Avatar.txt

(52 KB) Pobierz
00:00:01:Prędzej czy póniej musisz się obudzić.
00:00:04:** AVATAR **-By Edvard
00:00:17:Kriogeniczni nie niš wcale.
00:00:20:Wydaje się, że ostatnie szeć lat zleciało...
00:00:23:Podobnie jak strzał z tequili i kop w dupę
00:00:31:Tommy był naukowcem, nie ja.
00:00:34:Chciałby pozostać latami w przestrzeni kosmicznej
00:00:37:Aby szukać odpowiedzi.
00:00:39:Przybylimy?
00:00:40:Tak, mamy wschód Słońca
00:00:43:Mamy
00:00:45:Chodzi o twojego brata.
00:00:50:Dowiedziałem się że tydzień temu|Tommy dostał kulkę
00:00:52:Facet z karabinem... Jego podróż zakończyła się.
00:00:55:przez papiery w portfelu...
00:00:58:Byłe upiony przez 5 lat, 9 miesięcy i 22 dni.
00:01:01:będziesz głodny, będziesz słaby.
00:01:05:Jeli czujesz mdłoci proszę użyj torebki.
00:01:07:Tommy był człowiekiem nauki, nie ja.
00:01:09:Ja jestem tylko kolejnym głupkiem|który osišgnšł miejsce, którego może żałować.
00:01:26:Przed nami była Pandora
00:01:30:Słyszałem o niej w młodoci.
00:01:32:Ale nigdy bym nie pomylał|że będę wstanie się tam dostać.
00:01:44:Zainwestowalimy w Twojego|brata dużo pieniędzy
00:01:47:chcemy by przejšł|jego kontrakt
00:01:50:Ponieważ Twoje geny sš|identyczne jak jego.
00:01:53:To możesz wskoczyć w jego buty.
00:01:56:Że tak powiem...
00:02:04:Byłby to wieży poczštek
00:02:06:W nowym wiecie
00:02:15:A wynagrodzenie jest dobre...
00:02:17:Bardzo dobre...
00:02:41:Zakładać maski!
00:02:43:Załóżcie maski, dalej!
00:02:44:Pamiętajcie...|że nie przeżyjecie bez masek,
00:02:46:Stracicie przytomnosć w 20 sek|i umrzecie w cišgu 4 minut
00:02:49:Lecz nikt dzi nie umrze!
00:02:51:Bo to wyglšdało by bardzo le w moim raporcie!
00:02:54:wszystko jest dobrze, mamy podejcie...
00:02:57:Przygotowanie do lšdowania.
00:02:58:Widzę miejsce lšdowania.
00:03:37:Jedno życie się kończy ...
00:03:39:Inne zaczyna.
00:03:48:Poluzujcie swoje pasy|Wecie sprzęt i ruszajcie!
00:03:52:Pozostała minuta!
00:03:54:Gdy wyjdziecie kierujcie się do bazy!|Nie zatrzymujcie się!
00:03:58:Wejdcie do rodka|i czekajcie na mój sygnał!
00:04:07:Ruchy, ruchy, ruchy.
00:04:09:Wynosić się stšd!
00:04:10:Ruchy!, Ruszać się!
00:04:16:To byli Marine
00:04:19:Może...
00:04:21:ale nigdy nie trać postawy!
00:04:24:Powiedziałem sobie że mogę przejć każdy test|że mogę każdy zaliczyć!
00:04:31:mogš naprawić mój kręgosłup
00:04:32:jeli ma się pienišdze...
00:04:34:Zero strat...|Nie przy tej rencie dla weteranów!
00:04:39:Dalej, poczujcie się wyjštkowo!|Oczekujemy was!
00:04:42:No, no dziewczyny!
00:04:45:Spójrz na to wieże mięsko!
00:04:53:Na ziemi Ci kolesie byli żołnierzami!| Byli Marines.
00:04:57:Walczyli za wolnoć
00:05:05:Uaważaj ty po tunningu.
00:05:08:A tutaj sš tylko najemnikami
00:05:10:Biorš pienišdze pracujšc dla firmy.
00:05:13:Spójrz!
00:05:15:Bufet na kółkach.
00:05:18:Stary, to nie dobrze.
00:05:33:Nie jestecie już dłużej w Kansas!
00:05:38:Jestecie na planecie PANDORA
00:05:40:Panie i Panowie!
00:05:41:Kontynuujšc fakty!
00:05:43:W każdej sekundzie, każdego dnia!
00:05:47:Jeli istnieje Piekło!
00:05:50:Pójdziecie tam by się przegrupować.
00:05:52:Po wycieczce po Pandorze!
00:05:55:Tam, za tš cianš!
