Górnicka.J. - Apteka natury.pdf

(1995 KB) Pobierz
Jadwiga Górnicka
Jadwiga Górnicka
Apteka Natury
PRZEDMOWA
Do III wydania Apteki Natury.
Wobec bardzo życzliwego przyjęcia I i II wydania "Apteki Natury", oraz
wyczerpania się tych wydań powstał projekt III wydania tej książki rozszerzonej
o dodatkowe rozdziały jak: akupresurę stóp oraz masaż shiatsu. Wydanie to ukaże
się na wyraźne życzenie pacjentów i czytelników, świadczą o tym liczne listy,
telefony i wypowiedzi ustne.
Wydanie to obejmuje wiadomości i sposoby na utrzymanie zdrowia do pierwszych 100
lat życia, na odzyskanie zdrowia, które już trochę niedopisuje, oraz na wyjście
z wielu przewlekłych dolegliwości i schorzeń. Wiadomości te były podane w
poprzednich wydaniach oraz w mojej książce "Zdrowie przez dotyk". W tej
ostatniej pozycji były podane sposoby wykonywania Akupresury stóp. Masażu Shiat-
Sou, Masaży specjalnych, oraz szybkie skuteczne porady w nagłych przypadkach
chorobowych jak omdlenie, zwichnięcie stawu, stłuczenia mięśni, wiązadeł,
ścięgien.
Oczywiście zawsze dobrze jest być w kontakcie z lekarzem naturalistą i stosować
jednocześnie leczenie wspomagające: np. odpowiednie żywienie, dobrane dla siebie
zioła, kąpiele, pić świeże soki z jarzyn, które ułatwiają i przyspieszają powrót
do zdrowia, oraz które punkty masować na stopie i na ciele.
Ogólnie książka ta jest wartościowym poradnikiem dla osób trochę starszych,
które nie chcą chorować i niedomagać, dla osób młodych, które chcą zachować
zdrowie i energię tak potrzebną w obecnym szybkim tempie życia i dla wszystkich
którzy mają już jakieś przewlekłe niedomagania i chcą się od nich jak
najszybciej uwolnić aby nie zachorować i nie utracić zdolności do pracy i do
radości życia.
Są tu też podane metody leczenia zupełnie zapomniane w epoce leczenia chemią
np.: argilloterapia - leczenie pospolitą glinką, leczenie poprzez uzupełnienie
brakujących mikroelementów i odtrucia w sytuacji postępującego zanieczyszczenia
środowiska i rozwoju chorób cywilizacyjnych: jak nadmiar cholesterolu, wczesna
miażdżyca naczyń tętniczych mózgu, serca i tętnic kończyn dolnych, niedoceniane
leczenie preparatami pszczelimi, a tak skutecznie przyspieszające powrót do
zdrowia i do pełnej sprawności.
Uważny czytelnik znajdzie tu skuteczne recepty na choroby krwi, węzłów
chłonnych, ziarnicę złośliwą, zakrzepicę, choroby serca i układu krążenia,
schorzenia gośćcowe i reumatyczne, schorzenia kobiece, schorzenia pęcherza
moczowego, prostaty, kamicę nerkową, schorzenia przemiany materii, schorzenia
układu pokarmowego, schorzenia skóry, schorzenia układu oddechowego, jak się
hartować aby nie łapać łatwo infekcji i jak łatwo wyleczyć przeziębienie, jak
oczyścić woreczek żółciowy i drogi żółciowe w wątrobie, jak rozpuścić i urodzić
kamienie nerkowe, co stosować aby się nie tworzyły nowe, jak oddychać aby
łatwiej wydalać toksyny.
Wdzięczna będę za wszelkie uwagi czytelników tak pozytywne jak i krytyczne.
Jadwiga Górnicka
ŻYWIENIE
TO ZDROWIE
LUB CHOROBA
ŻYWIENIE
O znaczeniu
prawidłowych zestawów produktów spożywczych w leczeniu chorób metodami
naturalnymi
Medycyna ostatnich lat poczyniła ogromne postępy w rozpoznaniu zależności
pomiędzy stanem zdrowia człowieka a sposobem jego odżywiania. Szczególnie wiele
nauka dowiedziała się o takich dziedzinach, jak biologiczna wartość pokarmów,
procesy trawienne i przemiany materii, wpływ na zdrowie i znaczenie pokarmowe
białka, aminokwasów egzogennych, węglowodanów, tłuszczów, witamin,
biopierwiastków i wody.
Rozważania na temat związków między odżywianiem a stanem zdrowia należy
poprzedzić ogólną uwagą, że zapotrzebowanie na produkty spożywcze jest
zindywidualizowane, a nadto zróżnicowane u ludzi zdrowych i chorych. Każdy
powinien poznać swoje indywidualne potrzeby, gdyż nawet uniwersalne zalecenia,
że należy jadać czosnek ze względu na selen, jabłka, ponieważ zawierają pektyny,
natkę pietruszki, jako bogate źródło witaminy C, a czereśnie ze względu na wiele
witamin B5, oraz pić mleko, gdyż znajduje się w nim komplet aminokwasów
egzogennych, a nadto wapń - nie mogą być uogólniane.
Białko. Oprócz węglowodanów i tłuszczów należy do podstawowych składników
pokarmowych. Jest zasadniczym tworzywem cytoplazmy - substancji budulcowej
komórek, budulcem enzymów, hormonów i hemoglobiny. Wszystkie białka proste
składają się z aminokwasów, które są związkami organicznymi.
Na kilogram wagi ciała człowiek potrzebuje przeciętnie 0,5 g białka, choć bywają
nieznaczne odchylenia indywidualne. Zapotrzebowanie organizmu na białko wzrasta
w stresach, chorobach zakaźnych, przy braku snu, wykonywaniu ciężkiej pracy
fizycznej, w warunkach wysokiej temperatury, w stanach bólu, obawy i lęków.
Normy dziennego spożycia białka wynoszą 30-55 g. Powinno to być białko
pełnowartościowe, a więc takie, które zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne.
Spożywanie białka w ilościach przekraczających wymienioną tu normę może
spowodować przeciążenie wątroby i nerek zmuszając je do usuwania zbędnego
balastu, co doprowadza te narządy do patologicznego przerostu.
Piątą część wagi ciała stanowi białko. Bierze ono udział w utrzymaniu równowagi
wodnej w organizmie. Syntetyzowanie białek jest potrzebne do tworzenia antyciał
niezbędnych do zwalczania infekcji bakteryjnych. W skład mięśni, kości, krwi,
enzymów, nerwów, błon itp. wchodzą odmienne białka. Wszystkie białka roślinne
składają się z identycznych aminokwasów. Do syntezy własnego białka organizm
ludzki potrzebuje 22 aminokwasy, z których osiem musi otrzymywać z zewnątrz
(stąd ich nazwa: egzogenne) z pokarmem. Aminokwasy są niezbędne jako materiał do
syntezy
białek krwi i tkanek. Liczne z nich biorą udział w specjalnych reakcjach
chemicznych, służą do tworzenia polipeptydów, hormonów białkowych i enzymów.
Ważne będzie i pożyteczne dla naszych rozważań zapoznanie się z aminokwasami
egzogennymi oraz ich podstawowymi funkcjami. Prezentując je - w nawiasach -
podaję w gramach wysokość dziennego zapotrzebowania przez organizm.
1. Fenyloalanina (1,1) bierze udział w procesach transaminazy, wpływa na
tworzenie adrenaliny i noradrenaliny;
2. Izoleucyna (0,7) jest glukogenna i ketogenna, intensyfikuje przemianę
materii;
3. Leucyna (1,1) jest ketogenna;
4. Lizyna (0,8) działa na wzrost, gromadzi się w surowicy krwi, gdzie stanowi
swoiste przeciwciała rozpuszczające obce komórki bakteryjne;
5. Metionina (1,1) stanowi główne źródło organicznych związków siarki dla
przemian ustrojowych, chroni wątrobę przed zmianami, może być użyta w procesach
detoksykacji organizmu, jako naturalny lek przeciwdziała chorobom wątroby i
miażdżycy;
6. Treonina (0,5) wpływa na zużytkowanie tłuszczów w wątrobie, występuje w
mięśniach, hemoglobinie i proteidach fosforowych, niszczy ją hydroliza kwaśna;
7. Tryptofan (0,25) wpływa na działanie wit. B6, przekształca się w wit. B3 =
PP, niedobory tryptofanu wywołują pelagrę;
8. Walina (6,8) jest glukogenna, jej brak wywołuje nadwrażliwość, ataksję
(bezwład ruchowy), zakłócenia w koordynacji mięśniowej, przewodzi prąd
elektryczny i ma ogromne znaczenie w procesach widzenia, gdyż występuje między
czopkami i pręcikami siatkówki a nerwem wzrokowym odprowadzającym impulsy
elektryczne powstałe w percepcji wrażeń świetlnych do kory mózgowej, gdzie
następuje rozpoznanie światła.
Istnieją nadto aminokwasy częściowo egzogenne, do których zaliczamy tyrozynę,
która współdziała w tworzeniu hormonów wydzielanych przez organy wewnętrzne,
histydynę, argininę i cysternę, która przyspiesza gojenie ran.
Prawie wszystkie rośliny są zasobne w lizynę i tryptofan, toteż pełne pokrycie
potrzeb białkowych organizm może uzyskać tylko w wyniku odżywiania, na które
składa się rozmaitość pokarmów. Zalecam więc spożywanie kasz, pieczywa, mąki z
dodatkiem mleka bądź roślin strączkowych, np. fasoli, grochu, soczewicy, soi.
Brak lub niedobór metioniny w roślinach strączkowych może być uzupełniony
metioniną zawartą w ziarnach zbóż, a brak lizyny w zbożu - lizyną roślin
strączkowych.
Struktura aminokwasów jest stała i nie może być naruszona, gdyż nawet nieznaczne
zmiany w jej składzie mogą wywołać poważne następstwa fizjologiczne. Zastąpienie
jednego aminokwasu innym w sekwencji na przykład stu lub więcej aminokwasów w
łańcuchu polipeptydowym może znacznie obniżyć bądź całkowicie znieść aktywność
biologiczną i wywołać na przykład anemię.
Promienie rentgena i nadfioletowe powodują denaturację białka, to znaczy zmiany
jego fizycznych i fizjologicznych właściwości. Następuje utrata aktywności
enzymatycznej.
Pewne pokrycie potrzeb białkowych, jak już wspomniałam, uzyskuje się dzięki
urozmaiconym pokarmom. Układ trawienny człowieka rozkłada białka na pojedyncze
aminokwasy, które przenikają przez półprzepuszczalne błony komórkowe, aby ulec
swoistej przebudowie w związki właściwe dla danego organizmu.
10
Białko o wysokiej przyswajalności mają jajka, mleko, ser, ryż, a następnie
mięso, które jest uważane za źródło pełnowartościowego dającego zdrowie i siły
białka, ale ma niewiele tryptofanu, metioniny i waliny. Białko jarzyn jest w
pełni przyswajalne. Najkorzystniejsze proporcje aminokwasów występują w jajkach
i mleku.
Dobrym sposobem podniesienia wartości białkowej pokarmu jest łączenie produktów
roślinnych zawierających uzupełniające się aminokwasy egzogenne. I tak na
przykład dzięki spożywaniu ryżu z mlekiem aż 30 proc. więcej otrzymujemy białka
aniżeli w przypadku oddzielnego spożycia tych artykułów. Połączenie fasoli z
ryżem przysparza jeszcze więcej, bowiem 43 proc. białka w stosunku do sumy
białka zawartego w każdym z tych produktów spożywanych oddzielnie. A oto inne
przykłady korzystnych połączeń, najbardziej odpowiednie proporcje oraz
procentowy wzrost białka:
fasola lub groch i mąka pszenna - 0,5 : 3 g, wzrost o 33 proc; fasola lub groch
i kukurydza - 1,2 : 2, wzrost o 50 proc.; ryż lub mąka z mlekiem w proszku - 3 :
1/3, wzrost o 13 proc., 3 duże ziemniaki i dwie łyżki mleka w proszku - wzrost o
7 proc.
Mleko jest doskonałym uzupełnieniem wszystkich produktów mających niedobór lub
brak lizyny oraz izoleucyny, szczególnie zalecane jest jako dodatek do produktów
zbożowych, jak kasze, mąki, makaron. Dwie łyżki mleka w proszku dodane do jednej
szklanki mąki podnoszą jej wartość białkową o 45 proc.
Do bardzo dobrych połączeń należą chleb z serem, kasza z mlekiem. Rośliny
strączkowe bogate w izoleucynę i lizynę uzupełniają wartość białkową kasz, ryżu,
makaronu, mąki, kukurydzy, płatków owsianych i innych zbożowych, a także nasion
słonecznikowych, sezamowych, dyni i orzechów. Produkty zbożowe uzupełniają się
korzystnie z fasolą, grochem, serem, mlekiem, jajkami. W świeżych warzywach
występują małe ilości metioniny (wyjątek stanowi tu kukurydza, szpinak i
grzyby), dobrym więc ich uzupełnieniem są ziarna sezamowe, orzechy, kasza
jaglana, ryż i kukurydza. Ryż i kukurydza tworzą szczególnie cenne połączenia z
fasolką szparagową, groszkiem zielonym, brukselką, podobnie jak grzyby, które
mogą być dodawane do rozmaitych jarzyn. Dobrym uzupełnieniem każdej potrawy,
zarówno zbożowej, jak i jarzynowej, są jajka, a dodatek mleka, twarogu, żółtego
sera podnosi wartość każdej potrawy jarskiej, mleko bowiem, podobnie jak jajka,
zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy, a zwłaszcza jest zasobne w lizynę. Soja,
która ma więcej tryptofanu niż mleko, stanowi pozytywny wyjątek wśród roślin
strączkowych.
Gotowane białko wywołuje w przewodzie pokarmowym procesy gnilne, podczas których
wytwarzają się produkty toksyczne. Część z nich zostaje wydalona z kałem, ale
część jest wchłaniana przez tkanki ciała, by tworzyć źródła ognisk zapalnych i
łogi. Głównym miejscem ich odkładania jest tkanka tłuszczowa. Zatrucia białkowe
powodują otępienie uczuciowe, osłabienie aktywności, zamknięcie się w sobie,
zaburzenia procesów myślenia. Jedną z metod leczenia tych zatruć jest głodówka,
która również pomaga w przypadkach zaburzeń przemiany materii, co dotyczy także
egzemy, astmy oskrzelowej, nadciśnienia, kamicy żółciowej, stwardnienia żył.
Spożywanie nadmiaru produktów mącznych, cukru, białka powoduje ogólne zatrucie
organizmu, stany zapalne oczu, zapalenie spojówek, zapalenie tęczówki, zapalenie
rogówki. Wady wzroku, mające przyczynę w zatruciu pokarmowym, można wyleczyć
stosując głodówkę. Wówczas następuje wydalenie produktów spalania blokujących
mięśnie i naczynia krwionośne otaczające oczy, co doprowadza do odprężenia i
rozluźnienia mięśni i poprawy wzroku.
11
Nie należy się przejadać. Powoduje to otyłość, a jedzenie przekraczające
możliwości wydzielania potrzebnych enzymów trawiennych wywołuje nadfermentację.
Wówczas część pokarmu staje się nieprzydatna i zalega w żołądku i jelitach.
Krew, komórki, tkanki stają się wtedy zagłodzone. U młodych ludzi powstaje
sytuacja sprzyjająca powstawniu stwardnienia rozsianego (SM). Zaburzenia
metabolizmu u dzieci powodują powstanie poważnych wad umysłowych.
Wymagania nowoczesnej dietetyki spełniają: mąka i kasze, warzywa liściaste i
zielone: szczypiorek, sałata, szpinak, szczaw, kapusta, rzeżucha, pietruszka,
jarmuż, warzywa korzeniowe: ziemniaki, buraki, rzepa, marchew, pietruszka,
seler, brukiew, chrzan, oraz inne warzywa: dynia, kabaczek, salsefia, kalafior,
pomidory, rzodkiewka, cebula, ogórek, groszek zielony, cykoria, cukinia,
kalarepa, por, czosnek, papryka, kapusta, fasolka zielona, szparagi, owoce
świeże i suszone, orzechy, grzyby, miód, migdały, razowy chleb, mleko, jajka,
twaróg, ser żółty.
Gotowanie niszczy witaminy i enzymy. Spożywanie gorących potraw niszczy śluzówkę
i enzymy trawienne w ludzkim organizmie. Regenerację błony śluzowej przewodu
pokarmowego ułatwia spożywanie bogatych w enzymy surowych warzyw i owoców.
Słowo o błonniku (celulozie ). Należy do węglowodanów, jest zbudowany z cukru
prostego, jakim jest glukoza. Nie nadaje się jako produkt spożywczy (pokarmowy),
ale jest pożądany, wręcz nieodzowny. Organizm ludzki od tysiącleci przywykł do
błonnika, a jego brak wywołuje liczne choroby. Obecność błonnika w jelitach
ułatwia ich ruchy perystaltyczne (robaczkowe), co sprzyja wypróżnianiu i
eliminuje zaparcia. Błonnik występuje w chlebie razowym, otrębach, warzywach,
świeżych owocach, grubych kaszach. Jest najbardziej rozpowszechnionym produktem
w świecie.
Działanie podobne do błonnika mają pektyny - wielocząstkowe cukry występujące w
roślinach. Pektyny redukują ilość cholesterolu spożywanego z tłustymi pokarmami.
Zapobiegają miażdżycy i zawałowi serca. Wystarczy każdego dnia zjeść dwa jabłka,
aby nie dopuścić do nadmiaru cholesterolu. Pektyna dobroczynnie działa przy
biegunkach, przeciwdziała rozwojowi bakterii fermentacyjnych i usuwa je z kałem,
zapobiega zatruciom ołowiem i strontem 90, niszczy stafylokoki i streptokoki.
Wodny roztwór pektyny ułatwia gojenie ran dochodzących aż do kości i przyspiesza
powstawanie zdrowej tkanki. Pektyny leczą również rany wewnętrzne: wrzody i
krwawienia w całym przewodzie pokarmowym. W cytrusach najbogatsza w pektyny jest
biała błonka znajdująca się pod aromatyczną skórką. Bogata w pektyny jest skórka
jabłka, a więc należy je spożywać nie obrane. Dobrym źródłem pektyn są
czereśnie, winogrona, porzeczki, agrest, maliny, pomidory, morele, rodzynki,
banany. Błonnik i pektyny, wit. C, wapń, magnez chronią przed zatruciami
wywołanymi przez skażone środowisko.
Podstawowe zasady łączenia pokarmów
Jednoczesne spożywanie niewłaściwie dobranych pokarmów wywołuje ostre choroby, a
nawet może spowodować zejście śmiertelne. W dietetyce ma duże znaczenie, co się
je i z czym. W zależności od indywidualnej tolerancji organizmu - poszczególne
połączenia są przyjmowane gorzej lub lepiej.
Zaznaczałem, że człowiek ma precyzyjne i niezawodne mechanizmy trawienia i
przyswajania, przez które spożywanie - jednoczesne spożywanie - rozmaitych
produktów, białka, skrobię, cukier i tłuszcz, nie jest dobrze tolerowane.
Enzymy, których jest blisko 1800, działają w określonych granicach temperatury i
każdy z nich katalizuje tylko jedną, ściśle określoną reakcję.
12
Łączenie w jednej potrawie lub w jednym posiłku artykułów spożywczych
wymagających różnych soków trawiennych stawia cały układ trawienia wobec bardzo
trudnych wymagań. Wszystkie substancje pokarmowe, które w takich warunkach stają
się nie do strawienia, ulegają procesom, gnilnym i wywołują nadfermentację.
Trzeba bowiem wiedzieć, że trawienie prawie każdej substancji pokarmowej odbywa
się stopniowo, a każdy z etapów wymaga innego enzymu. Każdy wchodzący do akcji
enzym może skutecznie wypełnić swoje zadanie, jeśli jego poprzednik także
zrobił, co do niego należy, np. jeśli białko nie zostało rozłożone przez
pektyny, to enzym, który je rozkłada na aminokwasy nie będzie mógł wykonać
swoich powinności. Pepsyna działa w środowisku kwaśnym, a odczyn alkaliczny
obecny w żołądku uniemożliwia jej rozkładanie białka. Ptialina, enzym zawarty w
ślinie, już w ustach rozpoczyna proces rozkładu skrobi na glikozę, ale może
działać tylko w środowisku łagodnie alkalicznym. Niszczy ją zarówno kwas jak i
silna reakcja zasadowa. Jeśli więc pokarm skrobiowy został zmieszany z kwasem,
to blokuje on działanie ptialiny i cała skrobia przechodzi do żołądka w stanie
nie strawionym. Tam po pewnym czasie wywołuje nadfermentację. Trawienie białka
rozpoczyna się w żołądku pod wpływem pepsyny i przebiega prawidłowo w obecności
kwasu solnego. Jednak nadmiar kwasu hamuje jej aktywność. Jeżeli więc spożywa
się kwas razem z białkami, to uniemożliwia się ich trawienie. Błędem jest więc
popijanie dań białkowych i skrobiowych sokami z kwaśnych owoców (np. pomarańcze,
grejpfruty), a także kompotem czy wodą z cytryną. Nie należy też spożywać ich
razem z sałatkami przyprawianymi sokiem cytrynowym czy octem.
Trawienie tłuszczów zaczyna się dopiero w dwunastnicy pod wpływem soku
trzustkowego, ale zanim tam się znajdzie - hamuje w żołądku wydzielanie pepsyny
i innych soków żołądkowych, co o dwie godziny opóźnia trawienie innych,
znajdujących się tam pokarmów - białka, mięsa.
Im więcej pokarmów z różnych grup wprowadza się jednocześnie, tym więcej
wytwarza się bakterii gnilnych i fermentacyjnych. Enzymy stają się wówczas
obezwładnione.
W każdej fazie trawienia mięsa, jajek, mleka inna jest siła działających na nie
enzymów. Na mleko najsilniej działa sok żołądkowy dopiero w ostatniej godzinie
trawienia, a na mięso w pierwszej. Nie należy więc jadać ich razem, gdyż to
dezorganizuje procesy trawienia wszystkich trzech substancji białkowych.
Pomiędzy posiłkami należy robić odpowiednio długą przerwę, dlatego też nie
należy jadać drugich śniadań i podwieczorków, gdyż pokarmy na pół przetrawione
mieszają się ze świeżymi i wytwarza się szkodliwa dla zdrowia sytuacja. Owoce
należy spożywać w charakterze osobnego posiłku, ich składniki bowiem - skrobia,
cukier, białko - nie harmonizują z żadnym innym pokarmem i jadając je z innymi
artykułami spożywczymi, utrudnia się trawienie jednych i drugich. Owoce, do
których spożycia zachęca łatwość trawienia, nie ulegają rozkładowi w ustach ani
żołądku, szybko przechodzą do jelita i tam zostają łatwo i szybko strawione przy
wykorzystaniu całej ich masy, która zostaje przyswojona przez krew i tkanki.
Zmieszane z innymi pokarmami tracą część swych bardzo cennych wartości.
Jaki wniosek z tych rozważań? Otóż nie ulega kwestii, że cała dotychczasowa
sztuka kulinarna musi być poddana rewizji, albowiem jest odpowiedzialna za
przykre następstwa zalegania pokarmu w żołądku. Nowoczesna wiedza o łączeniu
pokarmów kwestionuje większość potraw i posiłków mających trwałe miejsce na
Zgłoś jeśli naruszono regulamin