schodzą ze sceny). INSCENIZACJA NA POWITANIE WIOSNY( dla klas I –III )postacie: Narrator, Wiosna, SłońcePrzebiśniegi, Krokusy, Pączki drzew, Niedźwiedzie, Żaby, Skowronki( ilość postaci według uznania nauczyciela)kostiumy i rekwizyty: kostiumy odzwierciedlają charakterystyczne cechy postaci:-Wiosna na swoim kostiumie ma ciepłą, zimową odzież, ma różdżkę,którą „budzi” ze snu kolejne zwiastuny wiosny.-Przebiśniegi, Krokusy – dzieci mają na głowach czapki lub opaski z kwiatami uformowanymi z krepy.-Pączki drzew –dzieci trzymają w ręku gałązki z pąkami wykonanymi z krepy.-Żaby -dzieci zakładają na szyję sylwetkę żaby wykonaną z papieru-Marzec – słoneczko, pelerynę z przyszytymi paskami krepy i koszyk z „płatkami śniegu” które będą fruwały podczas biegania po scenie.pomoce: magnetofon, nagrany na kasecie magnetofonowej dźwięk telefonu,Aparat telefoniczny, melodia piosenki „Żabki”, dowolna, wesoła i skoczna melodia.organizacja: wszystkie postacie poza Narratorem „śpią”, zajmując różne miejscana scenie, w taki sposób, że razem są wszystkie Żabki, razem Krokusy itd.....ZWIASTUNY WIOSNYNARRATOR: Poznajecie tę postać( ręką wskazuje na Bociany, te wstają). Pióra biało-czarne, buciki czerwone. Uciekają przed nimi żaby, gdy idzie w ich stronę.BOCIAN: W czerwonych butach po łące chodzę ,czasem przystanę najednej nodze i łypnę okiem, przekrzywię głowę – czy jużśniadanie dla mnie gotowe?(Bocian wykręca numer telefonu do wiosny – z kasety słychaćodgłos towarzyszący wykręcaniu numeru telefonicznego)Dzionek długi, nocka krótka. Hej, Wiosno – pobudka!(Wiosna budzi się, wstaje, zdejmuje zimową odzież.)WIOSNA: Dam wam liści bez liku i piosenki słowików, pierwszyciepły deszczyk, srebrne bazie leszczyn. Czas już zbudzićprzyrodę do życia! (dotyka różdżką Marca, ten wstaje-jedną ręką rozsypuje ”śnieg” ,w drugiej ręce trzyma słońce, biega po scenie)Przyszedł marzec pod wrota , naniósł pluchy i błota. Dmuchałciepłym wietrzykiem, ogrzał słońce promykiem. Przyszedłznów pod wrota. Prószył śniegiem niecnota. Zimnymwichrem wiał w twarze. A to psotnik ten marzec!MARZEC: Mówią o mnie: W marcu jak w garncu nieustanna zmiana.Słońce grzeje w południe, mrozek szczypie z rana. WIOSNA: (Podchodzi do Przebiśniegów, dotyka je różdżką)Jeszcze w polu nic nie kwitnie, ni w ogrodzie, a on jużprzebił śnieg. Zakwitł białym dzwoneczkiem i wita się zesłoneczkiem.PRZEBIŚNIEGI: Przez śnieg się odważnie przebijam. Mróz nawet mnie nie powstrzyma! Mam listki zielone tak jak wiosna, a dzwonek bielutki jak zima.Niedługo zima już stąd pryśnie! Chyba już wiecie, że jestem... przebiśnieg.WIOSNA: (podchodzi do Krokusów, budzi je)Młody juhas w górach chwycił się za głowę, gdy zobaczył w śniegu kwiaty kolorowe. KROKUSY: Fioletowo zakwitamy, z pierwszym wiosennym słonkiem się witamy.WIOSNA: (podchodzi do pączków drzew.)Nie smaży ich mama na smalcu, nie masz co lizać palców! Bo one zielone- wiosną na drzewach rosną,PĄCZKI DRZEW: W brązowych kapturkach chowamy listki wiosną a potemzielone będziemy gdy trochę podrośniemyWIOSNA: Jakie dziś niebo? Błękitne ...RóżoweKto je tak maluje? (podchodzi do słoneczka) – Słoneczko marcowe.SŁOŃCE: Kiedy wcześnie wstaje – wiosna nastaje. Kiedy dzionkiskracam, zima powraca. Gdy się schowam za chmury, świat się staje ponury.A weselej jest na świecie, kiedy śmieje się u góry.(Taniec w kręgu do wesołej, skocznej melodii wybranej prze nauczyciela. Tańczą wszystkie „obudzone” dotąd postacie).WIOSNA: (Idę w stronę Skowronków)Dźwięczy pod niebem jak srebrny dzwonek. Tak śpiewa mały, szary... skowronek. (budzi dotykiem różdżki Skowronki,te biegną po scenie rozpościerając skrzydła) – można włączyć kasetę z nagranym śpiewem skowronka.SKOWRONKI: Mieszkam przy ziemi, pod niebem śpiewam. Moja piosenka wiosnę przywiewa. Śpiewam wysoko piosenki do słonkagłos mam podobny do drżenia dzwonka.WIOSNA: (idzie w stronę niedźwiedzi)Przespał zimę. Teraz budzi się wesoły i rzecze.NIEDŹWIEDZIE: Zjadłbym miodku! Do roboty pszczoły! Przez całą zimęsłodko sobie spałem. Słodko...Bo o miodku przez sen myślałem. Strasznie zgłodniałem!WIOSNA: (idzie w stronę żabek, budzi je)W stawie nad ruczajem, wieczorem kumkają i taki otokoncert dają.... ŻABKI: (nagranie melodii piosenki p.t. „Żabki”, Żabki śpiewają)Były sobie żabki małe, re re kum kum, re re kum kum,które mamy nie słuchały re re kum kum bęc!Na spacerek wychodziły, re re kum kum, re re kum kum,Innym żabkom się dziwiły re re kum kum bęc!WIOSNA: (zwraca się do bociana)No i jak? Czy się spisałam? Czy zadanie wykonałam?BOCIANY: Świetnie, Wiosno! Znakomicie! Teraz całkiem inne życie!Teraz wszyscy krąg stworzymy i wesoło zatańczmy!(wszyscy tańczą w kręgu, trzymając się za ręce; krąg pękaw jednym miejscu i aktorzy schodzą ze sceny
magoroma