[777][817]Game of Thrones 1x04|Kaleki, bękarty i inne zepsute rzeczy [817][829]kat == [1603][1638]Młody lord znów miał sen. [1699][1734]- Mamy gości.|- Nie chcę nikogo widzieć! [1735][1765]Naprawdę? Zwariowałbym,|gdyby mnie uziemili [1765][1796]tylko z tym starym nietoperzem|do towarzystwa. [1807][1832]No, ale nie masz wyboru.|Robb czeka. [1832][1862]- Nie chcę iść.|- Ja też nie. [1862][1881]Ale Robb jest panem|na Winterfell, [1882][1913]więc robię to, co mi każe.|I ty też. [1927][1951]Hodor! [1981][2011]- Hodor?|- Pomóż Branowi zejść na dół. [2011][2032]/Hodor. [2091][2129]Muszę rzec, iż ostatnim razem|otrzymałem nieco cieplejsze powitanie. [2129][2154]Każdy członek Nocnej Straży|jest mile widziany w Winterfell. [2154][2186]Każdy członek Nocnej Straży,|ale nie ja, co, chłopcze? [2187][2206]Nie jestem twoim chłopcem, Lannister. [2206][2226]Jestem panem na Winterfell|pod nieobecność ojca. [2227][2262]- Mógłbyś się więc nauczyć|lordowskiej uprzejmości. [2282][2301]Więc to prawda. [2320][2342]Witaj, Bran. [2342][2366]Pamiętasz co się stało? [2366][2392]Nie ma wspomnień|tego dnia. [2392][2417]- Ciekawe.|- Skoro już tu jesteś, [2417][2459]czy twój czarujący towarzysz|byłby tak uprzejmy i uklęknął? [2459][2496]- Szyja zaczyna mnie boleć.|- Klęknij, Hodor. [2523][2549]- Lubisz jeździć konno, Bran?|- Tak. [2549][2573]Znaczy się, lubiłem. [2574][2596]- Chłopiec stracił czucie w nogach.|- I cóż z tego? [2596][2619]Z odpowiednim koniem i siodłem|nawet kaleka może jeździć. [2619][2650]- Nie jestem kaleką.|- Zatem ja nie jestem karłem. [2650][2670]Mój ojciec ucieszy się|na tę wieść. [2671][2697]Mam dla ciebie prezent. [2697][2722]Pokaż to waszemu rymarzowi.|On zrobi resztę. [2744][2768]Trzeba wytresować konia|do jeźdźca. [2769][2789]Zacznij z roczniakiem|i naucz go reagować [2790][2809]na lejce|i głos chłopca. [2822][2838]Naprawdę będę mógł jeździć? [2839][2854]Naprawdę. [2855][2878]Na końskim siodle będziesz|tak wysoki, jak oni. [2878][2911]To jakiś podstęp?|Dlaczego chcesz mu pomóc? [2912][2929]Moje serce żywi słabość [2929][2958]do kalek, bękartów|i zepsutych rzeczy. [2970][2989]Byłeś dobry|dla mojego brata. [2990][3013]Gościnność Winterfell|jest dla ciebie. [3013][3041]Oszczędź mi fałszywych uprzejmości,|Lordzie Starku. [3042][3064]Za murami znajduje się burdel. [3064][3093]Znajdę tam łóżko i obaj|będziemy spać lepiej. [3144][3170]Czyż można się oprzeć|północnej dupie? [3170][3198]Poproś o Ros, jeśli|gustujesz w rudych. [3198][3227]Przyszedłeś mnie odprowadzić, Greyjoy?|Jak miło z twojej strony. [3227][3253]Twój pan zdaje się|nie lubić Lannisterów. [3253][3282]- Nie jest moim panem.|- Oczywiście, że nie. [3283][3302]Co tu się stało? [3303][3326]Gdzie jest Lady Stark?|Czemu to ona mnie nie przyjęła? [3327][3355]- Nie czuła się najlepiej.|- Nie ma jej w Winterfell, co? [3356][3378]- Gdzie się udała?|- Miejsce pobytu mojej pani... [3378][3395]Mojej pani? [3395][3429]Twoja lojalność wobec osób, które|cię przetrzymują, jest wzruszająca. [3429][3461]Powiedz, jak czułby się|Balon Greyjoy, [3462][3491]gdyby ujrzał jedynego żywego syna|zmienionego w lokaja? [3503][3525]Wciąż pamiętam,|jak flota mego ojca [3525][3541]płonęła w Lannisporcie. [3542][3561]Chyba twoi wujowie|za to odpowiadali? [3561][3574]Musiał to być|uroczy widok. [3574][3598]Nic bardziej uroczego ponad|oglądanie płonących żywcem marynarzy. [3599][3633]Tak, wspaniały triumf|twoich ludzi. [3633][3670]- Szkoda, że tak się skończyło.|- Było was dziesięć razy więcej... [3671][3691]Idiotyczna rebelia. [3691][3711]Przypuszczam, iż twój ojciec|to zrozumiał [3712][3737]gdy twoi bracia|zginęli w bitwie. [3737][3771]A teraz jesteś tutaj,|jako giermek wroga. [3771][3789]- Uważaj, Karle.|- Uraziłem cię. [3790][3823]Wybacz mi, to był|ciężki poranek. [3823][3857]W każdym razie,|nie martw się. [3858][3882]Jestem wiecznym rozczarowaniem|dla mojego ojca. [3882][3900]Nauczyłem się z tym żyć. [3900][3929]Twoja następna rundka z Ros|będzie na mój koszt. [3929][3962]Postaram się jej|nie zużyć. [4005][4034]Ramiona, nogi. [4078][4114]Noga, ramię, noga. [4125][4143]Lewa stopa naprzód.|Dobrze. [4144][4168]Twraz obróć się,|kiedy wyprowadzasz uderzenie. [4168][4185]Włóż w to cały|swój ciężar. [4185][4209]Na siedem Piekieł, co to? [4209][4234]Będą potrzebować dla niego|ósmego Piekła. [4257][4276]Przedstaw się im. [4277][4299]Samwell Tarly, [4299][4322]z Horn Hill...|Mam na myśli: byłem z Horn Hill. [4338][4372]- Przybyłem przywdziać czerń.|- Zmienić się w czarny budyń. [4380][4398]Cóż, nie ma nic gorszego|od twojego wyglądu. [4403][4420]Gałgan... [4436][4452]Sprawdź, co potrafi. [4529][4552]Poddaję się... [4552][4581]- Proszę, już dość.|- Podnieś się. [4582][4602]Podnieś miecz. [4602][4628]Bij go, dopóki|nie znajdzie stóp. [4722][4746]Chyba skończyli się na Południu|wieśniacy i złodzieje. [4746][4775]/- Teraz wysyłają cholerne kwiczące świnie.|- Jon! [4775][4801]/Jeszcze raz, mocniej! [4801][4820]Poddaję się! [4820][4835]Dość! [4836][4869]Poddał się. [4884][4905]O, bękart się zakochał. [4933][4952]Dobrze więc,|Lordzie Snow, [4952][4985]chcesz bronić honoru swojej pani,|niech zatem będzie to lekcja. [4985][5016]Wy dwaj.|Trójka powinna wystarczyć, [5016][5039]żeby lady świnka zakwiczała. [5040][5070]Musicie tylko przejść|przez bękarta. [5090][5116]- Na pewno chcesz to zrobić?|- Nie. [5255][5284]Poddaję się, poddaję!|Poddaję się! [5304][5321]Skończyliśmy na dziś. [5322][5339]Idź posprzątać w zbrojowni. [5339][5357]Tylko do tego się nadajesz. [5396][5423]- Dobra walka!|- Odwal się. [5461][5479]Zranił cię? [5479][5501]Bywało gorzej. [5513][5539]Mów do mnie Sam...|Jeśli chcesz. [5540][5577]- Moja matka tak do mnie mówi....|- Wiesz, że nie będzie łatwiej? [5577][5600]Musisz się bronić. [5600][5619]Czemu nie wstałeś|i nie walczyłeś? [5619][5652]Chciałem. [5653][5676]/- Po prostu nie mogłem.|- Dlaczego? [5694][5715]Jestem tchórzem. [5733][5761]- Mój ojciec zawsze tak mówi.|- Mur to nie miejsce dla tchórzy. [5761][5782]Masz rację.|Przepraszam. [5782][5814]Chciałem ci podziękować. [5921][5941]Cholerny tchórz. [5941][5962]Ludzie widzieli,|że z nim gadamy. [5962][5984]Pomyślą, że też|jesteśmy tchórzami. [5984][6001]Jesteś za głupi,|żeby być tchórzem. [6001][6024]- A ty jesteś za głupi, żeby...|- Szybko, [6025][6051]zanim skończy się lato! [6052][6074]Chodźcie! [6418][6456]Vaes Dothrak,|miasto końskich lordów. [6477][6493]Kupa błocka. [6494][6508]Błoto, gówno i badyle. [6509][6542]- Najlepsze, na co stać tych dzikusów.|- Teraz to moi ludzie. [6542][6563]Nie powinieneś|nazywać ich dzikusami. [6563][6584]Będę nazywał ich jak mi się podoba,|bo to teraz MOI ludzie. [6584][6608]To moja armia. [6608][6642]Khal Drogo maszeruje z nią|w złą stronę. [6835][6867]Gdyby dać memu bratu|armię Dothraków, [6868][6905]mógłby podbić|Siedem Królestw? [6906][6933]Dothrakowie nigdy nie przekroczyli|Wąskiego Morza. [6933][6959]/Boją się każdej wody,|/jakiej nie mogą wypić ich konie. [6960][6983]Ale gdyby je przekroczyli? [6983][7018]Król Robert jest wystarczająco głupi,|żeby wydać im bitwę, [7019][7048]/ale jego doradcy|/są już inni. [7048][7090]- Znasz ich?|- Walczyłem raz u ich boku, [7091][7112]/Dawno temu. [7112][7136]Teraz Ned Stark|chce mojej głowy. [7136][7164]Wyzuł mnie|z mej ziemi. [7176][7197]Sprzedawałeś niewolników. [7209][7233]Tak. [7242][7272]- Dlaczego?|- Nie miałem pieniędzy, [7273][7298]miałem za to|drogą w utrzymaniu żonę. [7298][7316]I gdzie ona jest? [7317][7336]W innym miejscu, [7336][7361]z innym mężczyzną. [7417][7445]- Wasza Miłość?|- Tak, moja droga? [7445][7473]Nazywają was Ostatnim Smokiem... [7473][7500]Owszem. [7513][7534]Macie smoczą krew [7535][7554]w żyłach? [7554][7575]To całkiem prawdopodobne.. [7575][7611]Co stało się ze smokami? [7611][7638]Powiedziano mi, że odważni ludzie|wszystkie je zabili. [7675][7701]Odważni ludzie|nie zabili smoków. [7702][7729]Odważni ludzie|ich dosiadali. [7730][7774]Jechali na nich aż z Valyrii,|aby zbudować najwspaniajszą cywilizację, [7774][7799]jaką kiedykolwiek widział|ten świat. [7800][7823]Oddech największego smoka [7823][7843]uformował Żelazny Tron, [7844][7872]który ogrzewa dla mnie Uzurpator. [7885][7910]Miecze pokonanych, [7910][7938]tysiąc z nich... [7939][7982]Stopione razem,|jak tysiąc świec. [8015][8046]Zawsze chciałam|ujrzeć smoka. [8063][8092]Nie ma nic na świecie,|co chciałabym ujrzeć bardziej. [8092][8114]Naprawdę?|Dlaczego smoki? [8114][8141]Mogą latać. [8141][8172]I gdziekolwiek są, wystarczy,|że kilka razy uderzą skrzydłami [8173][8199]i są już|gdzieś indziej... [8199][8221]Daleko. [8245][8269]I mogą zabić. [8269][8315]Ktoś lub coś,|co je rani [8315][8365]przepala się w nicość... [8365][8401]Topi się|jak tysiąc świec. [8439][8462]Tak. Widok smoka [8463][8482]uczyniłby mnie|bardzo szczęśliwym. [8482][8508]Cóż, po piętnastu latach|w domu rozkoszy, [8508][8530]wyobrażam sobie,|że widok nieba cię raduje. [8531][8562]Nie byłam zamknięta.|Widziałam różne rzeczy. [8562][8582]- Co takiego widziałaś?|- Widziałam... [8582][8620]Człowieka z Asshai ze sztyletem|z prawdziwego smoczego szkła. [8620][8641]Ja widziałam mężczyznę, który [8642][8686]mógł zmienić swą twarz tak,|jak inni zmieniają ubranie. [8686][8726]A ja widziałam pirata, który|nosił tyle złota, ile sam ważył, [8726][8768]i którego statek miał żagle|z barwionego jedwabiu. [8768][8812]Więc... [8813][8834]Widzieliście? [8835][8870]- Piracki statek?|- Smoka. [8879][8900]Nie. [8900][8935]Nie, ostatni z nich umarł|na wiele lat przed moim narodzeniem. [8935][8969]Powiem wam, co widziałem: [8969][8995]ich czaszki. [8995][9026]Używano ich jako dekoracji|sali tronowej w Czerwonej Twierdzy. [9027][9051]Kiedy byłem mały,|miałem trzy albo cztery lata, ...
monivrian