Głos Ojca Pio nr 2.pdf

(1130 KB) Pobierz
NUMER 2 (marzec)
ISSN 1509-3263
NR
2
MARZEC/ KWIECIE¡ 2000
Módl si´
zawsze
i staraj si´
tak ˝yç,
abyÊ
by∏ stale
zjednoczony
z Bogiem
Ojciec Pio
7096793.004.png 7096793.005.png
W NUMERZE:
OD REDAKCJI
ÂWIAT OJCA PIO • Znak czasu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3
ZADZIWI¸ ÂWIAT • Roztropny i sprawiedliwy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4
Za nami pierwsze miesiàce roku jubileuszowego.
Wkraczamy w liturgiczny okres przypominajàcy M´k´, Âmierç
i Zmartwychwstanie Jezusa. Tajemnice te by∏y szczególnie
prze˝ywane przez Ojca Pio, który w swoim ciele doÊwiadcza∏
cierpieƒ Zbawiciela.
B∏ogos∏awiony Stygmatyk swà ˝yciowà postawà zach´ca nas
do „dêwigania Krzy˝a”. Ka˝dy z nas ma swojà w∏asnà Kal-
wari´ i Drog´ Krzy˝owà. Dêwigajàc brzemi´ krzywd, grze-
chów, upadków, k∏opotów, obowiàzków, zadaƒ przerastajà-
cych nasze si∏y – tak jak Jezus pod Krzy˝em – upadamy
w swych ludzkich s∏aboÊciach, ale te˝ podnosimy si´ i idziemy
dalej. Jest nam ci´˝ko, czujemy si´ osamotnieni, bezradni – ale
musimy iÊç dalej. Zapewne jak Jezus spotkamy na tej „naszej
drodze krzy˝owej” Matk´, litoÊciwà Weronik´, p∏aczàce nie-
wiasty jerozolimskie, a mo˝e nawet przymuszonego do litoÊci
Szymona z Cyreny.
W jubileuszu roku 2000 zechciejmy dostrzec dobroç Boga Ojca,
odkupieƒczà mi∏oÊç Jezusa Chrystusa, uÊwi´cajàce dzia∏anie
Ducha Âwi´tego, spójrzmy na odkupienie jako ∏askawy dar,
nie zas∏u˝ony przez nasze, ale Jezusowe czyny.
Koƒczàce si´ kolejne stulecie chrzeÊcijaƒstwa i nasze bliskie
ju˝ wkraczanie w nowe tysiàclecie nie jest wolne od proble-
mów, trudnoÊci i napi´ç. ˚ycie ka˝dego z nas jest w pewnej
mierze drogà krzy˝owà...
Radujmy si´ z daru zbawienia, radujmy si´ Êpiewajàc Allelu-
ja, radujmy si´ ze Zmartwychwstania Chrystusa, Jego zwyci´-
stwa nad Êmiercià, grzechami i z∏em.
Wraz z B∏ogos∏awionym idêmy w codziennoÊç umocnieni wia-
rà, nadziejà, mi∏oÊcià i Jego s∏owami: Po odpowiednim i reli-
gijnym prze˝yciu w smutku ostatnich Êwi´tych dni M´ki Pana
Jezusa pojawia si´ radoÊç Paschy, rocznica zmartwychwstania
Chrystusa, który wzywa i nas, swoich naÊladowców, do ducho-
wego powstania w ∏asce. Resurrexit! Zmartwychwsta∏! – oto
radosne zawo∏anie, które wypowiada KoÊció∏ tego dnia w ka˝-
dym zakàtku ziemi i wÊród wszystkich ludów chrzeÊcijaƒskich,
bratajàc si´ razem z nimi (Epistolario IV, s. 961).
NAUCZANIE PAPIESKIE • Âwi´tymi bàdêcie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6
OJCIEC PIO I... • Jego wady . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 7
S¸UCHAJÑC ÂW. FRANCISZKA • ˚ycie Ewangelià w KoÊciele katolickim . . . . . . 8
NA PIELGRZYMIM SZLAKU • Âladami b∏ogos∏awionego Ojca Pio . . . . . . . . 10
OTWÓRZ T¢ KSI¢G¢ • Ró˝ne sposoby przemawiania Biblii . . . . . . . . . . . . 12
FELIETON OJCA JORDANA • Ponty-fikalnie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13
WSPÓLNOTY W KOÂCIELE • Odnowa w Duchu Âwi´tym . . . . . . . . . . . . . 14
LISTY OJCA PIO • Ojciec Pio do Rafaeliny Cerase . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15
SZKICE DO BIOGRAFII • W konfesjonale u Ojca Pio . . . . . . . . . . . . . . . . . 16
ZAPRASZAMY • Nowe miejsce kultu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
MODLITWA Z OJCEM PIO • Krzy˝ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 19
ÂWI¢CI I ÂWI¢TOÂå • B∏ogos∏awiony brat Miko∏aj z Gesturii . . . . . . . . . . . 20
ZAFASCYNOWANI OJCEM PIO • JakiÊ Zakonnik . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21
CZAS ¸ASKI • Pi´ç warunków dobrego Wielkiego Postu . . . . . . . . . . . . . . . 22
• Zmartwychwsta∏ Pan, alleluja! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22
GDY SI¢ MODLISZ • Modliç si´ cia∏em? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 24
WSTAWIAJ SI¢ ZA NAMI... • Z wielkà proÊbà . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
Z KLASZTORNEJ POCZTY • Chcia∏bym mieç darowane grzechy . . . . . . . . 27
WSPÓLNOTA •Ka˝dy cz∏owiek powinien mieç przyjació∏ . . . . . . . . . . . . . . . . 28
GRUPY MODLITWY OJCA PIO • Radzi∏, aby si´ modlili . . . . . . . . . . . . . . . 29
SAN GIOVANNI ROTONDO • Âwiàtynia klasztorna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 31
B¸OGOS¸AWIONEMU OJCU PIO • Cierƒ . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
Dwumiesi´cznik wydawany przez
Krakowskà Prowincj´ Zakonu
Braci Mniejszych Kapucynów.
Cena: 5 z∏ (+ op∏ata pocztowa dla egzemplarzy
wysy∏anych drogà pocztowà).
Redakcja: Beata Gnida, Ksawery Knotz,
Stanis∏aw Maƒski,
Józef Marecki (red. naczelny),
Wojciech Szuliƒski, Piotr Jordan Âli-
wiƒski, Andrzej Z´bik.
Z franciszkaƒskim pozdrowieniem
– pokój i dobro –
dla wszelkiego stworzenia
o. Józef Marecki
Adres:
ul. Loretaƒska 11, 31-114 Kraków,
tel./fax (012) 292 81 64
e-mail: glosopio@kapucyni.ofm.pl
DTP: Studio Format, (012) 632 75 11, Druk: Drukarnia Skleniarz (012) 637 32 70
ZA WSZELKÑ POMOC, MODLITWY I OFIARY –
ks. dziekanowi z ¸azisk Górnych Januszowi Lasokowi i jego wspó∏pracownikom, wspólnocie parafialnej z Koszyc Wielkich,
siostrom kapucynkom z Ostrowa Wielkopolskiego, Marii i Janowi Gaw∏om z Krakowa, Adelajdzie Musialik z Miko∏owa,
Marii Kwapieƒ z Wodzis∏awia Âlàskiego, Bronis∏awowi i Stanis∏awie Kaniom z Pustkowa, Janinie Szymaƒskiej z Ostrowa
Wielkopolskiego, Teresie Arkuszewskiej z Krosna, Zbys∏awowi Wardziƒskiemu z ¸´czycy, W∏adys∏awowi Podlewskiemu
z P∏owek, Ewie Stru˝ynie z ¸azisk Górnych, Eleonorze Gawlak z Krakowa, Helenie Wojtasz z Tarnowa Podgórnego
– SK¸ADAMY SERDECZNE BÓG ZAP¸Aå I POLECAMY WSTAWIENNICTWU B¸. OJCA PIO.
7096793.006.png
Êwiat Ojca Pio
Znak czasu
Gracjan Majka OFMCap.
Âwi´ci i b∏ogos∏awieni KoÊcio∏a – a do ich grona od 2 maja 1999 roku zaliczamy
charyzmatycznego kap∏ana z Zakonu Kapucynów Ojca Pio z Pietrelciny – sà chrze-
Êcijanami wielkiego formatu. Ich ˝ycie kszta∏tuje Ewangelia. Jest ono jednoznacznie
czytelne: przekracza granice czasu i przestrzeni.
