[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [8][59]Nie w sensie militarnym...|to nam nie by�o potrzebne. [68][86]Nasza energia dominowa�a nad tym wszystkim. [88][120]To by�a nasza chwila. [128][176]P�dzili�my na grzbiecie|wysokiej i pi�knej fali. [178][220]A teraz, zaledwie pi�� lat p�niej... [228][256]mo�na stan�� na wzg�rzach|Las Vegas i spojrze� na zach�d... [258][286]i je�li si� posiada odpowiednie oczy... [288][316]Mo�na prawie dojrze� ten| wysoki punkt... [317][346]to miejsce, gdzie fala|ostatecznie si� za�ama�a... [347][366]i cofn�a. [367][409]~ Spr�bujcie kocha� jeden drugiego ~ [508][536]~ Dola� ci whisky do wody ~ [538][566]- Obs�uga hotelowa!|~ Troch� cukru do herbatki ~ [568][606]~ Co to za dziwne pytanie,|kt�re mi zadaj� ~ [608][636]- Dzie� dobry Panu.|~ To najbardziej wariackie przyj�cie ~ [638][666]Czego chcesz, cz�owieku?|Czego chcesz? [668][686]- Obs�uga hotelowa.|- Wyno� si�. [688][716]Jeste�, nie w tym pokoju! Spierdalaj! [718][746]Mam bro�. |Tak naprawd� nie jest moja. [747][766]- Ale.. rachunek|- Czego? [767][796]- Czy... po-podpisze pan go?|- Dobra, zajm� si� tym. Szybciej. [797][816]Nie ruszaj si�.|St�j spokojnie. [817][836]No i po sprawie. [838][856]Nic nikomu nie m�w, stary. [858][886]~ Otw�rz okno|I przewietrz tu troch� ~ [888][946]Decyzja, by si� st�d ulotni�,|pojawi�a si� natychmiast, a mo�e nie. [948][976]Mo�e zaplanowa�em to ju� dawno, [978][996]niepewnie czekaj�c na w�a�ciwy moment. [998][1026]Rachunki by�y chyba tutaj g��wnym powodem... [1028][1056]bo nie mia�em ani grosza, by je sp�aci�. [1058][1096]Nasze rachunki p�dzi�y z pr�dko�ci� co� ko�o|29 do 36 dolar�w na godzin�... [1098][1126]przez ca�e okr�g�e 48 godzin. [1128][1146]Niesamowite. [1147][1166]Jak do tego dosz�o? [1167][1216]Ale kiedy zadawa�em te pytania,|nie by�o ju� nikogo, kto m�g�by mi odpowiedzie�. [1217][1246]M�j zepsuty prawnik,|Dr. Gonzo, wyjecha�. [1247][1286]Musia� przeczuwa� nadchodz�ce k�opoty. [1288][1306]"Z"? [1308][1326]Panika. [1328][1376]W�drowa�a po moim kr�gos�upie|zupe�nie jak pierwsze kwasowe wibracje. [1378][1416]Ca�a ta okropna rzeczywisto��|zaczyna�a mnie przera�a�. [1418][1436]O kurwa. [1438][1456]No i by�em... [1458][1496]sam w Las Vegas,|ca�kowicie zwichrowany przez dragi. [1498][1526]Bez got�wki,|bez materia�u dla gazety... [1528][1593]i jakby tego by�o ma�o, z gigantycznym|pieprzonym rachunkiem do zap�acenia. [1607][1626]Nie wiedzia�em nawet,|kto wygra� wy�cig. [1627][1646]Mo�e nikt. [1647][1686]Jak by Horatio Alger|poradzi� sobie w takiej sytuacji? [1688][1724]Tylko spokojnie.|Spokojnie. [1728][1746]Jestem wzgl�dnie|szanowanym obywatelem. [1748][1776]Z kilkoma wykroczeniami by� mo�e,|ale niezbyt gro�nym. [1778][1801]Taxi! [1808][1846]Na szcz�cie zapakowa�em myd�o, grejpfruty| i reszt� rzeczy wcze�niej. [1848][1866]A teraz... [1868][1886]to by�a tylko kwestia szcz�cia. [1888][1926]Hej! Prosz� to wzi���.|Wszystko gra. [1928][1966]- Panie Duke! Panie Duke!|- O cholera. [1968][2006]- Wsz�dzie Pana szukali�my.|- Koniec gry. Dopadli mnie. [2007][2046]Wiele dobrych ksi��ek napisano w wi�zieniu. [2047][2076]- Prosz� Pana?|- Czego? [2077][2086]Przyszed� do pana telegram. [2088][2126]W�a�ciwie nie do pana.|Tylko do niejakiego Thomsona. [2128][2166]Ale napisane jest: "Do r�k Raoul`a Duka."|Czy pan... Czy pan? [2168][2196]- Czy pan to rozumie?|- Tak, tak, wszystko rozumiem, dzi�ki. [2198][2216]W�a�nie, sprawdzi�em w rejestracji tego Thompson`a. [2218][2246]Nie go�ci� u nas, wi�c wykombinowa�em,|�e mo�e by� pana znajomym. [2248][2276]Tak w�a�nie jest, prosz� si� nie martwi�.|Otrzyma ten telegram. [2278][2296]Ale by�o co� niezrozumia�ego, uh... [2298][2336]Na telegramie z L.A. widnieje podpis doktora Gonzo,|kiedy przecie� doktor ci�gle u nas go�ci. [2338][2356]Racja.|Postara�e� si�. [2358][2406]Nigdy nie pr�buj zrozumie� wiadomo�ci prasowych.|Po�owa ich tre�ci to szyfr. [2407][2416]A ju� zawsze od Dr Gonzo.|Na razie. [2417][2449]Niech mi pan powie. [2457][2486]Kiedy doktor si� obudzi? [2487][2526]- Obudzi? O co ci chodzi?|- C�... [2528][2566]m�j szef, Pan Heem,|chcia�bym si� z nim spotka�. [2568][2586]Nic niezwyk�ego, um... [2588][2626]Pan Heem ma w zwyczaju|spotyka� si� z dobrymi klientami... [2628][2656]poznawa� ich bli�ej,|wie pan. [2658][2676]Pogaw�dka i u�cisk d�oni.|Rozumie pan? [2678][2696]Jasne, ale gdybym by� na twoim miejscu... [2698][2716]Zostawi�bym doktora w spokoju,|dop�ki nie zje �niadania... [2718][2736]poniewa� to bardzo nerwowy cz�owiek. [2738][2766]Jezusie przenaj�wi�tszy! [2768][2786]Jeszcze nie! [2788][2829]Ale b�dzie mia� czas,|nieco p�niej? [2837][2876]S�uchaj, telegram by� zaszyfrowany. [2877][2906]Tak naprawd� jest od Thompsona,|a nie do niego. [2907][2946]W porz�dku? Wi�c, musz� ju� jecha�.|Zd��y� na wy�cig. [2948][2976]- Ale nie ma po�piechu.|Wy�cig ju� si� sko�czy�. |- Nie dla mnie. [2978][3006]Wi�c... zjedzmy lunch! [3008][3036]Jasne stary.|Jasne. [3038][3086]~ Kamieniami wybrukowana g��wna ulica ~|- Jezu. [3098][3146]Z�e fale paranoi.|Szale�stwo. Strach i obrzydzenie. [3148][3176]Wibracje tego miejsca nie do zniesienia.| Ucieka�. [3178][3196]�asice by�y coraz bli�ej. [3198][3226]Dochodzi� mnie ju� ich ohydny sw�d. [3228][3246]Prosz� ci� o jedno, Bo�e. [3247][3276]Daj mi jeszcze pi�� godzin na maksa,|zanim dobijesz mnie m�otem. [3277][3326]Po prostu pozw�l mi uciec tym kurewskim samochodem|z tej przera�aj�cej pustyni. [3327][3355]~ O Mamu�ka ~ [3368][3396]~ Czy to naprawd� ju� koniec ~ [3398][3426]O ty przekl�ty gnoju. [3428][3456]O Panie, twoja w tym g�owa,|�eby mnie z tego wyci�gn��. [3458][3511]W przeciwnym wypadku|b�dziesz mia� moj� krew na r�kach. [3578][3606]- Zatrzymaj si�! Zjed� na pobocze!|- Hej! [3608][3656]Dzie� dobry. Jak zdr�wko?|Dobra stary. Jest dobrze. [3657][3686]Niewielu ludzi rozumie psychologi�|gliniarzy drog�wki. [3687][3736]Zwyk�y go�� spanikuje|i od razu zjedzie na pobocze. [3737][3776]To b��d.|W sercu gliniarza b�dzie dla takiego miejsce tylko na pogad�. [3778][3816]Zmu� sukinkota by ci� �ciga�.|A ruszy za tob�. [3818][3846]B�dzie ca�kowicie zdezorientowany|twoim prawym migaczem. [3848][3896]Robisz to po to,|by my�la�, �e szukasz odpowiedniego miejsca do rozmowy. [3898][3946]Troch� mu zajmie, zanim zorientuje si�,|�e zaraz wykona obr�t o 180 stopni. [3948][3976]Ale ty b�dziesz na to gotowy.|Jak spinka do mankietu. [3978][4010]P�dz�ce wyj�ce ko�a. [4117][4147]Cze��. Jak leci? [4167][4196]Chc� tylko wiedzie�,|co ty sobie do cholery wyobra�asz? [4198][4226]Tylko tyle.|Poka� prawo jazdy. [4228][4260]A tak, jasne.|Prosz�. [4298][4322]O matko. [4358][4376]To ja. [4378][4410]M�g�by� mi to odda�? [4418][4456]Wiedzia�em, �e mam przejebane. [4507][4536]Widz�, �e masz tu dwie skrzynki piwa,|kosz grejpfrut�w... [4537][4576]troch� koszulek i r�cznik�w,|jakie� �ar�wki. [4577][4616]- Zdajesz sobie spraw�, co robisz, gdy tak prowadzisz?|- Tak, wiem. Jestem winny. [4618][4656]Rozumiem. Zda�am sobie spraw�,|�e to przest�pstwo. Ale i tak to zrobi�em. [4658][4686]Kurwa, po co si� sprzecza�?|Jestem pieprzonym kryminalist�. Sp�jrz na mnie. [4688][4706]Masz dziwne podej�cie. [4708][4726]Mo�e. [4728][4775]Wiesz, wydaj� mi si�,|�e musisz si� przespa�. [4778][4796]Niedaleko jest motel. [4798][4836]Chcia�bym, aby� tam zajecha�,|zatrzyma� si� i przespa� si� kilka godzin. [4838][4856]To mi nie pomo�e. [4858][4886]Za d�ugo jestem na nogach.|Trzy, cztery noce, mo�e. Ju� nie pami�tam. [4888][4926]Jak teraz zasn�,|to jestem martwy przez co najmniej 20 godzin. [4927][4956]Po co ci dwie skrzynie myd�a, synu? [4957][4986]Lubi� by� czysty. [4987][5014]Raczej nie. [5018][5036]B�dzie tak. [5038][5066]Zapisz� w notesie,|�e by�o tak... [5068][5096]zatrzyma�em ci� za szybk� jazd�. [5098][5126]I poradzi�em, by� skierowa� si� do motelu,| aby odpocz��. [5128][5151]St�j! [5188][5216]Poradzi�em, by� skierowa� si� do motelu... [5218][5256]w drodze do celu podr�y, racja? [5258][5294]I by� si� porz�dnie wyspa�. [5298][5316]Wyra�am si� do�� jasno? [5317][5356]C�...|jak daleko st�d do Baker? [5357][5396]Mia�em nadziej�,|�e zatrzymam si� tam na jaki� posi�ek. [5397][5416]To nie m�j rewir. [5417][5456]Do granic miasta jest 6 km,|tam znajdziesz motel. [5458][5476]Dasz rad�? [5478][5496]Spr�buj�. [5498][5556]Chcia�em odwiedzi� Baker ju� od d�u�szego czasu.|Tak. Du�o s�ysza�em o tym mie�cie. [5558][5596]Podobno maj� �wietne morskie �arcie. [5598][5626]Wiesz, s�dz�, �e go�� taki jak ty... [5628][5656]powinien spr�bowa� krab�w l�dowych. [5658][5696]- Wy�mienite morskie �arcie.|- Krab�w l�dowych. [5698][5726]W porz�dku. Czemu nie? [5728][5756]Dzi�ki za rad�. [5757][5787]Sp�jrz mi w oczy. [5807][5835]Wszystko gra? [5858][5896]M�g�bym prosi� o ma�y poca�unek|na do widzenia? [5898][5936]Jestem tu strasznie osamotniony. [5938][5966]~ O mamu�ka ~ [5968][5996]~ Czy to naprawd� ju� koniec ~ [5998][6036]Czu�em si� zgwa�cony.|Ta �winia za�atwi�a mnie na wszystkie mo�liwe sposoby. [6038][6066]Teraz b�dziesz si� z tego chichra�|na zachodnim kra�cu miasteczka... [6068][6096]czekaj�c na moj� ucieczk� do L.A. [6098][6136]Ale� oczywi�cie Panie W�adzo,|wykorzystam zalety tego motelu. [6138][6186]I wprost nie mog� wyrazi�,|jak wdzi�czny jestem za t� wspania�� rade. [6187][6216]We� si� w gar��, stary. [6217][6256]Je�li rusz� prosto do L.A.,|na pewno mnie zgarnie. [6258][6294]Nie. To nie czas na popisy. [6308][6338]To Dolina �mierci. [6358][6382]O kurwa! [6388][6406]Jezus Maria, to on. [6408][6434]O m�j Bo�e! [6488][6516]Cholera!|No dalej, ty pieprzony chamie. [6518][6568]O Bo�e, O Bo�e, O Bo�e.|Musz� st�d spada�. Musz�... [6577][6596]C�, dorwali mnie,|do kurwy n�dzy. [6597][6626]Zosta�em uwi�ziony na jaki� �mierdz�cym|bezdro�u zwanym Baker. [6627][6656]Zosta�o mi ma�o czasu.|Skurwiele s� coraz bli�ej. [6657][6686]- I zapoluj� na mnie, jak na jak�� pieprzon� zwierz...
aelek