{1}{1}25 {527}{626}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {627}{675}First Avenue, Kabuki-cho {1242}{1320}- Jest pan pewien, panie Fujiwara?|- Wiesz co powiedział szef. {1325}{1390}On nie potrzebuje ochroniarza. {1395}{1477}A już na pewno nie w swoim apartamencie. {1480}{1555}Może moglibymy przynajmniej|obstawić korytarz? {1560}{1610}Pilnować szefa, kiedy pieprzy jakš laskę? {1640}{1700}Nie to miałem ma myli.. {1705}{1832}Jeste tylko ochroniarzem.|Zamknij się i czekaj, aż będziesz potrzebny. {2062}{2092}Halo. {2147}{2187}To ty, Takeshi? {2192}{2267}Przyjdziesz wkrótce do domu, prawda? {2272}{2350}Nie odejdziesz? {2355}{2422}Nie, nie pójdę sobie, Takeshi.|Pracuję teraz. {2427}{2492}Zadzwonię do Ciebie póniej|- Tato. Tato... {2752}{2787}Tadanobu Asano {2830}{2877}Hideo Yamamoto {2927}{2962}Takashi Miike {3140}{3185}Przestań. Nie! {3237}{3270}Nie! {3275}{3322}Przestań! {3397}{3427}Nie. {3432}{3465}Nie. {4100}{4142}I jak to jest? {4482}{4577}Kto tam jest? Kto do diabła...! {5160}{5372}ICHI THE KILLER {5380}{5417}Czeć, Miyu Miyu? {5445}{5482}To ja, {5515}{5600}- Inoue, przestań!|- Pomylałem, że mógłbym pomóc {5605}{5675}Nie ma takiej potrzeby.|Ichi się wszystkim zajmie. {5705}{5772}Ostatnio my tylko wchodzimy|by po nim tylko posprzštać. {5777}{5815}Zrozumiałem! {5855}{5902}Powiedziałem ci, żeby przestał. {6190}{6227}Co do cholery? {6232}{6315}Jeżeli ja sobie nie mogę przygrzać,|ty nie będziesz gadać przez pieprzony telefon. {6932}{6967}Idziemy! {7845}{7905}Znowu to zrobił.|Jest paskudnie jak zawsze. {8055}{8110}Jaki jest Ichi? {8470}{8522}Bierzmy się do roboty. {9442}{9487}Co tu się stało, do cholery? {9840}{9912}Ty pilnowałe|szefa ostaniej nocy. {9915}{9990}- Razem z Kaneko.|- Nie zwalaj na innych!. {10055}{10095}Przepraszam. {10252}{10312}Masz jakiekolwiek pojęcie gdzie może być szef? {11165}{11220}Czy to prawda, że zaginšł Anjo? {11345}{11432}Ile zginęło pieniędzy? {11480}{11520}Około 300 milionów jenów. {11570}{11700}Anjo pewnie zabrał pienišdze...|i uciekł ze swojš dziewczynš. {11835}{11935}Panie, szef|nigdy nie zrobiłby czego takiego. {11940}{12105}Cały ten czas, który spędził w więzieniu...|musiał odcisnšć się na jego psychice. {12140}{12207}Mężczyzna starzeje się |i zaczyna szaleć za jakš kobietš {12235}{12322}I nie wie już,|co jest dobre, a co złe. {12325}{12397}Prawdopodobnie jaki inny gang| za tym stoi. {12400}{12460}Anjo miał wielu wrogów. {12465}{12527}To nie Anjo miał wrogów,|tylko ty. {12620}{12657}Szef żyje. {12845}{12882}Wybacz nam. {14470}{14567}- Nie masz dziewczyny?|- Nie, nie mam. Czuję się trochę samotny. {14572}{14675}- Dlaczego nie kupisz sobie jakiego zwierzaka?|- Miałem kiedy, aligatora. {14680}{14770}Ale nie łatwo było się nim zajmować|Spuciłem go w kiblu, kiedy był jeszcze mały. {14775}{14893}Rozumiem. Pamiętam, że miałam psa,|gdy byłam w podstawówce. {14915}{14985}- Jakiej rasy?|- Kundla. {14990}{15040}Był taki słodki! {15045}{15140}Ale obok mieszkał stary dziad,|miał owczarka niemieckiego ... {15142}{15195}Zawsze się nabijał z mojego psa. {15257}{15380}Więc zaczęłam się modlić, żeby|przytrafiło mu się co paskudnego. {15445}{15475}Witam. {15480}{15537}- Jest tutaj Karen?|- Jest tam, proszę za mnš. {15542}{15590}- Aż wreszcie co się stało.|- Naprawdę? {15633}{15689}Jego pies zdechł. {15691}{15775}O mój boże! {15777}{15825}Zdechł? {15836}{16000}Ja zabiłam tego psa.|Udusiłam go skakankš. {16062}{16117}Chod, napijmy się jeszcze. {16122}{16172}- Słyszała już? {16205}{16247}Szef zniknšł. {16245}{16426}A tak, słyszałam, wzišł kasę|i uciekł z jakš pieprzonš siedemnastoletniš siksš. {16432}{16505}Jeli chciałby z kim uciec|zrobiłby to z tobš. {16510}{16557}Jaki inny gang go porwał.|I wzięli pienišdze. {16568}{16609}To znaczy, że już nie żyje {16670}{16717}I co teraz zrobisz? {16718}{16759}Powięciłe mu całe swoje życie. {16780}{16837}Nie jest martwy. Znajdę go. {16920}{17029}A ja mylę, że on już leży szeć stóp pod ziemiš. {17030}{17080}Nie wkurwiaj mnie, Karen. {17085}{17132}Żyje. Jestem tego pewien. {17137}{17192}Czeka aż go znajdę. {17227}{17267}Nie wštpię... {17282}{17332}Jeste jego kobietš. {17335}{17382}O czym ty, do cholery, mówisz? {17420}{17457}Przepraszam. {17560}{17632}- Dzisiaj sš moje urodziny.|- Dzi sš twoje urodziny? {17737}{17822}- OK. Dam ci to jako prezent.|- Przestań!. {17832}{17897}Zostali wyrzuceni z syndykatu. {17900}{17983}Gdzie indziej mogš zarabiać na życie,|jak nie w Shinjuku? {18004}{18070}Odwalajš samš brudnš robotę, {18095}{18152}mordujš, podpalajš, przemycajš i gwałcš. {18416}{18495}Pan Kakihara, z gangu Anjo|Jak się pan miewa? {18530}{18577}Więc wrócilicie do Shinjuku, co?? {18582}{18667}Tylko tutuj|możemy zarabiać na życie. {18672}{18735}Słyszelicie, co się stało na waszym terenie? {18737}{18775}Mniej więcej. {18780}{18865}Jeżeli co będziecie wiedzieć,| dajcie mi znać. Dobrze zapłacę. {18870}{18907}Oczywicie.. {19835}{19870}Zrób to szybko. Umieraj. {19932}{19967}Przepraszam. {20040}{20082}Nie słyszę! {20190}{20272}Popiesz się i zdychaj. {20277}{20315}Przepraszam. {20320}{20382}Nie przepraszaj. {20455}{20522}Przestań płakać! {20525}{20582}Możesz wypłakać wszystkie swoje łzy, jeli tylko chcesz. {20707}{20785}Ja wybaczę Ci tylko wtedy|gdy będziesz martwy. {21135}{21165}Ty głupi skurwysynu! {21170}{21265}Nawet mi nie mów,|że jeszcze go nie znalazłe. {21297}{21337}Daj mi to. {21340}{21427}Chcę, żeby przetrzšsnšł Shinjuku z góry na dół|i z dołu do góry {21430}{21547}dopóki nie znajdziesz szefa!|Nie wracaj tutaj, zanim tego nie zrobisz! {21820}{21887}Jak dotšd|nie znalelimy żadnego tropu. {21985}{22095}To oczywicie nie znaczy, że nie uważam|żeby nie było nadziei... {22100}{22157}Znajdę go! Proszę mi to zostawić! {22222}{22257}Ja się tym zajmę. {22507}{22560}To pewnie tylko pogłoska. {22565}{22617}Trudno ocenić ile jest w tym prawdy. {22660}{22752}Ale Funakowie sš członkami syndykatu|Sanako, tak jak my. {22757}{22812}I majš swoje biuro|w tym samym co my budynku. {22817}{22887}Dokładnie.|W ten sposób majš oko na to... {22892}{22935}co robicie. {22940}{23022}- To prawdopodobnie oni uprowadzili waszego szefa.|- Dlaczego to zrobili? {23027}{23102}Cóż, Pan Kakihara...|trzy lata temu odcišł {23107}{23210}pana Suzuki z rodziny Funaki od|handu kasetami porno. {23215}{23287}Podobno o tym nie zapomniał. {23320}{23387}Więc mylisz, że to Suzuki|stoi za tym wszystkim? {23390}{23467}To tylko plotka. {23472}{23562}Ale za twoimi plecami|Pan Suzuki le o tobie mówi {23567}{23642}Rozsiewa mieszne plotki o tym, że... {23645}{23750}pan i pan Anjo bylicie więcej|niż tylko szefem i podwładnym. {23785}{23852}O czym ty, kurwa, mówisz? {23857}{23927}Takayama, przyprowad go tu. {23955}{23997}Kogo mam przyprowadzić? {24002}{24050}Suzuki'ego, oczywicie.. {24077}{24115}Ale... {24120}{24172}Masz stracha? {24177}{24230}To nie jest problem. {24235}{24282}Nie mamy żadnego dowodu. {24285}{24395}Od kiedy przejmujesz się dowodami? {24400}{24472}Jeżeli się mylimy,|damy Funakim zwłoki Jijii. {24587}{24632}No id, Takayama! {24657}{24685}Tak jest. {24992}{25062}Jijii, id kupić trochę krewetek.. {25067}{25107}Krewetek? {25492}{25522}Kakihara? {25605}{25637}Tempura? {25990}{26060}Co do kurwy? {26170}{26252}Kakihara! Co to ma, kurwa, znaczyć?? {26255}{26322}Wyglšda pan wietnie, panie Suzuki! {27067}{27105}Gdzie jest szef? {27135}{27237}Szef? Masz na myli Anjo? {27242}{27347}On i dziewczyna uciekli z|waszymi pieniędzmi, prawda? {27622}{27682}Co ty powiedział? {27817}{27862}Czekaj! Przestań do diabła! {27890}{27982}Sšdzisz, że to ja porwałem szefa Anjo? {28017}{28122}Wiem, że jeste wkurwiony,|bo wykluczyłem cię z interesu z filmami. {28127}{28197}I że rozpowiadasz o mnie plotki. {28202}{28242}Nie, wcale nie! {28245}{28310}Włanie, że tak...prawda Jijii? {28315}{28367}A kto ty kurwa jeste? {28370}{28467}Panie Suzuki, czy to znaczy, że nie|kopiuje pan filmów plecami pana Kakihary? {28470}{28547}To dowodzi, że nie można ci ufać. {28572}{28645}OK, filmy to prawda,|przynaję się do tego {28650}{28712}Ale nie wiem nic o waszym szefie. {28717}{28765}Proszę! Uwierzcie. {28925}{28990}Zapytam jeszcze raz. Gdzie jest szef? {29020}{29072}Nie wiem!|Naprawdę nie mam pojęcia! {29190}{29240}Szefie, to jest zbyt... Zaczekaj! {29280}{29335}Hej zaczekaj! {29630}{29727}Zastanawiam się, jak udało się Jijii|zamontować tam kamerę i mikrofon. {29750}{29840}- Ja to zrobiłem.|- Ty? {29870}{29987}Jijii poprosił mnie o to|zanim zostałem wyrzucony z grupy Anjo. {30030}{30087}Więc byliscie kumplami z Kakiharš? {30092}{30182}Nie poznałby mnie teraz.|Zmieniłem sobie twarz. {30252}{30292}Operacja plastyczna? {30350}{30397}Dlaczego zmieniłe jš na co takiego? {30427}{30465}Zamknij się! {30535}{30585}Muszę zadzwonić. {30835}{30882}Jeste gotowy by mówić? {30982}{31032}Zabiję was wszystkich. {31290}{31335}Pytam ostatni raz, gdzie jest szef? {31440}{31477}Skšd mam to wiedzieć? {31482}{31555}Kto go wczeniej załatwił! {31590}{31630}On żyje... {31635}{31667}I co z tego? {31672}{31762}Jeli nic nie mówisz, to ja jeszcze trochę popytam. {31765}{31822}Nie, nie rób tego! {31827}{31935}Przestańcie już, cholera!|Zrobię co tylko będziecie chcieli. {32035}{32070}Co do diabła? {32180}{32220}To ty Suzuki? {32305}{32390}Kakihara! Co ty, kurwa, wyrabiasz? {32450}{32495}To? To tylko małe tortury. {32600}{32672}- Co zrobił Suzuki? {32677}{32727}Opuć broń, Kaneko. {32750}{32792}Kim ty do diabła jeste? {32797}{32897}Może najpierw powinienem zapytać|co pan tu robi, panie Funaki. {32900}{33007}Dostalimy telefon z informacjš,|że Suzuki ma kłopot z gangiem Anjo. {33040}{33122}On myli, że to ja porwałem sz...
Messien