Scenarzysta - e-book.pdf

(1074 KB) Pobierz
323337781 UNPDF
323337781.001.png
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytaæ ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj .
Niniejsza publikacja mo¿e byæ kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wył¹cznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo¿na
jakiekolwiek zmiany w zawartoœci publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania siê jej
od-sprzeda¿y, zgodnie z regulaminem serwisu .
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
Redaktor prowadzcy
Ewa Niepokólczycka
Redakcja techniczna
Julita Czachorowska
Korekta
El
bieta Jaroszuk
Copyright © by Czesaw Bielecki, 2009
Copyright © by wiat Ksiki, 2009
wiat Ksiki
Warszawa 2009
wiat Ksiki Sp. z o.o.
ul. Rosoa 10
02-786 Warszawa
Skad i amanie
Piotr Trzebiecki
Przygotowanie
Fabryka Wyobraźni
ul. Bukowińska 22 lok. 12b, 02-703 Warszawa
ISBN 978-83-247-1950-1
Nr 45016
Ta prawdziwa historia zdarzyła się w przyszłości.
Szukanie podobieństw między bohaterami powieści
a postaciami rzeczywistymi jest nieuprawnionym
podejrzeniem wobec teraźniejszości i przeszłości.
I
–Może pan nie mówić, ale milczenie nic panu nie po-
może. Wiemy o panu prawie wszystko, a reszty niedługo
się dowiemy. Mogę tu przychodzić tygodniami i miesiącami.
Między nami są dwie różnice. Pierwsza – mnie za to płacą,
a panu nie. I druga – ja po czwartej stąd wyjdę, a pan będzie
dalej siedział. Wyjdę na wolność. No, na razie na drugi ko-
niec Rakowieckiej.
Niczego pan w tym kraju nie zmieni. Ni-cze-go. Gwa-
-ran-tu-ję. Proszę pana, wymyślić jakąś doktrynę lub napisać
dramat to żaden problem. Główkuję, siadam i piszę. Ale
robotnik nie ma czasu na takie głupstwa. Musi ciężko pra-
cować. A normy są wyżyłowane.
Tylko dla inteligenta takiego jak pan wszystko prosto
wygląda.
Kijem Wisły pan nie zawróci. Rewolucji żadnej pan
tu nie zrobi. Po to potrzeba bardzo dużego kija. Bar-dzo
du-że-go!
– Kto to mówi? – zapytał Frank.
Siedzieli po zacienionej stronie placu. Arkady na wprost
Zgłoś jeśli naruszono regulamin