00:05:58:Wszelkie stworzenie, które przemierza
00:06:00:ziemie, lata lub siedzi w błocie
00:06:02:chce cię zabić i |wyssać Wasze oczy na deser!
00:06:07:Mamy tu rdzennš ludnoć,|humanoidów zwanych Na'vi
00:06:12:Maczajš strzały w neurotoksynie,|które zatrzymujš serce w cišgu jednej minuty.
00:06:17:Majš koci wzmocnione z naturalnych włókien węglowych..
00:06:22:Sš oni bardzo trudni do zabicia.
00:06:25:Jako szef bezpieczeństwa,|moim obowišzkiem jest utrzymać was przy życiu.
00:06:31:Nie będzie to łatwe
00:06:35:Nie dla wszystkich.
00:06:38:Jeli chcecie przeżyć,
00:06:40:musicie mieć|silne nastawienie psychiczne.
00:06:44:Musicie przestrzegać zasad.
00:06:47:Zasad Pandory
00:06:50:Zasada numer jeden ...
00:06:52:Nic nie jest takie jak szkolenie BHP|by mieć pewnoć, że jako to będzie
00:06:58:Przepraszam. Jake!
00:07:00:Jeste Jake, tak?
00:07:02:Brat Tomma.
00:07:05:Wyglšdasz jak on
00:07:06:Wybacz... Jestem Norm Spellman..
00:07:08:Byłem w programie|Avatar, szkoliłem się z nim
00:07:11:Labolatorium Biologiczne
00:07:12:Spędzalimy tu dużo czasu...
00:07:14:Hej. Jak się masz?
00:07:16:- Norm, Kontroler Avatara|- Czeć.
00:07:18:Komora Połšczeń ...|Tu jest izba połšczeń
00:07:20:Tu łšczymy się z Avat...
00:07:24:Ja i Norm jestemy tutaj by kontrolować|te człekopodobne ciała,
00:07:28:Zwane Avatarami
00:07:30:Sš one hodowane na bazie ludzkiego DNA|Zmieszanym z DNA tubylców
00:07:35:Hej,witaj!
00:07:37:Witamy na Pandorze|Cieszymy się, że jeste.
00:07:42:Sš wysokie.
00:07:43:Tak, urosły przez|ten czas gdy lecielimy.
00:07:46:Więc mogę powiedzieć że wszystkie|sš w dobrej kondycji
00:07:48:Tak i o dużej masie mięniowej
00:07:50:Przygotowanie go zajmie kilka godzin,|Ale tak, będzie gotowy na jutro
00:07:54:Ten jest Twój
00:07:58:- Doktorze jestem Norm Spellman.|- Miło Cię poznać
00:08:26:Wyglšdam jak on
00:08:29:Nie, to on wyglšda jak Ty...
00:08:32:To jest teraz twój avatar, Jake.
00:08:37:Koncepcja jest taka, że każdy kontroler|jest połšczony ze swoim Avatarem
00:08:42:Systemem nerwowym
00:08:45:czy co takiego...
00:08:48:Zaoferowali mi tę pracę ponieważ
00:08:50:mogę połšczyć się z Avatarem Tommiego
00:08:54:A sš one bardzo drogie.
00:08:56:Czy to w porzšdku mówić o wszystkim|do wideologu?
00:09:00:Tak, należy dokumentować wszystko.
00:09:02:To, co widzimy, czujemy ...
00:09:04:To jest częć badań.
00:09:05:Dobra nauka|opiera się na dokładnej obserwacji.
00:09:07:Ponadto pomaga nie zwariować.
00:09:09:- W cišgu najbliższych szeciu lat.|- Dobrze.
00:09:12:Nieważne.
00:09:14:Więc ... tutaj.
00:09:20:Mam do czynienia z naukš.
00:09:23:Wychodzę
00:09:35:Boże ...
00:09:39:Kto ma do jasnej cholery moje papierosy?
00:09:42:Chłopaki!|Co jest nie tak na tym zdjęciu?
00:09:47:Dziękuję
00:09:48:Grace Augustine jest legendš
00:09:50:Jest szefem programu "Avatar".
00:09:52:Napisała vademecum!
00:09:53:To po prostu vademecum Pandory!
00:09:56:Cóż, to jest jakby planety|były ważniejsze od ludzi
00:09:58:Oto i ona, Kopciuszek wrócił z balu.
00:10:00:Grace, chciałbym przedstawić ci|Norma Spellmana
00:10:03:i Jake'a Sully.
00:10:06:Norm, słyszałam dobre rzeczy o tobie.
00:10:08:Jak tam Twój Na'vi?
00:10:11:Nasza wielka Matko...
00:10:13:cieszę się z naszego spotkania.
00:10:15:- Dobrze.|- Ale tam był błšd
00:10:19:Trenuje pięć lat...
00:10:22:Ale muszę się wiele nauczyć.
00:10:24:Grace?
00:10:25:To jest Jake Sully.
00:10:27:Pani ...
00:10:28:Tak, tak ...|Wiem, kim jeste
00:10:29:I nie potrzebuję Ciebie...
00:10:31:Potrzebuję Twojego brata.
00:10:32:Wiesz, absolwent studiów doktoranckich, który był|szkolony trzy lata na tę misję.
00:10:36:Nie żyje
00:10:38:Wiem, że to wielki kłopot|dla każdego.
00:10:41:Ile miałe szkoleń w laboratorium?
00:10:43:Rozcinałem żabę raz...
00:10:46:Widzisz? Widzisz?
00:10:48:To olewanie nas ciepłym moczem, nawet nie|mogš dzięki uprzejmoci powiedzieć, że pada deszcz.
00:10:52:- Idę do Selfridge.|- Nie, Grace ...
00:10:53:- To gówno!|- To nie jest dobry pomysł.
00:10:56:Dam mu kopa w dupę!
00:10:57:To nie jego biznes wtykać nos|w moje laboratorium
00:11:01:Tutaj, jutro o 8:00
00:11:04:Spróbuj używać trudnych słów.
00:11:26:- Widziała to?|- Tak, sir.
00:11:27:Nie widziałe.|Patrzyłe w monitor.
00:11:29:Lubię ten puchar, Rory.
00:11:32:Kocham ten puchar.
00:11:35:Parker.
00:11:37:Wiesz, mylałam, że zaniedbujesz mnie.
00:11:40:Teraz jednak widzę, że ty drwisz ze mnie umylnie.
00:11:43:Grace, wiesz, że lubię|nasze małe pogawędki.
00:11:51:Potrzebuję naukowca!
00:11:52:Nie idiotę, który był marine
00:11:54:W rzeczywistoci, mylę, że mamy szczęcie z nim.
00:11:56:Szczęcie?
00:11:57:Tak ...
00:11:58:Jak to szczęcie?
00:11:59:Po pierwsze|na szczęcie miał brata bliniaka.
00:12:01:Po drugie mamy szczęcie, że brat|nie był technikiem dentystycznym. Czy co takiego.
00:12:05:Możemy użyć byłych marines.
00:12:06:Przydzieliłem Ci go do ochrony.
00:12:08:Dobrze, ostatnia rzecz jakš chcę wiedzieć|to czy jest jaki inny zadowolony idiota z tego kompromisu?
00:12:12:Słuchaj, masz do wygrania serca...|i miejscowe dusze.
00:12:15:To nie jest Twój|mały teatr marionetek?
00:12:17:Oni wyglšdajš, mówiš jak oni|i zaczynajš nam ufać.
00:12:20:Aby wybudować szkołę|do nauczania angielskiego!
00:12:22:Jednak na jak długo? Ile lat?
00:12:24:Potem stosunki z rdzennymi|mieszkańcami się pogarszajš.
00:12:26:Dzieje się tak podczas korzystania z|karabinów maszynowych, przy nich!
00:12:29:Pewnie. Chod tu.
00:12:32:Nie mogę ... nie ...
00:12:38:To powód dla którego tu jestemy!
00:12:39:Unobtainium.
00:12:40:Ponieważ ten mały szary kamień jest wart|20 mln za kilogram!
00:12:44:To jest jedyny powód.
00:12:45:Tym płacimy za wszystko!
00:12:47:Tym płacimy za Wasze badania|Widzisz?
00:12:50:Ci dzikusi swoimi działaniami zagrażajš|nam wszystkim, jestemy na skraju wojny!
00:12:55:A więc powinna znaleć rozwišzanie|dyplomatyczne, więc pokaż mi co tam masz!
00:13:00:I przynie mi trochę wyników!
00:13:13:- Ile logowań przeszedłe?|- Około 520 godzin.
00:13:18:-To dobrze|-Ty tutaj!
00:13:20:A Ty tutaj!
00:13:22:- Ile przeszedłe logowan?|- Zero.
00:13:25:Ale czytałem instrukcję...
00:13:27:Powiedz że żartujesz!
00:13:30:To jest wietne...
00:13:32:Ruszamy!
00:13:37:Nie... Potrafię poradzić sobie sam!
00:13:44:Więc mylisz że możesz przybyć tutaj|w najbardziej nieprzyjazne rodowisko znane człowiekowi
00:13:49:bez przeszkolenia!|Aby zobaczyć, jak się wydostać?
00:13:53:Co Ty sobie mylisz?
00:13:55:Nie mam ochoty słuchać lekarzy|że już nic nie mogę.
00:13:59:- Macierz połšczeń jest go...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin