Scenariusz filmu pt.
Przewidująca
ŚRODEK NOCY, sen bohaterki
Bohaterka siedzi przed lekcją biologii, jest godzina 9.30 hol zapełniony młodzieżą. Chłopacy się biją, dziewczyny rozmawiają o zakupach. ANGELA przygląda się, jak pewnie chłopak, MIKE schodzi po schodach i staje naprzeciwko niej. Angela podchodzi do niego.
ANGELA
(ubrana w jeansowe spodnie i żółtą bluzkę, ma
Rozpuszczone długie i brązowe włosy.
Jest zadowolona.)
Cześć kochanie, cieszę się że przyszedłeś.
MIKE
(przystojny, ubrany w szerokie niebieskie jeansy,
szeroka czerwona Bluzka z krótkim rękawem.
Chłopak jest dziwnie poważny i ma smutna minę.)
Cześć, muszę Ci coś powiedzieć.
Podchodzi jakaś dziewczyna, BETI, staje obok nich. Jest wysoką szczupłą blondynką, ubrana jest w krótką jeansową spódniczkę i przykrótką różową bluzkę z dużym dekoltem. Ma bardzo mocny makijaż, jest obwieszona złotą biżuterią.
(posmutniała, w jej oczach pojawiły się łzy)
Co takiego skarbie?
No bo wiesz, nie jest jak dawniej, nie czuję tego,
co kiedyś.
(zaczyna płakać, mówi przez łzy)
Powiedz mi tylko jedno. Kochasz mnie?
(podszedł do Angeli, przytulił ją,
i powiedział oschle)
Kochałem, bardzo, lecz od pewnego czasu moim życiu wiele się zmieniło. Pojawiła się Beti, zakochałem się w niej.
(wybucha płaczem, jąkając się i
trzęsąc nerwowo)
Jak … to … kkochanie ?? Prz… przecież ja Cię …
Kocham…
Przykro mi…
Odchodzi od niej, podchodzi do Beti i całuje ją namiętnie. Angela płacząc wzięła plecak, uciekła do toalety. Wyjmuje z plecaka cyrkiel, przyciska do ręki i przesuwa. Krew w jednej chwili zaczyna lecieć kropla po kropli.
Na ekranie pojawia się białe światło.
POKÓJ DZIEWCZYNY
Typowy pokój nastolatki, niebieska tapeta, łóżko w którym leży dziewczyna
(budzi się ze łzami w oczach, zrywa się,
w jednej chwili siada, oddycha szybko i głęboko,
trzęsie się, jest spocona. Łapie się
za czoło i spogląda na swoją lewą rękę.)
O matko! Co ja mam na ręku? Jak to się stało?
Pokazana jest ręka dziewczyny, cała pocięta tak jak we śnie. Nie wierzy w to co się stało, siedzi bez ruchu. Nagle spogląda na zegarek, jest godzina 7.00. Wstaje.
WNĘTRZE KLASY SZKOLNEJ, LEKCJA BIOLOGII
W klasie panuje cisza, wszyscy robią zadania. Z korytarza dobiegają dwa głosy. Jeden z nich jest podobny do głosu Mike’a a drugi to głos jakiejś dziewczyny.
(mówi szeptem do swojej przyjaciółki, KATE)
Słuchaj, nie wiem co się ze mną dzieje, dziś miałam dziwny sen.
KATE
(zdziwiona i podenerwowana dziwnym zachowaniem
przyjaciółki, pyta się jej)
Jej, Angela, co się takiego stało?
Wymianę zdań przerywa nauczycielka od biologii, wysoka, ruda i śmiesznie ubrana kobieta z wysokim tonem głosu.
NAUCZYCIELKA
(zdenerwowana)
Co się tam dzieje Angela i Kate?
ANGELIKA
(z niepokojącym wyrazem twarzy)
Proszę pani… Mogę iść do toalety?
Dobrze idź, ale szybko, bo zaraz sprawdzamy zadania.
Dobrze proszę pani.
(ledwo słyszalnym głosem do Kate)
Kate, potem opowiem Ci o moim śnie.
Dziewczyna wstaje z ławki i wychodzi z klasy.
HOL SZKOLNY
Otwierają się drzwi i wychodzi Angela. Pod oknem stoi Mike z Beti, przytulają się. Angelika staje jak wryta. W jednej chwili zalała się łzami, pobiegła do toalety. Para nie zauważyła obecności wychodzącej z klasy dziewczyny.
TOALETA SZKOLNA
Dziewczyna wbiega do toalety, spogląda na ręce. Rany krwawią bardzo mocno.
POZA TERENEM SZKOŁY
Zaczyna padać deszcz. Dziewczyna wybiega ze szkoły, płacze, przebiega przez most, otwiera kopniakiem drzwi i wbiega do domu. Rzuca się na łóżko, zasypia.
Obraz rozmazuje Się, robi się czarny.
AUTOKAR
Autokar wycieczkow jedzie asfaltową drogą.
WNĘTRZE AUTOKARU
Wszyscy siedzą na swoich miejscach, rozmawiają, ąmieją się. Angela jako jedyna siedzi obojętnie, rozmawiając ze swoją przyjaciółką o Mike’u i Beti, którzy siedzą szczęśliwi za nimi. Całują się i przytulają. Autokar jedzie.
(do Angeli)
Ej, Angela, nie zamartwiaj się tym… Tym debilem! On nie był Ciebie warty!
(jąka się)
M… Może nie b… był, ale ja g… go kocham…m!
Po chwili jazdy autokar znajduje się na moście.
Halo! Angela! Nie rozmyślaj tak nad nim. To i tak już nic nie da. Lepiej zobacz, jakie ładne widoki.
(zamyślona, patrzy w jeden punkt)
Nie rozumiesz, ja tak go kocham, nie potrafię tak żyć…
(zaniepokojona)
Ange… Och! Co się dzieje?!
WIODOK NA AUTOKAR
Samochód osobowy wyprzedza autokar, jednak nie zauważa nadjeżdżającego z naprzeciw samochodu. Kierowca autokaru chcąc uniknąć wypadku odbija na pobocze, nie wykręca i wpada do rowy, dachuje.
Rozpętała się panika, wszyscy krzyczą oprócz Angeliki, która siedzi obojętnie. Nagle autokar przechyla się i spadają w dół. Wszystkie osoby wypadają z siedzeń, w jednej chwili znajdują się na dachu busu, który teraz jest podłogą. W środku jest pełno krwi, jedni nie dają znaku życia, inni leża w kałużach krwi. Część uczniów próbuję się wydostać, wybijając szyby i ostro się kalecząc. Angela leży nadsłuchując, co się dzieje dookoła.
(krzyczy, do Angeli spanikowana)
Angela, co tak leżysz, ratuj się! Tu jest wybita szyba chodź!
W tej samej chwili ktoś przypadkiem wbił kawałek szyby w plecy Kate, krew polała się strumieniem.
(krzyczy)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaa!
POKÓJ DZIEWCZYNY, WNĘTRZE DOMU
Pokój nastolatki, łóżko, na którym leży.
(budzi się, szybko oddycha, jest spocona i zmęczona,
mówi sama do siebie)
Znowu jakiś koszmar! Masakra! O rany przecież moja klasa jedzie dziś do muzeum! A wczorajszy sen się spełnił…
Patrzy na zegarek, jest godzina 7.20. Zrywa się z łóżka, chwyta telefon i dzwoni do Kate. Słychać sygnał połączenia.
(z przerażeniem w głosie)
No Kate odbierz! Szybko!
Po chwili.
AUTOMATYCZNA SEKRETARKA KATE
Tu Kate, po sygnale zostaw wiadomość.
Dziewczyna wyłącza się, postanawia pójść pod szkołę i ostrzec Kate. Przebiera się i pędzi do szkoły. Przebiega przez most, biegnie, autokar już stoi przed szkołą. Wszyscy uczestnicy wycieczki stoją zadowoleni, rozmawiają. Angela wbiega na teren szkoły, podbiega do swojej przyjaciółki i krzyczy.
(przerażona)
Słuchaj, nie jedź! Miałam sen! Koszmar! Rozbiliśmy się! Błagam Cię! Wczorajszy sen się spełnił, nie zdążyłam Ci o ty7m powiedzieć! To naprawdę się stanie, zdąży się wypadek, autokar wpadnie do rowu! Będzie dachował, a potem wszyscy będą chcieli się wydostać! Połowa zginie! UWIERZ MI!
(patrzy się krzywo na dziewczynę, śmieje się i mówi)
Ty chyba zwariowałaś! Zawsze chciałam tam jechać, nie odpuszczę takiej szansy! A to że wczorajszy sen się sprawdził to przypadek!
Proszę nie jedź! Pojadę tam z Tobą innym razem! Mam złe przeczucia!
Weź nie świruj! Wsiadaj, jedziemy!
Angela
Ja nie jadę! Nie ma mowy!
Dziewczyno, nie wiesz, co tracisz! No nie wygłupiaj się!
Nie, nigdzie nie jadę!
(mówiąc, wsiada do autokaru)
To nie. Ja wsiadam! Opowiem Ci jak było. Na razie!
Kate! Czekaj!
(odwróciła się)
No? Co jest?
ANGEKA
(spuszczając wzrok)
Co z Mike’iem? On jedzie?
Coś ty! Z takim zachowaniem? Nigdy! Beti to samo, siedzą w szkole.
(odetchnęła z ulgą)
Ach, dzięki.
Na pewno nie jedziesz?
Nie, ni jadę. Wole posiedzieć w domu.
Dobra to zwiewaj do domu, żeby Cię nasza dyrektorka nie zauważyła. Powiem jej, że się źle poczułaś i poszłaś do domu.
(Przez łzy)
Okej, dzięki. Kochana jesteś.
Kate mrugnęła do niej. Odwróciła się i wsiadła. Angela cały czas patrzyła za nią. Wiedziała, że patrzy na nią ostatni raz. A przynajmniej tak się jej wydawało.
POKÓJ DZIENNY
Znudzona dziewczyna siedzi na kanapie, przełącza po wszystkich programach, natrafia na wiadomości. Widzi znajome miejsce. Zrywa się na nogi, patrzy z niedowierzanie i strachem w telewizor. Rozpoznaje autokar. Łzy napływają jej do oczu, widząc, jak sanitariusze noszą rannych na noszach. Z tyłu widać dachujący pojazd.
Tylko nie to!
Mdleje.
Ekran staje się czarny.
Dziewczyna czuję że spada, ale nie wie, gdzie jest, ani co się stało. Widzi tylko to, że spada.
Ekran staje się biały.
Przy łóżku dziewczyny siedzi jej matka. Gdy Angela otwiera oczy, matka szybko wstaje z krzesła.
MAMA DZIEWCZYNY
(mówi spanikowanym głosem)
Kochanie, wszystko w porządku? Jak się czujesz? Już jest wszystko dobrze. Zemdlałaś parę godzin temu.
(ledwo słyszalnym głosem)
Gdzie jest Kate? Co z nią?
(spuszcza wzrok, zakrywa rękami oczy)
Leży w szpitalu, ma przebite prawe płuco. Lekarze nie dają jej dużych szans, jest też bardzo poturbowana.
Mamo nie! Ona musi żyć!
(pocieszającym tonem)
Wyzdrowieje, zobaczysz.
Dziewczyna zaczyna płakać.
SZKOŁA, APEL SZKOLNY
Dyrektorka kończy swoje przemówienie, wszyscy czczą zmarłych minutą ciszy. Potem wszyscy wychodzą z Sali.
KORYTARZ SZKOLNY
Mike stoi z Beti pod oknem. Przechodzi Angela obok pary, spojrzała się na nich, w tej samej chwili Mike do Angeli.
Żegnaj!
Angela odchodzi. Widać ból w jej oczach. Spod rękawa wypływa strużka krwi. Idzie rozmyślając:
Obraz jak przez mgłę. Leci wolna muzyka. Mike i Angela stoją pod oknem. Rozmawiają i się przytulają. On szepcze jej coś do ucha, śmieją się całuje go.
BOISKO SZKOLNE, ŁAWKA
Siedzą na niej Mike z Angelą, wtuleni w siebie. On ją całuje, ona trzyma go za rękę, wyglądają na bardzo szczęśliwych. Przechodzący ludzie patrzą na nich z zazdrością.
ŚRODEK MOSTU
Pada deszcz, Angelika stoi oparta o barierkę. Jest cała mokra. Widzi, jak Mike kieruje się w jej stronę. W jej oczach pojawiają się łzy. Jej rany na rękach zaczynają piec i okropnie boleć. Na jej twarzy widać ból, strużka krwi plami rękawiczkę. Patrzy się na rany i ta cieknącą krew z bólem w oczach. Wychodzi samotnemu chłopakowi naprzeciw.
(płacząc, krzyczy do niego)
Jak mogłeś mi to zrobić?! Tak bardzo Cię kocham! Nie potrafię o Tobie zapomnieć, choć tak bardzo bym chciała! Nie potrafię bez Ciebie żyć!
(zdezorientowany)
Chciałem Ci powiedzieć…
Dziewczyna głośno szlochając odwraca się i ucieka.
(krzycząc)
Zostaw mnie w spokoju! Odczep się, idź do tej swojej pustej blondyny!
(krzyczy, goniąc dziewczynę)
Proszę Cię, poczekaj, posłuchaj mnie! ANGELA!
(płacząc staje na barierce, krzyczy)
Żegnaj! Pamiętam, kocham Cię!
(przerażony, patrzy na dziewczynę, krzyczy)
Angela, nie rób tego! ...
leejdiii