:To niemo�liwe.
00:12:18:To dziecko m�j syn,to niemo�e by� prawda?
00:12:26:To on widze go.
00:12:31:Jest samotny.
00:12:34:Nierozumiem tego Tora.|Co z tym wsp�lnego ma m�j ma�y syn.
00:12:41:Niewiem co mam o tym my�le� to niema sensu.
00:12:47:M�j syn sta� si� wojownikiem.
00:12:50:Ale r�ni si� od nas.
00:12:52:Co si� dzieje.
00:12:54:Co z nim.
00:12:57:Dlaczego ja to widze?
00:13:01:Veltor wyci�gnij go co� z nim jest nie tak.
00:13:11:Otw�rz w�az Malaka.
00:13:16:Dobrze �e z tob� wszystko wporz�dku, troch� nas przestraszy�e�.
00:13:20:Bardock co si� sta�o.
00:13:22:Niewiem.
00:13:25:To by� koszmar, ale niespa�em.
00:13:28:Ale my�le�e niespa�em.
00:13:35:Powiniene� uwa�a� na siebie przez pewien czas.
00:13:40:Niewiem dlaczego?
00:13:41:Niewiesz.
00:13:42:Nie.
00:13:43:Zastan�w si� d�aczego jeszcze �yjesz.
00:13:48:Lubie tak sobie powalczy�, by stoczy� dobr� walk�.
00:13:54:Gdzie jest Tora? Zdawa�o mi si� �e go tu s�ysza�em.
00:13:57:Polecieli podbi� planet� Meat|na rozkaz Frezera.
00:14:00:Co? Cholera, jak mogli wystawi� mnie do wiatru?
00:14:08:Czekaj powiniene� wypocz��.
00:14:17:Nie znowu.
00:14:20:Dobrze �e nie tym razem.
00:14:22:Dzi�ki mocy z�apie was p�niej.
00:14:28:Skazuj� ci� na wizj�|twojej w�asnej przysz�o�ci.
00:14:46:Kaka...rotto?
00:14:48:Ju� widzia�e� to imie.
00:14:54:Jego moc to zaledwie 2?
00:14:56:Co za szumowina.
00:15:18:Borgous nie.
00:15:23:Wy dranie.
00:15:30:Czemu? Powied�?
00:15:33:Dlaczego to robicie? Nic z tego nie rozumie.
00:15:38:Biedne dziecko.
00:15:41:Nic nierozumie.
00:15:43:Jeste� s�abszy ni� my�la�em.
00:15:50:Jednak�e...
00:15:55:zawsze b�dziesz tam jak�� zabawk�.
00:15:59:Co masz namy�li?
00:16:01:S�u�ymy Frezerowi i wiesz o tym.
00:16:04:Tak wiem.
00:16:06:Frezer jest pod wrarzeniem wasz� s�u�b� u niego.
00:16:13:Pod du�ym wrarzeniem.
00:16:16:Chce �eby�cie wszyscy zgineli.
00:16:18:Co?
00:16:21:Frezer pot�pia Sayijan,| bo mog� sprawi� wiele k�opot�w!
00:16:26:Spoko dosta�e� awans.
00:16:30:Nie!To jest nie sprawiedliwe.
00:16:33:wszystko co robili�my by�o dla niego.
00:16:36:Jak on tak mo�e.
00:16:40:Ty g�upcze wszystko chodzi o przysz�o��.
00:16:44:Wi�c niema bezpiecznego miejsca przed Frezerem i nawet tob�.
00:16:51:Tak s�dzisz.
00:17:05:Wida�, �e o wszystko zadba�a moja ekipa.
00:17:14:Hmm? Tam s�! Kr��yli przez moment,|ale ju� ich namierzy�em.
00:17:28:Jugesz, Fasza, Borgous
00:17:33:Co si� sta�o!
00:17:42:To niemo�liwe?
00:17:45:Bardock.
00:17:47:Tora!
00:17:53:Nie m�w mi, �e|Meatelowie byli lepsi od was?
00:17:56:Nie. To nie tak by�o.
00:18:03:Te� tak s�dze.
00:18:04:wi�c co si� sta�o?
00:18:05:Zostali�my wystawieni przez Dodoria i jego ludzi.
00:18:09:Frezer wyda� taki rozkaz?
00:18:11:Tak, on chce naszej �mierci.
00:18:17:Ale dlaczego? Po tym wszystkim co zrobili�my.
00:18:21:To niema �adnego sensu.
00:18:23:Ta ciota Frezer tylko nas wykorzysta�.
00:18:28:To prawda.
00:18:34:Kiedy� byli�my dobrzy i Frezer si� przestraszy�.
00:18:38:Przestraszy� si� czego?
00:18:41:Takich jak ty. Ba� si� ciebie.
00:18:44:Niewidzia�e� tego?
00:18:46:Ba� si� tego co mo�e si� sta�, trafi� na silniejszego.
00:18:56:Powodzenia stary przyjacielu.
00:19:10:�egnaj Tora m�j najlepszy przyjacielu.
00:19:27:Wi�c do tego dosz�o za nasz� ci�k� prace.
00:19:38:Tak ci�ko pracowali dla ciebie Frezer.
00:19:47:Moja ekipa Borgous, Fasza.
00:19:52:Ty �winio! Mam do�� si�y �eby ci� rozwali�.
00:20:04:Obiecuje wam �e wszyscy za to zap�ac�.
00:20:12:Frezer chcia� pos�uszenstwa a teraz posmakuje w�asnej krwi.
00:20:22:Co� mi tu �mierdzia�o. To wy!
00:20:29:Bardock zawiod�e� mnie.
00:20:32:Mieli�my �wietn� zabawe z twoj� ekip�.
00:20:35:Powinene� znimi by�.
00:20:39:Masz racje powinienem tu by�.
00:20:43:My�lisz �e jeste� inny od nich.
00:21:00:00:21:15:Gdzie si� on podzia�?
00:21:17:Nie mo�e si� chowa� wiecznie.
00:21:27:Tu jeste�.
00:21:30:Gi� g�upcze!
00:21:41:Co ja zrobi�em.
00:21:52:Porusza si� szybko ,nie m�czy si�, trzeba na niego uwa�a�.
00:21:57:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin