antysemityzm - Referat.odt

(30 KB) Pobierz

              Żydzi są w Polsce nielicznie, ale stosunek do Żydów jest równie daleki od obojętności jak przed wojną,gdy stanowili ponadtrzymilionową  mniejszość. "Problem Żydowski" przestało się spotykać na ulicy, ale nie znaczy to, iż przeniósł się on do historii. Widać problem polegał nie tyle na obecności Żydów, ile na stosunku do Żydów. W tym sensie był – i tym bardziej jest – problem polskim. Sam antysemityzm definiowany jest przez Polaków nie jako światopogląd antyżydowski, ale ... agresywne zachowania skierowane przeciw Żydom. Takie rozumienie antysemityzmu po części wyjaśnia, dlaczego Polacy stanowczo zaprzeczają jego istnieniu we współczesnej Polsce.... Jednak dla Żydów antysemityzm to również słowa czy gesty, dlatego Żydzi uważają iż antysemityzm w Polsce występuje...Jako naród, jesteśmy nieprzyjaźnie nastawieni w stosunku do przedstawicieli innych nacji. Największą antypatię, a wręcz wrogość, wielu z nas kieruje właśnie w stronę Żydów, którzy funkcjonują w świadomości przeciętnego Polaka, jako symbol wyzysku ojczyzny. Żyd bywa traktowany, jako uosobienie bezduszności, zdrady i zepsucia, wielokroć bogacza. Jest to kolejny znak, często zamaskowanego, antysemityzmu. Dla Żydów, jako narodu bez państwa, żyjącego na ziemi innych, głównym problemem jest zagrożenie poniżeniem, upokorzniem, nierównością. Głównym dążeniem jest więc uzyskanie równości. Jest ono równie silne i pierwszoplanowe, jak uzyskanie niepodległości dla Polaków.

                            Czy Żydom było w Polsce dobrze. Otórz przeciętni Żydzi przeciwnie niż  Polacy odpowiadają na to pytanie. O ile zagraniczni Żydzi widzą zazwyczaj obraz czarny, czyli szalejący antysemityzm, dyskryminacje a nawet zagrożenie życia, o tyle Polacy uważają na ogół, że Żydom było dobrze, mieli wielkie wpływy, bogactwo itd. Ta opinie przekształca sie nawet w stwierdzenie, że było im w Polsce "za dobrze". Niektórzy politycy, począwszy od XIX i XX wieku, zarzucali Polakom, że są za dobrzy, ze na zbyt wiele im pozwalają, a przez to narazają Polskę na przekształcenie się w "Judeopolskę". Np w 1996 roku neoendecki tygodnik podał rewelację, że w "obradach okrągłego stołu" w 1989 roku na 57 uczestników 47 było żydów, czytelnicy brali to na poważnie i twierdzili: "no tak, mamu Judeopolskę". Przed XIX wiekiem, jedynym kryterium żydoskowości, była religia. Dlatego chrzest pociągał za sobą pełną akceptację, oznaczając dla obu stron zerwanie z żydostwem. Kryterium to było oficjalnie stosowane do końca II Reczypospolitej. Tym bardziej czynił to Kościół. Kryterium pochodzeniowe rozprzestrzeniało sie jednak coraz bardziej. Dramatycznym wyrazem tej różnicy podejść było spoliczkowanie ks. Tadeusza Pudra, z pochodzenia Żyda w jego kościele w Warszawie w 1936 roku. Dla obecnych antysemitów kryterium religijne przestało mieć jakiekolwiek znaczenie: w czasie kompanii przed wyborami prezydenckimi w roku 1990 Tadeusza Mazowieckiego i zwiazanych z nim intelekyualistów katolickich atakowano, jako niegodnych zaufania Żydów, odwołując się do ich faktycznego lub zmyślnogo pochodzenia żydowskiego. Liberalny katolicki "tygodnik powszechny" przeciwnicy nazywali "Żydownikiem Powszechnym".

              Co zatem Polacy zarzucają Żydom? Tak więc zarzuca się: nadmierną izolację i zbytnie wtrącanie się, rażącą odmienność i niedopuszczalne upodobanie się, skrajny tradycjonalizm i nieposkromioną buntowniczość, ekspansje ekonomiczną i bierna wegetację. W Polsce zarzuca się im również brak patriotyzmu i obojętność wobec walki o niepodległość, a z drugiej strony nawet sprowokowanie powstania styczniowego...Jednak głębsze podłoże antysemityzmu ujawnia najskrajniejszy zarzut stawiany Żydom: oskarżenie o mord rytualny czyli przekonanie, że to tajemniczych obrządków żydowskich należy uzyskiwanie chrześcijańskiej krwi na macę. Badania przeprowadzone pokazały że wiekszość Polaków wierzyłą w to...Nie było to jednak prawdą. Inne zarzuty wobec Żydów, to chciwość, wyzysk, nieuczciwe interesy, oskarżanie o niemoralność, propagowanie nihilizmu, rozwiązłość.

              Jak wyglądał stosunek Pokaków do Żydów w czasie wojny? Czasy II wojny światowej były ciężkie zarówno dla Polaków jak i dla Żydów. Wszyscy oczywiście wiedzą że dla żydów było to piekło, ale według opinii Polskiej było to również piekło dla Polaków, poza tym Polacy współczuli Żydom mordowanym przez okupantów i w miarę możliwości spieszyli im z pomocą, co wielu okupiło życiem. Przykładem tu może być Antoni Mokrzycki- prezes Towarzystwa Lekarzy Stomatologów, który został zamordowany wraz z synami na Pawiaku za przechowywanie i pomoc Żydom. Było równiez wielu innych Polaków którzy poświęcili życie swoje za życie Żydów. W wielu klasztorach ukrywali się "niearyjczycy" a w sierocińcach ukrywano żydowskie dzieci. A jednak według dominującej opinii żydowskiej, mordowanie Żydów spotykało zię z zadowoleniem ze strony Polaków, co więcej Żydzi uważają że Polacy przykładali do tego rękę. Uważają również, iż Polacy kradną im cierpienie, ponieważ to Żydzi  w czasie wojny byli mordowani bez powodu, tylko za to kim są, tylko dzieci żydowskie były skazane automatycznie, to dla żydów wybudowane były obozy natychmiastowej zagłady. Żydzi uważają że Polacy przywłaszczają sobie ich śmierć i polonizują pośmiertnie ofiary, którym wcześniej odmaiwali polskości. Wojna nie przyniosła więc zbliżenia Polaków i Żydów. W pierwotniej wersji raportu emisariusza podziemia Jana Karskiego x 1940 roku znajduje się jego opinia, że rozwiązywanie kwestii żydowskiej stwarza jakby wąską kładkę na której spotykaja się Niemcy i duża część społeczeństwa polskiego. Partyznci z Narodowych Sił Zbrojnych uważali Żydów za wrogów, których należy wyeliminować i nie zmieniło się to gdy większośc NSZ wcielono do AK. Ponoć nawet w czasie Powstania Warszawskiego były przypadki zabijania Żydów przez powstańców, motywowane antysemityzmem...

              Co wspólnego ma komunizm z Żydami? Otórz wiele...Walka z "Żydokomuną", to charakterystyczny wątek polskiej sceny politycznej. Trwała ona przed wojną, w czasie wojny a w pewnym sensie  po niej. Żydzi na komunę, na zmianę władzy patrzyli z nadzieją, a niektórzy z entuzjazmem. Nie tylko komuniści i lewicowcy mogli sie cieszyć: dostępne stawały się stanowiska, na przykład w administracji czy w wojsku, o których za polskich czasów nie mogli marzyć. Warunkiem była oczywiście całkowita lojalność. Dla Polaków była to zdrada. Wiadomość o roli Żydów w nowym systemie stały się ważnym czynnikiem wrogiego stosunku do Żydów. Po wojnie zarzut " żydokomuny" nabrał treści w związku z licznym udziałem Żydów w nowo tworzonym aparacie administracyjnym. Żydzi jednak tłumaczą iż, uczestniczyli we władzy nie jako zbiorowość, a jako jednostki, i nie jako żydzi, a jako komuniści. W Polsce powojennej Żydzi, byli widziani nie tylko jako ofiary, ale również – i to coraz bardziej – jako zycięzcy. Widoczni byli bowiem Żydzi, którzy uczestniczyli we władzy komunistycznej, a nie Ci, którzy wyjechali za granicę, uciekając przed antysemityzmem. Dletaego w Polsce rozprzestrzeniła się wizja " Żydów rządzących Polakami ". Ten mit jest nadal obecny w Polskim życiu. Obecnośc w PRL licznych zydów – komunistów, jest jedna faktem. Żydzi, czując się w Polsce przedwojennej obywatelemi drugiej kategorii, stawali się komunistami, gdyż ta idea i jej wizja społeczeństwa obiecywała im upragnioną równość. Z kolei, po wojnie, ze względu na swą komunistyczną, czy lewicową przeszłość, lub prawdopodobieństwo sprzyjania nowemu ustrojowi, otrzymywali propozycję udziału we władzy. Brali więc udział we wszystkim – złym i dobrym – co ze soba niosła. Teraz to oni, krzywdzeni przed wojną, trzymali w rękach ludzkie losy, podejmowali decyzje i bywało, że wyrzadzali krzywdę. Nieraz słyszy się pytanie, dlaczego Żydzi wybierali komunizm, uasadniają to biedą, bezrobocie, i nierówności.< PRZYKŁAD>

              Jak antysemityzm wydląda w III Rzeczypospolitej? W III Rzeczypospolitej w poważnych środkach przekazu, wsród poważnych poityków, przeważa opozycja wobec antysemityzmu. Czasem wyraźna jest życzliwość wobec Żydów i chęć rzetenego ujęcia żydowskiej historii w Polsce. Elity nie są jednak jednomyslne. Gdy w jednych kościołach nauczano szacunku dla judaizmu, w innych sprzedawano antysemicką prasę. W czasie kolejnych kampanii prezydenckich na plakatach większości kandydatów dopisywano "Żyd", "Jude", a poważni politycy próbowali wykorzystać te nastroje. Żydzi tylko z pochodzenia, są aktywni po różnych stronach konfliiktów. Jednakże antysemici wyszukuja ich tylko u przeciwnika. Przez lata jedni wskazywali Urbana, inni Michnika. Teraz tropiciele żydowskich wpływów wymieniają ich jednym tchem. Ciężko jest jednak wyobrazić,  że ktoś publicznie wspomina o Żydach po swojej stronie barykady politycznej i robi to z obojętnoscią, czy z dumą. Wogóle nie mówi się z dumą, a przecież mamy powody. Twórcy tacy jak:  Brzechwa, Tuwim, Leśmian, Wieniawski, Korczak czy Hoffman to jedni z mnóstwa Polaków o hebrajskim pochodzeniu, przed których dziełami chylimy czoła. Wielu współczesnych nie dostrzega wkładu, jaki wnieśli Żydzi do kultury europejskiej i polskiej, choć w swym ogromie zasługuje on na uznanie. Prawdą jest, że wiele wpływowych stanowisk zajęli na przełomie minionych wieków, w międzywojniu i później, Żydzi. Było to efektem doskonałego poziomu nauczania i szacunku dla wiedzy od wieków pielęgnowanych w tym narodzie — powodem do naśladownictwa, nie zaś nienawiści. Wpływowa pozycja wielu Żydów w dawnej Polsce stała się przyczyną zazdrości, a w rezultacie uprzedzeń względem nich.

              Jak wiadomo naród polski, jest w wiekszości katolicki, dlatego też tak trudno gościć nam u siebie wyznawców innych religii...Dla Polaków dla których religia stanowi tak ważny element życia, wyzanwcy judaizmu to osoby odpowiedzialne za  zabójstwo Chrystusa. To Żydów obarcza się tą odpowiedzialnościa, dlatego wśród głównych przyczyn antysemityzmu leży indoktrynacja katolicka, wszak nienawiść do Żydów oraz jej moralne usprawiedliwienie, od wieków podniecał Kościół Rzymski mający przemożny wpływ na świadomość mas...

              Podsumowując, antysemityzm stanowi formę rasizmu, gdyż polega na uznawaniu Żydów za ludzi gorszych, czyli swoistą podrasę. Zauważanie głównie Żydowskich kryminalistów, było i jest wynikiem nastawienia, wedle którego, Żydzi są źli i – co więcej – żle jest przez Żydów. Współczesnym Polakom, wystarczy troche dobrej woli, by pojąć, jak smakuja takie uogólnienia. Z powodu aktywności polskich złodzieji i chuliganów w Niemczech i innych krajach Europy Zachodniej rozciąga się taką opinie na polskich turystów i na Polaków w ogóle. Dziś zarzuty żydowskiej nieuczciwości, czy niemoralnosci, są już rzadziej podnoszone. Każdy też widzi, że pomimo braku żydów – a co najmniej bardzo znacznego zmniejszania ich liczby – nieuczciwość i niemoralność wcale nie ustąpiły, przypisywanie ich więc wpływowi Żydów nie brzmi obecnie przekonujaco. Inaczej ma się rzecz z zarzutem nielojalnosci: nawet teraz polityków polskich, którzy maja żydowskich przodków, ich przeciwnicy oskarżają o działanie " wbrew interesom narodu". Gdy ktoś urodził się żydem, ma doczynienia z żydowskim losem, tak jak Polak ma doczynienia z losem polskim.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin