OZ [2x05] Family Bizness (XviD asd).txt

(38 KB) Pobierz
{2316}{2347}Rodzina.
{2352}{2434}To ona ma najwi�kszy wp�yw na to|kim b�dziemy lub nie.
{2443}{2534}Wszelkie relacje z lud�mi|spotykanymi na swej drodze przez reszt� �ycia
{2541}{2645}s� oparte na relacjach|z cz�onkami naszej rodziny.
{2654}{2736}Nic dziwnego, �e �wiat jest tak popierdolony.
{2863}{2899}Said.
{2947}{2980}Przeczyta�em twoj� ksi��k�.
{2987}{3028}Pieni�dzy nie zwracam.
{3088}{3124}Podoba�a mi si�.
{3141}{3210}- M�wi� powa�nie.|- Schillinger, czego ty chcesz?
{3234}{3270}Tego samego, co ty.
{3294}{3366}Zobaczy�em tam cz�owieka, kt�ry|chce doszcz�tnie rozpierdoli� system.
{3373}{3426}U�y� prawa przeciw niemu samemu.
{3433}{3472}Chc� tego samego.
{3486}{3558}Zosta�em oskar�ony o spiskowanie|w celu zab�jstwa.
{3572}{3616}Proces coraz bli�ej.
{3637}{3711}Wyla�em reprezentuj�cego mnie prawnika.|Chc�, by� to ty mnie reprezentowa�.
{3812}{3848}M�wi� powa�nie.
{3867}{3906}Przemy�l to.
{3922}{4023}Je�li Kareem Said wierzy w moj� niewinno��,|przysi�gli tak�e uwierz�.
{4030}{4143}Je�li zgodzisz si� broni� cz�owieka|z moimi przekonaniami,
{4153}{4196}zap�dzisz w kozi r�g Glynn'a i McManus'a.
{4198}{4263}Poruszysz �wiatem zewn�trznym.
{4285}{4347}B�dziesz znany jako cz�owiek|szczerze walcz�cy o sprawiedliwo��,
{4354}{4443}bez uprzedzen rasowych,|nieskr�powany schematami.
{4505}{4534}Co ty na to?
{4783}{4829}Przemy�l� spraw�.
{5222}{5260}Hej, yo,|co ty odpierdlasz, kole�?
{5265}{5349}Masz cos do mojej poezji?|Co ty odpierdalasz?
{5397}{5445}My�lisz, �e to|jakie� �arty, B?
{5452}{5495}Po�ami� ci�, chuju,|daj� s�owo, B.
{5502}{5538}- Odpierdol si� od mojej poezji.|- Zostaw go.
{5543}{5579}Dziewczynki, przesta�cie, obie jeste�cie pi�kne.
{5584}{5620}Spokojnie, spokojnie.
{5625}{5670}We� st�d tego �miecia.
{5678}{5716}T�umaczenie....joozeek
{5908}{5972}To ju� trzeci incydent z twoim udzia�em|na przestrzeni kilku ostatnich tygodni.
{5977}{6052}Widz�, ze nie potrafi�|do ciebie dotrze�.
{6066}{6140}Koniec z nasz� umow�.
{6162}{6239}Wracasz do kuchni |i zmywania pod�ogi.
{6253}{6298}Wielkie mi, kurwa, rzeczy.
{6380}{6421}Nie pozwol� ci przyj��|na rozdanie �wiadectw.
{6428}{6483}Mo�esz ucz�szcza� na lekcje,|stara� si� o dyplom,
{6488}{6541}ale na sam� ceremoni�|nie masz prawa wst�pu.
{6548}{6581}Mia�a na ni� przyjecha�|moja mama i laska.
{6589}{6629}Straszny pech. Zadzwo� i odwo�aj.
{6792}{6840}Mia�e� trzyma� si� z dala|od k�opot�w.
{6848}{6881}Skurwiel podar� moje wiersze.
{6888}{6979}I co z tego? Nied�ugo zostan� wydane twoje wiersze,
{6984}{7035}wielu waznych ludzi,
{7042}{7142}znanych pisarzy, zaanga�owa�o si� w spraw�|twojego zwolnienia.
{7150}{7200}Nied�ugo zostanie zwo�ana|komisja.
{7205}{7274}Takie akcje mog� ci|tylko zaszkodzi�.
{7298}{7332}Teraz...
{7363}{7464}...Siostra Peter Marie twierdzi,|�e przesta�e� pojawia� si� na spotkaniach odwykowych.
{7476}{7514}Odpuszcz� ci to.
{7519}{7557}Wiesz dlaczego?
{7581}{7644}Bo przynosisz chlub�|temu miejscu.
{7660}{7735}Jesli jednak po wyj�ciu st�d|znowu zaczniesz kozaczy�,
{7742}{7792}nie dostaniesz drugiej szansy.
{7843}{7867}Ok.
{7871}{8001}Wi�zie� numer 96J332,|Arnold Jackson.
{8018}{8080}Panie Jackson,|zadam panu kilka pyta�
{8085}{8202}bazuj�c na wnioskach komisji|i formalnym profilu.
{8214}{8267}Po tej rozmowie stworzymy|pisemn� rekomendacj�
{8274}{8312}do komisarza d.s. zwolnie� warunkowych.
{8317}{8356}Nasza rozmowa b�dzie nagrywana
{8358}{8456}w razie gdyby chcia� si�|pan odwo�ywa�.
{8468}{8502}Jakie� pytania?
{8547}{8579}Nie.
{8634}{8667}S�uchajcie.
{8675}{8718}Przynosz� dobre wie�ci.
{8725}{8775}Zar�czyli�cie si�?
{8811}{8869}Poeta dostanie zwolnienie warunkowe.
{8902}{8941}- Jasna cholera.|- Niech mnie chuj.
{8974}{9008}Co mam robi�? Kiedy wychodz�?
{9010}{9099}To natychmiastowe zwolnienie,|co oznacza, �e zaraz po wr�czeniu dyplomu.
{9120}{9176}To kolejne wielkie wydarzenie |od czasu kiedy wsp�lnie z McManus'em
{9183}{9236}wybrali�my Poet� na "valedictorian" (celuj�cego studenta|wyg�aszajacego mowe po�egnaln�)
{9243}{9272}Yo, valedic-co?
{9279}{9307}Gratulujemy, Poeto.
{9336}{9451}Podzielilismy si� t� wie�ci� z wami|po to, by zach�cic reszt�.
{9485}{9559}W tej chwili nagrod� dosta� poeta,|ale w przysz�o�ci mo�e by� w waszym zasi�gu.
{9569}{9641}Wystarczy ci�ko pracowa�.
{9686}{9734}Dobra, ch�opaki,|zaczynamy.
{9741}{9782}Kto wie, co oznacza s�owo|"valedictorian"?
{9797}{9849}To b�dzie dobra lekcja|dla McManus'a.
{9857}{9976}Musi si� troch� podszkoli�.|W �yciowych kwestiach.
{10005}{10051}Cze��, Tim.
{10063}{10087}Gubernatorze.
{10101}{10159}Co si� dzieje, Leo? Atak w�a?
{10183}{10221}- Klapnij sobie.|- Nie, dzi�ki.
{10243}{10293}Co ci� sprowadza w nasze skromne progi?
{10310}{10403}Dam ci ma�� podpowied�: G-E-D.
{10410}{10485}Stan zdecydowa�, �e nale�y|wyeliminowa� program nauczania
{10489}{10523}z przysz�orocznego bud�etu wiezienia.
{10530}{10569}Co? Nie mo�ecie tego zrobi�.
{10573}{10619}Ten program daje rezultaty.|Z czasem--
{10626}{10655}Nie mamy czasu.
{10684}{10777}M�wi�c zwi�le, potrzebujemy wi�kszej liczby|stra�nik�w, a bud�et nie jest z gumy.
{10784}{10813}Mniejsza liczba wi�ni�w,
{10818}{10885}to mniejsza liczba stra�nik�w potrzebnych do|ich pilnowania. Do tego w�asnie
{10890}{10933}zmierza program taki jak nasz,|Gubernatorze.
{10938}{11000}Zwo�a�em konferencj�|na 15-tego by przedstawi� bud�et.
{11007}{11075}To tego czasu informacja|o ci�ciach nie ma prawa opu�ci� tego pokoju.
{11098}{11194}15. To trzy dni|po wr�czeniu dyplom�w.
{11202}{11288}Wybieraj�c ten termin|mia�em na wzgl�dzie dobro waszej ceremonii.
{11297}{11360}A wi�c b�dzie|pan na niej obecny?
{11367}{11432}Niestety, tak.
{11437}{11487}Nie mam wyj�cia.
{11595}{11650}Nie zale�y mi na czym� wielkim.
{11657}{11695}To tylko rozproszy uwag� wi�ni�w.
{11705}{11779}Tylko|kamerzysta i ja. To wszystko.
{11787}{11851}Lokalne wie�ci to jeszcze  nie Hollywood.
{11856}{11897}Ile dostan� czasu?
{11904}{11945}Du�o zale�y od tego,|co si� b�dzie dalej dzia�o.
{11952}{11988}45 sekund, 3 minuty.
{11995}{12024}Chc� trzech minut.
{12029}{12091}Ci ludzie ci�ko pracowali,|zas�u�yli na uznanie.
{12098}{12168}Chc�, by wasi widzowie mogli|wreszcie zobaczy� jaki� dobry obrazek z Oz.
{12173}{12245}- �wietnie, widzimy si� dwunastego.|- Ok.
{12439}{12508}Gubernatorze Devlin, Naczelniku Glynn,
{12518}{12595}abiturienci, rodziny, przyjaciele.
{12614}{12690}Pe�en dumy stoj�|teraz przed wami
{12705}{12772}by zwr�ci� uwag�  nie tylko|na akademickie osi�gni�cia
{12779}{12832}idywidualno�ci, dla kt�rych|przygotowano t� uroczysto��,
{12839}{12889}ale tak�e po to, by|podkre�li� wsp�lne zwyci�stwo
{12894}{12983}kt�re jest udzia�em wszystkich|zebranych tu dzisiaj os�b.
{13000}{13074}Ci uczniowie przekonali mnie,|�e dyplom uko�czenia szko�y �redniej
{13079}{13136}jest tylko cz�ci� czego� wi�kszego.
{13156}{13244}Jest poczatkiem nowego �ycia, w kt�rym|zostawiamy za sob� przesz�o��.
{13319}{13422}Z tym wi�kszym smutkiem musz�|wam oznajmi�,
{13431}{13494}�e to prawdopodobnie ostatni|rok edukacji w Oswald.
{13537}{13614}Nowy bud�et przygotowany|przez nasz� legislatur�,
{13621}{13695}nie przewiduje dofinansowania edukacji.
{13705}{13813}Ta tragedia nie dotyka dzisiejszych|absolwent�w,
{13820}{13885}ale ich oddanie i ci�ka praca|odcisn�y na innych �lad
{13892}{13956}kt�ry, niestety, zostanie zadeptany.
{13976}{14076}Odwo�am si� do nie�miertelnych s��w Chucka D.:
{14098}{14153}''Nie wierzcie reklamie.''
{14259}{14328}Mam zaszczyt przedstawi�|wam celuj�cego ucznia,
{14335}{14407}Arnolda ''Poet�'' Jacksona.
{14601}{14681}Wi�zie� za du�o,|za ma�o szk�
{14692}{14767}Za du�o broni|narz�dzi niewiele
{14776}{14856}Za ma�o nauczycieli.|durni�w zbyt wielu
{14872}{14978}A ja|jestem z miejsca, gdzie walka si� rodzi
{14987}{15040}gdzie noc z dniem si� schodzi
{15047}{15119}Ca�y jestem z cz�steczek,|jestem s�o�ca plwocin�
{15126}{15203}z Numerem Jeden|zawar�em przymierze
{15210}{15282}Litera A,|pocz�tek dnia
{15287}{15337}Droga, m�dro��|�yczenie, wola
{15345}{15407}rzeka, drzewo, pr�ba, w�drowanie uparcie
{15412}{15462}szyi otarcie
{15496}{15577}Odcisk stopy,|uda wyko�czenie
{15589}{15680}ich oczu l�nienie|Zainteresowany tym, co intryguj�ce
{15687}{15755}pr�buj� zosta� tym, kim jestem
{15767}{15822}Zapisa�em w sobie podobie�stwo mi�o�ci,
{15829}{15906}Port nienawi�ci,|tutejsze piek�o
{15913}{16021}i cud wszystkiego, co nast�pi po tym.|Dostrzeg�em katastrof�
{16030}{16107}upajaj�c si� Dom Perignon'en|i Armagedonem
{16114}{16165}Pi�em prze�wietn� ambrozj�
{16172}{16265}z kielicha buntowniczego|cherubina
{16273}{16330}przebrany za quarter juice <kultowa butelka z napojem>
{16342}{16491}skona�em bezz�bny.|odrodzi�em si� 1 44,000 razy
{16503}{16575}I mam 1 44,000 rym�w
{16579}{16639}dla ka�dej m�zgu kom�rki
{16659}{16716}kt�r� w celi bezpowrotnie utraci�em
{16730}{16769}Dzi�kuj�.
{16994}{17037}Panie i panowie,|przedstawiam wam
{17042}{17097}absolwent�w rocznik 1998.
{17241}{17291}Luis Battista.
{17373}{17435}Arnold ''Poeta'' Jackson.
{17486}{17529}Timmy Kirk.
{17838}{17884}Milutka ceremonia, co nie?
{17888}{17941}Nie zosta� pan na kawie|i ciasteczkach?
{17948}{18066}McManus, McManus, McManus,|myslisz, �e jeste� niez�ym bystrzach�.
{18078}{18164}Zapraszasz mnie tutaj,|przy wszystkich wprawiasz w zak�opotanie.
{18174}{18239}Taki by� m�j zamys�,|to prawda.
{18243}{18313}Masz mnie za dupka �atwego|do zranienia?
{18332}{18411}Po tym, co wysz�o w zwi�zku z moj� �on�,
{18418}{18454}te wszystkie zarzuty o korupcj�,
{18459}{18500}nie wspominaj�c o szambie, kt�re|si� na mnie wyla�o
{18505}{18569}po wys�aniu tu jednostki SWAT
{18574}{18649}�e o ocaleniu twojej dupy|nie wspomn�,
{18680}{18754}pomy�la�e�, �e przystopuj�?
{18778}{18838}Jestem prostym cz�owiekiem z prostym planem.
{18843}{18919}Tyle, �e ja nim nie jestem.
{18943}{19042}Rok temu moi wrogowie s�dzili,|�e uda si� odsun�� mnie od w�adzy.
{19049}{19157}Jednak, podobnie jak i ty,|nie docenili nale�yci...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin