Opracowanie graficzne Wojciech Freudenreich R�kopisy ze zbior�w Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza w Warszawie fot. Aleksander �adno i pracownia fotograficzna Muzeum 0661. BMBZSJBM >j!U|8iAzo ja^BjBg B(O!|V ! !>|SM8zsnuBp zsnapsi !|BMO0BJd0 l BI|!U8Mnf A BHk ? ? ? r> ? ? n ^% vU 1/^ Ali UBiinr Opracowanie graficzne Wojciech Freudenreich R�kopisy ze zbior�w Muzeum Literatury im. A. Mickiewicza w Warszawie fot. Aleksander �adno i pracownia fotograficzna Muzeum � Copyright by Sp�dzielnia Wydawnicza �Czytelnik" Warszawa 1990 ISBN 83-07-01018-7 ISBN 83-07-01198-1 Dwa tomy Juwenili�w gromadz� wszystkie zachowane poetyckie pr�by m�odego Tuwima. Za juwenilia przyj�to utwory powsta�e przed debiutem ksi��kowym, to znaczy do czasu wydania tomu Czyhanie na Boga w 1918 roku, a nie og�oszone nigdy przez poet� w tomikach b�d� w prasie. S� to wiersze, kt�rych sam Tuwim nie uzna� nigdy za godne druku. Nale�y wi�c widzie� w nich przede wszystkim dokument - wielki dziennik dojrzewania artysty. A przy okazji - dziennik mi�o�ci. Je�li os�d Tuwima oka�e si� czasem zbyt surowy, odkrycie jego nieznanych poezji niech b�dzie nasz� satysfakcj�. [Zeszyt I: 1911] Prologus S�uchajcie! S�uch wyt�cie, bo wnet struny d�wi�kn�, Nastroi�em na nowo m� lir� czarown�, Co �ni�a d�ugie lata bajk� sn�w cudown�, B�d� �piewa� wam: Mi�o��, Pogod� [?] i Pi�kno. A s�owom moim wierzcie. �wi�te [ ] Niech ka�demu z was z oczu ja[�nieje? ] Bo do�wiadczony jestem [ ] I w�r�d wiotkich rusa�ek [ ] Gdy ��toblady miesi�c w pe�ni z�otej krasy 10 Przegl�da� swe oblicze w srebrnookim [?] stawie, Doko�a mnie siada�y rusa�ki [?] na trawie I bo�kowie szli ku mnie, porzucaj�c lasy. Szeptali mi zakl�cia, tajemnicze s�owa, Nauczali j�zyka szmeru drzew [ ] Przynosili mi zio�a z ciemnej [ ] M�wili s�owa s�odkie, jak mi�osna zmowa. I otom posiad� m�dro�� ukoje� przepi�kn�, Chc� w was wpoi� pogody nauk� [?] cudown�, Nastroi�em na nowo m� lir� czarown� [?], 20 S�uchajcie! S�uch wyt�cie, bo wnet struny d�wi�kn�. 9 Juwenilia 1 Siewca ufaj�cy W twarz si� u�miecham m�odej wio�nie, Rzucam siemiona w ziemi� czarn�... Niechaj mi �yto w polu wzro�nie! Siewca nadziei, rzucam ziarno. Pe�en otuchy, �ni� rado�nie, �e mi nie p�jdzie trud na marno... Hej, dziewki zbo�e z pola zgarn�, Zanim na ziemi lato po�nie. Marz�c urodzaj, plon bogaty, Zap�adniam ziemi�: niech da zbo�e, Z nadziej� w sercu: �B�g pomo�e!" Bo kto za siejb� chce zap�aty Sam nie ufaj�c-niechaj zginie! Bo tylko Wiara wesprze w Czynie. 10 Zeszyt I: 1911 Szmer le�ny Szeleszcz� li�cie w le�nej ciszy, Ko�ysze g�szcz� wietrzyk letni I szmer strumyka s�owik s�yszy, Wt�ruje �wierkiem s�odkiej fletni. W leszczynie d�wi�czy �wiegot raszki, Pie�ci szczebiotem lasu cisz�, Na szczytach drzew pierzchaj� ptaszki, W zaro�lach krzaki wiatr ko�ysze... [Notatka o wystaniu wiersza:] ,,T[ygodnik] l[lustrowany]". Koniec lutego 1913. 11 Juwenilia 1 Sen W tka� subteln� paj�czyn Wplatam sen sw�j, sen z�oty. Siany kwiatem t�sknoty, Siany kwiatem mi�o�ci... Moich z tob� zar�czyn. �piewam piosnk� o wio�nie, �piewam piosnk� tajemn�, �e ty jeste� tu ze mn� W dzie� s�onecznej rado�ci... 10 �piewam, nuc� mi�o�nie... Zbieram kwiaty i k�osy, Plot� wieniec z�ocisty W ranek ros� perlisty Pe�en twojej czysto�ci... Jak �zy srebrne tej rosy... Bo dzi� wielka rocznica: Dzisiaj �ka ma t�sknica, A jam pe�en rado�ci... Jam jak te drzewa, co szumi�... 20 B�l t�umi�... Serce ciesz�... I t�skn� szumi� piosnk�... Inow��dz 1911 [Dopisek:] H. K. 12 < t -4 I �� | Zeszyt I: 1911 Niedziela Hej, przy niedzieli, przy niedzieli, Weso�e s�o�ce muska sio�a. Dziewczyny m�ode w �nie�nej bieli Parami id� do ko�cio�a... Hej, przy niedzieli, przy niedzieli, Mieni� si� r�nobarwne wst��ki, Id� dziewczyny w �nie�nej bieli, A w r�kach maj� czarne ksi��ki. Hej, poprzez pola, przez zagony 10 R�j dziewek w bieli szybko kroczy, Rozpromieniony, rozbawiony, Ob�oki �miej� im si� w oczy. I zda mi si�, �e szcz�cie �cieli Ka�da twarz m�oda i weso�a!... Hej, przy niedzieli dziewki w bieli Rado�nie id� do ko�cio�a. Inowt�dz 1911 15 Juwenilia 1 Dzwon Bi� dzwon... bi� dzwon... Din-don! Din-don! Na zgon, na zgon, Na �mierci plon... Bi� dzwon... Mosi�ny ton, miedziany ton �a�obnie niesie echo... Jak bije dzwon! Jak bije dzwon! Na zgon! Na zgon! 10 Din-don, din-don... Pos�pnie huczy, j�czy dzwon Z dalekich stron... Pod s�omian� n�dzn� strzech� G�ucho j�czy, j�czy echo... Matka kona... bij� dzwony W takt �a�obny, roz�alony, �e to ju�! �e to ju�! Czy to dzwony, czy to gromy? W to� padaj� skalne z�omy 20 W takt burz! W takt burz! Schowaj� matk� w ciemny gr�b... Hej! ju� nie matk�-zimny trup... Zadzwoni dzwon, zaj�czy dzwon Na zgon, na zgon, z dalekich stron: Din-don... din-don... din-don... 16 Zeszyt I: 1911 Z cyklu Nastroje Dusza moja ku t�sknocie Krocie marze� z�otych �le, W szybuj�cych roje� locie W z�ocie tkan� piosnk� tchnie... Tony mdlej�... mdlej� d�wi�ki... R�ki twej upojny czar... Kiedy�... dawno... lata m�ki... J�ki ciche... Koniec mar. 17 2 - Juwenilia, t. 1 Juwenilia 1 || Cisze mistyczne, szare p�mroki, My�li tajone, twarze nieznane, R�e wi�dn�ce-spod sn�w pow�oki Przychodz� do mnie w cich� altan�. Zda si�, �e obszar w dali szeroki Koi balsamem zadan� ran�... Oczy t�skni�ce... �ciszone kroki Przychodz� ku mnie w cich� altan�. 18 Zeszyt I: 1911 Spojrzenia sm�tne... Ciche t�sknoty, T�skne zadumy... �za uroniona... (I kto� nieznany bierze w ramiona, I kto� otula w pieszcz�ce sploty... Wspomnienia... ona... �za druga spada I �al, �al wielki za serce chwyta... (...I jaka� mara milcz�c mnie wita G�ucha, pos�pna i jak �mier� blada...) [Dopisek:] H. K. 19 ?" Juwenilia 1 Szcz�cie 10 Pielgrzym strudzony przeszed�em ju� �ycie. Oto kres jego: wykopana jama. A nad ni� ci�kie kamienne pokrycie. W�r�d przeszk�d drogi ostatnia to tama. Przez d�ugie lata stoj� ponad do�em, By g�az odwali�. Pr�ne moje trudy: W ziemi� wr�s� kamie�! M�ot wielki w d�o� wzi��em, Silnie we� wal�, lecz le�y jak wprz�dy. Nic nie poruszy g�azu odwiecznego! (M�wi�, �e pod nim ukryte jest SZCZʌCIE). Po c� zgubi�em lata trudu mego?!... Po c� zniszczy�em swoje silne pi�cie?!... Straci�em wszystko: m�odo��, zdrowie, si�y, Gorzkie �zy �alu mym jedynym mieniem... Te �yj� ze mn�, jak przed laty �y�y: Wi�c b�d� p�aka� nad twardym kamieniem... �zy gorzkie szpary wy��obi� w granicie, A przez nie Szcz�cie d�o� moja posi�dzie! Wr�c� do ludzi, os�odz� im �ycie!!... 20 ...A je�li w jamie nic pr�cz �ez nie b�dzie?... 20 Zeszyt I: 1911 �ycie Mistrz namalowa� chcia� obraz na p��tnie, Kt�rego tre�ci� by�oby: �ycie. Wzi�� si� do pracy. Lecz wkr�tce smutnie P�dzel od�o�y�, by wyku� w granicie To, co malowa� chcia�. Ciekawo�� mnie wzi�a Spyta�, czemu nie ko�czy zacz�tego dzie�a. A mistrz odrzek� z u�miechem na swej twarzy starej: �Nie mog�em. Bo mi w ko�cu zbrak�o farby szarej". [Dopisek:] Tak! I ja bytem niegdy� bydl�ciem. 21 Juwenilia 1 # * * A je�li wszystko z�ud� tylko? A je�li k�amem jest, zawodem? Mo�na zw�tpienia jedn� chwilk� Zburzy� �wi�tyni� w sercu m�odem. I zacz�� bada� wszystko, mierzy�, By sp�dzi� smutek zw�tpie� z czo�a... Precz! Bo ja chc� i mog� wierzy�. �e wszystko prawd� jest doko�a! Zeszyt I: 1911 Pannie P. �. po�wi�cam Szuka� szaro�ci w �yciu wszak nie sztuka: Gdzie spojrzysz wko�o-wszystko b�dzie szare, Lecz ty odnajduj w ka�dej rzeczy Wiar�! B�ogos�awiony, kto dr�g nowych szuka. Patrz�c na s�o�ce, gdy z ziemi� si� zlewa W czas przedwieczorny-nie m�w, �e jest krwawe. Lecz �piewaj w sercu Pi�knu wieczn� s�aw�. Niech g�os radosny hymny s�o�cu �piewa. M�w, �e jest z�ote jak marzenia twoje, 10 Z promiennych blask�w wysnuj pi�kn� szat�. Wdziej j� na siebie... Chwal, �e jest bogate, Bo daje marze� wyt�sknionych roje... A gdy si� skryje-�nij przez noc rado�nie. �e jutro znowu jasne s�o�ce wr�ci, Ordzew� l�ni�c� na �wiat ca�y rzuci... A podczas zimy-marz zawsze o wio�nie! Gdy przyjdzie jesie�, d�d�e i niepogody. �ali� si� b�d� z��k�e, chore li�cie, Lecz ty nie s�uchaj. Patrz, jak uroczy�cie 20 W sadach, ogrodach dojrzewaj� p�ody. 23 Juwenilia 1 Co� Sny, marzenia nieuchwytne... Co� znanego... Co�, co by�o... Pi�kne, s�odkie, wznios�e, szczytne... Co�, co kiedy� ze mn� �y�o... Z�otych roje� dawne chwile... Co lubi�em... co mi bliskie... Tyle uczu�, wra�e� tyle... Takie jasne, �wiat�e wszystkie... Co odesz�o... co mnie smuci, Co� dziwnego... co�, co �ni�em, I tak t�skni�... Ju� nie wr�ci, Co kocha�em, w co wierzy�em.... 24 Zeszyt I: 191 1 ? W w W me wrota t�sknota ko�ata I rozpacz nape�nia m� dusz� I smutek mnie czarny oblata, I trwo�nie spogl�dam w noc-g�usz�. �miertelne, pustelne cmentarze Zastyg�y w przera�e� nawale. Pos�pnie �piewaj� pie�niarze I �kaj� w obawie i szale. Wichura ponura gdzie� wyje, 10 Wiatr hula przez groby, mogi�y, Nie czuj�, czy serce mi bije... ...Gdzie� dzieci rodzic�w zabi�y... P�noc� �miech dziki wariatki, Rozpaczy �a�osnej zawody... Dziewczynom konaj� dzi� matki... Topielec wyp�yn�� spod wody... Grzesznicy dzi� kaj� si� w skrusze... ...W noc ciemn� zadusi� brat brata... I rozpacz nape�nia m� dusz�, 20 A w wrota t�sknota ko�ata. [Dopisek przy pocz�tku wiersza:] Och! Staff ma czkawk�! 25 Juwenilia 1 T�sknota Skargi ciche, nieprzytomne... (W sercu mym t�sknota ro�nie.) Do�� obawy. Nie zapomn�. (W sadach szumi ...
StarszyPan