Veronica Mars [1x20] M.A.D.txt

(28 KB) Pobierz
00:00:00:/Poprzednio w Veronica Mars�
00:00:01:My�lisz, �e to ja j� zabi�em.
00:00:02:Duncan, spokojnie.
00:00:03:My�lisz, �e b�d� mia� nast�pn�|epilepsje i ciebie te� zabije?
00:00:06:Nie widzia�a� dzi� Duncan'a?
00:00:08:Jego rodzice my�l�, �e mo�e uciek�.
00:00:11:Nie chcia�e� by si� umawiali.
00:00:13:Nie chcia�em aby moja Mama znalaz�a sobie faceta,|kt�ry jest ojcem mojej najlepszej przyjaci�ki.
00:00:17:Lilly kocha�a ci�.
00:00:19:Ale nie tak, jak ja j�.
00:00:20:Nie chc� si� czu� winny.
00:00:22:Z jakiego powodu?
00:00:25:Co my robimy?
00:00:27:Nie mam poj�cia.
00:00:44:Na razie.
00:00:51:Kto� chyba jest tu blondynk�.
00:00:54:Wiem, �e wysili�a� si�|w konkursie talent�w,
00:00:57:ale chcia�bym zobaczy�|jak rusza ten samoch�d.
00:00:59:Ch�opaki, chod�cie.
00:01:00:Wiem, talentem u facet�w jest|ugrillowanie kanapki z serem.
00:01:05:Nie potraficie ruszy� samochodu|nawet o jard, jak nie macie jarda.
00:01:10:My�l�, �e nie musz�|si� o to ju� martwi�.
00:01:20:Nast�pnym razem, nie k�opoczcie si�.
00:01:33:Wi�c to koniec?
00:01:34:W�a�nie wyrzucasz do|kosza dwa lata zwi�zku?
00:01:40:Nie, Tad, to�
00:01:43:Byli�my razem, ale teraz czuje...
00:01:47:Co zrobi�em nie tak?
00:01:48:Nic. Tylko... ko�czysz|szko�� za miesi�c i...
00:01:51:I co? Nie ufasz mi? Z college'm?
00:01:55:Tad, nie mog� sobie po prostu|wyobrazi� zwi�zku na taki dystans.
00:01:58:Ale to tylko na rok.
00:02:00:Nie, to cztery lata Akademii i|cztery w Navy, a potem kto wie.
00:02:08:Po prostu pos�uchaj tego, prosz�?
00:02:11:Nie chc� kolejnej p�yty.
00:02:13:To co�, co napisa�em|dla ciebie na gitarze.
00:02:15:Piosenka nie pomo�e, Tad. To koniec.
00:02:22:Zanim p�jdziesz,
00:02:24:jest co� co musisz zobaczy�.
00:02:25:Nie zmienisz mojej decyzji.
00:02:37:Nawet tego nie pami�tam.
00:02:42:Musia�am by� pijana. Nigdy bym|czego� takiego nie zrobi�a.
00:02:46:To by�a obrzydliwe.
00:02:48:Uprawiali�cie seks?
00:02:51:Gorzej.
00:02:54:By�am naga w jakiej� gor�cej balii i...
00:02:58:mia�am�
00:03:00:loda i�
00:03:02:My�lisz, �e on tak na powa�nie?
00:03:04:Nie wiem. Kiedy m�wi�am|mu, �e zrywam, by� taki...
00:03:07:nie mog� mu na to pozwoli�.|Musz� mie� ten telefon, Veronica.
00:03:11:Mo�esz to zrobi�?
00:03:14:O tak.
00:03:15:Masz to jak w banku.
00:03:17:Veronica Mars 01x20 "M.A.D."
00:03:21:T�umaczenie: Danielle|Korekta techniczna: Ujemny
00:03:25:www.VeronicaMars.prv.pl
00:04:02:Co? Zablokowa�am drzwi.
00:04:04:Wywiesi�am wywieszk� "Zepsute".
00:04:06:Nie, to jest z�e.
00:04:09:Mam na my�li obecno�� ch�opaka|w damskiej �azience, to takie...
00:04:11:- Jest z�e, tak?|- Tak.
00:04:16:Przepraszam za Dick'a i reszt�.
00:04:18:Nie obchodz� mnie.
00:04:20:Poza tym, musimy dba� o pozory,
00:04:22:poniewa� Duncan nied�ugo wr�ci�
00:04:25:i nie chc�, aby us�ysza�|o nas od kogo� innego.
00:04:33:Jestem sp�niony na fizyk�.
00:04:37:Je�li dobrze pami�tam, czas podr�y|nie jest usprawiedliwieniem.
00:04:41:Wi�c spr�buj tego.
00:04:44:Za�wiadczenie o randce.
00:04:46:Niepodwa�alne.
00:04:50:Znam ludzi.
00:04:54:Pusto.
00:04:57:Powodzenia na fizyce.
00:04:58:Pami�taj,
00:05:01:moc r�wna si� przy�pieszeniu�
00:05:04:��wiat�o jest szybsze od d�wi�ku�
00:05:09:Wi�cej naucz� si� zostaj�c tutaj z tob�.
00:05:12:Mam co� do zrobienia.
00:05:18:/Jak pogr��enie kogo�.
00:05:22:/Obieca�am Carmen.
00:05:25:/Podzi�kujmy Bogu za kom�rki.
00:05:27:Bez obrazy, ale dziwnie wygl�dasz.
00:05:30:Widzia�em naszych rodzic�w|przytulaj�cych si� na kanapie.
00:05:33:Moje oczy� wypali�y si�.
00:05:36:Nie wiesz co robi� nasi rodzice|w poniedzia�ki i wtorki,
00:05:38:od sz�stej do dziesi�tej?
00:05:41:Sprawdzi�em, graj� w bingo w VFW.
00:05:44:To moja wersja i b�d� si� jej trzyma�.
00:05:45:Co najlepiej z tym zrobi�?|Udawa�, �e problem nie istnieje.
00:05:48:Mo�esz zadzwoni� pod ten numer|w po�owie sz�stej lekcji?
00:05:50:Jasne, w porz�dku.
00:05:52:- Nie istnieje?|- Stoi.
00:05:56:Pomo�esz wrzuci� mu to?
00:05:59:By� taki, no wiesz...
00:06:03:Przepraszam.
00:06:04:Patrz co robisz.
00:06:07:Spoko wodza.
00:06:09:Nie powiedzia� tak.
00:06:16:Przepraszam!|Co ty sobie my�lisz?
00:06:19:Ok, ciao.
00:06:21:Odrabiamy tu lekcje, prawda?
00:06:25:Zwolni�am si� z WF-u|z powod�w osobistych.
00:06:30:Nie znasz zasad u�ywania|kom�rek w tej szkole?
00:06:35:W porz�dku, w porz�dku.
00:06:38:Zabierzesz go sobie po lekcjach.
00:06:41:S� w symbiozie.
00:06:44:To znaczy, �e �yj� razem.
00:06:50:Tad, twoja torba dzwoni.
00:07:03:Co? Daj spok�j, to nie on.
00:07:05:Znasz zasady Panie Wilson,|poniewa� w�a�nie ci je zademonstrowa�em.
00:07:09:Musz� go skonfiskowa�.
00:07:27:Pani Dunne?
00:07:28:Zg�osi�am si� na ochotnika,|przy wyrzucaniu �mieci z kawiarni.
00:07:32:Mog�abym zwolni� si� wcze�niej?
00:07:41:Cze��! Przysz�am po sw�j telefon.
00:07:44:Potraktuj to jako ostrze�enie.
00:07:45:Nast�pnym razem, zabior�|go i rozpuszcz� plotki.
00:07:49:Nie jestem pewna o co chodzi,|ale ju� si� boj�, naprawd�.
00:07:58:A tak.
00:08:03:To nie jest m�j.
00:08:09:Veronica Mars.
00:08:14:Cze�� s�onko, jak w szkole?
00:08:16:No wiesz, z�e dzieciaki|i r�ni nauczyciele.
00:08:19:Krusz�ca si� infrastruktura.
00:08:22:Czemu si� tak u�miechasz?
00:08:24:Delektuje si� tym.
00:08:26:Wyobra� sobie �e rodzina Mars wysy�a|swoj� spadkobierczyni� Veronic�,
00:08:30:do college'u z Ivy League za|pieni�dze za spadkobierc� Kane'�w.
00:08:34:Za informacj� gdzie|znajduje si� Duncan Kane.
00:08:36:50 tysi�cy? Nie�le.
00:08:39:Pieni�dze za nic. To twoje|dwa pierwsze lata tam.
00:08:43:To mog� nie by� a�|takie �atwe pieni�dze.
00:08:46:No dalej s�onko, Duncan Kane?
00:08:47:Bogaty dzieciak kt�ry ma|pokoj�wk�, by dba�a o jego rzeczy?
00:08:50:Na pewno bym go wytropi�.
00:08:52:Jedynie martwi� si� o innych.
00:08:55:To du�a ryba, w bardzo ma�ej beczce.
00:09:00:Co jest?
00:09:02:Pami�tasz tego prawnika,|kt�rego szukali�my ca�y rok?
00:09:05:Tak.
00:09:06:Opowiada�am Meg jak|trudno by�o go znale��,
00:09:10:opisa�am jej wszystkie sztuczki|kt�rych u�y� by znikn��,
00:09:12:a Duncan siedzia� obok|i s�ysza� wszystko.
00:09:16:Ale, z drugiej strony, inni|nie znajd� go przed tob�.
00:09:22:Co mu powiedzia�a�?
00:09:24:U�ywaj pieni�dzy, a nie kart,|ani w�asnego samochodu, no wiesz.
00:09:28:To proste.
00:09:29:Mo�liwe, �e wspomnia�am o|u�ywanych paszportach z eBay'a.
00:09:36:Ale Tato, z twoim do�wiadczeniem i moim duchem|"wszystko da si� zrobi�", damy rad�. Rodzinnie.
00:09:42:Mam przyjaci�k� kt�ra|zna si� na eBay'u, mo�e...
00:09:48:Witam Panie Mars.
00:09:50:Cze�� Veronica. Jak w szkole?
00:09:53:Witam, Pani Fennel, w porz�dku.
00:09:59:Wr�cimy wcze�niej czy p�niej.
00:10:02:Dok�d jedziecie?
00:10:03:Gdzie�.
00:10:06:Czemu nie sprawdzisz tego paszportu?
00:10:18:Zadzia�a�o?
00:10:21:Sukces.
00:10:22:Dzi�ki, dzi�ki, dzi�ki.
00:10:26:Nie ogl�da�a�, prawda?
00:10:31:Uratowa�a� mi �ycie Veronica.
00:10:33:Carmen, to �e mamy telefon,|nie znaczy, �e nagranie znikn�o.
00:10:38:Musisz wiedzie� �e m�g�|zachowa� ten plik.
00:10:42:Tad nie patrzy w przysz�o��.
00:10:54:Niez�e uczucie.
00:10:55:Sprawiedliwo�� zatryumfowa�a.
00:11:00:Wiadomo�� od Top Gun'a.
00:11:03:To Tad.
00:11:16:O m�j Bo�e.
00:11:20:Chodzi o to by wykry�, czy|jaki� paszport zosta� sprzedany
00:11:23:na kt�rej� z tych aukcji i|dostarczony gdzie� w Neptune.
00:11:27:Veronica. Poprosisz|mnie o co� normalnego?
00:11:31:Czy wtedy by�oby tak zabawnie?
00:11:33:W porz�dku, zobacz� co si� da zrobi�.
00:11:35:Wielkie dzi�ki Mac.
00:11:39:/Wi�c Carmen wr�ci�a do Tad'a.
00:11:41:/Albo to, albo by wys�a�|/video wszystkim w szkole.
00:11:44:To ha�ba. Taka dziewczyna|marnuje si� z takim bia�asem.
00:11:48:Czy to nie ta laska, kt�r�|mia�e� w �smej klasie?
00:11:51:Niezbyt bogaty wtedy by�e�.
00:11:57:"Get marooned" Wspaniale.|Wyspa tematem balu.
00:12:01:Kolejny raz b�d� g�upie dowcipy
00:12:04:o wynajmowanych dziewczynkach dla kot�w.
00:12:08:Nie widzia�em, aby kto� kaza�|ci kupowa� bilet, dziwaku.
00:12:11:Przepraszam, czy pozwoli�em ci m�wi�?
00:12:13:Czy nie b�dzie przypadkiem balu dla gej�w|w nast�pny pi�tek w m�skiej toalecie na Psiej Pla�y?
00:12:18:Pewno si� tam zobaczymy,|co nie marynarzyku?
00:12:20:Co ty w�a�nie powiedzia�e�, ch�opczyku?
00:12:23:No dalej. Navy? "Obr�� si� pilocie!"
00:12:27:"Admira� chce sprawdzi� swoj� bro�!"
00:12:30:Czy nie m�wi�, �e do Navy id�|samotni geje, by tam kogo� spotka�.
00:12:38:Na bal przychodzi si�|w tradycyjnych parach.
00:12:41:Co jest bardziej tradycyjnego|od cioty i grubej laski?
00:12:49:/No i dlaczego Carmen chcia�a|/rzuci� takiego czaruj�cego faceta?
00:12:51:Pewnego dnia czu�am si� tak, jakbym|potrzebowa�a d�ug� gor�c� k�piel.
00:12:55:Nie wiem, jak d�ugo jeszcze wytrzymam.
00:12:58:Jedyne co potrzebujesz to strategia,|jak si� z tego wykaraska�.
00:13:01:Wiesz co si� stanie, Veronica?
00:13:03:Stan� si� narodowym po�miewiskiem.
00:13:06:Tak jak by�o z Paris Hilton czy|dzieciakami z "Gwiezdnych Wojen".
00:13:10:To video dostan� wszyscy|nasi przyjaciele,
00:13:12:umieszcz� w wyszukiwarkach i|zapisz� si� w historii �wiata.
00:13:19:I nie mog� tego powstrzyma�.
00:13:22:Chyba, �e zrobisz co�,|co zrujnuje Tad'a.
00:13:26:Musisz go zaatakowa�.
00:13:30:�eby poszed� na dno wraz z tob�.
00:13:32:Nie znajdziesz nic takiego na|Tad'a, je�li o to ci chodzi.
00:13:35:Opr�cz jego upodobania do|kr�cenia amatorskich porno?
00:13:39:Zostaw to mi.
00:13:41:Musze tylko wiedzie�, czy|jeste� w stanie to zrobi�.
00:13:46:Je�li to ma polepszy� sytuacj�,|to Tad nie daje mi wyboru.
00:13:51:Tad jest taki zmienny.
00:13:53:By� moim pierwszym ch�opakiem.|By� pierwszym z kt�rym spa�am.
00:13:58:A tak�e pierwszym kt�ry ci� upi�|i zrobi� ci perwersyjne zdj�cia.
00:14:01:Wci�� chcesz si� z nim umawia�?
00:14:04:Wi�c zako�czmy to.
00:14:07:Co mam zrobi�?
00:14:08:Zapro� Tad'a na romantyczny|spacer po promenadzie.
00:14:21:Co tu robisz? St�skni�a� si�?
00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin