Nexus_18.pdf

(30898 KB) Pobierz
nexus
34379813.002.png
NEXUS
NOWE CZASY
Ludzkość przeżywa obecnie okres ogromnych przemian. Mając to na uwadze NEXUS stara się docierać do
trudno dostępnych informacji, które mogłyby pomóc ludziom w pokonywaniu związanych z nimi trudności.
NEXUS nie jest związany z żadnym ruchem religijnym, filozoficznym, polityczną ideologią oraz organizacją.
ROK IV, NUMER 4 (18)
LIPIEC-SIERPIEŃ 2001
NR INDEKSU 346 179
WYDANIE POLSKIE
ISSN 1506-0284
WIEŚCI Z GLOBALNEJ WIOSKI 3
Przegląd wiadomości, których prawdopodobnie nie
czytaliście.
Adams próbuje dociec, kto tak naprawdę skonstruował
tranzystor.
RAPORTY 7
Kolejne argumenty wskazujące na wyraźny związek
połączonej szczepionki przeciwko śwince-odrze-róży-
czce z autyzmem oraz omówienie niezwykłych właś-
ciwości leczniczych rosnącego na dalekim wschodzie
zioła noszącego nazwę babći.
Dr Zbigniew Wiśniewski
TAJEMNICA RAKA , cz. 4 (dokończenie) 32
Przedstwiona w trzech poprzednich numerach teoria
wyjaśniająca istotę raka znajduje silne oparcie w spek-
takularnych przypadkach wyleczeń osób, które kon-
wencjonalna medycyna skazała wcześniej na śmierć.
James Maxlow
ROZSZERZAJĄCA SIĘ ZIEMIA – OSTATECZNY
DOWÓD 36
Wszystkie dotychczasowe odkrycia naukowe dotyczące
przeszłości naszej planety dostarczane przez różne
dziedziny nauki wskazują jednoznacznie z niezwykłą
zgodnością, żeZiemia co najmniejod archaiku stalesię
rozszerza.
Ruth Caplan
GATS – W CZYIM INTERESIE? 10
Po niepowodzeniu negocjacji w zakresie Wielostronnej
Umowy w sprawie Inwestycji (MAI) ponadnarodowe
korporacje przypuściły kolejny atak na nasze swobody
obywatelskie próbując narzucić nam swoje reguły gry
wpostaciTraktatuOgólnego wsprawie HandluwUsłu-
gach (GATS).
Harry Mason
ROZŚWIETLONE NIEBO – CZYŻBY TESTY
SUPERTAJNYCH BRONI? , cz. 3 41
Czy zakup przez japońską sektę Najwyższej Prawdy
farmy w Australii miał na celu prowadzenie tam włas-
nycheksperymentów zbroniąelektromagnetyczną, czy
też śledzenie cudzych eksperymentów w tym zakresie?
Dr Lynette J. Dumble
CHOROBA SZALONYCH KRÓW – GLOBALNA
KATASTROFA 16
Przemysłowy chówbydła i chemizacja rolnictwa wcelu
maksymalizacji zysków doprowadziły do przeniesienia
się na człowieka bydlęcej odmiany choroby Creutzfeld-
ta-Jakoba,któramoże jużwkrótcezacząćzbierać swoje
żniwo na całym świecie.
Wm Michael Mott
MIESZKAŃCY GŁĘBOKICH PODZIEMI , cz. 2 50
Liczne religie oraz mitologie starożytnych kultur ob-
fitują w opisy spotkań ludzi z mieszkańcami podziem-
nych światów, które wykazują wiele podobieństw do
relacji ze współczesnych spotkań tego typu.
Jeane Manning
WILHELM REICH – ODKRYWCA ORGONU 22
Odkrycie przez austriackiego uczonego Wilhelma Re-
icha pierwotnej energii życiowej otaczającej całą Zie-
mię nazwanej przezeń orgonem okazało się dla elit
rządzących tak poważnym zagrożeniem, że musiały
one go uwięzić i zniszczyć wszystkie jego publikacje.
STREFA MROKU: dziwne opowieści
z nie tego świata 56
W tym numerze przedstawiamy dalsze informacje na
nurtujący wielu naszych Czytelników temat „Stwórców
Skrzydeł”.
NAUKA: przegląd interesujących nowinek
z pogranicza nauki 28
W tym numerze Tony Cuthbert przedstawia pomysł na
osiągnięcie prędkości nadświetlnych, zaś dr Robert
LISTY DO REDAKCJI
60
POWIEDZSWOIMPRZYJACIOŁOMO„NEXUSIE”!
LIPIEC-SIERPIEŃ 2001
NEXUS
1
34379813.003.png
WYDAWCA
Agencja Nolpress
Skrytka pocztowa 41
15-959 Białystok–2
tel. (085) 6535511
e-mail: listy@nexus.media.pl
http://www.nexus.media.pl
OD REDAKCJI
Często zastanawiam się, jaki oddźwięk mają zamieszczane w Nexusie artykuły. I oto
okazało się, że udało nam się zupełnie nieświadomie wsadzić przysłowiowy kij w mrowis-
ko. Tym kijem okazał się zamieszczony w 12 (4/2000) numerze artykuł autorstwa Sally
Fallon i Mary G. Enig „Produkty sojowe – obietnice i zagrożenia”. Za jego sprawą
zostaliśmyprzywołanidotablicyiskarceniprzezJaninęSodolską-Urbańską,którazarzuciła
w swoim artykule „Sojagate” zamieszczonym na łamach zaprzyjaźnionego z nami Nie-
znanego Świata (nr 124, 4/2001) autorkom naszego artykułu nierzetelność i manipulację.
Pominąłbym tę sprawę milczeniem, gdyby nie przebijające wyraźnie przez silnie
przesiąknięty emocjami artykuł J. Sodolskiej-Urbańskiej typowe dla każdego ruchu, nie
wyłączając wegetarianizmu, doktrynerstwo, które wyraźnie zaważyło na sposobie pre-
zentacji przez nią jej argumentów. Doktrynerstwo to objawia się w takiej interpretacji
faktów, która pasuje do z góry przyjętej tezy mówiącej, że mięso jest „be”, natomiast soja
„okej”. Z braku miejsca przytoczę tylko jeden przykład takiego irytującego rozumowania.
Otóżautorka„Soigate”twierdzi,żewynikibadańprzytoczonychprzezS.FalloniM.G.Enig
muszą być błędne, ponieważ ci, którzy je prowadzili na pewno czegoś nie uwzględnili. Nie
bardzo wiadomo czego, ale na pewno czegoś nie uwzględnili, bo uzyskane przez nich
wyniki są odmienne od tych, jakich oczekiwałaby J. Sodolska-Urbańska. Inaczej mówiąc,
ludzie, którzy prowadzili dane badania, to idioci, którzy nie wiedzą, co robią, lub oszuści,
którzy tak prowadzą badania, aby uzyskać z góry zamierzony efekt. A zasłużyli na taką
opinię, ponieważ poważyli się źle mówić i pisać o świętym pokarmie wegetarian – soi.
Nie chcę wdawać się w spory na temat zdrowotności lub szkodliwości soi, ponieważ
nie jestem specjalistą od żywienia. W artykule S. Fallon i M.G. Enig znalazła się jednak
pewna informacja, która nie została zakwestionowana przez J. Sodolską-Urbańską, co
pozwala mi sądzić, że jest ona prawdziwa. Informacja ta w zasadzie rozstrzyga spór
w sprawie zdrowotności lub szkodliwości soi i na dobrą sprawę można by na niej go
zakończyć. Chodzi o to, że soja znana jest na Dalekim Wschodzie od wielu tysięcy lat,
jednakwykorzystywana jest–itogłówniejako dodatek–dopieroodokoło3000 lat,odkąd
Chińczycy nauczyli się ją fermentować albowiem w procesie tym unieczynnianiu ulegają
zawarte w soi różne szkodliwe związki. Otóż, pokładam większe zaufanie w wiedzy
naszych starożytnych przodków niż współczesnych uczonych, albowiem nasi praprzod-
kowie żyli w czasach, w których nie było środków masowej manipulacji (telewizji, radia
i wysokonakładowej prasy) oraz wszechobecnej, natrętnej reklamy, które są na usługach
finansowo-politycznych oligarchów. Starożytni swoją wiedzę o wpływie poszczególnych
roślinnażycie człowieka gromadziliprzezsetkilatzdobywającjąmetodąpróbibłędów(to
właśnie im zawdzięczamy wiedzę o leczniczym działaniu poszczególnych ziół) i jeśli nie
spożywali soi do czasu odkrycia sposobu jej fermentacji, to widocznie mieli ku temu
wyraźny powód. Nasi praprzodkowie nie mieli żadnego interesu w manipulowaniu
informacjami na temat żywności, natomiast współczesne koncerny żywnościowe są tym
jak najbardziej zainteresowane.
Jako ciekawostkę mogę podać, że w książce poświeconej sznaucerom jest mowa
o tym, że jeśli chcemy, aby nasz pies miał ładną sierść, należy dodawać mu do posiłku raz
dziennie łyżkę oleju... z jednym zastrzeżeniem. Otóż, nie może to być w żadnym
przypadku olej sojowy! Skoro zatem ten olej nie jest dobry dla psów, to może również dla
ludzi. A jeśli olej nie jest dobry, to może i sama soja.
Wyciągnięcie wniosków z obu artykułów pozostawiam Państwu, ja zaś życzę ze swej
strony autorce artykułu „Sojagate” smacznego, kiedy będzie spożywała kotlety lub inne
produkty wytwarzane z izolowanych protein sojowych.
REDAGUJE
Ryszard Z. Fiejtek
WSPÓŁPRACA
Mirosław Kościuk
Jerzy Florczykowski
dr Elżbieta Pląskowska
DRUK
Drukarnia „Perfekt”
Janusz Banasiewicz
ul. Połczyńska 99
01-303 Warszawa
Zam. 23/01
————————————
WYDAWCA WERSJI ORYGINALNEJ
Duncan M. Roads
P.O. Box 30
Mapleton, QLD 4560
Australia
tel. +61 75442 9280
fax +61 75442 9381
e-mail: editor@nexusmagazine.com
http://www.nexusmagazine.com
GRAFIKA NA OKŁADCE
John Cook
e-mail: jscook@ozemail.com.au
OŚWIADCZENIE W SPRAWIE PRZEDRUKÓW
Zachęcamy wszystkich do rozpowszechniania
zamieszczanych w Nexusie informacji.
Zabrania się jednak powielania publikowanych
w nim artykułów, zarówno w formie
drukowanej, jak i elektronicznej (z Internetem
włącznie) bez pisemnej zgody redakcji!
Wszystkie opinie wyrażane na łamach
Nexusa są opiniami ich autorów
i niekoniecznie odzwierciedlają punkt
widzenia wydawcy.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności
za treść zamieszczanych na łamach
Nexusa reklam i ogłoszeń.
Przy okazji mowy o soi pragnę zwrócić Państwa uwagę na kuriozalną informację
o czosnku zamieszczoną w „Wieściach z globalnej wioski” i prosić jednocześnie o własne
komentarze. Bardzo jestem ciekaw, co Państwo o tym sądzą.
Ryszard Z. Fiejtek
Korespondencję do nas kierować prosimy na skrytkę pocztową podaną przy adresie
redakcji bądź za pośrednictwem Internetu ( listy@nexus.media.pl lub listy@ufo.com.pl ).
FILIE
WIELKA BRYTANIA
NEXUS Magazine
55 Queens Road, East Grinstead
West Sussex, RH19 1BG
Wielka Brytania
tel. +44 (0) 1342 322854
fax +44 (0) 1342 324574
e-mail: nexus@ukoffice.u-net.com
EUROPA
NEXUS Magazine
P.O. Box 372
8250 AJ Dronten
Holandia
tel. +31 (0)321 380558
fax +31 (0)321 318892
e-mail: frontier@xs4all.nl
NOWA ZELANDIA
NEXUS
RD 2, Kaeo
Northland
Nowa Zelandia
tel. +64 (0)9 405 1963
fax +64 (0)9 405 1964
e-mail: nexusnz@xtra.co.nz
USA
NEXUS Magazine
2940 E. Colfax, #131
Denver, CO 80206
USA
tel. +1 303 321 5006
fax +1 603 754 4744
e-mail: nexususa@earthlink.net
2
NEXUS
LIPIEC-SIERPIEŃ 2001
34379813.004.png
przezzespółzUniwersytetuPrin-
ceton eksperymenty okrzyknięto naj-
bardziejprzekonywającądemonstrac-
ją psychokinezy, czyli zdolności wpły-
wania myślą na nieożywione obiekty.
Profesor Robert Jahn prowadzi
wraz ze swoimi współpracownikami
w ramach projektu Princeton Engi-
neering Anomalies Research serię
coraz doskonalszych eksperymentów,
które dotyczą elektronicznych gene-
ratorów liczb przypadkowych, gene-
rujących niemożliwą do przewidzenia
sekwencją jedynek i zer.
Przed ekranami tych urządzeń sa-
dzani są ludzi, którzy skupiają na
nich swoją uwagę, starając się zmie-
nić liczby, które tworzy generator.
Jeśli nikt nie oddziałuje na generatory,
wytwarzają one w długim ciągu cyfr tę
samą liczbę zer i jedynek. Autorzy projek-
tu zakładają,żejeśli psychokinezaistnieje,
zasprawą „woli” ludziuwidoczni się wpo-
staciodstępstwaod wyniku, jaki powstałby
w przypadku zupełnej przypadkowości.
Po dwunastu latach eksperymentów,
wktórychwzięłoudziałstuludzi wramach
tysięcy prób, profesor Jahn i jego zespół
uważają, że mają dowód na to, iż urządze-
niaelektronicznemożnakontrolowaćprzy
pomocy umysłu.
(Źródło: Sunday Telegraph , Wielka Brytania,
16 listopada 1997)
Dokumentydowodzą,żewiększość
dowodów na „nieszkodliwość” fluoru
podawanego ludziom w niewielkich
dawkach została stworzona przez
naukowców biorących udział w pro-
gramie budowy bomby atomowej,
którzy zostali potajemnie poinstruo-
wani, aby dostarczyć „użytecznych
dowodów w sporze” z prawnikami
wytaczającymiwładzom procesy oza-
trucie fluorem obywateli, których re-
prezentowali.
Dokumenty ujawniają, że pierwsze
procesy przeciwko programowi ame-
rykańskiej bomby atomowej niedoty-
czyły szkód wywołanych przez pro-
mieniowanie, lecz szkód wywołanych
przez fluor!
Naukowcy z programu budowy
bomby atomowej odegrali zasadniczą
rolę w szeroko zakrojonych bada-
niach efektów fluoryzowania wody pitnej
w publicznych wodociągach. Badania te
były prowadzone w Newburgh w stanie
Nowy Jork w latach 1945-1956. Następnie
wramachtajnejoperacjionazwiekodowej
ProgramFzgromadzili wtajemnicyiprze-
analizowali przy udziale personelu Stano-
wegoWydziału Zdrowia próbki krwi i tka-
nek pochodzące od obywateli Newburgha.
Oryginalna „tajna” wersja badań z roku
1948opublikowana przez naukowców bio-
rących udział w Programie F w Journal of
American Dental Association wskazuje, że
dowody na niekorzystne efekty uboczne
fluoru zostały ocenzurowane i usunięte
pod naciskiem Amerykańskiej Komisji
Energii Atomowej, która uzasadniała to
względami bezpieczeństwa państwa.
Dokumenty ujawnione przez dwóch
naukowców Joela Griffithsa i Chrisa Bry-
sona zostałycałkowiciezignorowaneprzez
czołowe media.
(Źródło: The Australian Fluoridation News ,
vol. 33, nr 7, listopad 1997; GPO Box 935G,
Melbourne, Vic. 3001, Australia)
Instytutuważa,żekrótkodziałającebloke-
ry wapnia zwiększają ryzyko śmierci w wy-
niku zawału serca. Ostrzeżenie to było
zasadniczą przyczyną debaty na ten temat.
(Źródło: Gene Emery, Agencja Reutera; stro-
nainternetowa:‹www.nando.net›, 7stycznia
1998)
kończeniowych firma Messet opraco-
wała dywan, który jest wyczulony na dotyk
i zdolny do monitorowania pracy serca,
oddechu oraz tętna leżącej na nim osoby.
Możliwości te dywan zawdzięcza spec-
jalnej, czułej na ciśnienie,warstwiemaleń-
kich banieczek otoczonych polami elekt-
rycznymi, które ulegają zakłóceniom, kie-
dy ktoś po nim chodzi. Niewielki kom-
puter dokonuje analizy zmian każdego
z pól, określając w ten sposób miejsce,
w którym znajduje się chodząca osoba.
Dywanjestpoddawany próbomwdomu
opieki w Tuusula w Finlandii. Używa się
gownocy,kiedywdomujestmniejpielęg-
niarek i ograniczona możliwość wezwania
pomocy, w przypadku gdy ktoś wstanie
z łóżka i upadnie.
(Źródło: The Sunday Telegraph , Sydney, Au-
stralia, 14 grudnia 1997)
dicine , praktycznie wszyscy lekarze,
którzybroniąpewnej klasylekówstosowa-
nych wleczeniuzawałów serca,mająukry-
te związki z ich producentami.
Periodyk ten podaje, że zespół docho-
dzeniowy odkrył, iż niemal wszyscy leka-
rze, którzy wystąpili w roku 1995 w obro-
nie blokerów wapnia, głosząc ich nieszko-
dliwość, byli powiązani finansowo z pro-
ducentami tych leków.
„Zastanawiamysię,jakopiniapubliczna
zinterpretowałaby debatę na temat anta-
gonistów blokerów wapnia, gdyby ludzie
wiedzieli, że większość dyskutantów bio-
rących udział w debacie na ten temat ma
niejawne powiązania finansowe z produ-
centamitychfarmaceutyków”–piszezespół
badawczy, który przekonuje, że „profesja
lekarskawinnawytworzyćsilnemechanizmy
przeciwdziałające konfliktom interesów”.
Blokery wapnia są stosowane głównie
w leczeniu zawałów serca charakteryzują-
cych się skurczem arterii. Blokery nie po-
zwalają na wniknięcie wapnia do komórek
mięśni gładkich, powodują relaksację tych
mięśni i redukują skurcze.
Państwowy Instytut Serca, Płuc i Krwi
(National Heart, Lung and Blood Institu-
te)ostrzegałwroku1995lekarzy, żejeden
z leków – krótko działający specyfik o na-
zwie nifedipine – winien „być przepisywa-
ny z wielką ostrożnością, jeśli w ogóle
zachodzi konieczność jego stosowania”.
doba zwolennikom teorii spiskowej!
Naukowcy testują nowy rewolucyjny rę-
czny zegarek,którymożna wszczepiaćpod
skórę nadgarstka. Urządzenie, którego
pojawienie się na rynku jest spodziewane
w ciągu trzech lat, będzie wszczepiane
przy pomocy taniej i stosunkowo bezbole-
snej procedury prowadzonej w ośrodkach
zdrowia. Ponieważ skóra jest częściowo
przezroczysta, wyświetlacz czasu i daty bę-
dzie przez nią widoczny.
Wynalazek ten, opracowywany przez
kalifornijską firmę komputerową Interval
Research, wykorzystuje wyświetlacz ciek-
łokrystaliczny wbudowany w cienką warst-
wę plastykową wyposażoną w warstwę
ochronną. Zegarek jest kontrolowany
przez mikroukład i zasilany przez małą
baterię, również wszczepianą pod skórę.
Bateria jest ładowana poprzez umieszcze-
nie nadgarstka pod indukcyjnym urządze-
niem do ładowania.
Zegarek będzie na tyle inteligentny, że
sam będzie wiedział, kiedy jest konieczne
z okresu II wojny światowej, łącznie
z odtajnionymi dokumentamidotyczącymi
Projektu Manhattan, czyli amerykańskie-
go przedsięwzięcia, którego celem było
zbudowanie bomby atomowej, dostarczyły
dalszych dowodów na wysoką szkodliwość
fluoru w wodzie pitnej.
Duże ilości tego pierwiastka były konie-
czne do wytwarzania broni jądrowej
– wzbogaconego uranu i plutonu – w cza-
sie trwania Zimnej Wojny. Fluor jest jed-
ną z najbardziej toksycznych substancji,
zaś ujawnione dokumenty głoszą, że szyb-
ko dał się poznać jako jedno z najwięk-
szych chemicznych zagrożeń dla zdrowia
w amerykańskim programie budowy bom-
by atomowej, zarówno dla pracowników
programu, jak i okolicznych społeczności.
LIPIEC-SIERPIEŃ 2001
NEXUS
3
DOWÓD NA WYŻSZOŚĆ UMYSŁU
NAD MATERIĄ
P rowadzone w ostatnim czasie
WYKŁADANIE PODŁÓG
„INTELIGENTNYMI DYWANAMI”
Z ajmującasięprodukcjąmateriałówwy-
KONFLIKTY INTERESÓW WŚRÓD
AMERYKAŃSKICH LEKARZY
J ak donosi New England Journal of Me-
ZEGAREK, KTÓRY NOSIMY W RĘCE
T odoniesieniezapewnebardzosięspo-
FLUOR, ZĘBY I BOMBA ATOMOWA
S etki niegdyś tajnych dokumentów
34379813.005.png 34379813.001.png
...WIEŚCI Z GL g BALNEJ WIOSKI...
przestawienie czasu (czas letni i zimowy)
i dokona tego sam, lecz, jeśli zajdzie tego
potrzeba, będzie można go przestawiać
zdalnie.
Naukowcy uważają, że tę samą techno-
logię można będzie zastosować do wypro-
dukowania całego wachlarza elektronicz-
nych identyfikatorów dla kryminalistów.
Można ją także zaadoptować do pomiaru
danych medycznych, takich jak ciśnienie
krwi i temperatura.
Prototypyzegarkasąjużpodobnotesto-
wane. Mózg się lasuje!
(Źródło: Daily Mail , Wielka Brytania, 29
marca 1997)
może zastosować czosnek, który zabije
wszystko, łącznie z insektami.
Większośćludziprzezcałeżyciesłyszało
opinie, że czosnek jest zdrowy. Ludzi,
którzy dają posłuch tego typu głosom,
traktujemy jako takich samych ignoran-
tów, co matki, które na przełomie XIX
i XX wieku kupowały w aptece siarczan
morfiny i podawały go swoim niemow-
lętom, aby zmusić je do zaśnięcia.
Jeśli macie jakichkolwiek pacjentów,
którzy cierpią na migreny lub niezdolność
doskupieniauwagi–naprzykładniesąoni
w stanie skupić się na komputerze po
południu – zróbcie eksperyment. Usuńcie
z ich diety czosnek i zobaczcie, co się
stanie.Potem,pookołotrzechtygodniach,
pozwólcie im zjeść odrobinę czosnku.
Z pewnością powiedzą: „Mój Boże, nie
miałempojęcia,żetobyłoprzyczynąmoich
problemów”. Dotyczy to również czosnku
pozbawionego zapachu Kyolicu (nazwa
handlowa)iinnychpodobnychproduktów.
Wiem, że wielu ludziom się to nie spo-
doba, niemniej muszę to powiedzieć.
———
*Bezbarwna higroskopijna ciecz o wzorze
(CH 3 ) 2 SO i nazwie dwumetylosulfotlenek stoso-
wana w przemyśle jako rozpuszczalnik, zaś
w medycynie do ułatwiania penetracji leków do
tkanek. – Przyp. tłum.
(Źródło: Fragment odczytu wygłoszonego
przez dra Roberta C. Becka na konferencji
Whole Life Expo, która odbyła się w Seattle
w stanie Washington w USA w marcu 1996
roku)
Komitet ten głosował również za włą-
czeniem promieniowania ultrafioletowego
na listę czynników rakotwórczych.
Promieniowanie UV może uszkadzać
wzrok i skórę. Wyróżniamy trzy rodzaje
tego promieniowania w zależności od dłu-
gości fali, od UVA o stosunkowo dużej
długości do UVC o najkrótszych długo-
ściach fal. UVA to głównie ultrafioletowe
promieniowanie słoneczne, którego nie
pochłania atmosfera, UVB to promienio-
wanie, które jest w przeważającej ilości
pochłaniane przez warstwę ozonową, zaś
UVC to promieniowanie, które jest po-
chłaniane całkowicie.
(Źródło: Agencja prasowa Associated Press,
Waszyngton, 18 grudnia 2000)
TOKSYCZNY CZOSNEK!
P owodem, dla którego czosnek jest tak
toksyczny, jest zdolność do przenika-
nia przez barierę krew-mózg jonu sulfo-
nohydroksylowego, podobnie jak ma to
miejsce w przypadku DMSO*, który jest
trucizną dla wyższych form życia i komó-
rek nerwowych. Odkryliśmy to, ku swemu
przerażeniu, kiedy byliśmy największym
na świecie producentem aparatury do ety-
cznego EEG.
Ludziewracalipolunchuiotrzymywaliś-
my na encefalografie obraz, który służył
nam do oceny ich postępów. Przypominał
on obraz ludzi w stanie śmierci klinicznej.
„Cosię stało?”– pytaliśmy. W odpowiedzi
słyszeliśmy: „No, byliśmy we włoskiej re-
stauracji i w mojej sałatce znalazło się
trochę czosnku!” Zmusiliśmy więc ich do
podpisaniazobowiązania,żenigdynietkną
czosnku przed zajęciami, w przeciwnym
raziebędzie toznaczyło,że tylkomarnuje-
my ich pieniądze i czas oraz swój czas.
Przypuszczam,żecizpaństwa,którzysą
pilotami lub poddawali się testom lotni-
czym... W latach pięćdziesiątych byłem
w grupie doktora Hallana prowadzącej
testy lotnicze. Co miesiąc odwiedzał nas
lekarz lotniczy i przypominał wszystkim:
„Nieważciesiętknąćczosnkuna72godzi-
ny przed pilotowaniem któregokolwiek
znaszychsamolotów,ponieważwydłużyto
dwu lub nawet trzykrotnie czas waszej
reakcji. Będziecie trzy razy wolniejsi, jeśli
zjecie kilka kawałków czosnku”.
Przez dwadzieścia lat nie wiedzieliśmy,
dlaczego tak jest, aż do momentu kiedy
stałemsięwłaścicielemfirmyAlpha-Metrix
Corporation.Budowaliśmyprzyrządyzbio-
logicznymsprzężeniemzwrotnymiokazało
się, że czosnek prowadzi do kompletnej
desynchronizacji fal mózgowych.
Opłaciłem więc badania w Stanfordzie.
Badania te dowiodły, że czosnek to truciz-
na.Możnawetrzećząbekczosnku wpode-
szwy stóp i po niedługim czasie będą ci
śmierdziały nim nadgarstki, ponieważ czo-
snek penetruje całe ciało. Dlatego właśnie
DMSO pachnie podobnie do czosnku, ten
sulfonohydroksylowyjon przechodzi przez
wszystkie bariery, w tym barierę spoidła
wielkiego mózgu.
Każda osoba zajmująca się ogrodnict-
wem ekologicznym wie, że zamiast DDT
SINGAPUR MA WPROWADZIĆ
BEZGOTÓWKOWĄ GOSPODARKĘ
N iedługo może okazać się, że nastała
ostatnia godzina banknotów i monet.
Singapur ma zamiar wprowadzić elektro-
niczny pieniądz i zmusić wszystkie swoje
przedsiębiorstwa do przyjęcia tego syste-
mu do roku 2008.
Transakcjefinansowebędądokonywane
przy pomocy pieniędzy zmagazynowanych
wkomputerowychchipach.Gotówkazosta-
niewycofana,jakożepieniądzebędąprze-
chodzić z ręki do ręki za pośrednictwem
cyfrowego sygnału przekazywanego przy
pomocytelefonówkomórkowych,przenoś-
nych komputerów, a nawet zegarków.
Kupujący będzie mógł nakierowując
swój telefon komórkowy na dany artykuł
zarejestrować jego cenę. Telefon sprawdzi
poprzez Internet konto bankowe właści-
ciela telefonu i przekaże pieniądze z jego
konta, jeśli wyrazi on chęć zakupu danego
artykułu. Rząd Singapuru twierdzi, że to
posunięcie zaoszczędzi sporo pieniędzy
związanych z produkcją, transportem i za-
bezpieczeniem banknotów i monet.
—Fizyczne banknoty imonety stanąsię
przeszłością — stwierdził Low Siang Kok,
dyrektor ds. waluty w Singapurskiej Ra-
dzie Komisarzy Waluty. — Walka z po-
stępem nie ma sensu.
— Jeśli ktoś będzie chciał dać swoim
dzieciakomkieszonkowe, przekaże je tele-
fonicznie, one zaś będą mogły zużyć je na
opłaty autobusowe, w szkolnym bufecie
lub w inny sposób. Elektroniczny pieniądz
(e-money) będzie różnił się od kart kredy-
towych lub kart debetowych, które są ko-
mercyjnym produktem wydawanym przez
banki — stwierdził, przekonując, że taki
pieniądz będzie znacznie bezpieczniejszy
wprzenoszeniuiżemożnagochronićprzy
pomocy haseł, kodów i innych sposobów
zabezpieczających.
Rząd Singapuru jest zdecydowanym
zwolennikiem elektronicznego handlu (e-
commerce) i przygotowuje szybką, szero-
kopasmową sieć internetową mającą połą-
czyć elektronicznie wszystkie domy, szko-
ły, przedsiębiorstwa i biura rządowe.
(Źródło: Metro , Wielka Brytania, 20 grudnia
2000)
gramu Toksykologicznego Stanów
Zjednoczonych (US National Toxicology
Program)zdecydowałostatniostosunkiem
głosów 8 do 1, że steroidalny estrogen
stosowany w leczeniu po menopauzie
i w pigułkach zapobiegających ciąży powi-
nien być umieszczony na liście środków
rakotwórczychze względu na jegozwiązek
z rakiem śluzówki macicy i piersi.
Inny rodzaj estrogenu – estrogen sprzę-
żony – również stosowany w okresie po
menopauzie już od pewnego czasu znaj-
duje się na federalnej liście środków rako-
twórczych.
Lekarze znają już związek tego środka
z rakiem i dlatego estrogen stosowany
w kuracji po menopauzie jest podawany
razem z innym syntetycznym hormonem
podobnym w działaniu do progesteronu.
Ta kombinacja zmniejsza ryzyko raka ślu-
zówki macicy.
Komitet naukowy pełniący rolę ciała
doradczego NTP, filii Narodowych Insty-
tutów Zdrowia (National Institutes of He-
alth),codwa lataaktualizuje listęsubstan-
cji podejrzanych o własności rakotwórcze
i mających udowodnione własności rako-
twórcze.
4
NEXUS
LIPIEC-SIERPIEŃ 2001
AMERYKAŃSCY UCZENI UMIESZCZAJĄ
ESTROGEN I PROMIENIOWANIE
ULTRAFIOLETOWE NA LIŚCIE
CZYNNIKÓW RAKOTWÓRCZYCH
K omitet doradczy Narodowego Pro-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin