KOMPAS_ZEN.doc

(1911 KB) Pobierz
KOMPAS ZEN

10

 

Mistrz Zen  Seung Sahn

 

Przedmowa

 

BUDDA  SIAKJAMUNI dawał zawsze bardzo ważne nauki o karmie czyli prawie przyczyny i skutku. On określił to prawo bardzo prosto w Czterech Zapewnieniach: “To święte życie praktyki Dharmy, jeśli żywe – a powinno być takim ostatecznie – jest rajem /if lived -and should there be a heaven after all – is paradise/ i zapewni uczniowi długą z niego radość. Jeśli nie ma nic poza tym, /if there is no world beyond/ co najmniej w tym właśnie życiu ten który podąża za Dharmą, będzie naprawdę wolny od niechęci i zmartwienia. Jeśli prawo karmy działa i jest prawdziwe, wtedy ludzie którzy nie są chorzy nie powinni cierpieć. Nawet jednak, jeśli prawo karmy nie działa, ich  życie w czystości przyniesie im zawsze pochwałę ich inteligentnych przyjaciół, mężczyzn i kobiet i da szczęście w tym życiu”. Są to Cztery  Zapewnienia Buddy. Jeśli ktokolwiek akceptuje nauki Dharmy osiągnie on owoc tych Czterech Zapewnień. Te Cztery Zapewnienia są dla wszystkich uczniów Buddy.

Pierwszy raz przybyłem do Ameryki we wrześniu 1980 roku. Mój kraj przeżywał straszliwy konflikt. Przyjechałem aby czynić pokój i asystować w Światowej Konferencji nad Pokojem i Religią, pod auspicjami Narodów Zjednoczonych i Kościoła dla  Pokoju. Kambodża miała wiele problemów związanych z wojną i  walkami cywilnymi i umierało wiele ludzi. Ale nikt nie zauważał tego. Gdy przyjechałem nie miałem się gdzie zatrzymać i prawie żadnych środków utrzymania. Wkrótce po przybyciu tutaj spotkałem mistrza Zen Seung Sahna. Później dowiedziałem się że był on siedemdziesiątym ósmym patriarchą w linii Zen od Bodhidarmy i Buddy oraz wielkim mistrzem Zen z Korei, ale w tym czasie widziałem tylko zwykłego mnicha . On dał mi miejsce pobytu i pomagał mi robić moją pracę, kiedy nikt nie chciał mnie wpuścić ani mi pomóc. Prawie nikt nie był zainteresowany.

Martwiłem się bardzo tym jak mógłbym zwrócić uwagę na sytuację w moim kraju. Ale chociaż prawie nie znaliśmy się w tym czasie Mistrz Zen Seung Sahn natychmiast przyjął mnie. Martwiłem się bardzo, ale on powiedział, “Ty jesteś mnichem, zatem nie powinieneś się martwić.”

“Dlaczego?”, zapytałem.

On powiedział, “Ty jesteś mnichem, zatem masz już cztery miliony dolarów!”.

Nie mogłem uwierzyć w to co on mówił . Brzmiało to trochę szaleńczo dla mnicha Therawady. “Co masz na myśli?”

“Jesteś mnichem, więc każda świątynia na świecie jest twoim domem, zatem masz już milion dolarów. Także zawsze będziesz dostawał od swoich uczniów ubrania. zatem są to dwa miliony dolarów. Przez całe twoje życie ludzie będą dawać ci jedzenie tak abyś mógł praktykować i uczyć Dharmy innych ludzi - są to trzy miliony dolarów. Dalej każdy da ci lekarstwo gdy twoje ciało stanie się chore; są to cztery miliony dolarów. To bardzo proste. Jesteś mnichem, zatem jesteś także milionerem. Dlaczego się martwisz? Ha, ha, ha, ha ! ”  

Mistrz  Zen Seung Sahn jest moim wielkim nauczycielem i najlepszym przyjacielem. Gdy byłem w nowym Jorku, on dał mi schronienie, jedzenie i ubrania.   On okazał mi rzeczywistą dobroć. A nawet prosił mnie o nauki z mojej tradycji dla jego uczniów, w ośrodku Zen gdzie mieszkałem. Także pozwolił mi zostać tak długo jak chciałem, aby rozprzestrzeniać Dharmę w Stanach Zjednoczonych i pomagać mojemu krajowi. Nigdy tego nie zapomnę.

