Highlander [1x11] See No Evil (XviD asd).txt

(25 KB) Pobierz
{48}{77}Jestem Duncan MacLeod,
{77}{144}urodzi�em si� 400 lat temu|w g�rach Szkocji.
{144}{211}Jestem NIE�MIERTELNY|i nie jestem jedyny.
{211}{283} Przez stulecia czekali�my,|a� nadejdzie czas Zgromadzenia.
{283}{376}Gdy �ci�cie g�owy|jednym uderzeniem miecza uwolni Moc.
{376}{436}Ostatecznie mo�e zosta� tylko jeden.
{436}{499}/Oto my
{499}{559}/Urodzeni, by sta� si� kr�lami
{559}{702}/Jeste�my ksi���tami Wszech�wiata
{1055}{1110}/Jestem nie�miertelny
{1110}{1204}/Mam w sobie krew kr�l�w
{1204}{1252}/Nie posiadam rywali
{1252}{1321}/�aden cz�owiek nie mo�e si� ze mn� r�wna�
{1321}{1482}/Poprowad� mnie w przysz�o�� twojego �wiata
{2443}{2460}Witaj, Sam!
{2460}{2486}Witam.
{2486}{2515}B�d� na g�rze w boxie.
{2537}{2618}Oczekuj� go�ci,|b�d� tak mi�y i wska� im drog�.
{2618}{2654}Nie ma sprawy.
{2654}{2671}Dzi�ki.
{2937}{2980}Polubisz Natalie.
{2980}{3026}Ju� j� lubi�.
{3026}{3114}Styl, gust,|wyrafinowana elegancja.
{3114}{3186}Od razu wida�,|�e ma �wietny fundament.
{3186}{3251}Oczywi�cie masz|na my�li stadion?
{3251}{3282}Oczywi�cie.|Tak.
{3337}{3407}Tak wi�c twoja|rze�ba ozdobi wej�cie?
{3407}{3453}Je�li jej si�|spodobaj� moje pomys�y.
{3453}{3524}Lista, na kt�rej jestem jest do�� kr�tka,|no i mam pewn� przewag�.
{3524}{3558}By�y�my razem na Sorbonie.
{3558}{3604}Twoj� przewag�|jest tw�j talent.
{3678}{3721}- Gotowa?|- Gotowa.
{4970}{5016}Tessa?!
{6006}{6107}S� jakie� szanse na wynegocjowanie|pary bilet�w na ten sezon w ramach honorarium?
{6107}{6133}Mo�liwe.
{6133}{6174}Przy 50-tym jardzie?
{6174}{6229}Nie igraj z losem, kole�.
{6970}{7030}Nie!!!
{7128}{7162}Natalie!
{7200}{7289}Nie!|Nie!
{7457}{7495}Zosta� przy niej!
{7514}{7584}Natalie.|Natalie.
{9526}{9562}Co do diab�a?!
{10672}{10705}Pojad� z ni�.
{10844}{10878}- Duncan MacLeod?|- Tak.
{10878}{10916}Porucznik Graffini.
{10916}{10952}Powiedziano mi,|�e widzia� pan sprawc�.
{10952}{10971}Tak.
{10971}{11003}Wysoki, dobrze zbudowany.
{11003}{11070}Ubrany w staromodny str�j motocyklisty,|�ywcem, jak z lat 20-tych.
{11070}{11127}A co z oczami,|albo kolorem w�os�w?
{11127}{11168}Przykro mi|mia� gogle i pilotk�.
{11190}{11259}Co� m�wi�?|Wy�apa� pan jaki� akcent?
{11259}{11312}Zauwa�y� pan w nim|co� szczeg�lnego?
{11312}{11381}Jak ju� m�wi�em, wygl�da�, jakby go|�ywcem wyj�to ze starego filmu.
{11381}{11413}A co z motorem?
{11413}{11456}By� za daleko,|�eby co� dostrzec.
{11456}{11496}Poruczniku.
{11496}{11542}Znale�li�my to|na pod�odze balkonu.
{11595}{11703}Czy to n�|naszego Skalpownika?
{11724}{11772}Jak si� pani tu dosta�a?
{11772}{11832}Jestem bardzo lubiana|w�r�d pana ludzi, poruczniku.
{11832}{11897}Dzi�ki mnie ich nazwiska|trafiaj� do telewizji.
{11897}{11964}Nie odpowiedzia� pan na moje pytanie.|Czy Skalpownik znowu uderzy�?
{11964}{11993}Skalpownik?
{11993}{12079}Tydzie� temu w North Shore Park|zosta�a zamordowana inna kobieta.
{12079}{12129}Poder�ni�to jej gard�o|i �ci�gni�to skalp.
{12129}{12151}Czy� nie, poruczniku?
{12151}{12194}To zastrze�ona informacja.
{12194}{12225}Co pan ma na morderc�?
{12225}{12254}A pan co,|ksi��k� pisze?
{12254}{12300}Czy dzia�a wed�ug|jakiego� wzoru?
{12300}{12364}Dzi�kuj� za pomoc,|mamy pana nazwisko i adres.
{12441}{12494}C� za niespodzianka.
{12494}{12602}Pr�ba dziwacznego morderstwa|i ty w samym �rodku tego wszystkiego.
{12602}{12674}Prawdziwy czaru�, co?
{12674}{12734}Wi�c, co si� tu|naprawd� sta�o, MacLeod?
{12734}{12777}Napadni�to kobiet�.
{12801}{12858}Powiedz mi to, czego|nie powiedzia�e� jemu.
{12858}{12911}Powiedzia�em mu wszystko.
{12911}{12983}Nigdy, nikomu|nie m�wisz wszystkiego.
{13031}{13103}No dalej MacLeod, by�e� tu,|daj mi co�, co mog�abym zacytowa�.
{13103}{13187}"Kto zapomina o przesz�o�ci,|jest skazany na powtarzanie jej b��d�w."
{13839}{13870}Co z ni�?
{13870}{13949}Jest pod wp�ywem|�rodk�w usypiaj�cych.
{13949}{13992}Spa�a, gdy wychodzi�am.
{14026}{14103}/Teatr Orpheum przedstawia|/Marcusa Korolus w  sztuce "Cz�owiek i nadcz�owiek"
{14103}{14160}Wpad�a w ambulansie|w szok.
{14160}{14246}Prawie j� stracili�my.
{14299}{14352}A ten policjant...
{14352}{14534}Tak po prostu wszed�|i kaza� jej na nowo to prze�ywa�.
{14534}{14606}Kto m�g� zrobi�|jej co� takiego?
{14606}{14704}Kto�, kto zosta� zdradzony przez osob�,|kt�r� kocha� i straci� przez to zmys�y.
{14704}{14740}M�wisz jakby� go zna�.
{14740}{14800}Kogo� podobnego|do niego.
{14800}{14841}Nie�miertelnego?
{15196}{15256}Dlaczego mnie|zdradzi�a�, Lenora?
{15256}{15292}Nie!
{15556}{15592}Marcus.
{15592}{15625}Znalaz�e� mnie.
{15685}{15786}Kiedy przeczyta�em w gazetach rysopis kobiety,|kt�ra poprzednio zosta�a zamordowana.
{15786}{15829}Wysoka, szczup�a blondynka.
{15829}{15865}Wiedzia�em, �e tu by�e�.
{15865}{15932}Widzia�em ci� na afiszu.
{15932}{15982}Wiedzia�em, �e przyjdziesz, Duncan.
{15982}{16047}Prosz�, nie r�b tego.
{16121}{16160}Pozw�l sobie pom�c.
{16177}{16217}Chod� ze mn�!
{16397}{16447}To nie musi si�|sko�czy� w ten spos�b.
{16447}{16495}Zosta�o postanowione,
{16495}{16570}�e m�j s�d si� odb�dzie.
{16570}{16690}A kar� za cudzo��stwo|jest �mier�.
{16857}{16920}Marcus, ta kobieta|nie jest Lenor�.
{16920}{16975}K�amca!
{16975}{17021}- To ona, ta sama twarz.|- Nie.
{17021}{17066}- To samo cia�o.|- Nie.
{17066}{17126}I te same w�osy, kt�rych kobiety|jej tak zazdroszcz�,
{17126}{17160}a m�czy�ni uwielbiaj�.
{17243}{17296}Ona mnie|zdradzi�a, Duncan.
{17296}{17404}Rzuci�em jej do st�p ca�y �wiat,|a ona powiedzia�a im kim jestem.
{17404}{17502}A oni spalili mnie|za czarnoksi�stwo.
{17555}{17613}Zabi�e� Lenore 300 lat temu.
{17613}{17641}Nie!
{17649}{17680}Ona �yje!
{17936}{18025}Ona nie umar�a,|musz� j� zabi�.
{18025}{18119}Musz� zabi� je wszystkie!
{19243}{19281}Lenora.
{19432}{19461}�egnaj, Marcus.
{20696}{20730}By� szalony.
{20732}{20778}Co si� z nim sta�o?
{20790}{20813}Zmar�.
{20866}{20907}Wi�c kto to robi?
{21152}{21207}Wiesz, zanim tu|powsta� stadion,
{21207}{21293}w tym miejscu|by� sad i stajnie.
{21322}{21396}Tu Marcus zabi�|jedn� ze swoich ofiar.
{21420}{21454}Jak je wybiera�?
{21454}{21526}Po kolorze w�os�w.
{21526}{21571}Wybiera� tylko blondynki.
{21571}{21602}Dlaczego?
{21631}{21681}Kiedy� si� zakocha�.
{21681}{21744}Ta kobieta go zdradzi�a.
{21744}{21777}Oszala�.
{21804}{21883}Musia� zniszczy� j�|i wszystko, co mu j� przypomina�o.
{21883}{21936}To zbyt szalone.
{21964}{22031}Jak tu wtedy by�o?
{22031}{22077}By�o zaraz po wojnie.
{22077}{22166}1925. Prohibicja.
{22166}{22254}By�o z p� tuzina ofiar podczas|walki gang�w dwie przecznice st�d.
{22254}{22310}Jedna ofiara wi�cej|nie robi�a r�nicy.
{22310}{22365}Nie, prawd� m�wi�c|prasa rozdmucha�a ca�a spraw�.
{22365}{22415}Na�ladowca m�g�|znale�� wiele materia��w,
{22415}{22485}je�li chcia� si� dok�adnie|dowiedzie�, jak zgin�y ofiary.
{22485}{22530}Jeste�cie korespondentami|konkurencyjnej stacji
{22530}{22576}czy macie jakie� inne|powody, �eby tu by�?
{22576}{22624}Natalie Bard jest|moj� przyjaci�k�.
{22624}{22660}Przykro mi.
{22660}{22696}Jak si� ma?
{22696}{22739}Dochodzi do siebie.
{22739}{22794}Pr�bowa�am si�|do niej dosta�...
{22794}{22863}- My�lisz, �e mog�aby�...|- Nie, nie mog�abym.
{22863}{22895}Przepraszam.
{22895}{22935}Mo�e p�niej?
{22962}{22988}Mo�e.
{23014}{23132}My�la�am o tym, co powiedzia�e� wczoraj|o historii, kt�ra si� powtarza.
{23132}{23187}Sp�dzi�am ostatnie|24 godziny w archiwum
{23187}{23242}przekopuj�c si� przez stare|sprawy seryjnych morderc�w.
{23242}{23309}- Naprawd�?|- Jest jeden, kt�ry pasuje do wzorca.
{23309}{23372}To by�o 67 lat temu,|sk�d o tym wiedzia�e�?
{23372}{23415}M�wi�a� ju�|o tym policji?
{23415}{23523}Nikt ci nie m�wi�, �e to niegrzecznie|odpowiada� pytaniem na pytanie?
{23523}{23566}M�wi�a� ju� policji?
{23566}{23655}Nie rozwin�am w sobie nawyku|dzielenia si� z policj� informacjami.
{23655}{23712}Radz� ci rozwin�� ten nawyk.
{23712}{23751}On zabije ponownie.
{23751}{23844}Je�li teoria tej reporterki|jest co� warta, a w�tpi� w to,
{23844}{23940}to na�ladowca zaatakuje dok�adnie|w tym samym miejscu, co pierwszy zab�jca.
{23940}{24000}Mo�emy obserwowa� wszystkie te|miejsca przez ca�� dob�,
{24000}{24053}ale to zbyt kosztowna operacja,|jak na przeczucie reporterki.
{24053}{24098}Masz inn� teori�,|to ch�tnie pos�ucham.
{24098}{24180}Kapitan autoryzowa�|48-godzinn� obserwacj�.
{24180}{24280}Miejmy nadziej�, �e ona ma racj�|i przygwo�dzimy s...syna.
{24520}{24556}Co si� dzieje?
{24556}{24609}Powinienem tam by�.
{24657}{24738}Nie chce urazi� twoich|nie�miertelnych uczu�,
{24738}{24822}ale policja poradzi|sobie z tym lepiej ni� ty.
{24916}{24966}To dziwne uczucie,
{24966}{25091}tak siedzie� i nic nie robi�,|gdy to dzieje si� ponownie.
{25091}{25139}To nie Marcus.
{25139}{25194}Dostarczy�e� policji|wszystko czego potrzebowali.
{25194}{25251}Z�api� go.
{25295}{25369}Pomy�la�am o czym� innym.
{25369}{25455}Chcesz, �eby Natalie|zamieszka�a z nami.
{25455}{25520}Dop�ki nie z�api� tego potwora.
{25520}{25580}OK.
{25671}{25800}Czy kto� w og�le sprawdzi�,|czy ten park by� tu 67 lat temu?
{25834}{25904}Ile jeszcze razy mam chodzi�|dooko�a tej cholernej kotwicy?
{25904}{25930}Zaraz mi|nogi odpadn�.
{25930}{26002}Chod� tak d�ugo,|a� zostaniesz odwo�ana.
{26002}{26071}Miasto p�aci ci za 8h pracy,|b�dziesz pracowa� 8h.
{26071}{26105}I nie obija� mi si� tam.
{26932}{27016}Tu trzeci punkt kontrolny.|Sp�nia si� ju� 45 sekund.
{27234}{27282}Delaney, odezwij si�!
{27627}{27668}Gdzie do cholery jeste�!
{27779}{27824}Delaney, odezwij si�!
{27824}{27877}Niech pan nie dostanie|apopleksji sier�ancie.
{27877}{27906}Usiad�am na minutk�.
{29584}{29665}Chc� nas powstrzyma�.
{29665}{29757}Ale my jeste�my|od nich sprytniejsi.
{30457}{30488}Zabijemy je.
{30488}{30548}Wszystkie.
{30548}{30593}Ju� nas nie zdradz�.
{30826}{30917}/Pozw�l m�wi� mi|/do ciebie "moja ukochana",
{30917}{31013}/jestem w tobie zakochany.
{31013}{31214}/Pozw�l mi us�ysze� tw�j szept,|/�e te� mn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin