30. literatura_rymkiewicz_skamander.pdf

(112 KB) Pobierz
literatura_rymkiewicz_skamander
Jarosław Marek Rymkiewicz Skamander [w:] Literatura polska 1918–1975 , t. 1
Grupa uformowała się w latach 1916-19 wokół pisma studentów Uniwersytetu Warszawskiego
„Pro arte et studio”. W marcu 1918 r., po opublikowaniu wiersza Wiosna Tuwima i skandalu
literacko-obyczajowym, jaki ten wiersz wywołał, akademicki miesięcznik stał się pismem
skamandrytów.
Od listopada 1919 r. poeci Skamandra spotykali się w kawiarni „Pod Picadorem” (do marca 1919).
Był to kabaret literacki, występowali tam teŜ malarze i aktorzy. Skamandryci nazywali siebie
wówczas grupą Pikadora.
Pięciu najwybitniejszych skamandrytów to Julian Tuwim, Jan LechoŃ, Jarosław Iwaszkiewicz,
Antoni Słonimski i Kazimierz WierzyŃski .
Grupa ostatecznie uformowała się na przełomie lat 1919/1920. Wcześniej występowali teŜ z
futurystami i podłączali się pod tą nazwę. W grudniu 1919 r. wystąpili po raz pierwszy pod nazwą
Skamandra, a w 1920 r. ukazało się ich pismo „Skamander”.
·
nazwa z Akropolis Wyspiańskiego: „Skamander połyska, wiślaną świetląc się falą” –
wskazuje na przywiązanie do tradycji i chęć zamienienia jej w coś nowego
·
redaktorem „Skamandra” był Mieczysław Grydzewski
·
pismo było otwarte, publikowało utwory takŜe poetów spoza grupy i spoza „wielkiej piątki”
(Zygmunt Karski, Stanisław Baliński, Halina Konopacka, Irena Tuwim, siostra Juliana)
Poetką związaną z grupą Skamandra była Kazimiera Iłłakowiczówna (ur. 1892). W latach 1918-32
wydała 10 tomów wierszy (równieŜ dla dzieci)!
·
cecha skamandrycka: dwoisty stosunek do tradycji – akceptacja i negacja; fascynacja
drobnymi realiami codzienności; łączenie leksyki codzienności z leksyką poezji
modernistycznej
·
róŜnice: poczucie osobności i wyjątkowości kaŜdej istoty (skamandryci tworzyli model „ja”
współuczestniczącego w Ŝyciu społeczności), które wyraŜała wykorzystując np. fantastykę i
baśniowość
„Drugie pokolenie skamandrytów”, czyli poeci, którzy drukowali w „Skamandrze” i
„Wiadomościach Literackich”: Mieczysław Braun, Mieczysław Jastrun, Stefan Napierski.
„Skamander” i „Wiadomości” były skierowane nie do elity, ale do całej czytającej inteligencji.
Publikowały teksty literackie, ale teŜ informacje o Ŝyciu kulturalnym, kreowały i lansowały nowe
postawy obyczajowe i nowe wartości literackie. Miały słuŜyć popularyzacji twórczości
skamandrytów, ale teŜ kreować nowego odbiorcę.
Skamandryci chcieli, by poeta uczestniczył w pracach wspólnoty ludzkiej:
·
czytali wiersze przed publicznością w „Pod Picadorem”
·
reklamowali poezję w prasie lub za pomoca ulotek
·
pisywali szopki polityczne i wiersze oraz teksty piosenek do kabaretów (np. do „Qui pro
quo” 1919-32)
·
angaŜowali się w spory społeczne i polityczne, pisując felietony i wiersze satyryczne do
„Cyrulika Warszawskiego” (1926-34) i „Szpilek” (od 1935)
Ostatnie zbiorowe wystąpienie poetów miało miejsce w 1926 r. PoróŜnił ich stosunek do sanacji i
marszałka Piłsudskiego. Natomiast wypowiedzi poetów grupy wykorzystywane były aŜ do 1939 r.
1
Skamandryci byli programowo bezprogramowi. Wierzyli w dzień dzisiejszy i w talent.
Połączyła ich sytuacja kulturowa, w której debiutowali. Ona uwarunkowała określony model „ja”
poetyckiego, które musiało być opozycyjne wobec „ja” romantycznego i modernistycznego.
Czytelnicy czekali na literaturę, która będzie potrafiła zaaprobować to, co się staje, i stającą się
przyszłość przedstawić jako wartość najwyŜszą.
·
odrzucili status wieszcza, ich „ja” nie stało w opozycji do świata, nie gardziło nim, ale
wyraŜało świat i chciało się z nim utoŜsamić
·
podejmowali tematykę dnia codziennego, pisali wiersze-rozmowy do prostego człowieka,
wprowadzali do poezji język potoczny
·
wzorce: Walt Whitman, który rozmawiał ze swymi amerykańskimi czytelnikami jak równy
z równym; Rimbaud i Verhaeren, którzy nobilitowali tematykę dnia codziennego; Leopold
Staff był polskim mistrzem skamandrytów
Po zabójstwie prezydenta Narutowicza skamandryci uznali, Ŝe poezja nie moŜe być zwolniona od
obowiązku osądzania dziejów narodu (jak w romantyzmie). Zaczęli wkrótce teŜ ulegać wzorcom
poetyckim modernizmu, bo byli pogrobowcami Młodej Polski.
Za cechy wspólne poezji skamandrytów uwaŜa się teŜ:
·
antymodernistyczne nastawienie (ALE: byli spadkobiercami Młodej Polski)
·
konserwatyzm (tradycyjne formy wiersza), niechęć do rozwiązań awangardowych (ALE:
zawdzięczali wiele zdobyczom futuryzmu i ekspresjonizmu; polscy futuryści – Bruno
Jasieński, Anatol Stern – byli ich wiernymi uczniami)
·
witalizm, witalistyczny optymizm (ALE: w Oktostychach Iwaszkiewicza „ja” poetyckie jest
znuŜone Ŝyciem, chce przemienić Ŝycie w sztukę)
Jan LechoŃ
Karmazynowy poemat 1920 – najsłynniejsza propozycja rezygnacji ze statusu wieszcza.
Jan Lechoń (właśc. Leszek Serafinowicz, 1899–1956) debiutował ksiąŜkami Na złotym polu (1913)
i Po róŜnych ścieŜkach (1914). Pisywał teksty satyryczne ( Rzeczpospolita Babińska , 1920).
JuŜ w juweniliach Lechonia (choć zapomniano o nich w XX-leciu) widać bardzo dobre
naśladownictwo modernistów, np. Tetmajera – wiersz oddziałuje nie tylko znaczeniem słów i
rytmem, ale teŜ retoryką składni.
PowyŜszą cechę widać w jego najlepszych wierszach z 1920 r.: Herostrates , Mochnacki , Piłsudski :
·
marzenie o rezygnacji z narodowych obowiązków, którymi dotąd była obarczona poezja („A
wiosną niechaj wiosnę, nie Polskę zobaczę” – Herostrates )
·
takie marzenie mieli juŜ poeci drukujący w „Chimerze”, ma więc ono korzenie
modernistyczne
·
w obrębie tego samego wiersza przyjmuje jednak na siebie ten obowiązek („I chciałbym raz
zobaczyć, gdy przeszłość wyŜeniem, / Czy wszystko w pył rozkruszę, czy... Polskę
obudzę”) – z romantyzmu czerpał symbole, tematykę, język, wzory wersyfikacyjne
·
chciał rekreować romantyczny model wyobraźni ( Mochnacki to pastisz Pana Tadeusza )
·
rekreował wielkie mity: Polski samotnej i zapomnianej przez Europę, Polski Chrystusa
narodów, tragicznego wodza, który moŜe zgubić albo zbawić naród, narodu cierpiącego
chwalebnie za grzechy, a jednocześnie godnego pogardy, bo nikczemniejącego w niewoli
ã zarazem akceptował je i krytykował
·
kreację tworzył przy wykorzystaniu znanych symboli: Zagłoba, Anhelli, Balladyna, Rachel
ã symbole te były niejasne, czytelnicy podstawiali pod nie uczucia patriotyczne
2
Srebrny i czarny to drugi tom wydany w 1924 r.:
·
„ja” romantyczne zastapione jest tu przez „ja” realizujące siebie i badające swoje przeŜycia
(odwołania do Dantego i Prousta)
·
zejście w głąb duszy indywidualnej, kontaktującej się z sobą i Bogiem
·
miało to być studium duszy wiecznej, a powstało studium duszy modenistycznej –
modernistyczne słownictwo, rozpacz istnienia, rezynacja lub parnasistowski stoicyzm
·
barokowe antytezy (grzech i cnota, śmierć i miłość, dusza i ciało, piekło i niebo), barokowa
składnia, która w zasadzie jest neoromantyczna
·
banalne definicje poetyckie ubierał w doskonałą składnię („Nie ma nieba ni ziemi, otchłani
ni piekła, / Jest tylko Beatrycze. I właśnie jej nie ma” – Spotkanie )
·
konflikt między radością poŜądania a przeczuwanym smutkiem spełnienia, między znuŜoną
duszą a nienasyconym ciałem – rozwiązywał je jak Tetmajer czy Staff: przekonany o źle
natury ludzkiej, apoteozujący Ŝycie, a jednocześnie pełen wstrętu do niego, skłaniał się ku
modernistycznemu stoicyzmowi lub chęci roztopienia się w kosmicznej harmonii sfer
Lechoń chciał roztopić „ja” w modernistycznej nicości, a inni skamandryci w materii stającego się
Ŝycia (gł. Tuwim i Wierzyński), a więc nie izolowali się od świata. Uwielbienie Ŝycia, które jest
niepojęte, dopiero się staje, jest ruchem skłaniało ich jednak znów ku modernizmowi (Brzozowski,
Bergson). śycie było dla nich najwyŜszym dobrem, jedyną wartością, wszystko, co przynosiło, było
godne przezywania, nie mogły więc w nim obowiązywać kategorie moralne (poetycka interpretacja
nietzscheanizmu). śycie to nie było powinnością i zadaniem do spełnienia (jak u Brzozowskiego),
więc moŜna było je przeŜywać radośnie.
Kazimierz WierzyŃski
W młodzieńczej twórczości dawał wyraz przekonaniu, Ŝe Ŝycie jest radosnym świętem: Wiosna i
wino (1919) i Wróble na dachu (1921). Radość ta wynikała z samego cudownego faktu istnienia.
KaŜdy przejaw Ŝycia Wierzyński gotów był podnieść do rangi tematu poetyckiego. Posługiwał się
językiem potocznym (impresjonistyczny zapis ulotnej chwili), prozaizmami (erotyk zaczynający się
od słów: „Ty jesteś taka ładna”), wprowadzał do wierszy realia współczesności.
Sprzeciw wobec tego, co zastygłe i skonwencjonalizowane. Fascynacja pierwotnością, pragnienie
ujawnienia w wierszu pierwotnych instynktów. Próbował konstruować słowiańską mitologię –
miała wyraŜać pogańską radość „ja” uwolnionego z więzów konwencji i przekonywać o boskości
wszystkiego, co istnieje.
Bóg Wierzyńskiego był wszystkim, nosił więc imiona pogańskie, chrześcijańskie, a nawet nazwy
rzeczy (np. wiatr – równieŜ symbol natchnienia i Ŝycia, osobowości poetyckiej, połączenia
miłosnego, zatracenia osobowości we wszystkim). Inne słowa klucze u Wierzyńskiego to: radość,
zachwyt, szczęście, śmiech. Panteistycznie marzył o roztopieniu w świętym Ŝyciu (~ nirwaniczne
marzenia modernistów, ale nie by uciec przed Ŝyciem, lecz z powodu miłości do Ŝycia).
Reinterpretował słownictwo modernistyczne – dal, bezkres, przestrzeń, nieskończoność były dla
niego znakami radosnej moŜliwości.
Kolejne tomy ( Wielka Niedźwiedzica 1923, Pamiętnik miłości 1925, Rozmowa z puszczą 1929,
ekspresjonistyczne Pieśni fanatyczne 1929) przyniosły przemianę tego modelu świata i „ja”.
·
pojawia się smutek i cierpienie, jesień, modernistyczne pytania o sens Ŝycia
·
wiersze te były juŜ słabe...
Laur olimpijski (1927) – fascynacja ruchem i zmianą. Dostał nagrodę w Amsterdamie na konkursie
literackim IX Igrzysk Olimpijskich. Nowością było wprowadzenie do poezji tematyki sporotwej.
3
Julian Tuwim
Witalistyczny optymizm był dla Tuwima maską, poza którą kryło się przeraŜenie faktem istnienia
„ja” i świata.
Czyhanie na Boga (1918) i Sokrates tańczący (1920) zawierają jednak wiersze wyznające wiarę w
Ŝycie i ewokujące radosną myśl o tajemniczej i cudownej boskości wszystkiego, co istnieje.
·
Ŝycie to całość duchowa, ono, poeta i poezja mają boski charakter ( Teofania z Cz. na B. )
·
uwaŜał się Tuwim za poetę przyszłości i burzyciela ładu zastanego (jak futuryści), ale
wyraŜał to nie tylko w słownictwie potocznym i wskazującym na realia epoki, ale teŜ w
słownictwie symbolistów
·
wszystkie apoteozy Ŝycia miały na celu tłumienie lęku przed śmiercią
·
Ŝycie to obraz śmierci, świadectwem jej władzy jest chaos i brzydota (wielkiego miasta,
natury, gnijącego ciała ludzkiego, przedmiotów stworzonych przez człowieka)
Wierszy tom czwarty (1923), Słowa we krwi (1926), Siódma jesień (1922 – erotyki, modernistyczna
koncepcja miłości).
Skamandrycka fascynacja biologią zamieniła się u Tuwima w fascynację biologicznym rozkładem,
urzeczenie Ŝyciem codziennym – w przeraŜenie nudą codzienności, czyli znakiem śmierci za Ŝycia,
a pragnienie utoŜsamienia się z człowiekiem ulicy – w litość dla skazanych na śmierć i
umierających za Ŝycia.
Słownictwo potoczne, narracja dziennikarska czy realia epoki nie chciał odpoetycznić poezji i
upoetycznić codzienności, ale oddać upiorność skazanego na śmierć Ŝycia. Myśl o moŜliwości
uświęcenia chaosu i brzydoty Ŝycia pojawiła się u Tuwima w postaci Chrystusa.
Dwie koncepcje poezji Tuwima:
1. wyraz stającego się Ŝycia i cywilizacji, wyraz tłumionych przez konwencje obyczajowe
namiętności (~ futuryzm) – poeta jako człowiek pierwotny, bo przezywający świat po raz
pierwszy i zawsze na nowo
Poezja : „– Poezja – jest to, proszę panów, skok, / Skok barbarzyńcy, który poczuł Boga!”
2. uświęcenie nędzy i chaosu Ŝycia – poeta jako pocieszyciel i odkupiciel (Chrystus
uświęcający swoją obecnością, jak w Chrystus miasta ; temat poczęcia, narodzin,
zwiastowania i powtórnego przyjścia; utoŜsamienie poety i Chrystusa – ma modlić się do
Boga za wszystkich)
ã koncepcja słowa poetyckiego identyfikującego się z przedstawianą istotą rzeczy ( Słowo i
ciało – koncepcja symbolistów; od Czwartego tomu wierszy i Słów we krwi Tuwim
eksponuje warstwę brzmieniową słowa i obdarza je nowym znaczeniem, np. w wierszu Świt
– próbuje muzyczną konstrukcją frazy „uwieloznacznić” słowo, by nazwać to, czego nazwać
się nie da; takie słowo stwarzało nowy świat, jak słowo BoŜe, dlatego mogło ocalać; próba
stworzenia jednorazowego języka poezji to wiersz Słopiewnie )
ã koncepcja słowa jako wyrazu indywidualnego przeraŜenia (~ ekspresjonizm; np. w Mort
Homme , Na noŜe czy Wiosna z Sokratesa tańczącego ; ekspresjonizm nie słuŜy ewokowaniu
zachwytu i radości, ale przeraŜenia)
Związek skamandryckiej poezji z ekspresjonizmem sprowadza się do koncepcji słowa jako
eksplozywnego wyrazu indywidualnego przeŜycia. Nie ma tu miejsca na ekspresjonistyczne
przekonanie, Ŝe jedyną rzeczywistością jest jaźń ludzka („Zdrój” Przybyszewskiego) i na
rezygnację z kanonów estetycznych. Przekonanie, Ŝe wszystko jest jednią i dąŜy do jedni
skamandryci wiązali z wiecznym ruchem stającego się Ŝycia, a nie ewolucją ducha. Przejęli cechy
poetyki ekspresjonizującej: brutalizacja języka, luźne skojarzenia skontrastowanych obrazów,
zmienne metrum, rezygnacja z opisu na rzecz hymnicznych powtórzeń lub trybu rozkazującego.
4
Ekspresjonistyczne poematy Antoniego Słonimskiego
Czarna wiosna (1919) i Oko w oko (1928):
·
elementy rzeczywistości przedstawione w ciągu niespójnych wizji, które jawią się „ja”
poetyckiemu, chcącemu się w nich wyrazić, a nie je opisać
·
zniszczenie kompozycji, wulgaryzmy, rozbicie zdań na niezaleŜne słowa i równowaŜniki
·
słowo jako krzyk sygnalizującego przeŜycia „ja”
·
koncepcja poety jako instrumentu historii, który Ŝyje Ŝyciem wszystkich i cierpi za
wszystkich, jest wyrazicielem marzeń tłumu – słowo jako krzyk „ja” zbiorowego
·
ekspresjonistyczny poeta powinien objawiać ducha innym i dąŜyć do przebóstwiania
ludzkości, Słonimski widzi w poecie wyraziciela marzeń tłumu o rewolucyjnych
przemianach społecznych (zło nie jest efektem zaniku pierwiastka ducha w człowieku, ale
stosunków społecznych)
·
ekspresjonistyczne uwielbienie nieładu łączy się z parnasistowskim marzeniem o
harmonijnym porządku świata – niszcząc zastany język poetycki, Słonimski uŜywał czasem
wyszukanych form stroficznych, co unieprawdopodobniało „ekspresjonistyczne szaleństwo”
Dionizje Jarosława Iwaszkiewicza
Ekspresjonistyczne „ja” widać w Dionizjach (1922) i Kasydach zakończonych siedmioma
wierszami (1925) Iwaszkiewicza.
·
zasada estetyczna to stapianie słownictwa modernistycznego ze słownictwem współczesnej
cywilizacji
·
skłonność do brutalizacji leksyki (ekspresjonizm) łączy się ze słowami wyszukanymi i
niezwykłymi (parnasizm; słuŜą zapisaniu marzeń o Ŝyciu przemienionym w sztukę i
imitującym ją; albo są pozbawione sensu i traktowane jak ekspresjonistyczne słowa-sygnały
mające być tylko wyrazem niewysławialnych stanów psychicznych „ja”)
·
chaotyczne i rozdarte „ja” ujawnia się w swobodnym toku skojarzeń, w kompozycjach
jaskrawych barw (czerwień, zieleń, fiolet), równowaŜnikowej składni (Rimbaudowska
niespójna kompozycja i składnia wyraŜająca gwałtowne „ja”)
·
wszechobecność duchowej istoty bytu (centralny symbol tomu to Dionizos, czasem jako
„On”, „PodróŜny”, symbolika falliczna, krwi i morza – symbol świętości „ja” i
współczesnej cywilizacji, modernistyczny anioł śmierci i symbol świętego Ŝycia 1 , symbol
erotyczny o męsko-Ŝeńskiej naturze, symbol duchowego pierwiastka bytu, rozdarcia między
duchowością a materialnością 2 , symbol połączenia się „ja” z pierwiastkiem duchowym)
·
w Piosence dla zmarłej Dionizos stał się wcieleniem Zbawiciela, prowadzacego Ŝywych i
zmarłych do Boga
U Wierzyńskiego i Zygmunta Karskiego Dionizos był bogiem wina i tańca, radości Ŝycia i
świętości poezji, czyli symbolem powierzchownego witalistycznego optymizmu.
Ze skamandrytów tylko Lechoń (który z roku na rok pisał coraz mniej) nie poddał się poetyce
ekspresjonistycznego krzyku. Dla Tuwima było to doświadczenie trwałe, bo w krzyku mógł
wyrazić swój lęk. Dla Iwaszkiewicza i Wierzyńskiego to tylko epizod, ten pierwszy zawdzięczał
ekspresjonizmowi i Dionizosowi koncepcję toŜsamości Ŝycia i śmierci, bytu i istnienia. U
Słonimskiego reguły poetyki ekspresjonistycznej współistniały z poetyką parnasistowską (istotny
model poezji skamandrytów)!
Bo rodził się i umierał co roku.
2 Duchowość – bo dionizyjska ekstaza wyzwalała duszę z więzów cielesności. Materialność – bo jego krew uŜyźniała
ziemię.
5
1
Zgłoś jeśli naruszono regulamin