00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:00: . 00:00:01: w poprzednim odcinku 00:00:02: teraz m�w | my�le ze wyspa jest jak ta�ma wideo 00:00:07: teraz, ta�ma sie przewija 00:00:09: cokolwiek Ben Linus zrobi� 00:00:11: stacja orchidea przenios�a nas 00:00:17: gdzie nas przenios�a? 00:00:18: w czasie 00:00:20: no dalej 00:00:28: Charlotte 00:00:34: musimy wr�ci� do orchidei. Tam sie wszystko zacze�o mo�e i tam sie sko�czy. 00:00:39: to sie dzieje poniewa� oni odeszli 00:00:41: my�le �e to ustanie gdy ich sprowadze spowrotem. 00:00:43: Kogo? | -Jack, Sun, Said, Hugo, Kate, 00:00:46: niechcesz aby wr�ci�a? 00:00:49: jeste� pewien �e chcesz tam zej�c? 00:01:03: John trzymaj sie! 00:01:10: my�le ze mo�esz ju� pu�ci�. 00:01:20: nie, nie, nie... 00:01:22: James przesta� 00:01:25: pom� mi 00:01:29: James 00:01:31: przesta�. Nie mo�emy mu pom�c 00:01:34: gdziekolwiek John poszed�, zgino�. 00:01:39: gdziekolwiek my jeste�my, jeste�my zanim wszystko zbudowano 00:01:42: tego nieby�o wczesniej 00:02:06: James s�yszysz mnie? 00:02:11: czy kto� mnie s�yszy? 00:02:46: co to by�o? 00:02:49: tym razem by�o inaczej 00:02:56: Lock | -James poczekaj 00:03:09: �wietnie 00:03:20: m�j b�l g�owy zgino�. | -m�j te� i m�j nos ju� nie krwawi 00:03:36: mysle �e to koniec 00:03:40: my�le ze John zrobi� to 00:03:48: co teraz? 00:03:53: teraz poczekamy a� wr�c� 00:03:57: jak d�ugo? 00:04:04: tak d�ugo jak b�dzie trzeba. 00:04:10: 3 lata pu�niej 00:04:36: �arty sobie robisz? niema mnie 10 minut a Ty sie bawisz? 00:04:40: Rousy przynios�a co� do jedzenie powiniene� jej podzi�kowa� 00:04:46: niepowinno jej tu by� 00:04:48: co sie moze sta�? niedzwiedzie uciekn� z klatek 00:04:54: nie o to chodzi je�li... 00:04:58: ch�opaki, ch�opaki 00:05:10: to Hores? | -nie wiem 00:05:17: to jest Hores 00:05:37: on ma dynamit | -zabierz ja st�d 00:05:39: szybko... 00:05:41: idz, idz, 00:05:43: ok, jest �le | -musimy is� do Lafleura 00:05:45: 3 rano napewno chcesz go budzi�? | -nie oczywi�cie ze nie 00:05:48: mo�e zajmiemy sie tym sami? 00:05:50: mo�e Hores sie zabije, a Lafleur zabije nas za to ze go nie obudzilismy. 00:05:54: musimy i��, szybko! 00:06:03: pukasz? | -Ty pukasz 00:06:09: dobra 00:06:19: czego? 00:06:21: Panie Lafleurs przepraszam �e budze ale mamy sytuacje 00:06:27: jaka sytuacje? 00:06:29: Hores 00:06:31: on ma dynamit, wysadza drzewa 00:06:37: sukinsyn 00:06:49: LOST S05E08 | "LaFleur" 00:07:02: spokojnie. ju� ide 00:07:10: cze�� szefie 00:07:16: powiesz mi po co ich potrzebuje? 00:07:19: Hores wysadza w powietrze drzewa 00:07:22: dlaczego to robi? 00:07:25: poniewa� jest nawalony | - od kiedy on pije? 00:07:27: nie pije 00:07:46: ok, uga� ogie�, zabierz dynamit, a ja zabiore go do domu 00:07:50: dlaczego ty nie ugasisz ognia a ja zabiore go do domu 00:07:54: chcesz powiedziec Emili gdzie go znale�li�my? 00:08:01: pom� mi go podnies� 00:08:08: o m�j bo�e, nic mu nie jest? | - Ty mi powiedz 00:08:10: wnie� go do �rodka 00:08:14: po�u�go na kanape 00:08:23: gdzie go znalaz�e�? 00:08:26: wysadza� drzewa dynamitem, | powiesz mi dlaczego? 00:08:32: mieli�my k�utnie 00:08:34: musia�obyc ostro | - prosze, to sprawa osobista 00:08:38: osobista? 00:08:40: my�lisz �e to sie nie wyda? | bed� o tym rozmawia� przy �niadaniu 00:08:49: chodzi o Poula 00:08:52: m�w dalej 00:08:55: co sie dzieje? wszystko w po��dku? 00:09:00: dziecko, ja rodze 00:09:09: 3 lata wcze�niej 00:09:32: Daniel 00:09:35: wpodz�dku? 00:09:38: nie zrobie tego, nie powiem tego 00:09:42: Daniel gdzie jest Charlotte 00:09:46: nie ma jej tu 00:09:51: odesz�a 00:09:54: gdzie? 00:09:56: ona nie �yje 00:10:01: by� b�ysk i ... 00:10:13: cia�o znikne�o 00:10:25: bardzo mi przykro 00:10:27: poczekaj, nie podr�ujemy ju� w czasie? | powiedzia�e� ze to koniec? 00:10:33: oczywi�cie ze to koniec 00:10:35: gdzie teraz jestesmy, | kiedy teraz jeste�my 00:10:47: jeste�my na dobre 00:11:05: musimy wr�ci� na plaze, Lock i reszta bed� tam nas szuka� 00:11:10: pla�a, nie b�dzie wi�cej b�ysk�w? 00:11:15: i wasz ob�z zgino� 00:11:21: masz racje Mails 00:11:23: powinni�my wr�cic na pla�e, przetrwali�my tam wczesniej mo�emy i teraz 00:11:26: a mo�e gdy tam b�dziemy b�dziecie chcieli wr�cic do orchidei, to jest nudne 00:11:32: mozemy wr�ci� na plaze, macie tylko dwa plany 00:11:36: ja wracam na pla�e, je�li obozu niema odbudujemy go 00:11:40: niepodoba Ci sie! powodzenia. 00:11:46: kto mu pozwoli� dowodzi�? 00:12:00: dzi�ki ze popar�a� pomys� powrotu na pla�e 00:12:03: to nieby� g�upi pomys� 00:12:07: co sie sta�o ze sie ze mn� zgadzasz? 00:12:12: nie mia�am innego pomys�u, | pozatym to samo bym powiedzia�a gdyby� zapyta� co dalej 00:12:16: wymy�l co� zanim tam dotrzemy 00:12:21: jestem otwarty na sugestie 00:12:39: nie, o bo�e nie. prosze, nie... 00:13:04: jak my�lisz kim on s�? | - kogo to obchodzi, nawet nie wiemy kiedy oni s� 00:13:10: Daniel nie mo�emy ingerowa� prawda? tak m�wi�e� 00:13:16: nie ma znaczenia co zrobimy 00:13:20: cokolwiek sie stanie, to sie stanie. 00:13:25: dzieki, ide tam 00:13:28: ci�gle os�aniasz moje plecy? 00:13:30: oczywi�cie 00:13:36: wsta�! 00:13:40: �u� bro� 00:14:10: ju� dobrze, jeste� bezpieczna, to koniec 00:14:19: kim jestes? 00:14:43: znacie sie? | w moich czasach 00:14:47: Sawyer 00:14:50: musimy i�� 00:14:56: s�uchaj skarbie musimy i�� | - kim jeste�cie? 00:15:03: nasz statek p�yno� na Taiti 00:15:11: musimy ich pochowac | - pochowa�? 00:15:16: musimy, 00:15:18: o bo�e, musimy ich pochowa� | i my... 00:15:26: musimy zabra� go do domu 00:15:30: musimy zabrac Poula z nami, prosze 00:15:40: ja go wezme 00:15:47: ok pochowamy tych dw�ch i we�miemy twego przyjaciela, | ale musimy to zrobi� szybko 00:15:53: on nieby� moim przyjacielem, by� moim m�em 00:16:11: ok s�uchajcie 00:16:13: gdy dojdziemy b�d� mieli wiele pyta�, 00:16:16: wi�c buzia na k�udke i dajcie mi m�wi� 00:16:19: naprawde my�lisz ze zdo�asz im nak�ama�? 00:16:21: jestem profesjonalist�, k�amie aby prze�y�. 00:16:24: Daniel st�j. 00:16:46: wy��cz to 00:16:47: wy��czyc co? 00:16:48: cokolwiek to jest, wyglada na jaki� czujnik 00:16:54: m�wili�cie �e gdzie wasz statek p�yn��? 00:16:56: s�uchaj siostro uratowali�my Ci zycie i nie�iemy to cia�o | wi�c zaufaj nam i wy��cz to 00:17:04: ok,ok w po��dku 00:17:20: jak dzia�a ten system obronny? | - jeszcze jeden krok a usmazy�by Ci m�zg 00:17:23: m�j m�zg ju� sie usma�y� 00:17:26: ok, jest wy�aczone 00:17:34: Ty pierwsza 00:17:42: widzicie jest dobrze 00:17:45: ok idziemy 00:17:47: idz przodem... 00:18:02: 3 lata pu�niej 00:18:10: boli | - wszystko b�dzie dobrze zrelaksuj sie 00:18:17: gdzie jest Hores? wie ze jego �ona rodzi? 00:18:20: jest nieosi�galny 00:18:21: mamy niebezpieczn� sytuacje, dziecko jest odwr�cone | - co to znaczy? 00:18:25: potrzebne jest cesarskie ci�cie | - nie m�w mi tylko to zr�b 00:18:28: jestem internist�, a nie specjalist� 00:18:34: Emili rodzi 2 tygodnie przed terminem 00:18:38: uratujesz to dziecko czy nie? | - nie wiem 00:19:03: co jest? 00:19:05: Emili rodzi | - co? 00:19:11: ma k�opoty doktorek m�w �e potrzebne jest cesarskie ci�cie 00:19:15: mieli�my umowe | - pieprzyc umowe on nigdy tego nie robi�, a ty tak 00:19:21: nie rozumiesz ze za ka�dym razem gdy przyjmowa�am por�d na tej wyspie nie uda�o sie 00:19:29: moze tym razem tak nie bedzie. | trzeba spr�bowa�, trzeba jej pomuc, tylko ty to mo�esz. 00:19:46: dziecko jest odwr�cone | - tak... 00:19:48: prubowa�e�... | - nie 00:19:50: b�de potrzebowa�a skalpel...itp 00:19:57: Ty? 00:19:59: gdzie jest Hores | - ja m�wie teraz za Horesa, ona przyjmie ten por�d 00:20:02: my�le ze to nie jest dobry pomys� | - nie chce jego, chce aby to ona zrobi�a 00:20:10: s�ysza�e� 00:20:18: s�uchaj: uda ci sie, wiem to |- ok 00:20:43: wszystko w porz�dku? | - Emili rodzi 00:20:48: wiem, nic jej nie jest? 00:20:51: nie wiem, jest problem. Juliet 00:20:54: Juliet? | - wr�ci�a z emerytury oo:21:01: znale�li�cie co�? 00:21:03: sko�czyli�my dzis w 1,2 i 3, | �adnych �lad�w ludzi, nikogo 00:21:17: jak d�ugo b�dziemy ich szukac James? 00:21:20: tak d�ugo jak b�dzie trzeba 00:21:27: co sie sta�o? 00:21:31: ch�opiec | - nic im nie jest? 00:21:36: s� cali i zdrowi 00:22:03: jak twoja g�owa? | - boli 00:22:09: gdzie moi ludzie? | - nic im nie jest 00:22:11: Emili powiedzia�a mi co si� sta�o w dzungli, | jestem wdzi�czny za to co zrobi�e� 00:22:17: ciekawy spos�b na okazanie wdzi�czno�ci 00:22:20: s�uchaj, mamy system 00:22:25: wi�c, powiedz mi kim jestes. 00:22:32: nazywam sie James Lafleur, mo�esz m�wi� mi Jim 00:22:34: jak sie dostali�cie na wyspe Jim? 00:22:39: moi przyjaciele s� bezpieczni, dlaczego zadajesz mi te pytania? 00:22:41: powiedzieli mi �e mam rozmawia� z tob�, ze ty jeste� kapitanem statku 00:22:48: trafili�my na sztorm nasz statek zatono�, dryfowali�my do brzegu 00:22:57: jaki to statek? 00:22:59: szykamy s�ynnych zaginionych wrak�w 00:23:05: nazywa� si� czarna ska�a 00:23:08: s�ysza�es o nim? | - nie 00:23:16: wi�c, skoro dotaarli�cie do brzegu, dlaczego chodzili�cie po dzungli 00:23:19: zagine�a cz�s� naszej za�ogi, szukali�my ich i natrafili�my na t� kobiete 00:23:28: je�li twoja za�oga sie znajdzie wy�lemy ich razem z wami 00:23:32: wy�lecie, gdzie? 00:23:34: jutro rano odp�ywa st�d �udz podwodna, wsi�dziecie na ni� | i wysi�dziecie na Taiti ,stamt�d znajdziecie droge do domu 00:23:44: czekaj chwilk� szefie, uratowali�my tej kobiecie zycie 00:23:48: nie zas�ugujemy na to by zostac i odnales� reszte naszej za�ogi? 00:23:51: nie, ludzie kt�y pozostaja w obr�bie pola ochronnego | reprezentuj� organizacje "Darma" 00:23:57: nie chc� aby� �le to zrozumia�, | ale nie nale�ycie do organizacji "Darma" 00:24:08: jeste�my za�atwieni 00:24:10: prawdopodobnie teraz t�umaczy...
goniad4