00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:28:...cie� spowje wszech�wiat... 00:00:31:z�o bedzie si� plemi� wsz�dzie... 00:00:35:...a �mier� nadejdzie z nieba... 00:04:26:Co mi przywioz�e�? 00:04:29:Zobaczysz 00:04:32:Zaczekaj na mnie! 00:04:49:Co to? 00:05:00:Nie pr�buj ucieka�...|jeste� pod moj� kontrol�... 00:05:07:Sp�jrz na mnie. Jestem wcieleniem wszelkiego z�a. 00:05:16:Patrz uwa�nie. 00:05:19:Mam w�adz� nad czasem,|wszystkimi galaktykami i wymiarami. 00:05:27:Lecz wielu wci�� mnie szuka.|Jak po��danego zielonego klejnotu. 00:05:35:Patrz,jak niszcz� ich �ycie. 00:06:01:Dobra. 12 stopni. 00:07:16:Tak, Nowy Jork. Wielkie co�. Centrum szumowin �wiata. 00:07:23:Podobno chc� tu nawet wpu�ci� meneli z innych planet. 00:07:32:Nazywam si� Harry Canyon. Jestem taks�wkarzem. 00:07:37:PROFESOR ZNAJDUJE|STARO�YTNY RELIKT 00:07:41:LOC-NAR W METROPOLITAN... 00:07:46:Ej panie...wolne ? - Jasne, wsiadaj... 00:07:56:Dok�d, kolego? - Do gmachu ONZ. 00:08:01:Do gmachu ONZ ?|Niez�y kawa�.To lokum dla �uli, slums. 00:08:14:Dobra, frajerze,dawaj got�wk�! Ju�! 00:08:26:G�upi Debil...|Nikt mnie nie wydyma bez mojej zgody. 00:08:34:LOC-NAR W METROPOLITAN 00:08:48:Tato! 00:08:51:Uciekaj! 00:08:58:Sztywny! �ap dziewczyn�! 00:09:04:Pom� mi, b�agam! 00:09:07:Zwykle si� nie anga�uj�, ale ta laska co� w sobie mia�a. 00:09:17:Chcieli Loc-Nara, ale m�j ojciec|nic im nie powiedzia�. 00:09:22:Teraz zosta�am sama! |- Spokojnie, tu jest posterunek policji. 00:09:33:Mo�esz im powiedzie�...|Cholera, tylko tego mi brakowa�o. 00:09:46:Policja, czego? - Chc� zg�osi� zab�jstwo. 00:09:49:Nic nowego... 00:09:51:Wpu�cisz mnie czy nie...- Tak. Chwileczk�. 00:10:01:Co u ciebie, Harry? 00:10:03:Cze��, Harry. Zaje�dzi�e� j�? 00:10:08:Poca�uj mnie w dup�... - Zrobi� to za 20 dolc�w. 00:10:14:Jestem obywatelem USA! Tylko zgubi�am dokumenty. 00:10:18:Pierdolone nielegalne kosmoludy... 00:10:24:Najpierw informuj�. �e to p�atne z g�ry. 00:10:28:1000 dziennie za �ledztwo, plus 1000 za z�apanie. 00:10:34:Masz tu dolara... 00:10:40:Wielkie dzi�ki... 00:10:44:My�lisz, �e sam lepiej potrafisz? Kutas.... 00:10:50:I tak to si� zacz�o. Mia�em na g�owie �licznotk�. 00:10:54:Czu�em, �e b�d� z ni� problemy. 00:11:16:Gdzie jestem ? - U mnie... 00:11:21:Zabiliby mnie, gdyby nie ty. 00:11:25:Za co chc� ci� sprz�tn�� ? 00:11:29:Loc-Nar. Staro�ytny relikt, |kt�ry m�j ojciec znalaz� na pustyni. 00:11:34:Dla Wenusjan jest wart maj�tek. Wierz� w jego magiczn� moc. 00:11:42:A czy j� ma? 00:11:44:Odk�d go znale�li�my, wok� nas umieraj� ludzie. 00:11:50:Ojciec ukry� go tu, w Nowym Jorku. Teraz nie �yje. 00:11:55:Mnie zabij� nast�pn�. Wiem, gdzie to jest. 00:12:01:Nikt ci� tu nie znajdzie. 00:12:06:Mo�esz spa� na kanapie. W lod�wce jest piwo. 00:12:13:Czuj si� jak u siebie w domu. 00:12:18:Nie wiedzia�em, czy jej wierzy�, czy nie.|Mo�e szuka�a jelenia? 00:12:26:Harry... 00:12:29:Mog� spa� z tob�? 00:12:33:Tak, jasne. 00:12:42:Mo�e by�em jeleniem, ale na pewno na mnie lecia�a. 00:12:46:Sz�a na ca�o��. Mo�e by�em jej pierwszym nowojorczykiem. 00:12:52:Tak czy siak, nie ma to|jak ameryka�skie know-how:) 00:12:56:Tej nocy zobaczyla chyba wszystkie gwiazdy...| z naszej narodowej flagi. 00:13:12:Gdzie dziewczyna?- Jaka dziewczyna? 00:13:17:Nie r�nj g�upa !!! 00:13:20:Przyszed�e� wczoraj na posterunek z laseczk�.|Gdzie ona jest? 00:13:24:Nie wiem o czym ty m�wisz... 00:13:26:Je�li si� odezwie, zadzwo�.|Je�li nie zadzwonisz, jestes trup. 00:13:33:Tak jasne - Wyluzuj si�, stary... 00:13:45:Gdzie dziewczyna? - No nie... znowu? 00:13:50:Na twoim miejscu bym tego nie robi�. 00:13:54:Przejd� do sedna sprawy. Nazywam si� Rudnick. 00:14:00:Reprezentuj� grup� inwestor�w z pobliskiej planety. 00:14:06:Chc� co� odkupi� od tej m�odej damy. 00:14:11:Cena jest uczciwa, ale zaczynaj� si� niepokoi�. 00:14:18:Kiedy j� pan zobaczy, prosz� powiedzie�...|...�e czas dobiega ko�ca. 00:14:23:Dzi�kuj�, panie Canyon. Mi�ego dnia. 00:14:31:Zapach spalenizny przestrzega�, bym si� nie anga�owa�. 00:14:35:Ale nie potrafi�em|o niej zapomnie�. 00:14:39:Co� w tym by�o. Element ryzyka.|To mnie rajcowa�o... 00:15:01:Trans-Com Message Service.|Wiadomo�� dla Harry'ego Canyona. 00:15:10:Spotkaj si� ze znajom� przy Statule Wolno�ci, o 16:00. 00:15:19:Dziewczyna... To musia�a by� ona... 00:15:32:Ale najpierw musia�em za�atwi� paru pierdzieli. 00:16:16:Wi�c o to ta ca�a awantura? |- Chc� si� tego pozby�... 00:16:19:Chc� to sko�czy�. Rozmawia�am z Rudnickem. 00:16:23:P�aci 300.000 chronodolar�w. Ale boj� si�... 00:16:28:Nie ufam mu. - 300 kawa�k�w to niez�y szmal. 00:16:33:Pomo�esz mi? - Kiedy tak na mnie spojrza�a... 00:16:36:...nie potrafi�em odm�wi�...|-wchodz� w to za 50 procent sumy... 00:16:42:We�miesz, ile zechcesz...tylko zosta� ze mn�... 00:16:50:WJAZD NA W�ASNE RYZYKO 00:16:56:S�! 00:16:59:Dobra, b�d� ci� ubezpiecza�. 00:18:01:Kochanie, jeste�my bogaci.|Wyjed�my w podr�, tylko we dwoje. 00:18:07:Bardzo ch�tnie, ale zmieni�am plany. 00:18:11:Bior� wszystko. Zatrzymaj si�. 00:18:19:Jeste� tego pewna? - Na sto procent. 00:18:29:�adna...ale g�upia... 00:18:33:Mimo �e by�a gotowa mnie zabi�,|zrobi�o mi si� �al. By�a w porz�dku... 00:18:39:Tylko troch� chciwa. 00:18:41:Zaksi�gowa�em to jako 2-dniow� jazd�...|...plus wielki napiwek. 00:18:55:To by�a twoja pierwsza lekcja, m�oda istoto. 00:19:03:Moje z�o niszczy nawet najniewinniejszych. 00:19:10:Wybra�em ci�, poniewa� masz moc,|kt�rej jeszcze nie rozumiesz. 00:19:20:Sp�jrz jeszcze raz. Zajrzyj we mnie g��boko. 00:19:27:W niekt�rych �wiatach czcz� mnie jak Boga. 00:19:40:Zacz�o si� od tego, �e znalaz�em zielony meteoryt. 00:19:44:Czyta�em, �e du�o mniejsze obiekty 00:19:48:ulegaj� spaleniu w atmosferze.|Ten, z jakich� powod�w, nie uleg�... 00:19:53:Umie�ci�em go w kolekcji minera��w i zapomnia�em o nim. 00:19:58:Eksperymentowa�em z elektryczno�ci�. Zbli�a�a si� burza, 00:20:01:by�em pewien, �e trafi� bingo.|Potrzebowa�em tylko wy�adowania. 00:20:23:Dzia�a. 00:21:06:...�ysy...| uUu...wielki... 00:21:12:Nie mia�em zamiaru paradowa�|z fiutem na wierzchu. 00:21:20:Zupe�nie jak z "Dziesi�ciorga przykaza�". 00:21:37:Moc� gorej�cego Loc-Nara w d�oni...|...twojego idola, 00:21:42:nakazuj� ci przyby�, Ullatec! 00:21:47:Obdarz mnie w�asn� si��...|w zamian za �yj�c� �mierteln� ofiar�. 00:21:55:Przyb�d�, Ullatec! Rozkazuj� ci! 00:22:01:Po chuj to zrobili? 00:22:28:Zazwyczaj by�bym ju� martwy.| My�la�em, �e sie w pi�dziec udusze. 00:22:33:Ale moje nowe cia�o dzia�a�o bez zarzutu.|Mia�em nadziej�, �e jej te�. 00:22:54:Dzi�kuj�. 00:22:56:Mia�a pi�kne oczy. 00:22:58:Chcia�em nawi�za� rozmow�,|a zada�em odwieczne, durne pytanie: 00:23:03:Jeste� st�d? 00:23:06:Mo�esz mi nie uwierzy�,|ale pochodz� z innego �wiata... zwanego Ziemi�. 00:23:12:Ja te� jestem z Ziemi. 00:23:14:Nazywam si� Katherine Wells.|Pochodz� z Gibraltaru. 00:23:19:Ocali�e� mi �ycie.|Nie mam si� jak odwdzi�czy�, ale... 00:23:23:...je�li kt�ra� moja cz�� ci si� podoba,|ch�tnie ci j� oddam. 00:23:43:By�o ekstra.|Na Ziemi nigdy bym nie wyrwa� takiego towaru. 00:23:48:By� tylko jeden problem... 00:23:51:Idziemy. 00:23:55:Kimkolwiek byli, te pierdolone balasy...|...wybra�y sobie fataln� por�. 00:24:12:Rozdzielili nas i zabrali mnie do dziwacznego zamku. 00:24:26:Chcia�em wypyta� o Katherine,|ale �aden nie m�wi� po angielsku. 00:24:32:A wi�c jeste� Denem z Ziemi,|kt�ry skrad� ofiar� kr�lowej? 00:24:39:By� zdechlakiem, wi�c zagra�em twardziela.|- Gdzie dziewczyna?!! 00:24:44:Jestem Ard, w�dz rewolucji i przysz�y w�adca �wiata. 00:24:50:Dziewczyna! - Ale jeste� gro�ny... 00:24:54:Stra�, wykastrowa� go. 00:25:09:By�em w tym niez�y. 00:25:13:Doskonale. Mo�esz mi s�u�y�. 00:25:16:Dziewczyna albo cie rozpierdole. |-Je�li mog� wybiera�: wybieram �mier�... 00:25:22:To chuj z tob�. 00:25:25:To za ma�o. 00:25:30:Wtedy zrozumia�em, czemu by� wodzem. |- je�li zale�y ci na dziewczynie... 00:25:38:Kaza�em j� zamkn�� w szkle... 00:25:44:Ona nie �yje... 00:25:46:Nie, �pi. Ale tylko ja j� mog� obudzi�. 00:25:53:Co to jest Loc-Nar? - L�ni�ca kula kr�lowej... 00:25:57:Tylko jej posiadacz mo�e z�o�y�|ofiar� Ullatecowi. 00:26:02:Norl !!! 00:26:06:Norl, m�j najdzielniejszy wojownik.|Wykradniecie razem Loc-Nara. 00:26:13:Potem oddam ci dziewczyn�. |-A je�li odm�wi�? 00:26:16:W�wczas zginiesz ty, ona, wszyscy.... 00:26:20:Brzmia�o to przekonuj�co... 00:26:51:Stra�nik. Musimy zej�� pod ziemi�. 00:27:04:Norl wiedzia�, co robi.|Jak na goryla nie�le nawija� po angielsku. 00:27:10:Jeste�my pod fos� zamku. 00:27:16:Co tam pierdol� ??? 00:27:19:M�wi� o dzikiej bestii,|kt�ra �eruje w tych katakumbach. 00:27:23:Ma z�by d�ugo�ci 15 cm. 00:27:27:Przepraszam... 40 cm. 00:27:44:Rozdzielamy si�.|Ty i Korg, drzwi do komnat kr�lowej. 00:27:49:Reszta z nas wejdzie z drugiej strony. 00:27:54:Kto zdob�dzie Loc-Nara, odda go Ardowi.|Powodzenia, Den. 00:28:07:Loc-Nar! 00:28:10:Zupe�nie jak kula,|...kt�r� wykopa�em na podw�rku. 00:28:14:Patrz�c na Loc-Nara, mia�em zabawne uczucie. 00:28:19:Potem zapali�y si� �wiat�a. Co za wstyd. 00:28:22:Zabi� ich. 00:28:26:Mog� mu poder�n�� gard�o,|wasza kr�lewska mo��? 00:28:29:Tak, poder�nj. |- Dzi�kuj�, wasza kr�lewska mo��. 00:28:33:Zaraz! Mam lepszy pomys�.|Chod� ze mn�. 00:28:39:Ja pierdole...znowu... ? - Zawsze to samo... 00:28:43:Kr�lowa robi, co chce. |- Tak, oczywi�cie... 00:28:49:Je�li mnie zadowolisz,|pozwol� ci �y�. 00:28:54:Co mam zrobi� ???|- Zaspokoi� moje potrzeby... 00:28:59:...18 lat posuchy, a tu nagle|2 razy dziennie. Co za miejsce... 00:29:24:Wsch�d ksi�yca to apogeum|naszej mi�o�ci, Den. To znak. 00:29:35:Nie mia�em poj�cia,o czym pierdoli. 00:29:37:Nigdy-Nigdzie to niespokojna kraina.|Przynios�e� mojemu cia�u ukojenie. 00:29:44:Mo�esz przynie�� pok�j...| wszystkim udr�czonym tej ziemii... 00:29:48:Nie wiedzia�em, �e taki ze mnie cfaniak. 00:...
spityzgonzalasem