00:00:00: 00:00:05:* A teraz wszyscy * 00:00:08:* Czy s�yszeli�cie? * 00:00:10:* Je�li jeste�cie w grze * 00:00:13:* Wtedy atakujcie s�owem * 00:00:14:{Y:b}27 WRZE�NIA 1981 R. 00:00:17:* Nie bierzcie si� za rymy * 00:00:18:Cholera! 00:00:19:* Nie trzymajcie si� stylu * 00:00:22:* Miejcie pragnienie zabijania * 00:00:24:* Trzymajcie si� waszej pod�o�ci * 00:00:36:* Wyci�gacie praw� d�o� * 00:00:38:Hej, masz jakiego� z lukrem,| Donna? 00:00:40:A jakie� frytki do tego| trz�s�cego si� ty�eczka, ma�a? 00:00:42:Bardzo �mieszne, Bruce. 00:00:43:W�a�nie s�ysza�am, jak facet przy okienku|w barze m�wi� to do swojej matki. 00:00:47:Och, tak? 00:00:49:W porz�dku, s�uchajcie. 00:00:53:Koniec miesi�ca, koledzy. |Krytyczny okres. 00:00:55:Musimy podj�� powa�ne kroki,| zanim pojawi si� nowa dostawa. 00:00:58:Najlepszy sprzedawca na tablicy... 00:01:01:otrzyma poka�n� premi�: |1.500 dolar�w got�wk�. 00:01:04:A ostatnia miernota? |Nie sprzedasz wozu w ten weekend... 00:01:07:wylecisz na bruk.| Albo mo�esz odej�� ju� teraz. 00:01:11:* Twoja pozycja spada * 00:01:12:Ludzie, to proste:| posad�cie ich w samochodzie. 00:01:17:* M�wisz, �e jeste� zwyci�zc�, |ale jeste� tylko grzesznikiem * 00:01:19:Niech go poczuj�. 00:01:21:Potem niech si� nim przejad�. 00:01:23:A potem niech go kupi�! 00:01:26:Kiedy poczuj� si� dobrze za k�kiem... 00:01:29:przypiecz�tuj� umow�! 00:01:30:Poczu� si� dobrze za k�kiem? 00:01:32:Te azjatyckie, odpicowane bryki|bij� nas cen� i zu�yciem paliwa, Mickey. 00:01:34:W�a�nie, harujemy na pot�g�, 00:01:36:ale tracimy wiernych klient�w na rzecz|tych nowych kieszonkowych samochodzik�w. 00:01:40:Samochodzik�w? 00:01:43:Samochody nie trac� klient�w. 00:01:45:To kiepscy sprzedawcy tak robi�! 00:01:47:S�dzicie, �e ludziska wchodz� na ten parking,|bo my�l� o zu�yciu paliwa? 00:01:52:Ludzie przychodz� tutaj, bo chc� kupi�|ameryka�ski w�z, odda� nam swoje pieni�dze. 00:01:57:I wiecie, co robicie? 00:01:58:Bierzecie je, do cholery! 00:02:00:Bierzecie je! 00:02:02:Ludzie pragn� samochod�w,|kt�re tworz� ich wizerunek. 00:02:04:Samochod�w, kt�re sprawiaj�,|�e wygl�daj� m�odziej i pot�niej. 00:02:09:M�czy�ni pragn� woz�w, do kt�rych kobiety|po prostu chc�...... wskoczy�. 00:02:16:Nie mam racji, Donna? 00:02:18:Tak, ale nigdy nie zasz�abym w ci���|w wieku 17 lat w jakim� japo�skim samochodziku. 00:02:22:Siedzenia si� nie rozk�adaj�,| nie ma tylnej kanapy. 00:02:26:Nigdy nie przyjmujcie odmowy! 00:02:29:Kto� m�wi, �e tylko ogl�da? 00:02:30:Wtedy m�wicie mu, |czy w taki spos�b pozna� te� swoj� �on�. 00:02:32:A je�li m�wi�, |�e musz� si� naradzi� z �on�? 00:02:34:Wtedy m�wicie im, |�eby odzyskali swoje spodnie! 00:02:37:Sadzacie ich przy stole,|i dobijacie targu z tymi draniami! 00:02:40:A je�li tego nie potraficie,|wtedy znajdujecie kogo�, kto to potrafi! 00:02:43:Ale nie - powtarzam - nie pozwalacie im| wyj�� przez te drzwi! 00:02:50:- Rozumiemy si�?|- Tak! 00:02:52:- Rozumiemy si�?|- Tak! 00:02:54:Sprzedamy par� samochod�w? 00:02:56:Chod�my sprzeda� par� woz�w. 00:03:00:Mickey! Mickey! 00:03:02:Mog� z tob� przez chwil�| porozmawia�? 00:03:03:Telefony same si� nie odbior�,| skarbie. 00:03:04:Wiem, tylko �e teraz| u mnie bardzo krucho z fors�. 00:03:08:Oczekujesz zaliczki? 00:03:09:Tylko na ten tydzie�. 00:03:10:Ale jestem gotowa pracowa�| wi�cej. 00:03:12:To wspaniale. 00:03:14:Powiem ci, czemu nie zaczniesz|od posprz�tania tego ca�ego bajzlu? 00:03:18:Sp�jrz na to, c� za chlew.| Patrz. 00:03:51:{Y:i}Entuzjasta klasycznych samochod�w|myszkowa� tutaj w poszukiwaniu cz�ci, 00:03:53:{Y:i}a znalaz� wi�cej ni� oczekiwa� |w baga�niku tego starego grata. 00:03:56:Doros�a kobieta? 00:03:58:Wygl�da na t�py uraz czaszki. 00:04:00:{Y:i}�y�ka do opon by�a| w baga�niku. 00:04:04:To Eldorado z '73 r. 00:04:07:Facet chcia� prawdopodobnie |zabra� te tylne �wiat�a. 00:04:09:Donna D'Amico, 22 lata,| zagin�a w 1981. 00:04:14:Czy kto� zawiadomi� najbli�sz� rodzin�? 00:04:15:{Y:i}Pr�bujemy odnale�� jej matk�, |kt�ra zg�osi�a zagini�cie. 00:04:19:Samoch�d nie nale�a� do niej. 00:04:21:Kluczyki nie pasuj�. 00:04:23:A p�ytka z numerem nadwozia| przepad�a. 00:04:26:Rocznik '73. 00:04:27:Czy samochody nie mia�y wtedy |ukrytego numeru nadwozia? 00:04:30:Musi tu by� gdzie� schowany. 00:04:31:Prawdopodobnie na ramie |albo pod blokiem silnika. 00:04:34:Ktokolwiek j� tu podrzuci�, |wiedzia� co robi. 00:04:36:Ten t�usty wa�ko� przy bramie powiedzia�,|�e nie sprawdzaj� przyjmowanych woz�w. 00:04:39:To miejsce powinno reklamowa� si�| dla kryminalist�w: 00:04:41:"Wyrzucajcie-U-Nas-Swoje-�mieci". 00:04:42:Odholujmy samoch�d. 00:04:43:Niech mechanicy rozbior� go |w warsztacie na cz�ci. 00:04:46:{Y:i}Halo, tu Stillman 00:04:48:{Y:i}Co to? 00:04:50:Skrawek papieru z jakimi�| nazwiskami i liczbami. 00:04:54:Nadal mo�na odczyta� d�ugopis. 00:04:57:{Y:i}Lester, 1.200 dolc�w. |Kto�, komu by�a winna pien�dze? 00:05:01:Adres na g�rze wyblak�. 00:05:03:Zobaczymy, czy technicy co� odzyskaj�? 00:05:04:Poszukam nazwiska Lester|w powi�zaniu z Eldorado z '73 r. 00:05:08:Matka Donny zmar�a osiem lat temu. 00:05:10:Jedynym �yj�cym krewnym| jest jej c�rka, Marisa. 00:05:15:Ile mia�a lat w 1981 r., |kiedy jej mama znikn�a? 00:05:19:Pi��. 00:05:23:Ja j� zawiadomi�. 00:05:26:To dobrze, �e dotarli�my do niej,| zanim trafi�a do zgniatarki. 00:05:35:{Y:b}{c:$aaccff}"COLD CASE"|"DOWODY ZBRODNI" 00:05:42:{Y:b}{c:$aaccff}SEZON 6 ODCINEK 06 00:05:46:{Y:b}{c:$aaccff}TYTU� EPIZODU: "THE DEALER"|"SPRZEDAWCA SAMOCHOD�W" 00:05:54:{Y:b}{c:$aaccff}T�UMACZENIE: LOGAN77 00:06:07:Donna D'Amico, 22-letnia samotna mama wsiad�a|do autobusu do "Steed Motors", 00:06:11:gdzie by�a recepcjonistk�. 00:06:12:Szef twierdzi, �e wysz�a o 19:00,|w dniu kiedy zagin�a. 00:06:14:Nigdy nie wr�ci�a, �eby odebra� |swoj� c�reczk� od opiekunki. 00:06:16:A zeznania �wiadk�w z 1981 r.? 00:06:18:Nic nie wskazywa�o na przest�pstwo.|Jakby rozp�yn�a si� w powietrzu. 00:06:21:Tylko �e najpierw opr�ni�a| swoje konto bankowe z 400 dolc�w. 00:06:24:Jacy� m�czy�ni na horyzoncie? 00:06:25:Bez m�a, bez wykszta�cenia,| kiepska wyp�acalno��, 00:06:28:dziadowska robota z ograniczonymi| perspektywami. 00:06:30:Likwidacja konta wskazuje na to,| �e opu�ci�a miasto. 00:06:32:Porzuci�a dzieciaka i beznadziejn� |sytuacj�. 00:06:34:{Y:i}Nie by�aby pierwsza. 00:06:35:Czy mamy jakich� innych przyjaci� |albo cz�onk�w rodziny? 00:06:36:Przyjaci�ka Paula jedzie tutaj. 00:06:37:Opiekowa�a si� dzieckiem tej nocy,| kiedy zagin�a. 00:06:39:A co z c�rk�? 00:06:40:Marisa D'Amico. Nie oddzwoni�a.| Rush jej szuka. 00:06:43:Sprawdzi�em rejestracje wszystkich| Eldorado z '73 r. 00:06:46:�adnych zwi�zk�w z nazwiskiem Lester. 00:06:48:Sprawd� salony samochodowe. 00:06:49:Zobaczymy, czy kiedykolwiek pracowa� tam| facet o tym nazwisku. 00:06:53:Nienawidz� sprzedawc�w samochod�w. 00:06:55:M�g�by� to wykorzysta� |do zakupu nowej bryki. 00:06:57:Co jest nie tak z moim wozem? 00:06:59:Nic, je�li lubisz bycie singlem. 00:07:03:Przepraszam, czy jest tu Marisa? 00:07:09:Marisa? 00:07:11:Lily Rush. 00:07:12:Dzwoni�am wcze�niej w sprawie| twojej matki. 00:07:17:Moja matka odesz�a, |kiedy mia�am pi�� lat. 00:07:20:W�a�nie znale�li�my jej cia�o. 00:07:27:Gdzie? 00:07:28:W baga�niku porzuconego samochodu| w Elmwood. 00:07:32:To mo�e wyja�ni�,| co si� z ni� sta�o. 00:07:35:Nie mog� powiedzie�, |�e to dla mnie szok. 00:07:37:Bior�c pod uwag� |jej gust co do m�czyzn. 00:07:39:Kogo� w szczeg�lno�ci? 00:07:41:Nawi�zywa�am do tego frajera,| kt�ry przelecia� j� w liceum. 00:07:45:Twojego taty. 00:07:46:Musia�by by� w pobli�u,| �eby zas�u�y� na to miano. 00:07:48:Nigdy go nawet nie pozna�am. 00:07:49:Z kim dorasta�a�? 00:07:50:Wychowywa�a mnie babka, |kt�ra si� tego w og�le nie spodziewa�a. 00:07:53:{Y:i}Nieustannie mi o tym przypomina�a. 00:07:55:Wiem, �e by�a� dzieckiem,|ale czy jest cokolwiek, co zapami�ta�a� o swojej mamie. 00:07:59:Czy by�a w co� zaanga�owana... 00:08:01:Jedyne, co pami�tam to to,|�e nigdy nie mia�y�my kasy ani w�asnego k�ta. 00:08:04:Czy nazwisko Lester co� ci m�wi? 00:08:06:Nie. 00:08:08:Czy zostawi�a co�,| jakie� rzeczy osobiste? 00:08:10:Przepraszam, ale wiem jedynie to,|co poda�a policja, �e wyczy�ci�a swoje konto bankowe. 00:08:14:Nie mog�a ju� szybciej wyjecha�. 00:08:17:Je�li przyjdzie ci co� na my�l,| daj mi zna�. 00:08:25:Zawsze wiedzia�am, |�e co� musia�o si� sta�. 00:08:27:Donna przenigdy nie wyjecha�aby |tak po prostu. 00:08:29:Kocha�a to dziecko. 00:08:31:Zajmowa�a� si� Maris� w nocy,| gdy znikn�a? 00:08:33:By�y�my dobrymi przyjaci�kami| w liceum. 00:08:35:Sama r�wnie� nie mog�am |usiedzie� na miejscu. 00:08:37:S�dz�, �e pomoga�am jej,|kiedykolwiek chcia�a gdzie� wyj��. 00:08:39:Czy by�a zwi�zana wtedy |z jakimi� facetami? 00:08:42:Randki stanowi�y dla niej problem.| Dziaciak i to wszystko. 00:08:46:Naprawd� walczy�a o to,| �eby by� samodzieln�. 00:08:48:Przypuszczasz, dlaczego opr�ni�a konto| przed swoim znikni�ciem? 00:08:51:Nie, ale nie mog�o tego| by� zbyt wiele. 00:08:54:Donna nie mia�a ani grosza. 00:08:56:Po�ycza�a od kogo�?| Od kogo� nazwiskiem Lester? 00:08:58:Nie by�a taka. |Nienawidzi�a po�ycza�. 00:09:01:To by� prawdziwy cios, kiedy musia�a|wprowadzi� si� z powrotem do swojej mamy. 00:09:04:Nie �yczy�abym takiej matki nikomu. 00:09:06:Pracowa�a� z ni� w salonie samochodowym? 00:09:07:Pomog�am zdoby� jej prac�. 00:09:10:Odesz�am, poniewa� nie mog�am| ju� tam d�u�ej wytrzyma�. 00:09:13:Banda seksistowskich rekin�w. 00:09:17:Nie mam poj�cia, dlaczego chcia�a p�ywa� |w tym bajorze. 00:09:26:"Steed Motors". 00:09:28:Prze��cz� pana do serwisu.| Prosz� czeka�. 00:09:29:Cze��, mamusiu. 00:09:30:O rety, Paula. |Zupe�nie zapomnia�am. 00:09:33:Cze��, kochanie! 00:09:34:Musz� lecie�, Donna. |M�wi�am ci, �e mam dzisiaj randk�. 00:09:36:Dobra, musz� jeszcze co� sko�czy�. 00:09:38:Tylko par� spraw. 00:09:39:{Y:i}Donna, nie ��cz do mnie, |d...
CHELSEAHUNTER