B∏ogos∏awiony Ojciec Pio
by∏ wyjàtkowo przez Boga ob-
darowanym kap∏anem. Przez
50 lat nosi∏ na swym ciele zna-
miona m´ki Paƒskiej, cieszy∏
si´ mistycznymi darami kon-
taktu z Bogiem i Êwi´tymi, da-
rem rozeznawania sumieƒ
i umiej´tnoÊcià dawania traf-
nych wskazaƒ, darem bilokacji
i innymi. Niezliczone rzesze
ludzkie niczym rzeka p∏yn´∏y
do San Giovanni Rotondo, aby
zobaczyç tego wyjàtkowego za-
konnika. Czy by∏a to po prostu
ciekawoÊç? Nie tylko. W swoim
niezwyk∏ym ˝yciu chrzeÊcijaƒ-
skim, które by∏o ukrzy˝owa-
niem z Chrystusem dla mi∏oÊci
Bo˝ej, stawia∏ przychodzàcym
do tego uroczego zakàtka
W∏och niepokojàce pytania:
dlaczego ten cz∏owiek zosta∏ za
˝ycia ukrzy˝owany? Co by∏o ta-
jemnicà tego paradoksalnego
˝ycia, gdy stale chorowity, za-
gro˝ony w biologicznym istnie-
niu tak d∏ugo ˝y∏, a nawet by∏
pogodnym? Pytaƒ mo˝e byç
wi´cej, ale wy˝ej postawione
niech wystarczà.
Ojciec Pio jako opiecz´towa-
ny przedstawiciel Ukrzy˝owanego
Pana (Pawe∏ VI) g∏osi, ˝e cz∏o-
wiek nie jest skazany na cier-
pienie, ale winien je w∏àczyç
w zbawcze pos∏annictwo Jezu-
sa, ofiarowaç je za chorych
i cierpiàcych – z grzesznikami
w∏àcznie – których wcià˝ jest
tak wielu. Z mi∏ujàcego Boga
i ludzi serca Ojca Pio zrodzi∏o
si´ wielkie dzie∏o, monumen-
talny szpital Dom Ulgi w Cier-
pieniu . U fundamentów tego
szpitala znajduje si´ siedziba
Mi´dzynarodowego Stowarzy-
szenia Grup Modlitwy. I to ma
równie˝ swojà wymow´. Chrze-
Êcijaƒskie ˝ycie i dzia∏anie,
z pos∏ugà chorych w∏àcznie,
musi koniecznie mieç u swych
fundamentów modlitw´ jako
rozmow´ z Bogiem. Ojciec Pio
zawsze g∏osi∏ absolutny prymat
modlitwy przed dzia∏aniem.
Jest to szczególnie znaczàce
w Êwiecie aktywizmu, pychy
i si´gania cz∏owieka po upraw-
nienia w∏aÊciwe Bogu samemu.
Gdy cz∏owiek urzeczony po-
st´pem popada w pewnoÊç sie-
bie, Ojciec Pio swym ˝yciem
g∏osi, ˝e tylko Bóg jest wszech-
mocny, jest Panem, którego
trzeba s∏uchaç i Jemu si´ pod-
porzàdkowaç. Tylko dzi´ki ta-
kiej postawie cz∏owiek mo˝e
osiàgnàç pe∏ni´ swego cz∏owie-
czeƒstwa, przezwyci´˝yç z∏o
i trwaç nie tylko w wymiarze
doczesnym. Cz∏owiek jest po-
wo∏any do ˝ycia wiecznego, do
uczestnictwa w ˝yciu i chwale
Boga.
Fakt beatyfikacji Ojca Pio
potwierdza prawdziwoÊç jego
˝ycia chrzeÊcijaƒskiego rozu-
mianego jako naÊladowanie
Chrystusa w wype∏nianiu woli
Ojca. Cz∏owiek jest powo∏any
do Êwi´toÊci, która wedle wyra-
˝enia Ojca Pio jest przemianà
cz∏owieka w Boga. Osiàgajàc
Êwi´toÊç cz∏owiek ˝yje w Bogu
(por. List z 20 XII 1915 r.).
Âwi´ci sà or´downikami
u tronu Bo˝ego. Od dnia beaty-
fikacji mo˝na przyzywaç ich
pomocy w liturgii KoÊcio∏a. Jak
wielka jest rzesza tych, którzy
doÊwiadczyli za poÊrednictwem
Ojca Pio ∏aski Bo˝ej! Wraz z ni-
mi B∏ogos∏awiony g∏osi mi∏oÊç
i mi∏osierdzie Bo˝e, pot´g´
wszechmocy i dobroci Opatrz-
noÊci Bo˝ej. Dlatego trzeba
nam z Janem Paw∏em II dzi´ko-
waç Panu, ˝e da∏ nam tak drogie-
go Ojca, ˝e da∏ go naszemu, tak
udr´czonemu wiekowi, naszemu
pokoleniu. Ojciec Pio jest znakiem
wielkiej nadziei i wezwaniem do
wype∏nienia pos∏annictwa mi∏oÊci
Boga wobec cz∏owieka (por. Prze-
mówienie z 23 V 1987 r.).
San Giovanni Rotondo. Dom Ulgi w Cierpieniu.
Fot. Archiwum
3
Znak czasu
7096793.007.png
zadziwi∏ Êwiat
Poni˝ej publikujemy pierwszà cz´Êç
opracowania ks. Pietrino Galeone na temat
heroicznego praktykowania przez Ojca Pio
cnót kardynalnych, które ukaza∏o si´
w numerze dziewiàtym „Voce di Padre Pio”
z 1999 r. (s. 15-17). Cz´Êç drugà zamieÊcimy
w jednym z nast´pnych numerów „G∏osu
Ojca Pio.”
Roztropny i
Mi∏oÊç zawiera w sobie wszystkie cno-
ty, nie tylko wiar´ i nadziej´, ale równie˝
cnoty moralne. Cnoty moralne, pomimo
du˝ej liczby, sprowadzajà si´ do czterech
cnót kardynalnych, które zaspokajajà
wszystkie potrzeby duchowe cz∏owieka
oraz doskonalà w∏adze moralne: inteligen-
cja jest regulowana przez roztropnoÊç, wo-
la przez sprawiedliwoÊç, porywczoÊç przez
m´stwo i nieopanowanie przez umiarko-
wanie.
Ka˝dà z tych cnót mo˝na uznaç za typ
zawierajàcy w sobie ró˝ne inne rodzaje, na-
zywane cnotami szczególnymi: tak cnoty
pobo˝noÊci i pos∏uszeƒstwa sà powiàzane
ze sprawiedliwoÊcià; ubóstwo, czystoÊç i po-
kora – z cnotà umiarkowania; cierpliwoÊç
i wytrwa∏oÊç sà cz´Êciami sk∏adowymi cno-
ty m´stwa; màdroÊç, umiar oraz ch´ç pano-
wania nad sobà wywodzà si´ z roztropnoÊci.
Mówiç o tych cnotach – znaczy przedstawiç
postaç Ojca Pio; kto zna∏ Ojca Pio – odnaj-
dzie go we wspomnianych cnotach.
umys∏u w rozwiàzywaniu spraw w∏asnych
i cudzych.
Poucza∏ s∏owami i bez s∏ów – ca∏e jego
pokorne ˝ycie by∏o dawaniem Êwiadectwa.
W konfesjonale by∏ s´dzià, nauczycielem,
lekarzem, ale przede wszystkim ojcem.
Przy o∏tarzu by∏ kap∏anem i ofiarà, ukrzy-
˝owanym i zmartwychwsta∏ym, reprezen-
tantem Chrystusa i wszystkich wiernych.
By∏ bardzo wra˝liwy i delikatny w sto-
sunku do bliênich. Odnosi∏ si´ z szacun-
kiem i czcià do ka˝dego z nas, wi´cej – po-
maga∏ nam odzyskiwaç szacunek i czeÊç za
ka˝dym razem, gdy je utraciliÊmy. Unika∏
wydawania sàdów, a tym bardziej, mówie-
nia o kimÊ êle. Lubi∏ czasem komuÊ dociàç,
ale robi∏ to z taktem. PrzyjemnoÊcià by∏o
˝artowanie z nim i przede wszystkim oglà-
danie go uÊmiechni´tego i rozbawionego.
Kiedy przebywa∏ z nami by∏ sympatyczny
i beztroski, b´dàc jednoczeÊnie gotowym do
s∏u˝by Bo˝ej.
Msz´ Êw., Boskie Officjum (brewiarz),
adoracj´ i nawiedzanie NajÊwi´tszego Sa-
kramentu, a tak˝e Drog´ Krzy˝owà i Ró˝a-
niec celebrowa∏ z wyjàtkowym wewn´trz-
nym zaanga˝owaniem.
RoztropnoÊç
MyÊli, intuicja, uczucia, opinie oraz
pragnienia Ojca Pio by∏y zawsze màdrze
zrównowa˝one przez zdrowy rozsàdek –
oÊwiecony wiarà doskonale odpowiadajàcà
nauce i przyk∏adowi Pana, oraz wspomaga-
ny nigdy nie przerywanà i zawsze zanurzo-
nà w Bogu modlitwà.
Ludzie ró˝nych ras, religii i kultur
znajdowali w Ojcu Pio osobliwe Êwiat∏o ∏as-
ki; ka˝dà proÊb´ analizowa∏ w sposób doj-
rza∏y, rozwiàzywa∏ z roztropnoÊcià i spe∏-
nia∏ ze skromnoÊcià i prostotà. By∏ cz∏owie-
kiem przenikliwym, stanowczym i bez
uprzedzeƒ; dzia∏a∏ roztropnie, przezornie
i ostro˝nie. Wobec nieoczekiwanego wyda-
rzenia nie wpada∏ w konsternacj´. Jego sta-
∏ym schronieniem by∏a modlitwa.
DuchowoÊç Stygmatyka si´ga∏a szczy-
tów dojrza∏oÊci w∏aÊnie w spójnym po∏àcze-
niu sprawiedliwoÊci z dobrocià, ∏agodnoÊci
z m´stwem, w kierowaniu duszami – suro-
woÊci z czu∏oÊcià, gorliwoÊci pe∏nej ekspan-
sywnej mi∏oÊci z doskona∏à czystoÊcià, g∏´-
bokiego ˝ycia wewn´trznego z jasnoÊcià
SprawiedliwoÊç
Jezus by∏ obecny w pe∏nym cnót ˝yciu
Ojca Pio – udziela∏ mu swojego ducha, aby
móg∏ ofiarnie modliç si´ i ∏àczyç z Nim
w oddawaniu si´ Ojcu
Ojciec Pio odczuwa∏, bardziej ni˝ to
okazywa∏, pokorne poddanie si´ Bogu w re-
alizowaniu Jego woli, w modlitwie, w pozo-
stawaniu skupionym przy o∏tarzu, w do-
k∏adnym przykl´kni´ciu, w pobo˝nym po-
chyleniu g∏owy przed krzy˝em lub przed
wizerunkiem Matki Bo˝ej.
Jednakowo by∏ poddany prze∏o˝onym,
których szanowa∏, s∏ucha∏ i czci∏ ku wiel-
kiemu zbudowaniu obecnych. Na samo po-
jawienie si´ ojca gwardiana, a jeszcze bar-
dziej ojca prowincja∏a, jeÊli siedzia∏ – wsta-
wa∏, jeÊli szed∏ – nie zaniedbywa∏ okazania
szacunku poprzez uk∏on g∏owà, a kiedy by-
wa∏ zatrzymany – pozostawa∏ w pokornej
postawie s∏uchajàc. Jego zewn´trzne zacho-
Chwila wytchnienia i zadumy.
4
Roztropny i
7096793.001.png 7096793.002.png
sprawiedliwy
ks. Pierino Galeone
polecamy
wanie jasno wskazywa∏o na wewn´trznà po-
staw´ poddania. Wszystko przedk∏ada∏
prze∏o˝onym: wol´, rozum, post´powanie.
Biskupów, którzy do niego przychodzili,
przykl´kajàc prosi∏ o b∏ogos∏awieƒstwo –
o które sam by∏ póêniej proszony – z pobo˝-
noÊcià ca∏owa∏ ich r´ce. A kiedy ju˝ nie by∏
w stanie kl´kaç, mówi∏ skruszony: Wybacz-
cie mi, ale nie mog´ przykl´kaç , i jednoczeÊnie
ca∏owa∏ r´k´.
W relacjach z ró˝nymi braçmi – m∏od-
szymi i czasem niedoskona∏ymi w pe∏nie-
niu funkcji prze∏o˝onego – Ojciec Pio za-
wsze zachowywa∏ si´ podobnie. Jego podda-
nie si´ by∏o nadprzyrodzone co do intencji,
powszechne co do zakresu oraz pe∏ne co do
realizacji. Nawet najdziwniejszym plece-
niom prze∏o˝onych poddawa∏ si´ w sposób
precyzyjny, wytrwa∏y i pogodny.
Poucza∏ nas poprzez przyk∏ad i s∏owo:
Kto jest pos∏uszny nie b∏àdzi. Pos∏uszeƒstwo jest
matkà i stra˝niczkà ka˝dej cnoty. Pos∏uszeƒ-
stwo daje doskona∏à pewnoÊç. Pos∏uszeƒstwo
przekszta∏ca w cnot´ ka˝de zaj´cie. Kto s∏ucha,
nigdy nie przegrywa, zawsze zwyci´˝a.
Uleg∏oÊç Ojca Pio by∏a doskona∏a – ca∏-
kowicie umniejszy∏ swoje „ja”. Widocznym
by∏o na jego obliczu, w spojrzeniu i w tym
co robi∏, ˝e w ciele i w duszy nie mia∏ nic
swojego – jego ˝yciem by∏ tylko Chrystus.
Staraniem kapucynów z krakowskie-
go klasztoru ukaza∏a si´ w ostatnim czasie
niewielka (48 stron, format A6) broszura
zatytu∏owana Grupy Modlitwy Ojca Pio .
Najwa˝niejszà i najobszerniejszà
cz´Êç ksià˝eczki stanowi Statut Grup Mo-
dlitwy Ojca Pio . Ponadto znaleêç w niej
mo˝na: wypowiedzi hierarchów KoÊcio∏a
o Grupach Modlitwy, informacje histo-
ryczne i bie˝àce oraz wskazania na temat
organizacji i prowadzenia spotkaƒ Grup
Modlitwy Ojca Pio.
Osoby zainteresowane nabyciem tej
pozycji mogà kierowaç zamówienia na
adres:
Klasztor Kapucynów
ul. Loretaƒska 11
31-114 Kraków
tel. (012) 422 48 03
Prze∏o˝y∏: Czes∏aw Su∏kowski OFMCap.
B∏ogos∏awiony s∏uga, który okazuje
si´ równie pokorny wÊród swych
podw∏adnych, jak wÊród swych
panów. B∏ogos∏awiony s∏uga, który
pozostaje zawsze pod rózgà
karnoÊci. S∏ugà wiernym i roztrop-
nym (por. Mt 24, 45) jest ten,
który nie zaniedbuje pokuty
za wszystkie swoje przewinienia:
wewn´trznie przez skruch´,
a zewn´trznie przez wyznanie winy
i uczynki wynagradzajàce.
W dniach 26-27 paêdziernika 1998 r.
w WSD Kapucynów w Krakowie odby∏o
si´ mi´dzynarodowe sympozjum na te-
mat: Przes∏anie Ojca Pio dla ludzi naszych
czasów . Referaty o ˝yciu, dzia∏alnoÊci
i przebiegu procesu beatyfikacyjnego wy-
g∏osili m. in.: postulator generalny Zakonu
Kapucynów o. Paolino Rossi, wicepostu-
lator sprawy beatyfikacyjnej o. Gerardo
Di Flumeri, sekretarz Grup Modlitwy o.
Marciano Morra.
Materia∏y z sympozjum zawiera ksià˝-
ka pt.: Przes∏anie Ojca Pio , którà mo˝na
zamówiç pod adresem:
WSD Br. Mn. Kapucynów
ul. Korzeniaka 16
30-298 Kraków
tel. (012) 425 37 60
Fot. Archiwum
Âw. Franciszek, Napomnienia 23
5
sprawiedliwy
7096793.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin