Dziewica z jeziora.txt

(32 KB) Pobierz
00:00:01:Produkcja
00:00:16:DZIEWICA Z JEZIORA
00:00:23:Opera w dwóch aktach
00:00:25:Libretto Andrea Leone Tottola|na podst. poematu Waltera Scotta
00:00:31:Muzyka
00:00:39:Jakub V, król Szkocji,|kawaler Hubert ze Snowdon
00:00:47:Douglas z Angus
00:00:51:Rodrigo z Dhu
00:00:57:Elena
00:01:02:Malcolm Groeme
00:01:08:Albina
00:01:15:Serano
00:01:20:Bertram
00:01:27:Orkiestra i chór|Teatro alla Scala
00:01:33:Dyrygent
00:01:41:Chórmistrz
00:01:46:Reżyseria
00:01:54:Scenografia
00:01:59:Kostiumy
00:02:16:Zdjęcia
00:02:31:Reżyseria TV
00:04:20:Zwiastun dnia
00:04:25:różem pokryłjej włosy.
00:04:30:Z jej ukochanej piersi
00:04:35:wzniosła się|najjaśniejsza gwiazda.
00:04:41:W blasku jej światła
00:04:44:każdy nabiera życia i sił.
00:04:48:W blasku jej światła
00:04:51:każda istota nabiera życia i sił...
00:05:20:Synowie Morve!
00:05:26:Szybko! Do boru!
00:05:36:Groźne kaledońskie bestie
00:05:43:ponownie szykują się do skoku.
00:05:52:Wróćmy do naszych zajęć.
00:05:55:Śmieją się zieleniejące łąki...
00:05:59:Wiekowe dęby już dają cień.
00:06:02:Róże znowu rozkwitają.
00:06:12:Tak oto rośliny, kwiaty
00:06:15:odwdzięczają się|dobrym rolnikom.
00:06:19:Tak oto rośliny, kwiaty
00:06:22:odwdzięczają się|dobrym rolnikom...
00:07:01:Szybko! Do boru!
00:07:07:Okrutne bestie
00:07:17:ponownie szykują się do skoku.
00:08:36:Zorzo poranna!
00:08:43:Czemu mnie budzisz?
00:08:50:Przychodzisz zawsze,
00:08:57:by wyrwać mnie ze snu,
00:09:10:oderwać od obrazu
00:09:18:mojego ukochanego!
00:09:31:Oderwać od obrazu
00:09:40:mojego ukochanego!
00:10:00:Dzień zawsze nadchodzi.
00:10:06:Czasami rzeka chowa się,
00:10:13:lecz wciąż słychać
00:10:19:jej narastający szum!
00:10:37:Lecz ty nie wracasz do mnie,
00:10:45:najsłodsza moja miłości!
00:10:54:Lecz ty nie wracasz do mnie,
00:11:02:najsłodsza moja miłości...
00:11:40:Najsłodsza moja miłości...
00:12:14:Co to za dźwięk?
00:12:34:Wysoko na skałach|kuzyni Fingala
00:12:41:polują na dzikie zwierzęta.
00:12:51:Może Malcolm jest z nimi...
00:13:00:Próżna nadzieja...
00:13:06:Przybiegłby do mnie
00:13:11:szybciej niż błyskawica!
00:13:48:Oto i ona!
00:13:51:Niebiosa nareszcie mi ją ukazały.
00:14:08:Zasługuje na swoją sławę!
00:14:13:Jest jeszcze piękniejsza,|niż mówili.
00:14:24:Co cię przywiodło|do samotni nad jeziorem?
00:14:30:Kim jesteś?
00:14:33:Oddaliłem się od towarzyszy,|goniąc za jeleniem.
00:14:47:Zgubiłem się,|podążając wśród skał.
00:14:54:Chciałem prosić cię o pomoc.
00:14:58:Ciebie, kobieto...
00:15:04:Nie kobieto, lecz bogini leśna!
00:15:16:Muszę skłamać!
00:15:18:Znajdziesz schronienie|w moim szałasie.
00:15:22:Tam, na drugim brzegu.
00:15:27:Chodź ze mną, panie.
00:15:31:Tak! Tobie powierzam swój los.
00:15:57:Wsiądź do tej łódki.
00:16:03:Tu, obok mnie.
00:16:10:Jesteś zbyt łaskawa dla mnie.
00:16:16:Zbyt dobra!
00:16:24:Jesteś w Szkocji.
00:16:30:Nie wiesz jeszcze,
00:16:36:że tu zawsze obowiązuje
00:16:43:bezinteresowna gościnność?
00:16:55:Wybacz mi!
00:16:59:Boże, jestem zmieszany...
00:17:09:Jestem zmieszany...
00:17:26:Zapomnij o kłopotach.
00:17:33:Możesz już być spokojny.
00:18:02:Zapomnij o kłopotach.
00:18:10:Możesz już być spokojny.
00:19:34:Hubercie! Gdzie jesteś?|Hubercie!
00:19:42:Gdzie szukać?|Jak go znaleźć?
00:19:47:Gęsty las... Skały...|Wszędzie byliśmy.
00:19:53:Nie możemy go znaleźć!|Coś złego się stało!
00:19:59:Nie możemy go znaleźć!|Coś złego się stało!
00:20:06:Hubercie!
00:20:12:Hubercie!
00:20:20:Tylko echo odpowiada.|Nie ma nadziei!
00:20:38:Szukajmy dalej.
00:20:44:My w górach... My przy źródle...
00:20:50:My w górach... My przy źródle...
00:20:56:Kto pierwszy go zobaczy,|da znak pozostałym.
00:21:00:Kto pierwszy go zobaczy,|da znak pozostałym.
00:21:15:Niebiosa! Wy, które go widzicie,
00:21:28:wskażcie nam drogę do niego.
00:21:41:Hubercie!
00:21:48:Niebiosa! Wy, które go widzicie,
00:22:02:wskażcie nam drogę do niego.
00:22:15:Hubercie! Hubercie...
00:24:06:Jesteś pod moim dachem.
00:24:10:Nie jest to złota komnata,
00:24:15:pełna wygód i przepychu,
00:24:19:olśniewająca blaskiem.
00:24:33:Prosta i skromna.
00:24:36:Daje wszystkim|bezpieczne schronienie.
00:24:44:Panuje tu pokój, przyjaźń,
00:24:50:miłość rodzinna i honor.
00:24:58:Szczęśliwy dom!|Ile tu piękna i cnót.
00:25:13:Zechciej spocząć.
00:25:18:Widzę dookoła żołnierskie barwy.
00:25:24:Nie mylę się!
00:25:27:Ten szkocki rycerz|służył moim przodkom.
00:25:32:To jego broń!
00:25:40:Gdzie jestem? Co mi grozi?
00:25:48:Dlaczego milczysz?
00:25:54:Wodzisz dookoła|nieobecnym wzrokiem...
00:26:00:Cudowna bogini!
00:26:03:Jeśli wolno spytać:
00:26:08:komu zawdzięczam|tak wspaniałą gościnę?
00:26:16:Ojcem moim jest wielki Douglas!
00:26:22:- Nie!|- Znasz go?
00:26:26:Jego sławę... któż jej nie zna?
00:26:29:Odszedł z dworu|przez niesnaski polityczne.
00:26:34:Król Jakub nadal tego żałuje.
00:26:41:Skąd wiesz?
00:26:44:Tak mówią!
00:26:47:Uwaga! Nie mogę ujawnić,|kim jestem.
00:26:52:Gdyby Douglas wiedział...
00:26:57:Jaki jest powód tego zamyślenia?
00:27:04:Blask twoich oczu...
00:27:11:Słodycz twojego głosu...
00:27:20:Ale... Ktoś nadchodzi?
00:27:25:Moje drogie przyjaciółki.
00:27:30:Rankiem przybywają tu|dotrzymać mi towarzystwa...
00:27:42:przez cały dzień.
00:28:40:Jesteś piękniejsza|niż panna Inibaka,
00:28:47:która do siebie rozpaliła Trenmora,
00:28:51:Postrach Północy.
00:28:54:Piękna Eleno, Rodrigo Mocny
00:29:01:pała ku tobie|taką samą namiętnością!
00:29:08:Rodrigo! Co ja słyszę?
00:29:12:Złe wspomnienie!
00:29:15:Już czuję,|jak zazdrość mnie rozdziera.
00:29:23:Nie ma już nadziei|dla mojej miłości!
00:29:54:Słodkie, nierozerwalne więzy.
00:30:00:Cudowna para!
00:30:03:Połączysz w sobie|piękno i odwagę.
00:30:08:Niech z niebiańskiego dworu
00:30:14:duszki miłości|wzniosą radosną pieśń.
00:30:22:Niech z niebiańskiego dworu
00:30:29:duszki miłości|wzniosą radosną pieśń...
00:30:48:Wzniosą radosną pieśń miłości!
00:31:04:Jesteś mężatką?
00:31:09:Rodrigo otrzymał|ten dar niebios?
00:31:33:Po co chcesz poznać|moją dziwną historię?
00:31:42:Po co chcesz ją poznać?
00:32:05:Cóż... Powiedz,|to nie jego kochasz?
00:32:15:Innego oczekujesz,|do innego wzdychasz?
00:32:23:Do innego?
00:32:35:Jedna chwila wystarczyła,
00:32:40:by moje serce pozbawić wolności.
00:32:44:Innego oczekujesz,|do innego wzdychasz?
00:32:51:Jedna chwila wystarczyła,
00:32:56:by moje serce pozbawić wolności!
00:33:36:- Co to za słowa?|- Co to za ból!
00:33:40:- Czy mogę mieć nadzieję w sercu?|- Jak zachować nadzieję w sercu?
00:33:45:Błysk twoich oczu|to zapowiedź szczęścia.
00:33:49:Jak jeden błysk|ucieka moje szczęście.
00:33:54:- Co to za słowa?|- Co to za ból!
00:33:58:Czy mogę mieć nadzieję|w sercu?
00:34:03:Czy mogę mieć nadzieję|w sercu?
00:34:15:Błysk twoich oczu|to zapowiedź szczęścia.
00:34:24:Jak jeden błysk|ucieka moje szczęście.
00:34:34:Czy mogę mieć nadzieję|w sercu?
00:34:44:Jak jeden błysk|ucieka moje szczęście.
00:34:52:Co to za słowa?|Czy mogę mieć nadzieję w sercu?
00:35:01:Co to za ból!|Jak zachować nadzieję w sercu?
00:35:12:Czy mogę mieć nadzieję|w sercu?
00:35:22:Jak jeden błysk|ucieka moje szczęście.
00:35:33:Moje szczęście!
00:36:11:Muszę iść!
00:36:14:Złapią mnie tu.
00:36:17:Jaki los bywa okrutny!
00:36:21:Przyjmij ten gościnny puchar.
00:36:27:Wypij i odegnaj złe duchy.
00:36:33:Niech sprzyjają ci duchy łaskawe,
00:36:39:a pokój i przyjaźń|niech ci towarzyszą.
00:36:45:Pokój i przyjaźń|niech ci towarzyszą.
00:36:52:Pozwól, szlachetne serce,
00:36:58:że powrócę do moich przyjaciół.
00:37:04:Nadchodzi moja przyjaciółka Albina.
00:37:10:Odwiezie cię na drugi brzeg.
00:37:16:Zostałbym z tobą na zawsze,|piękna pani!
00:37:21:Zapominasz,|że jesteś tu gościem!
00:37:27:Chciałbym na twojej dłoni...
00:37:33:U nas nie panują|tak dziwne obyczaje!
00:37:36:Nie potrafię jej zostawić.
00:37:40:Jakże słodki obraz|we mnie przywołał!
00:37:44:Jakże mogę ją zostawić?
00:37:57:Niebiosa! Jak wielkie uczucie|mnie porywa!
00:38:02:Nieskończenie słodkie.
00:38:08:Jaką rozkosz daje mi miłość.
00:38:14:Jakie drżenie na mnie zsyła.
00:38:23:Niebiosa! Jak cudowne jest|to wspomnienie!
00:38:29:Nieskończenie słodkie.
00:38:35:Jaką rozkosz daje mi miłość!
00:38:41:Jakie drżenie na mnie zsyła.
00:39:20:Niebiosa! Jak wielkie uczucie|mnie porywa!
00:39:26:Nieskończenie słodkie.
00:39:32:Jaką rozkosz daje mi miłość.
00:39:38:Jakie drżenie...
00:39:41:Jakie drżenie na mnie zsyła.
00:39:47:Niebiosa! Jak cudowne jest|to wspomnienie!
00:39:53:Nieskończenie słodkie.
00:39:59:Jaką rozkosz daje mi miłość!
00:40:05:Jakie drżenie na mnie zsyła.
00:40:27:Żegnaj!
00:40:34:Żegnaj!
00:42:20:O, mury, za którymi przebywa|moja ukochana!
00:42:32:Widzę was po wielu miesiącach.
00:42:50:Nie wydajecie się już takie|jak kiedyś,
00:42:56:gościnne i przyjazne.
00:43:07:Tu narodziła się moja miłość,
00:43:11:niewinna miłość.
00:43:21:Życie radośnie się toczyło
00:43:26:u boku kobiety,
00:43:30:która mnie pokochała.
00:43:53:Obca aura teraz was otacza
00:43:57:i mrozi moje serce.
00:44:03:Okrutna ręka
00:44:06:zabiera mi nagle
00:44:15:słodką istotę, która tu mieszka.
00:45:02:Eleno!
00:45:10:Ciebie wołam!
00:45:19:To ciebie wołam!
00:45:27:Przyjdź do mnie na chwilkę.
00:45:45:Powiedz mi znów: ''Kocham cię''.
00:45:52:Przyrzeknij wierność!
00:46:00:Przysięgam, że wtedy,|aniele mój,
00:46:08:pewien twego uczucia,
00:46:15:zabiorę cię silniejszemu...
00:46:27:lub umrę dla ciebie!
00:46:34:Zabiorę cię silniejszemu
00:46:42:lub umrę!
00:46:45:Umrę dla ciebie!
00:46:58:Nie jest mi straszna|żadna śmierć,
00:47:14:skoro Elena nie jest moja.
00:47:32:Skoro Elena nie jest moja!
00:48:25:Ileż łez wylałem
00:48:29:z tęsknoty za tobą.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin