Kawa zwalcza chorobę Alzheimera

Paweł Górecki

06 lipca 2009 13:29, ostatnia aktualizacja 13:45

Kilka filiżanek małej czarnej dziennie to smaczna recepta na przeciwdziałanie chorobie Alzheimera; fot. NZG, Shutterstock.com

Wypicie kilku filiżanek dziennie może hamować utratę pamięci związaną z chorobą Alzheimera, najczęstszą przyczyną występowania otępienia u osób powyżej 65 roku życia.

Kawa, jedna z najpopularniejszych używek świata, nie tylko pobudza i ułatwia wysiłek intelektualny, ale także leczy z Alzheimera - wykazały badania przeprowadzone przez naukowców z University of Florida, których wyniki publikuje najnowszy numer pisma Journal of Alzheimer's Disease. Dowodzący tego eksperyment przeprowadzono na genetycznie zmodyfikowanych myszach. Zmieniono im DNA tak, aby gryzonie pod koniec życia miały objawy przypominające chorobę Alzheimera - gwałtowną utratę pamięci.

Badaniu poddano 56 myszy. Połowie z nich podawano kofeinę rozpuszczoną w wodzie - odpowiednik pięciu filiżanek dziennie. Reszcie, samą wodę. Co się okazało? Po dwóch miesiącach gryzonie, które otrzymywały kofeinę znacznie lepiej radziły sobie z zapamiętywaniem, niż te które piły tylko wodę. Ich zdolności intelektualne były wręcz takie same jak myszy zdrowych, które nie miały żadnej formy demencji.

Co więcej, naukowcy zaobserwowali, że w mózgach gryzoni pijących kofeinę było o 50 proc. mniej tzw. beta amyloidu. Jest to białko, które w mózgu tworzy charakterystyczne płytki, znak rozpoznawczy choroby Alzheimera. Zdaniem naukowców, kofeina redukuje produkcję enzymów odpowiedzialnych za wytwarzanie beta amyloidu, a także zapobiega stanom zapalnym w mózgu związanym z obecnością tej substancji.

Naukowcy, mają nadzieję, że podobne wyniki przyniosą badania przeprowadzone na ludziach. Ich optymizm wynika między innymi stąd, że jak dowiodły portugalskie badania sprzed kilku lat, ludzie, którzy od dawna piją duże ilości kawy znacznie rzadziej chorują na Alzheimera niż ci, którzy sporadycznie sięgają po filiżankę z czarnym napojem. Kawa może więc być stosowana jako środek zapobiegawczy przeciwko temu schorzeniu.

Jej profilaktyczne działanie potwierdziły też badania amerykańskich naukowców z University of North Dakota. Wykazały one, że kawa może równoważyć skutki tłustej diety, która jest znaczącym czynnikiem ryzyka w chorobie Alzheimera. Naukowcy wykazali, że kofeina wzmacnia barierę krew-mózg uszkadzaną przez cholesterol i zapobiega dostawaniu się przez nią do mózgu toksycznych substancji. Tak więc u osób, które jedzą tłusto i piją kawę ryzyko zachorowania na Alzheimera jest mniejsze niż u tych, którzy kawy nie piją, choć nie gardzą schabowym.