Nie wiem. Idź prosto. To jest życie mistrza Zen Seung Sahna i jego nauka. Jeśli robimy to, wtedy nie mamy problemów; gdy nie mamy problemów, wtedy nie ma napięcia. Zawsze mamy napięcie z powodu problemów: problemów z przeszłością, problemów z przyszłością. Ale gdy nie ma problemu, nie ma napięcia.

     Wszystko co dotyczy Mistrza Zen Seung Sahna jest nauczaniem Zen. On zawsze jest tu i teraz, w bieżącym momencie, we wszystkich swoich działaniach. To jest bardzo, bardzo rzadkie. Kiedy on siedzi, stoi, chodzi, je, mówi, słucha i pracuje - w każdym momencie, jego życie zawsze jest bardzo jasne. To dlatego, jest on tak wielkim mistrzem. Jego nauczanie jest widoczne wyraźnie w każdym momencie, we wszystkich jego działaniach – werbalnych, fizycznych i umysłowych. On zawsze był taki, odkąd go spotkałem.

      Nauczanie  Zen obejmuje wszystkie nauki, włączając  Therawadę. Ośmioraka  Ścieżka  Właściwego Zrozumienia, Właściwego Myślenia, Właściwej Mowy , Właściwego Działania ,  Właściwego Życia, Właściwej Praktyki, Właściwej Uważności i Właściwej Medytacji wszystkie znajdują się w Zen, jak zobaczycie w tej książce. Także Cztery Szlachetne Prawdy. Zatem wszyscy podążamy za wielkim Mistrzem Seung Sahnem jako naszym mistrzem, nauczycielem i przyjacielem.

 

Niech tak będzie.

 

 

                                                     Z głębokim szacunkiem i wdzięcznością,   

                                                    

                                                     SAMDECH PREAH MAHA GHOSANANDA

                                                     Najwyższy Patriarcha Buddyzmu Kambodżańskiego

 

 

                                                      Ośrodek Zen w Providence

                                                      Cumberland

                                                      24 kwiecień, 1997.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wstęp

 

MISTRZOWIE ZEN są powszechnie znani /are notorious/ z tego że pozwalają oni odpaść swoim brwiom[1]. Z powodu ich wielkiego współczucia, pogrążają się w gąszczu prawdy relatywnej. Przepisują lekarstwo, następnie przepisują antidotum na lekarstwo, następnie przepisują antidotum na antidotum, aż w końcu, nie zmieszany /unconfused/ uczeń, ogarnięty przez taką miłość mówi, “To jest to. Dziękuje Ci bardzo, ale teraz czuję się doskonale”.

    Prawda jest poza słowami. “Powinieneś pozwolić odejść całemu nauczaniu”, mówi Sutra Diamentowa, “nawet nauczaniu Buddy”. Dlaczego zatem tak wiele słów? Wielki Mistrz Zen z dziewiątego wieku Yang–shan  powiedział, “W moim sklepie mam wszystkie rodzaje towarów. Kiedy ktoś przychodzi i chce szczurze gówno, sprzedaję mu szczurze gówno. Kiedy ktoś przychodzi i chce złoto, sprzedaję mu czyste złoto”. Czyste złoto oznacza że nie ma tu złota: nie ma tu nic do sprzedania, nic do kupienia. W rzeczywistości, jest to czas aby zamknąć sklep, wziąć  klienta za rękę i pójść na drinka.

 

 

Mnich zapytał Ma-tsu, “Dlaczego nauczasz , ‘Umysł jest Buddą’?”

Ma-tsu odparł, “Aby powstrzymać dziecko od płaczu”.

Mnich powiedział, “Kiedy płacz został już powstrzymany, wtedy co?”

Ma-tsu powiedział, “Wtedy nauczam, ‘Ani umysł, ani Budda’”.

Mnich powiedział, “Co z kimś kto nie jest przywiązany do jednego i  

             drugiego?” 

Ma-tsu odrzekł, “Powiedziałbym mu, ‘Żadnych istot’.”[not beings]

Mnich powiedział, “A jeśli spotkasz człowieka nie przywiązanego do

              żadnej rzeczy: co byś mu powiedział ?”

Ma-tsu odparł, “Pozwolił bym mu po prostu doświadczyć wielkiego Tao”.

 

Mistrz Zen Seung Sahn jest urodzonym nauczycielem, zadziwiająco biegłym i płodnym odkrywcą zręcznych środków . Na początku, kiedy przybył do Ameryki, zwykł on zmieniać swój slogan co parę miesięcy. Jednego miesiąca było to “Tylko idź prosto”, co zwykł on powtarzać tak często że wydawało się to być pieśnią

przewodnią całego wszechświata, nawet gdzieś w głębiach naszych snów. Następnie, dwa miesiące później, było to “Just do it” (na długo przed pojawieniem się tego jako sloganu Nike). Następnie było “Nie sprawdzaj umysłów innych ludzi”. Macie pojęcie?

              Ale, wszystkie te zdumiewające pomysły nauczania i wszystkie z wielu nauk jakie odnajdziecie w Kompasie Zen, są odmianami pojedynczego tematu. Mistrz Zen Seung Sahn powiedział prawdopodobnie milion razy, “Przywiozłem do Ameryki tylko jedną naukę: umysł Nie- wiem”. To jest wszystko co potrzebujecie wiedzieć: Nie-wiem.

              Oczywiście, jeżeli idziecie na targ po szczurze gówno, on sprzeda wam najwyższej jakości pigułki /pellets/, a jeżeli chcecie wziąć udział w forsownej podróży poprzez  gąszcze i zarośla, będzie on najwyborniejszym przewodnikiem. Wielka Droga i tuzin pobocznych ścieżek: wszystkie są obecne w Kompasie Zen. Jakkolwiek mogą spowodować wasze zagubienie, wskazują zawsze na prawdziwą północ, ponieważ wypływają z serca wielkiego bodhisatwy Mistrza Zen Seung Sahna.

 

                                                                                                                                                          Stephen Mitchell

 

 

 

PRZEDMOWA WYDAWCY AMERYKAŃSKIEGO

 

PEWNEGO WIOSENNEGO DNIA we wczesnych latach 70-tych, młody uczeń Zen o imieniu See Hoy, przekroczył próg Ośrodka Zen w Los Angeles. Wszedł przez frontowe drzwi, poprawił swoje rakasu[2] i usiadł wraz innymi uczniami przygotowującymi się do wieczornego zazen. Wkrótce przyszła jego kolej na rozmowę - dokusan. Kiedy zadzwonił dzwonek, wszedł do pokoju rozmów i pokłonił się przed nauczycielem, wielkim rosi-Kozanem. Następnie usiadł do dokusan.

              Kiedy przedstawił już on swoje koany, rozmowa była skończona. Zanim wyszedł,  See Hoy wyciągnął spod swojego rakasu zwinięty wielokrotnie zwój papieru i rozłożył go na podłodze przed rosim-Kozanem. Powiedział, “Rosi, kilka dni temu ktoś dał mi to do przeczytania. Powiedziano mi że powinno to wyjaśnić niektóre rzeczy dotyczące Buddyzmu i praktyki Zen. Chciałbym wiedzieć o tym co myślisz”. Tych kilkanaście stron zawierających chińskie znaki, zostało napisanych z rzucającą się w oczy wielką energią. Każda linijka podpisana była starannie przez angielskie tłumaczenie. Po rozwinięciu tego dokumentu, on podniósł go i podał  oburącz Rosiemu który tylko położył dokument z tyłu po czym zadzwonił dzwonkiem, sygnalizując tym koniec dokusan. Uczeń pokłonił się i wyszedł.

              Przez kilka następnych tygodni, Rosi nic nie powiedział See Hoyowi o tym osobliwym, ręcznie wykonanym dokumencie. Pewnego dnia jednak, na zakończenie regularnego dokusan, Rosi sięgnął za siebie i wyciągnął pismo. Tym razem, starannie napisany dokument, nie był zwinięty, tak jak go otrzymał, ale był złożony na pół a jego strony wygładzone starannie. On otworzył go i spojrzał na pierwszą stronę.

Przez kilka chwil, Rosi nic nie powiedział.  Jego oczy przebiegały stronę z góry na dół. Wtedy odchrząknął. “To jest dobre, bardzo dobre. Skąd to masz?”

              “Dał mi to koreański mistrz Zen Seung Sahn kiedy ostatnio był w Los Angeles”, odparł See Hoy.

              “Hmmm”, nastąpiło kilka kolejnych chwil ciszy. “To wszystko co powinieneś wiedzieć o Buddyźmie. Ani jednego słowa więcej czy mniej”.

              “Zatem czy powinienem studiować to?”

              “Tak, pod każdym względem. Studiowanie tego rozjaśni z pewnością twoje zrozumienie tej nauki”.

              Wiele lat później, kiedy See Hoy otrzymał przekaz Dharmy i został mistrzem Zen przypomniał on historię, jak Kompas Zen pogłębił jego rozumienie nauk Buddyjskich w czasie kiedy był on młodym uczniem usiłującym odnaleźć swoją drogę pomiędzy różnorodnością nauk Dharmy dostępnych we wczesnych latach 70-tych. Chociaż dokument był niewielkich rozmiarów, powiedział on kiedyś międzynarodowej grupie uczniów siedzących trzymiesięczne intensywne medytacyjne odosobnienie że Kompas wyjaśnił mu sens istoty lub esencję nauk Buddy bardziej niż jakakolwiek inna sutra którą przeczytał kiedykolwiek.

              Scena medytacyjna w Ameryce w późnych latach 60-tych i we wczesnych 70-tych była szeroko otwarta. Nauczało tam wielu znakomitych azjatyckich mistrzów. Nowe centra medytacyjne reprezentujące wszystkie ważniejsze Wschodnie tradycje duchowe powstawały jak grzyby po wiosennym deszczu we wszystkich głównych miastach i obok wielu miasteczek studenckich. Pomiędzy spadkobiercami lat 60-tych, nastąpiła istna eksplozja zainteresowania wspólnym życiem w pół-klasztornych grupach. Był też zalew nowych książek prezentujących bardzo różne podejścia do medytacji i drogi do oświecenia.

              Ten poniekąd zawrotny pochód duchowych możliwości był darem dla tych którzy byli znużeni dominującymi tradycjami religijnymi  Zachodu. Jakkolwiek ta duża ilość możliwości stwarzała atmosferę gdzie nauki mogły być zbyt  łatwo dostępne, linia oddzielająca czystą naukę od nauki nieskutecznej nie była zawsze wyraźna. Ameryka zaczęła stawać się duchowym targowiskiem jakim jest do dzisiaj, z jej półkami przepełnionymi duchowymi produktami. Jak Mistrz Zen Seung Sahn  mówił o sytuacji w Ameryce w latach kiedy Kompas Zen był pisany: “Ameryka była jak wielki magazyn. Było tam wielu, wielu wielkich mistrzów i stylów nauczania. Ale kto dawał prawdziwe nauki Buddy? Jak medytujący mogli odnaleźć swoją drogę poprzez ten magazyn? Nie było to zawsze jasne i wielu zachodnich uczniów nie rozumiało prawdziwych nauk Buddy. Wielu ludzi podążało niewłaściwą drogą. Zatem Kompas Zen pojawił się.”

Kompas Zen jest destylacją /distillation/ istoty Buddyjskiej nauki dokonaną przez oświeconego mistrza, powszechnego poważania. Był on przygotowany przez Mistrza Zen Seung Sahna we wczesnych latach 70-tych aby wyjaśnić swoim Zachodnim uczniom niektóre z podstawowych zasad trzech głównych tradycji Buddyjskich. Nie zamierzając zastępować całkowicie lektury sutr, Mistrz Zen Seung Sahn przeznaczył Kompas dla zachodnich uczniów medytacji jako środek uzupełniający do odnalezienia  drogi, pomiędzy rożnymi tradycjami bez potrzeby przedzierania się przez techniczne zawiłości sutr. Jak kiedyś powiedział, “Kompas Zen reprezentuje tylko kość Buddyzmu. Mięso nauczania Buddyzmu jest różne. Teraz na zachodzie możecie odnaleźć mięso Hinajany, mięso Mahajany, i mięso Zen. Jest tu mięso chińskie, mięso tybetańskie, mięso koreańskie, mięso japońskie i mięso tajlandzkie. Ale pod spodem tego wszystkiego jaka jest kość nauki Buddy?”. Budzącą respekt pracą Kompasu było przedstawienie tej kości w uproszczony ale nie w zawężony sposób.

              Kompas Zen nie był przeznaczony wyłącznie dla uczniów Zen. Zgodnie z Mistrzem Seung Sahnem, był on początkowo przygotowywany mając na uwadze dwa cele: po pierwsze, wyjaśnić kość nauki buddyjskiej dla każdego zainteresowanego w zrozumieniu właściwej nauki; po drugie, aby poszerzyć perspektywę jego własnych uczniów Zen, tak aby nie pozostawali ograniczeni /conversant only/ jedynie do stylu nauczania Zen . Mówi się że ten mistrz Zen podjął wielki wysiłek aby przypomnieć swoim uczniom o utrzymywaniu bardzo otwartego spojrzenia na nauki Buddy, i nie pozwoleniu sobie na zaszufladkowanie  się we własnej terminologii i postrzeganiu nauk tylko w znaczeniu terminów  Zen. Kiedy ktoś zapytał go, w jednej z mów z których powstała ta książka dlaczego on, mistrz Zen, prezentuje nauki Buddyzmu Hinajany i Buddyzmu Mahajany, on odparł, “Idź do domu i zajrzyj do swojej szafki z lekarstwami. Jak wiele lekarstw tam masz? Tylko jedno?” On zachęca swoich uczniów aby utrzymywali ten pogląd: aby zrozumieli kość nauk Hinajany i Mahajany tak jak zwykli oni rozumieć kość Zen.

              Przez ponad dwadzieścia lat, Kompas był używany wewnątrz linii założonej przez Mistrza Zen Seung Sahna na Zachodzie, Szkole Zen Kwan Um. Początkowo trzydziesto-jedno-stronicowy, tekst źródłowy był używany przez początkujących uczniów jako wyraźna i prosta mapa nauk Buddyjskich. Był on także używany po to by ćwiczyć nauczycieli Dharmy i aby sprawdzać uczniów podczas rozmów kong-an’owych. Chociaż szeroko znany w Szkole Zen Kwan Um, był on rzadko w obiegu poza sangą. Z czasem, uczniowie zaczęli prosić mistrza Zen o komentarze do różnych tematów w tekście. Mistrz Zen Seung Sahn dał kilka długich serii mów nad Kompasem, począwszy od Yong Maeng Jong Jin Nauczycieli Dharmy, w Providence, Rhode Island w roku 1977. W tych mowach przedstawił on bardziej szczegółowe wyjaśnienia różnych aspektów tradycji Buddyjskiej.

              Aktualny tekst jest zbiorem kilku serii mów jakie Mistrz Zen Seung Sahn dał na temat  Kompasu Zen od roku 1977. Złożony jest z wykładów które dał w Ośrodku Zen w Providence [Kwiecień 1988], Ośrodku Zen  w Lexington [Maj 1988], Ośrodku Zen w Hong Kongu [Marzec 1993], Hwa Gye Sah, Międzynarodowym Ośrodku Zen w Seulu [Zimowe Odosobnienie 1993-94] Ośrodku Zen w Singapurze [wiosna 1994] i w Ośrodku Zen w Los Angeles [Grudzień 1995]. Tekst ten zawiera także materiał przetłumaczony po raz pierwszy z mów jakie Mistrz Zen Seung Sahn dał na temat Kompasu Zen w języku Koreańskim. Mowy te były opublikowane początkowo w dwóch książkach w Korei, Góra jest Niebieska, Woda Płynie i Księżyc w Tysiącu Rzek, po czym przetłumaczone przez wydawcę specjalnie dla użycia ich w tym tekście. W końcu, niniejszy tekst zawiera materiały przekazane przez Mistrza Zen Seung Sahna dotyczące wielu pokrewnych tematów podczas jego codziennych sesji pytań- i- odpowiedzi Zen w Międzynarodowym Ośrodku Zen w Seulu, Świątyni Hwa Gye Sah, od 1994 do 1996.      

              Jedną z wielu fascynujących cech tego szczególnego mistrza Zen jest jego niezwykła spontaniczność i niemal nieograniczona energia. Dla tych którzy mieli dość szczęścia aby brać udział w mowach z których pochodzą te strony – czy też oglądających taśmy video- natychmiast ukazuje się że działa tutaj coś poza osiągnięciem zwykłego doświadczenia [beyond the rich of mere genius].  Jest to nieskrępowana oświecona mądrość. Wykłady do Kompasu Zen, tak jak wszystkie mowy  Mistrza Zen Seung Sahna łączą czystą, oświeconą mądrość ze zrozumieniem tekstu który jest czasami prawie szkolny; wygłaszany czasami poważnie, a przeważnie, powiedzmy, na wesoło. Cały czas, główny punkt - kość- jest taki sam: Jak możemy się obudzić i pomóc temu światu, z chwili na chwilę? Tekst ten usiłuje zachować spontaniczność języka /verbal delivery/ Mistrza Zen Seung Sahna, gdyż jest on bardziej  przykładem jego niezwykłego stylu nauczania i zręcznych środków [expedient means] niż treścią samą w sobie. /as is the material itself/

              Przedstawiony tekst nie chce być traktatem akademickim. Nie zamierza ogłaszać żadnego rodzaju uczonej prawdy względem tradycyjnych środków wyrazu. Tak jak autor który dał te mowy, Kompas jest bezkompromisowym wskazaniem na pierwotną naturę która nie polega na uprzejmym wyrażaniu. Kompas traktuje tradycję i jej nauki z punktu widzenia czystego oświeconego wglądu i nie martwi się on zbyt o konwencje. Jest to sposób w jaki naucza mistrz Zen.

    W końcu, trzeba powiedzieć coś o użyciu terminu Hinajana  (“mały pojazd”) niż raczej terminu Therawada (“droga starszych”), w odniesieniu do wczesnego Buddyzmu. Nie ma tutaj pejoratywnej intencji. Termin ten był używany przez pewien czas. W początkowym zarysie Kompasu Zen, jak również w mowach na których jest oparta ta książka, Mistrz Zen Seung Sahn używał terminu Hinajana  jako tradycyjnego zwrotu odnoszącego się do nauk Buddyjskich przed pojawieniem się Buddyzmu Mahajany. Dla większości czytelników termin Therawada sugeruje raczej żywą tradycję Buddyzmu z jego korzeniami w południowo-wschodniej Azji niż początkowy, historyczny okres Buddyzmu i nauk z nim związanych. Dodatkowo, nauczanie Zen - a tego mistrza Zen w szczególności- podkreśla całkowite nie-przywiązywanie się do języka- jako podstawy do wyzwolenia się od cierpienia  spowodowanego przez nasze konceptualne umysły. To w tym duchu użycie terminu Hinajana zostało zachowane.

              Dołączony na końcu tego tekstu jest rozdział przedstawiający dziesięć podstawowych kong-anów (chiń.: kung-an; jap.: koan ) które wybrał Mistrz Zen Seung Sahn aby zaprezentować całość z tysiąca siedmiuset chińskich i koreańskich kong- anów używanych w Chinach, Korei, i teraz na Zachodzie. W “Dziesięciu  Bramach”, autor wyeksponował najbardziej esencjonalne “punkty” każdego kong-anu , nie poprzez mętne poetyckie komentarze ani akademickie czy etymologiczne koszałki- opałki, ale poprzez bezpośrednie, precyzyjne wyeksponowanie istoty samego kong-anu. Ta część tekstu mogłaby równie dobrze występować samodzielnie jako istotny kamień milowy w historii nauczania Zen oraz jego przekazu na Zachód. Ukazuje on użycie kong- anów drobiazgowo wyrażające ich istotę / It lays out a use of kong-ans that is meticulous in the expresion of the kong-an itself/ i będące - w szczególności – ścisłym nauczaniem  wymagającym- z momentu na moment- szczególnie intuicyjnego i spontanicznego użycia kong-anu w  zmieniających się  sytuacjach życia codziennego.  Można to zobaczyć najwyraźniej w uwypukleniu /delineation/ przez Mistrza Zen Seung Sahna właściwej funkcji przedmiotu i podmiotu w kong – anach  i w codziennym życiu./corect function of subject and object in kong-ans and every day life/ Takie szczegółowe zastosowanie ukazuje rewolucyjne zastosowanie tradycyjnej  “góry” praktyki kongan-owej [traditional “mountain” kongan praktice]  do niezliczonych sytuacji współczesnego życia w nowoczesnym społeczeństwie.

              Zabrało dokładnie cztery lata aby zgromadzić aktualną wersję tego Kompasu z szeregu tekstów źródłowych w języku koreańskim, chińskim i angielskim. W tym czasie, byłem też błogosławiony przez pomoc międzynarodowego zgromadzenia bodhisatwów obejmujące trzy kontynenty./ in that time , I have been blessed with the assistance of an international assambly of bodhisatwas spanning three continents/  Podkreślić trzeba specjalnie przewodnictwo Czcigodnego Mistrza Zen Dae Kwanga, Opata Szkoły Zen Kwan Um, naprawdę niezwykłego, bystrookiego mistrza którego proste życie ucieleśnia każde z wielu słów które tu następują [wich follow]. Rozważnie kierował on tym wysiłkiem od początku do końca i nieprzerwanie nadaje widoczny wyraz tym słowom poprzez niewzruszoną czystość swojego życia. Mistrz Zen Wu Bong [Ośrodek Zen w Paryżu] i Stanley Lombardo, JDPSN, profesor klasyki na Uniwersytecie w Kansas, służyli radą w końcowej fazie. Dziękuję także w kolejności Czcig. Do Mun Sunim`owi, JDPS, z Międzynarodowego Osrodka Zen w Seulu; Czcig. Hyang Um Sunimowi, JDPSN, Świątynia Zen Su Bong`a;               

Czcig. Mu Sang Sunim–owi, Ośrodek Zen w Los Angeles; Czcig. Chong An Sunimowi; Czcig. Hae Tong Sunimowi [Lee, Jae-Gyun]; Czcig. Myong Do Sunimowi; J. W. Harringtonowi ze Szkoły Zen Kwan Um; Yong- Hyon, z Konghang w Seulu; Lee Hyon Yong z Paryża; Kim, Ji- Eun, z Uniwersytetu w Georgetown i Apkujong- Dong, z Seulu; Park, Song- Chol, z Uniwersytetu w Dongguk w Seulu; Lee, Mun- Giun, Tae- Ok.; i Lee, Joong- Hoon. Prakash Shrivastava (Mu Soeng), z Ośrodka Studiów Buddyjskich – Barre, i Richard Streitfeld kierującego tym materiałem w  jego początkowym stadium. Dyan Eagelsowi, prezesowi Dharma Crafts, wnoszącemu szczodry i nieoceniony wkład, jak zawsze. I Czcig. Mistrzowi Zen Seung Sahnowi: wyrażam niewysłowioną wdzięczność ponad wszelką miarę.

              W końcu, książka ta jest dedykowana pamięci Mistrza Zen Su Bong’a (See Hoy Liau), który aż do swej śmierci w Lipcu 1994 pracował wytrwale aby ujrzeć te nauki w druku. Nie tak dawno, jako młody uczeń Zen, See Hoy Liau trzymał ten sam Kompas Zen w swoich rękach; Trzy lata temu on nagle zmarł jako młody mistrz Zen.   

Dokąd on odszedł? Teraz wy trzymacie kompas w swoich dłoniach. Mam nadzieję że użyjecie tego kompasu aby odnaleźć waszą własną drogę gdzie on poszedł/ to find your own way  where he went/ i gdzie wszyscy musimy pójść.

 

                                                                                                                                                          Hyon Gak Sunim

                                                                                                                                                          ( P. Muenzen)

                                                                                                                                                          Świątynia Zen Diamond Hill

                                                                                                                                                          Ośrodek Zen , Providence

                                                                                                                                                          Cumberland, RI

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin