Broniewski - biografia.doc

(53 KB) Pobierz

Broniewski (na podstawie T. Bujnicki Władysław Broniewski)

 

Biografia:

 

-Urodził się 17 grudnia 1897 Roku w Płocku, w domu o dawnych tradycjach patriotycznych, poświadczonych udziałem w powstaniach 1831 i 1863 roku. Władysław Broniewski uczęszczał go Gimnazjum Polskiego w Płocku w latach 1906-1915. Gimnazjum to dzięki strajkowi szkolnemu w 1905 roku uzyskało przywilej nauczania w języku polskim. W szkole poznał Broniewski bliżej poezję romantyczną: Słowackiego, który stał się jego ulubionym mistrzem, Mickiewicza, Norwida, a także późniejszych poetów romantycznych: Ujejskiego i Romanowskiego. Już w szkole związał się z ruchem niepodległościowym. Był skautem, należał do Organizacji Młodzieży Niepodległościowej, a później do Związku Strzeleckiego. Wszyskie te organizacje znajdowały się pod wpływem PPS-Frakcji Rewolucyjnej, kierowanej wówczas przez Józefa Piłsudskiego. Pod koniec 1914 roku Broniewski wystąpił jako redaktor, a zarazem autor większości artykułów i wierszy pisemka pod nazwą "Młodzi Idą". Miało ono charakter patriotyczny i antyklerykalny. Na jego łamach ukazały się pierwsze utwory poetyckie- Na szczyt i Już dość.

-8 kwietnia 1915 roku Broniewski przerwał naukę gimnazjalną i wraz z grupą kolegów znalazł się w szeregach Legionów. "Orlik", taki był pseudonim Broniwskiego już w Związku Strzeleckim, przeszedł chrzest bojowy w walkach na Wołyniu, a po odmowie złożenia przysięgi na wierność Austrii znalazł się wraz z innymi w obozie w Szczypiornie. W 1918 roku Broniewski przerwał służbę wojskową, zdał maturę jako ekstern i zapisał się na Uniwersytet Warszawski. Rozpoczął studia filozoficzne. Jednakże w następnym miesiącu, choć niechętnie, powrócił Broniewski do wojska. Władza znalazła się właśnie w rękach Piłsudskiego i to ułatwiło mu podjęcie decyzji. Piłsudski był dla niego gwarantem demokratycznego zwrotu. Broniewski uczestniczył w walkach na wschodzie z Ukraincami, a później w wojnie z radziecką Rosją w 1920 roku. Utalentowany i dzielny oficer, wyszedł z wojska w stopniu kapitana, odznaczony krzyżem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych, przeżywa jednak coraz silniejszy konflikt wewnętrzny. W roku 1921 ostatecznie opuścił wojsko i podjął studia. Przez pewien czas pracował jako inspektor Związku Strzeleckiego, ale bez przekonania, i wkrótce porzucił pracę, uważając, iż nie godzi się ona z jego poglądami.

-Broniewski wkroczył w okres gorączkowych poszukiwań i przewartościowań ideowych. Pisany w latach 1918-1922 Pamiętnik ukazuje drogi, jakimi dochodził on do komunizmu i literatury. Władysław Broniewskiw krótkim czasie stał się wybitnym polskim poetą rewolucyjnym.

Świadectwa rozległych lektur autora Komuny Paryskiej przynoszą Pamiętnik i listy z początku lat dwudziestych. Znaleźć w nich można ślady fascynacji Nietzschem oraz poetami rosyjskimi, zwłaszcza Błokiem i Majakowskim. Z francuskich poetów zaciekawił go Rimbaud. Rozczytywał się także w literaturze pacyfistycznej, która potwierdzała jego doświadczenia i przemyślenia wojenne. Interesował się wspólczesną poezją polską, szczególnie Skamandrem i awangardą. Już w 1922 pod wpływem nowych tendencji artystycznychm kontaktów z futurystami, lektur współczesnej polskiej i obcej poezji, głównie Majakowskiego, pisze Broniewski wiersze, które świadczą o świadomym przekształcaniu warsztatu. Nie jest rzeczą przypadku że na miejsce swego debiutu wybrał poeta awangardową "Zwrotnicę", posyłając jej redaktorowi Tadeuszowi Peiperowi w roku 1923 do oceny poemat "Ostatnia wojna". W tym samym czasie radykalizują się przekonania poety. Na uniwersytecie wstępuje do Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej, ciążąc ku jego lewemu skrzydłu. W 1923 roku był redaktorem odpowiedzialnym "Jednodniówki Akademickiej", przygotowanej przez socjalistów i komunistów. Uczestniczył w rozłamowym zjeździe ZNMS, po którym znalazł się - jako członek zarządu - w radykalnej i współpracującej z komunistami nowo powstałej organizacji ZNMS- Życie. W tym czasie nawiązał kontakt z Towarzystwem Uniwerytetu Ludowego, organizacją kulturalno-oświatową założoną w 1915 roku, a pozostającą pod wpływem PPS-Lewicy, później KPRP i KPP. Instytucja ta, prowadząca szeroką akcję odczytową i wydawniczą, skupiła wielu lewicowych działaczy i twórców; byli wśród nich także Jan Hempel, Stanisław Ryszard Stande i Witold Wandurski.

-W roku 1923 Jan Hempel zaproponował Broniewskiemu współpracę z "Nową Kulturą", legalnym społeczno-literackim czasopismem komunistycznym. Poeta wszedł do zaspołu redakcyjnego. W piśmie tym dochodzi do rzeczywistego debiutu - publikacji tłumaczenia wiersza Włodzimierza Majakowskiego Poeta-robotnik. Wcześniej ogłosił jedynie anonimowo utwór satyryczny Carmagnola Chjeny.

-Na początku roku 1925 ukazał się pierwszy tomik poezji Broniewskiego, zatytułowany "Wiatraki". Znani krytycy Jan Lorentowicz, Karol Wiktor Zawodziński przyjęli ten zbiorek bardzo życzliwie, mimo zastrzeżeń wobec jego radykalnych akcentów. Natomiast krytycy lewicowi zarzucali mu niezdecydowanie ideowe. Jednakże obie strony wysoko oceniły walory artysyczne tomu i talent autora. W tym samym roku 1925 Broniewski, Stande i Wandurski wydali wspólnie "biuletyn poetycki" Trzy salwy. Trzy salwy uznano za manifest polskiej poezji proletariackiej nie tylko ze względy na temat i postawę ideologiczną, lecz również dobór środków wyrazu. Rok 1925 był także czasem pogłębiania się związków Broniewskiego z zespołem "Skamandra". W tym także roku poeta został sekretarzem redakcji " Wiadomości Literackich", tygodnika ściśle związanego ze "Skamandrem". Broniewski umieścił w nim szereg recenzji i artykułów, m.in. omówienia zbiorków poetyckich Przybosia, Tuwima, Młodożeńca, grupy "Czartak".

-Następny zbiorek "Dymy nad miastem", 1926, przynosi krystalizację ideowo-artystyczną przekonań poety. Wzrasta ilość tekstów o tematyce politycznej i społecznej. W tomiku znalazło się wiele utworów o wyrazistej aktualności: reakcja na egzekucję Botwina, Kniewskiego, Rutkowskiego i Hibnera był wiersz Na śmierć rewolucjonisty, na śmierć Żeromskiego - wiersz "Róża", na przewrót majowy - wiersz Do towarzyszy broni.

-W latach 1927-1931 Broniewski rozwija działalność literacką, publicystyczną i redakcyjną w prasie inspirowanej przez KPP. Pracował w redakcji "Dźwigni", 1927-1928, a później " Miesięcznika Literackiego", 1929-1931. Publikowali w nich obok Hempla, Stawara, Wandurskiego i Standego - Wat, Drzewiecki, Szczuka. Poważną zasługą pism było przyswajanie - w trudnych warunkach cenzuralnych- tekstów idei płynących ze Związku Radzieckiego. W czasie akcji przedwyborczej w roku 1928 Broniewski wspólnie z Władysławem Daszewskim przygotowali jednodniówkę satyryczną "Kaczka Republikańska". Poeta był jej redaktorem odpowiedzialnym i autorem tekstów satyrycznych. "Kaczkę republikańską" spotkał los wielu innych pism lewicy - została skonfisowana. We wrześniu 1931 roku aresztowano zespól redakcyjny "Miesięcznika Literackiego". Była to represja za opublikowanie protestu pisarzy i intelektualistów przeciwko torturom, którym poddawano więźniów w słynnym więzieniu łuckim. Poeta, aresztowany wraz z innymi, został osadzony w warszawskim Więzieniu Centralnym i przebywał w nim dwa miesiące. Wspomnieniom z tego okresu poświęcił znany wiersz Magnitogorsk albo rozmowa z Janem.

-W roku 1929 wydał Broniewski poemat Komuna Paryska, którego nakład prawie w całości został skonfiskowany. Fragmenty poematu opublikował autor w następnym swoim tomiku Troska i pieśń - pod tytułem Poemat o 1871 roku. W tym samym czasie podjął Broniewski pracę nad dramatem o Wielkim Proletariacie, którego jednak nie ukończył. Zainteresowania, początkami ruchu robotniczego, owocowały potem w Elegii o śmierci Ludwika Waryńskiego. Wydarzeniem w polskim życiu literackim stał się kolejny tomik Broniewskiego Troska i pieśń, który ukazał się w 1932 roku.

-Lata trzydzieste przyniosły poważne zmiany polityczne, które odbiły się również w twórczości i działalności Broniewskiego. Wzrost wpływów faszyzmu, wojna domowa w Hiszpanii, atmosfera zbrojeń militarnych stanowiły międzynarodowe tło polskich stosunków politycznych, coraz wyraźniej ewoluujących ku wzorcowi ustroju totalitarnego. Na skutek prowokacji doszło w roku 1938 do rozwiązania KPP. Wypadki te powodowały nie tylko dezorganizację i rozgoryczenie wśród przedstawicieli polskiej lewicy. lecz również osłabiały skuteczność jej działania. Broniewski - aczkolwiek w tym czasie jego aktywność osłabła - nadal był mocno związany z ideologią komunistyczną. Zbliżająca się wojna, sukcesy faszyzmu i sytuacja kraju, obok niepokojących wydarzeń w ZSRR, odcisnęły wyraźne piętno na twórczości poety ostatnich lat przedwojennych. Nastroje katastroficzne oraz próby wyzwolenia się spod presji owych nastrojów to motywy przewodnie ostatniego przed wojną tomiku, wydanego w 1939 roku Krzyku ostatecznego. Zbiorek - obok aktualnych utworów politycznych - przyniósł wzmocnienie ogólnej tonacji patriotycznej, związanej głównie z tematem ziemi ojczystej, Miasto rodzinne i Mój pogrzeb. W tomiku mieszczą się także groteskowe i autoironiczne, Poeta i trzeźwi, Bar "Pod zdechłym psem", które , jak się wydaje, były próbą rozładowania narastających nastrojów depresyjnych.

-W kwietniu 1939 roku - w momencie zaostrzenia stosunków pomiędzy Polską a Niemcami hitlerowskimi, tygodnik "Czarno na białym", w numerze z 9 kwietnia, umieścił głośny wiersz Władysława Broniewskeigo Bagnet na broń, którego syntetyczna formuła posiada charakter równocześnie patriotyczny i rewolucyjny. Wagę wiersza potwierdza reakcja zarówno ze strony prawicy, jak i lewicy. W tym roku otrzymał Broniewski - mimo sprzeciwów - nagrodę Związku Zawodowego Literatów Polskich. Jedyną nagrodę jaką mu przyznano przed wojną.

Podczas kampanii wrześniowej poeta nie został zmobilizowany, nadal bowiem działały polityczne uprzedzenia do ludzi lewicy. Broniewski sam usiłował dotrzeć do pułku, jednakże przydzaił do ośrodka zapasowego 28 dywizji otrzymał dopiero w drugiej połowie września w Zbarażu, zbyt późno, aby wziąć udział w walce. Na tereny te wkroczyły wojska radzieckie. Broniewski zmieszkał we Lwowie. Tutaj - w styczniu 1940 roku - na podstawie fałszywego oskarżenia aresztowany przez NKWD, przebywał w więzieniu do sierpnia 1941 r. Była to jedna z najcięższych prób ideowych poety. Wyszedł z niej zwycięsko, zachowując swoje przekonania, ale z poczuciem krzywdy i tragiczności swego położenia. Oparcia szukał w nakazie bezwzględnej walki z hitlerowskimi Niemcami, nakazie, który stał się dlań obowiązkiem patriotycznym. Świadectwa tej postawy odnajdujemy w wierszach zbiorku Bagnet na broń - Co mi tam troska, Droga, A kiedy będę umierać, Monte Cassino. W tym właśnie okresie powstały także utwory będące próbą ratowania wartości podważanych przez beriowskie więzienie: List z więzienia, Zamieć, Grób Tamerlana, Do poezji. Po wyjściu z więzienia Broniewski początkowo pracował w redakcji wydawanego przez ambasadę polską w Kujbyszewie pisma "Polska", później zaś - w kwietniu 1942 roku - wstąpił do organizowanej wówczas na terenie ZSRR armii generała Andersa. W jej szeregach opuścił Związek Radziecki i udał się najpierw do Iranu, a potem do Palestyny.

Okres wojenny przyniósł dwa zbiorki poetyckie: Bagnet na broń oraz Drzewo rozpaczające. W pierwszym dominowała liryka o temacie "żołnierskim", apelująca do uczuć patritycznych, oraz utwory poświęcone refleksji ideowej, próbie wewnętrznego rozrachunku. Drugi zbiorek, Drzewo rozpaczające, miał tonację odmienną - motywy tęsknoty i nostalgii mieszały się z akcentami autoironii i pozornej nonszalancji. Osobną grupę w tomiku stanowiły wiersze, które powstały pod wpływem wiadomości, nieprawdziwej, o śmierci żony - Marii Zarębińskiej.

-W roku 1945 powrócił Broniewski do kraju. Pierwsze utwory napisane po powrocie ;podjęły tematykę społeczną, zawierały motywy bliskie rewolucyjnym wierszom przedwojennym , tyle że poezję walki zastąpiła teraz poezja pracy i odbudowy. Jego twórczość zdobywa uznanie - świadczą o tym przyzane mu w roku 1946 nagrody literackie miast Łodzi i Warszawy. Optymistyczny ton ówczesnych wierszy przyćmiła wkrótce osobista tragedia poety. Rok później spotyka go ciężki cios - umiera w Zurychu żona Maria Zarębińska, była więźniarka Oświęcimia. Jej poświęcił poeta szereg przejmujących utworów, opublikowanych w tomie Nadzieja. Lata pięćdziesiąte przynoszą wzmocnienie nurtu refleksji i zadumy nad pejzażem ojczystym. Po wyraźnie rewolucyjno-społecznych dłuższych utworach: Opowieści o życiu i śmierci Karola Waltera-Świerczewskiego, robotnika i generała - 1947 i Słowie o Stalinie - 1949 , powstają poematy liryczne: Mazowsze i Wisła. Także wśród krótkich utworów lirycznych pojawiło się wiele tekstów poświęconych ziemi ojczystej. Lata ostatnie przynoszą szereg wierszy osobistych: przejmujące liryki zbiorku Anka , poświęconej tragicznie zmarłej córce, oraz utwory ewokujące motywy śmierci, przemijania i czasu. Ostatnie wiersze są rzeczywiście ostatnimi stronicami " pamiętnika artysty", podsumowującymi biografię twórcy. 10 lutego 1962 roku Władysław Broniewski zmarł na raka krtani.

Twórczość Władysława Broniewskiego w kolejnosci
chronologicznej:

- "Wiatraki", Warszawa 1925.
- "Trzy salwy. Biuletyn poetycki" (wiersze W.Broniewskego,
S.R. Standego i W. Wandurskiego), Warszawa 1925 wyd. następne
1956, 1967.
- "Dymy nad miastem", Warszawa 1927.
- "Komuna Paryska", "Poemat", Warszawa 1929 (wydanie skonfis-
kowane). Wyd. następne: 1947, 1950.
- "Troska i Pieśń", Warszawa 1932. Wyd. następne: 1945, 1948,
1950, 1967.
- "Wybór poezji 1923-31", Moskwa 1932.
- "Krzyk ostateczny", Warszawa 1938. Wyd. następne: Kraków
1946, 1948, Warszawa 1950.
- "Bagnet na broń". "Poezje 1939-1943", Jerozolima 1943.
Londyn 1943, Kraków 1946, 1948, Warszawa 1949.
- "Drzewo rozpaczające", Londyn 1945. Wyd. następne: Kraków
1946, 1948, Warszawa 1950.
- "Wiersze wybrane", Warszawa 1946.
- "Wiersze warszawskie", Warszawa 1948. Wyd. następne, uzupelnione:
1952, 1964.
- "Wiersze wybrane", Warszawa 1948. Wyd. następne: 1949, 1952,
1955, 1956.
- "Okop i barykady", Warszawa 1949.
- "Słowo o Stalinie" [w:] "Strofy o Stalinie", Warszawa 1949; wyd.
osobne, Warszawa 1950, 1953.
- "Dla małych dzieci", Warszawa 1951, wyd. II pt. "Dla dzieci",
Warszawa 1955. Wyd. natępne: 1961, 1962, 1965, 1969.
- "Nadzieja", Warszawa 1951.
- "Mazowsze i inne wiersze", Warszawa 1952.
- "Młodym do lotu. Wybór wierszy", Warszawa 1952,
- "Będzie radość i będzie śpiew", Warszawa 1953.
- "Anka", Warszawa 1956.
- "Wiersze i poematy", Warszawa 1962. Wyd. mastępne: 1963,
1964 i corocznie do roku 1973.

6

 


Bagnet na broń
Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
kiedy rzucą przed siebie grom
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
kolbami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Bagnet na broń!
Trzeba krwi!

Są w ojczyźnie rachunki krzywd,
obca dłoń ich też nie przekreśli,
ale krwi nie odmówi nikt:
wysączymy ją z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko
na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń podniesioną nad Polską-
kula w łeb!

Ogniomistrzu i serc, i słów,
poeto, nie w pieśni troska.
Dzisiaj wiersz-to strzelecki rów,
okrzyk i rozkaz:
Bagnet na broń!

Bagnet na broń!
A gdyby umierać przyszło,
przypomnimy, co rzekł Cambronne,
i powiemy to samo nad Wisłą.
 

Elegia o śmierci Ludwika Waryńskiego

Jeżeli nie lękasz się pieśni
stłumionej, złowrogiej i głuchej,
gdy serce masz męża i jeśli
pieśń kochasz swobodną - posłuchaj.

Szeroka, szeroka jest ziemia,
gdy myślą ogarnąć ją lotną,
szeroko po ziemi więzienia,
głęboka w wiezieniu samotność.

Już dziąsła przeżarte szkorbutem,
już nogi spuchnięte i martwe,
już koniec, już płuca wyplute -
lecz palą się oczy otwarte.

Poranek marcowy. Jak cicho.
Jak dziwna się jasność otwiera.
I tylko tak ciężko oddychać,
i tylko tak trudno umierać.

Posępny jak mur Schlüsselburga,
głęboki jak dno owej ciszy,
zza krat, z więziennego podwórka
dobiega go śpiew towarzyszy.

I słucha Waryński, lecz nie wie,
że cienie się w celi zbierają,
powtarza, jak niegdyś w Genewie:
- Kochani... ja muszę do kraju...

Do Łodzi, Zagłębia, Warszawy
powrócę zawzięty, uparty...
ja muszę... do kraju, do sprawy,
do mas, do roboty, do partii...

Poród

Poród ? cóż ! poboli, poboli,
pomęczy się żeńskie ciało,
a z niego powoli, powoli
wyjdzie coś i będzie krzyczało.

Będą owijali w pieluchy,
poślą do szkoły -
a wtedy, duchy -
sokoły!

Poślęczy nad Mickiewiczem,
uwielbi Słowackiego
i powie: "Jestem niczem,
nic z tego..."

Potem podrośnie,
będzie pisał miłośnie,
niekoniecznie o Maryli, Ludwice.
"Nie kocha...jestem niczem".

A wtedy gwiazda zabłyśnie,
czoło uwieńczy
i jak ze skały wytryśnie
wiersz młodzieńczy.

To poród bolesny bardziej
niż dziecko zrodzić.
A ja myślę coraz hardziej:
zawsze się mogę odmłodzić.

***

Anka, to już trzy i pół roku,
długo ogromnie,
a nie ma takiego dnia, takiego kroku,
żebym nie wspomniał o mnie:

o mnie, osieroconym przez ciebie,
i choć twardość sobie wbijam w łeb,
nie widzę cię w żadnym niebie
i nie chcę takich nieb!

żadna tu filozofia
sprawy tej nie zgładzi:
mojej matce, mojej siostrze było: Zofia,
i jakoś czas na to poradził.

A ja myślę i myślę o tobie
po przebudzeniu, przed snem...
Może ja jestem coś winien tobie? -
bo ja wiem.

Na Powązkach ośnieżona mogiła,
brzozy coś mówią szelestem...
Powiedz, czyś ty naprawdę była,
bo ja jestem...


 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin