5826.txt

(22 KB) Pobierz
ZANG Robert

Wied�my

Tam gdzie ko�cz� si� �wiaty, a zaczyna wielka pustka, na skraju koloru, 
przycupn�a para wied�m. �ci�gn�y swoje czarne kaptury, strzepn�y z lnianych 
work�w, w kt�re by�y odziane, resztk� g��bokiego b��kitu jakim mieni�o si� 
wieczorne niebo, po czym zabra�y si� za przyrz�dzanie specyficznego wywaru. 
Wywar ten o nazwie khwasadennha nie jest znany w tym �wiecie z kilku powod�w. 
Nigdy te� nie b�dzie dane nam poznanie przepisu na ten niecodzienny specyfik, 
cho� skutki jego dzia�ania mog� dotyczy� nas bezpo�rednio. Dotycz� dosy� cz�sto. 
Na czarnej trawie, obok po�o�onego nieopodal �r�d�a nocy, pojawia si� wielki 
kocio�. W nim b�d� gotowa�y wied�my losy niekt�rych z was. Kogo? Tego mam 
nadziej� si� dowiedzie�. A mo�e znowu pr�buj� zastawi� pu�apk� na moj� osob�? 
Bardzo to nie�adne z ich strony, ale jako istota obdarzona wi�ksz� liczb� 
wymiarow� musz� stwierdzi�, �e nie rozumiem tak wielkiego zainteresowania i 
zaanga�owania tym pomys�em. Powinny doskonale zdawa� sobie spraw� z 
nieskuteczno�ci swoich dzia�a�. Magia? Owszem, istnieje, zgadza si�, ale do 
wi�kszej magii potrzebna jest odpowiednia wymiarowo��. Nie ma cud�w, nikt nie 
wyskoczy ponad samego siebie, nikt nie mo�e pokona� istoty wi�kszej ni� on sam. 
Trzy jest zawsze mniejsze ni� cztery, cztery ni� pi��. Nie ciesz� si� wcale z 
tego powodu, ani nie smuc�. Tak stworzony jest �wiat i nic na to nie poradz�. 
Wied�my widocznie my�l� inaczej. 
Pr�bowa�em sobie to nawet wyt�umaczy� epidemi�, kt�ra ostatnio przesz�a przez 
czwarty wymiar, ale nawet bardzo naginaj�c teori� wyj�tk�w nie mog� uzna� tego 
za logiczne. 
To ju� drugi raz, gdy chc� zwabi� mnie, by wcisn�� do swojego �wiata, a same 
przenie�� si� o jeden stopie� do g�ry. Po pierwsze nie s� zdolne, aby wymy�li� 
co� takiego, po drugie jest to nie mo�liwe dla nich do wykonania. Nie wiem, czy 
mam prawo je ukara�, czy po prostu ignorowa� te �a�osne pr�by zaburzenia 
porz�dku. M�g�bym zwr�ci� si� do wy�szego, a on dalej, ale wiem, �e gdzie� tam 
znajdzie si� Osoba, kt�ra przerwie ca�y ten �a�cuszek uznaj�c go za ma�owa�ny i 
nie warty ingerencji. Tak wi�c nigdy si� nie dowiem, czy moja samowola by�aby 
r�wnie bezkarna jak ich. Sam jestem spokojnym pi�ciowymiarowcem, nie 
stwarzaj�cym problem�w swojemu N+1. C�, zawsze trafi si� jaka� czarna owca. 
Przynajmniej tyle, �e wied�my zawsze by�y niezno�ne, taka ich natura. Je�li 
jednak pozwol� sobie na zbyt wiele, doprowadz� mnie do pasji, nie b�d� 
przynajmniej mia� skrupu��w, by zrobi� z nimi porz�dek.
Zastanawia mnie jedno. Podczas epidemii ingerowali wy�si, czy nie wprowadzi�o to 
jakiego� zachwiania, elementu niestabilno�ci w strukturze? Czy nic nie 
przedosta�o si� na ni�sze poziomy, lub na odwr�t, z ni�szych do g�ry? Nic 
wielkiego nie mog�o przeby� tej drogi bez skutk�w ubocznych, ale rzeczy ma�e, 
martwe, na przyk�ad pami��, urywki informacji? Mam dziwne przeczucie, �e wied�my 
dowiedzia�y si�, �e jestem stworzony z ludzkich cz�ci, �e takie mam 
pochodzenie. Zawsze nienawidzi�y tego gatunku, zn�ca�y si� nad nim od pocz�tku. 
Kiedy pierwszy raz spojrza�em na nie, w�a�nie obdziera�y ze sk�ry jakiego� 
biedaka. P�niej, gdy zacz��em interweniowa�, przesta�y i odsun�y si� na setki 
lat. Wynios�y si� tu, na skraj wszystkiego, by podr�uj�c na ostatnich cz�stkach 
w t� i z powrotem wyp�ywa� za obrze�a i pichci� te swoje zakl�cia. Czy�by wed�ug 
nich nadszed� czas zemsty? Czy s� w stanie to zrobi�? Nie s�dz�. Warto jednak 
mie� je na oku, je�li nie dobior� si� do mnie mo�e znowu zaczn� atakowa� ludzi. 
A przecie� czasy si� zmieni�y, na Ziemi dzi� ju� nikt nie wierzy w wied�my. Tak, 
czy inaczej jestem tu i nie zamierzam pozwoli� na jakiekolwiek ekscesy. 
Nie wiedz�, �e je obserwuj�. �l�cz� we dwie nad tym kot�em wyjmuj�c z obszernych 
kieszeni szcz�tki zwierz�t, ro�lin, jakie� skrawki swojego wymiaru. (Swoj� drog� 
to te� mi si� nie podoba. Musz� odci�� im mo�liwo�� przebywania na skraju - to 
jedyne miejsce, gdzie mo�na naruszy� struktur�.) Wrzucaj� wszystko w ustalonej 
kolejno�ci, mamrocz�c przy tym starodawne s�owa. Brzmi to bez �adu i sk�adu, ale 
ma sens i cz�sto przynosi oczekiwane efekty. Wied�my poznaj� w ten spos�b �wiat. 
Dosta�y przywilej dost�pu do starych ksi�g, ale wydzieraj�c je sobie nawzajem 
zaraz po inicjacji zniszczy�y wi�kszo��. Nigdy nie dostan� znowu ca�o�ci, a to 
co zosta�o nie pozwala im na wiele. S� to g��wnie zakl�cia pierwszych 
czarownik�w, jeszcze z czas�w wojen. Dlatego mo�e nie ma tu dobrych i z�ych, 
wszystkie �yj� przecie� z zakl��, przes�czone nimi do szpiku ko�ci. 
Specjalnie wybra�y �r�d�o nocy, w pobli�u niego nikt nie mo�e osi�gn�� pe�nej 
jasno�ci umys�u. Przebieg�e z nich stworzenia, wiedz� jak utrudnia� �ycie, jak 
chowa� si�, kamuflowa�, jak atakowa� z zaskoczenia. Widzia�em je du�o razy w 
akcji. Chocia� s� najbardziej niezno�ne, to najwi�cej si� u nich dzieje. 
Wygoni�em je z ni�szego poziomu, bo narobi�yby tyle szk�d, �e trudno by�oby je 
naprawi�. S� nieokrzesane i niezmordowane w swoich poszukiwaniach. Bez ustanku 
eksploruj� dost�pne im tereny, otwieraj� ka�de napotkane wrota, bez pukania 
pchaj� si� do �rodka. Trudno powiedzie� czy robi� to z ch�ci psucia innym krwi, 
czy te� kieruj� si� wy�szymi pobudkami, poszukiwaniem. Czyni� przy tym tyle 
zamieszania, a na dodatek s� wyj�tkowo wredne, �e trudno stan�� po ich stronie. 
Maj� jednak takie same prawa co inni, a nie mo�na ich po prostu zignorowa�. 
Zagl�dam wi�c im do tego kot�a, je�li tylko mam z�e przeczucia. A po ostatnim 
razie postanowi�em mie� si� na baczno�ci. Przenios�y si� wtedy do tr�jwymiaru i 
stamt�d otwiera�y przej�cie powrotne. Nie potrzebuj� tego robi�, wi�c samo to 
zacz�o mnie zastanawia�. Jedynym wyt�umaczeniem by� eksperyment, ale wied�my 
nie uprawiaj� takich eksperyment�w. Je�li znaj� jedno rozwi�zanie problemu, nie 
szukaj� innych. Po co? Powr�t jest dla nich naturalny, odbywa si� bez �adnych 
zakl��. Z reszt� nigdy �adna wied�ma nie robi�a takich rzeczy. Obserwowa�em je 
wi�c z jeszcze jednego powodu: pierwszy raz mia�em sposobno�� ogl�da� przej�cie 
mi�dzy wymiarami, do tego z g�ry. Otwiera�y je powoli same zagl�daj�c ciekawie 
do �rodka, ale gdy tunel by� ju� gotowy one wymawia�y dalej ciche litanie, 
gnie�d��c si� jedna przy drugiej. By�o ich tam dwana�cie tworz�cych jeden z tych 
zakl�tych kr�g�w, w ochronie przed przerwaniem obrz�du. Co� zacz�o mi �wita�. 
Zakl�cia powtarza�y si� w zmienionej formie, przesuni�te i bardziej rozproszone. 
Potem �ci�ni�te w jedno, by wbi� si� w ca�kowicie otwart� ju� drog� i uderzy� do 
g�ry, jeszcze wy�ej, prosto we mnie. Tego by�o za wiele, mo�e nie s� w stanie 
nigdy przeby� tej granicy, ale sam pomys� by� ju� powa�nym wyst�pieniem, co 
dopiero pr�ba wcielenia go w �ycie. To musia�o si� sko�czy� reakcj� i one, jak 
okaza�o si� p�niej by�y tego �wiadome. Pierwsze, co mia�em ochot� zrobi� to 
otworzy� tunel z mojej strony i cisn�� czym� prosto w nie, sparali�owa�, 
zgnie��, upokorzy� na wieki. Ale one tylko na to czeka�y. Gdybym tak post�pi�, 
wpad�bym prosto do kr�gu, gdzie mia�yby mnie w swojej mocy. Impulsywno�� nie 
zawsze sz�a w parze z rozumem, a wied�my, specjalistki od wykorzystywania 
s�abych stron ludzkiej natury rozumia�y to dok�adnie. Dowiedzia�y si� o moim 
pochodzeniu, jestem prawie pewny, i postanowi�y to wykorzysta�. Zosta�em 
posklejany z ludzkich szcz�tk�w, mam w sobie ich krew, opiekuj� si� nimi jak 
w�asnym ludem, ale nie znaczy to, �e odziedziczy�em wszystkie ich s�abo�ci i 
przywary. Jestem czysty, o wiele pot�niejszy i przede wszystkim wi�kszy ni� 
oni, a tak�e ni� wied�my. Nie mog� mi nic zrobi�, a b��d jaki pope�ni�em by� 
jedynym i nie zdarzy si� ju� wi�cej.
Nigdy za wiele ostro�no�ci. Domy�laj� si� pewnie, �e jestem tu, patrz� co robi�. 
Ujawni�em wtedy swoj� obecno��, teraz wi�c mog� spodziewa� si� mnie na ka�dym 
kroku. Mo�e dlatego wygl�da to tak niewinnie, dwie wied�my gotuj�ce co� w kotle. 
Czuj� khwasadennh�, a to nie wr�y nic dobrego. Zabroniona jest w ni�szych 
wymiarach ze wzgl�du na swoje w�a�ciwo�ci. Potrafi rozbi� umys� cz�owieka lub 
zwierz�cia na kawa�ki i mimo, �e po kilku godzinach wszystko wraca do normy, to 
w tym czasie niekt�re osobniki mog� dostrzec dziury i skorzysta� z nich wlewaj�c 
si� wy�ej, lub grz�zn�c mi�dzy wymiarami. Tak powsta�y wied�my, niekt�rzy 
szamani o wy�szym stopniu, gahari i kilka innych gatunk�w. Niekt�re dostojne i 
pe�ne wspania�ych cech, inne nastawione na �er w �wiecie ludzi. Pi�ty jest 
jednak za daleko od czwartego, w ten spos�b nie mo�na przeby� tej drogi. 
W�a�ciwie nie mo�na jej przeby� w �aden spos�b. Nie ma takiej mo�liwo�ci. Wiele 
rzeczy dzieli czwarty i pi�ty, mo�e one o tym nie wiedz�, ale nie prze�y�yby tu 
d�ugo. Cho�by z powodu kompensacji prze�y�. Do czwartego odbywa si� to 
nie�wiadomie, tylko korekcja przebiega na jawie, zawsze rano, u ludzi w p�nie, 
u nich niekoniecznie. Tu dzieje si� to z pe�n� �wiadomo�ci�, co prawda nie ma 
zbyt du�ych r�nic, skok�w nastroj�w, czy nag�ych wybuch�w gniewu. Wszystko 
dzieje si� powoli, dojrzewa zanim osi�gnie po��dan� posta�. Nie zawraca w p� 
drogi. W�a�nie to pozwala na bezbolesn� egzystencj� bez �rodk�w wyr�wnuj�cych. 
Ale wied�my osi�gaj� przecie� ogromne r�nice poziom�w. Musia�y by zmieni� tryb 
�ycia, ustabilizowa� go, lub rozpad�yby si� po prostu na przeciwie�stwa, ko�cz�c 
sw�j bujny �ywot. Czy wiedz� tak�e to? Czy na to te� maj� jak�� z�ot� my�l? 
Je�li tak, to bardzo chcia�bym j� pozna�. Biedne ma�e stworzonka tak bardzo 
chc�ce dosta� si� wsz�dzie, gdzie tylko si� da. Je�li spr�buj� zrobi� to jeszcze 
raz wy�l� je do diab�a. Tam na pewno dobrze si� nimi zajm�. A przecie� mog� to 
zrobi�, to te� pi�ciowymiarowiec. Mo�e o tym te� wiedz�? 
Zbli�am si� i zagl�dam do �rodka, bez dw�ch zda�, to khwasadennha. Zdradzieckie 
wied�my, je�li nie gotuj� tego dla siebie, to lepiej niech b�d� przygotowane na...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin