Nad Niemnem.pdf

Nad

Niemnem

Tom I

RodiałI

ZkocioławracajądwiekobietyJutynaOrelkadwudietokilkuletniakromnieubranalec

piknakrewnaKorcyokichoraMartaKorcyoka– cterdietoomioletniabrydkawynicona

ciągłąpracąwKorcynieJutynatrymawrkachbukietkwiatów. Kobiety mija powóz, w którym

jedieBoleławKirłoTeoilemRóżycemkrewnymwojejżonyMżcyniżartująobieobupao

KobietyromawiająoytuacjiJutynymiekającejwdworkuKorcyokichMartaarucamłodej

krewnejbycie“melancholicką”i“dumnąkiżnicką”radijejtroidii“midryddokawalerów”

Jutynaniechcejednaktakiegożyciachceżydpowojemu

MartawracajejuwagnatożemieniłaipohitoriiZygmuntemKorcyokimJutynatwierdi

żejużnicdoowegomżcynyniecujeKobietymijakolejnywó– tym razem prosty, drabiniasty.

ProwadigoprytojnytrydietoletniJanekBohatyrowicodwożącykociołakilkanacie

wiejkichkobietMartaerdecniepodrawiajadącychiprypominaobieamierchłeczasy, kiedy

tomidydworemKorcyokichiaciankiemBohatyrowicówpanowałyażyłetounkiWtedy

Bohatyrowiczowie – ojciecJankaJeryitryjjegonelmbywaliwedworeiraemKorcyokimi

aiadalidotołuMartacególnieciepłowpominanelmaktórympiewaławduecieJanek

jadącnawoieacynapiewadpieoacynającąiodłówTypójdiegórątypójdiegórąa

jadolinąJutynamuwtóruje

RodiałII

RodiałropocynaiopiemkorcyokiegodworuWjednympokoi, bardzo elegancko

urądonychromawiającteryooby– żonagopodaradomuBenedyktaEmiliaKorcyokajej

pryjaciółkaTereaPliokaoraBoleławKirłoiTeoilRóżycMżcyniromawiająopotkaniuw

drodekociołaMartyiJutynyąwyranieaintereowaniurodątejdrugiejKirłoachowujei

dodwobodnielirtujedlażartyoniemielonaTereąEmilia– jak zwykle – narzeka na swoje

drowiecujebliżającegoiglobuaimigren

W pewnym momencie do gabinetu Emilii wchodziBenedyktaniepokojonytymżedieci

pobierającenaukipoadomemjeceniepryjechałydoKorcynanawakacyjnyodpocynek

BenedyktwracauwagżonieżewgabineciejetdunoiżepowinnoiotworydoknoEmilia

twierdijednakżewieżepowietrekodijejnadrowieBenedyktromawiaRóżycem

poiadającymdużymajątekopoobieprowadeniagopodartwaKirłoubolewanadłymtanem

drowiaEmiliioobiecujejakojądiiajjeceroweelid

DoebranychwgabineciewntradomuacłydochodidodgłoykrypiecOkaałoiżew

woimpokojunapitregranakrypcachOrelkiojciecJutynyKirłodlaabawyciągaiłąnadół

doalonuubranegojedyniewlaroktarcainaocachwytkichtroiobieniegożarty W

jednejchwiliJutynawybawiaojcaoprejiiodprowadanagórdowojegopokoju

RóżycjetachwyconypotpkiemJutynyjejpoobemachowaniaiaparycjąRomawiaEmilią

natematchoróbiumieraniabóluitwierdiżejedynymlekartwemdającymukojeniejet

morinaNaglewaloniepojawiaiMartaiobwiecażedieciKorcyokich(dwudietoletni

WitoldicternatoletniaLeonia)pryjechałyWycywitająicherdecnie

RóżyciKirłoromawiająoJutynie– jest ona biedna, bez wielkiegopoaguZdaniemKirłyma

ogromnytemperamentjet“dumnajakkiżnickaiłajakereo”Mżcyniromawiajątakże

oromanieJutynyjejkuynemZygmuntemKorcyokim

JutynawwoimpokojuuiłujeprekonadwojegoojcaabyniedawałiupokaradKirleOrelki

jetjednakoobąberadnąpolegliwąJutynapatrywoknoiwidiwoddaliJankaBohatyrowica

piewającegopikniejakąpieo

RodiałIII

Wtymrodialenarratorwyjaniakilkakwetiiwiąanychprełociąbohaterówpowieci

StaniławKorcyokimiałcworodiecindrejaDominikaBenedyktaiJadwigStaryKorcyoki

miałporymajątekamimotokładłdużynaciknaedukacjwoichdieci– wszyscy jego trzej

ynowiektałciliiwakademiiwileokiejKorcyokiprenacyłmająteknajmłodemuynowi–

BenedyktowianajtaregondrejaoadiłnanabytympreiebieolwarkuTymdwómpolecił

utrymywanieiotryoraDominikaktórywdalekimmiecietudiowałprawoJadwigawyłaa

mążahrabiegoDareckiegoBenedyktoiadłwKorcyniewraDominikiemktóryakoocyłjuż

tudiandrejgopodarowałnaolwarkuDodatkowoBenedyktprowadiłdoiebieMart

Korcyokąoddieciotwaierotwychowywanąprejegorodiców

Młodawtedy ipiknaMartaogromnieożywiałaKorcynwojąochocąpracąiradociąTrejbracia

żylieobąwgodieapołącyłichudiałwpowtaniutycniowym1863rokundrejKorcyoki

orajegopryjacielJeryBohatyrowicginliwpowtaniuoierocającwoichynów– Zygmunta

KorcyokiegooraJankaBohatyrowicaŻycieBenedyktakupiałoiwokółpracgopodarkich

NiemogłategoroumiedjegożonaEmiliaBrakowałojejwmałżeotwieromantycnychunieieo

twierdiłażeBenedyktmieniłinacnieoddniaichlubuPodcapewnejromowy

małżonkowieumówiliiżeBenedyktbdieiajmowałgopodartwemaEmiliabdie

otrymywadodniegoodpowiedniąkwotpoagujakiwnioławtomałżeotwoabymócurądid

sobie pokój tak jak chceikupowadtonacobdiemiedochotEmiliaiBenedyktnieroumielii

wcale.

DominikprebywającynatałewRojinamawiałBenedyktaabyotawiłKorcynipreniółido

niegoBenedyktjednakprywiąanyogromniedopolkiejieminiegodiłinato

RodiałIV

NajważniejymwydareniemtowarykimkorcyokiegodworkubyłyimieninypaniEmilii

prypadającewotatnimdniucerwcaZjeżdżałoiwtedydoKorcynaporogocitakteżtałoi

w tym roku. Na imieniny przybyli: wdowapondrejuKorcyokimwraynemZygmuntemijego

młodiutkążoną-FrancukąKlotyldąJadwigaDareckamżemicórkamiKirłoOrelkiJutyną

oraRóżycZygmuntiRóżycromawiająonudiewiąanejamiekaniemnatakimodludiu

DoichromowywłącaiWitoldmłodyentujatawprowadaniainnowacjiwgopodarowaniu

pragnącydowiediediodRóżycacegonatematpoobuprowadeniapreniego

gopodartwaRóżycbywajednakmłodieocapółłówkamiBenedyktaopowiadagociom o

woimkomarnymniekiedytoobcewojkamiałynajechadnaKorcynoraoproceieoiemi

BohatyrowicamiNiepodiewanienapryjciupojawiaiKirłowadiedmidotejporynie

bywającactonapotkaniachtowarykichtakajtadomem. Witold jest szczególnie

aintereowanycórkąKirłówMaryniąromawianiąbardoerdecnieRóżycpróbujenamówid

Kirłowąabyaproiłagokiedydoiebieiupełnie“prypadkowo”aproiławtedytakżeJutyn

TymcaemdoJutynypryiadai Zygmuntpragnącyodnowiddawnąnajomodchcącywidied

wJutynie“iotripryjaciółk”JutynadecydowanieodmawiaZaniepokojeniempryglądai

tymdwojgumłodiutkażonaZygmuntaKlotyldabardownimakochanaiadronaoJutyn

DodatkowojeceRóżycmidryidoJutynyJutynabardowburonamiałymipropoycjami

ZygmuntaoraachowaniemRóżycaopucaaloniukapocieeniauMartyaleta

denerwowanarobiciemprełużącąkarakitylkoinadiewcyndenerwujeRodiałV

JutynawybiegładomuikierowałaiwkierunkupolaSładróżkąwródbóżniemylącotym

gdiejątadróżkaaprowadiCułaiupokoronaytuacjąaitniałąpodcaimieninpaniEmilii

orawpominaławojedotychcaoweżycieKiedybyłakilkunatoletniąpannąajejmatkabyła

umierającajejojciecnawiąałromanjejnaucycielkąrancukiego

PomiercimatkiamiekałaojcemwKorcynieotoconatrokliwąopiekaBenedyktai

ndrejowejZakochałiwniejZygmuntpreżyłanimwieleromantycnychchwilGdyZygmunt

owiadcyłmatceżechceożenidiJutynątaniegodiłaiewgldunałewyktałceniei

poycjpołecnąwybrankiynaZygmuntaamniebyłpewiencychceożenidiJutyną

postanowiłwyjechaddoMonachiumiwróciłtamtądpodwóchlatachżonąKlotyldąCałeto

ajciebyłodlaJutynynapocątkucioemktórywtrąciłjąwropacapotempolickiempod

którymucułażejetdumnainiedatakobąponiewieradZapomniałajużo Zygmuncie, jednak

gdyacąłniąromowwaloniedawnewpomnieniapowróciły

RomylająctakJutynacałycałaprepoleinaglenatraiłanaJankaBohatyrowica

piewającegoipracującegoprypługuMidymłodymiawiąałairomowa– wspominali w niej

MarttryjaJankanelmaJutynawieryłaiJankowitegożemutnojejbyłowedworena

baluOkaałoiżeJaneknaJutynwideniaiuważająaniecliwąWpewnymmomencie

napolupojawiłaiJadwigaDomuntówna wyranymaintereowaniemwocachpatrącana

JankaPojejodejciuchłopakwyjaniłeJadwigażyjenagopodartwieamadiadkiemJakubem

którypoodejciuodniegożonytrochwariował

JanekaprowadiłJutyndoagrodyBohatyrowicówTamdiewcynaponałanelmaora

FabianaFabiantoagorałypreciwnikBenedyktawwalceoiemiądiinimjużodlatinie

myliutąpidJutynaromawianelmemoMarcie– otymżeterabardodużopracujew

Korczynie. Anzelm wzdycha nadtymireygnacjąmówi“lkałaipracy”Jutynabardonie

chcewracaddoKorcynanabalinawiedżenelmiJanekwybierająinamogiłJanaiCecylii

potanawiaidtamraemnimiRodiałVI

Anzelm, Janek i Justyna wyszli do wsi. PrechodiliobokchatyJakubaDomuntaktóremuwydawało

iżepojegożonprybywaPacenkoabyjąuprowadidJegownuckaJadwigaprekonujegoże

PacenkodawnoumarłibabciateżdawnoumarłaDopieropoapewnieniunelmażetakjetw

istocie, diadunioupokajai

TrójkatowaryykierowałaiwtronmogiłyJanaiCecyliiWelinatromypagórekgdie

najdowałaimogiłaNakryżuwidniałnapiJNICECYLIROK1549Mementomori(łac

Pamitajomierci)nelmacąłopowiadadhitoripary

PrybylioninateterenyPolkiokołotulatpopryjciupreLitwchrecijaotwapragnąc

chronidiwpucywiadomegotylkoobiepowoduPuctwykarcowalipoialiboże

zbudowali dom. Ludzie z okolicznych chat lgnlidonichucyliiodnichwelkiegoremiołai

otawalijużnimiWtenpoóbpowtaładobreproperującaoadagdiewycyżyliw

dobrobyciegodieiharmoniiaJaniCecyliadochowaliieciuynówieciucórekGdy

pewnego razu wborachlitewkichodbywałpolowaniekrólZygmuntugutiobacyłcego

dokonałanieamowitaparanadałimtytułlacheckiiodichbohatertwawpracynawał

Bohatyrowiczami.

Tom II

RodiałI

WOlyncemajątkuKirłówKirłowamapełnerceroboty przy gospodarstwie, dodatkowo musi

jecedoglądadmłodychótkidieciPryjechałdoniejwiytąjejkuynRóżycKirłowama

doniegowieleympatiialepotpiajegopotpowanie– gonienieaachodniminowinkaminałóg

ażywaniamorinyorapragnienie“bałamucenia”Jutyny

KirłowaradikuynowiożenienieiOrelkąRóżyckładajejatrakcyjnąpropoycjracjiżenie

macauajmowadiwoimiwłociaminaWołocyniechceucynidtamrądcąKirłKirłowa

bardzo by tegochciałaponieważtakapoadapryporyłabyimporodochoduipowoliłaktałcid

ynówniegadaijednakrgumentujeRóżycowiżejejmążnienadajeidoprowadenia

intereówżejettowprawdiecłowiekpocciwyidobryaleniejetwtaniedługowyiediedw

domugopodartwowogólegonieintereujewdomuwytkomuirobidonaamaW

odpowiedinateargumentyRóżycproponujeKirłowejinanowanieedukacjijejynówKirłowa

jetbardowdicnakuynowiiobiecujepryjechad kiedynaWołocynabyporomawiad

nimjecenatematjegoożenkuJutyną

RodiałII

WKorcynieEmiliabardoachorowałanagledotałaatakunerwówWewanolekaraktóryalecił

jejodpocyneknawieżympowietruidałkilkareceptPryokajiułyałkałanieMartyi

twierdiłżepomocprydałabyibardiejjejniżpaniEmiliiMartajednakniechciałagodidina

żadnąinterwencjelekarką

TymcaemdoBenedyktaprybyłjegowagierDareckicórkamidomagająciwypłacenia

poaguwojejżonyBenedyktpróbowałprekonadgożetakiwydatekbyłbywtejchwilidlamajątku

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: