0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:18:Twoje spojrzenie, twe s�owa, kt�rych si� ju� tyle nas�ucha�em, 0:00:23:s� tylko marn� pr�b� na�ladowania kogo� innego. 0:00:28:Spadaj, ty marna podr�bko! 0:00:31:Taki kit to wciskaj komu� innemu! 0:00:34:Mnie nie nabierzesz! 0:00:36:Poka� swoje prawdziwe oblicze. 0:00:38:A wtedy dopiero startuj do mnie. 0:00:41:Bo z cieniasami si� nie zadaj�. 0:00:43:Czekam na ciebie o ka�dej porze dnia i nocy! 0:00:44:A gdy zgubisz s�o�ce, patrz w stron� ksi�yca. 0:00:53:Tylko uwa�aj, bo stracisz wszystko. 0:00:57:B�dziesz b��dzi� B�g wie gdzie. 0:01:02:I nawet szukaj�c w g��bokim oceanie 0:01:06:znajdziesz ciemn� pustk�! 0:01:10:BUNTOWNIKU! Wo�a g�os... 0:01:13:Zbierz si� do kupy! 0:01:15:BUNTOWNIKU! Wo�a g�os... 0:01:18:Daj mi us�ysze�! 0:01:19:BUNTOWNIKU! Wo�a g�os... 0:01:22:Zbierz si� do kupy! 0:01:23:BUNTOWNIKU! To ciebie wo�am... 0:01:25:Obud� si�, u licha! 0:01:26:T�umaczenie: Wojcirej \N Karaoke: DonB 0:01:31:Je�li cho� jeden w�os spadnie z g�owy kt�remu� z moich przyjaci�, 0:01:36:to zabij� ci� jak psa. 0:01:45:Zacznijmy ostatni taniec. 0:01:51:Podr�e mi�dzy wymiarami? 0:01:55:To nabiera sensu. Je�li tylko to przysz�o ci do g�owy, to wiadomo, �e mo�esz by� zdziwiony. 0:02:03:Jestem t�, kt�ra odziedziczy�a sny Noah. 0:02:06:To miejsce zosta�o stworzone przez sen Noah zwanej Road Kamelot. 0:02:25:Ten s�aby 0:02:58:To co� pe�ni rol� zbroi. 0:03:02:Bia�y demon zdecydowanie lepiej pasuje ni� Klaun, ch�opcze. 0:03:09:Czas ko�czy�. 0:03:11:Skoro tak trzeba, to zmia�d�� ci� jeszcze raz. 0:03:16:Tak jak tamtej nocy. 0:03:18:Ale tym razem zatroszcz� si� o to, by ju� nic z niego nie zosta�o. 0:03:22:Lepiej zacznij si� modli� o wieczny spoczynek. 0:03:29:Nadchodzi. 0:03:30:Moc Earla i Noah s� w stanie niszczy� Innocence. 0:03:42:Rozumiesz, Allen? 0:03:45:Nast�pnym razem jak tak si� nadwyr�ysz, twoje Innocence ulegnie dezintegracji, 0:03:49:wi�c za wszelk� cen� nie mo�esz do tego dopu�ci�. 0:03:51:Musisz unika� wszelkich star� wr�cz. 0:03:55:Innymi s�owy, skoro s�abo�ci� Akum i Noah jest Innocence, 0:03:58:to oczywistym jest, �e w przypadku Egzorcyst�w b�dzie odwrotnie. 0:04:01:To tak jakby zosta�a zachowana r�wnowaga mi�dzy �wiat�em i ciemno�ci�. 0:04:07:Nawet je�li dorobi�e� si� Korony Klauna, skutek mo�e by� ten sam. 0:04:12:Rozumiesz, Allen? 0:04:14:Nie mo�esz pozwoli� sobie na ponown� utrat� swojego Innocence. 0:04:23:Hoho, nie uciekasz? 0:04:36:Nie zatrzymasz tego. Nie jeste� w stanie. 0:04:41:Dzi�ki niej, wyzwol� ci� spod w�adzy tego twojego op�tanego Boga, czy kogo tam, ch�opcze. 0:04:52:Ko�cz si� ju� wreszcie, Allen Walker. 0:04:59:Co to by�o? 0:05:04:Allen-kun, Allen-kun! 0:05:07:Jeden strza� nie wystarczy�? 0:05:11:No, no, hardy masz charakterek. 0:05:16:Ale nast�pnym razem ju� nie przetrwasz. 0:05:18:Nie opieraj si�, ch�opcze. 0:05:22:Hej, Road. 0:05:24:Ej, Tyki! Nie pozwalaj sobie! W ko�cu to m�j ukochany Allen! 0:05:28:Ucisz si� i patrz. 0:05:32:J-Jest �le! Obud� si�, Egzorcysto-sama! 0:05:36:Obud� si�! 0:05:38:Zostaw go! 0:05:40:Zostaw mojego przyjaciela w spokoju! 0:05:51:Co z tob�, Lavi? 0:05:53:Lavi? 0:05:55:Lavi? 0:05:57:Deke... 0:06:02: Co ty, u licha, wyprawiasz, dziadygo?! 0:06:05:Zamknij si�, przychla�cie. 0:06:06:Nie bujaj mi tu w ob�okach! 0:06:08:Kim teraz jeste�? 0:06:11:Czy�by mi si� imi� zmieni�o od ostatniego razu? 0:06:14:Przychla�cie! 0:06:15:Skup si�. 0:06:17:Nast�pny rozdzia� twojego �ycia b�dzie zupe�nie inny od reszty. 0:06:21:Masz na my�li... 0:06:23:Czarny Zakon, organizacj� stworzon� do walki z Akumami. 0:06:27:Od teraz b�dziemy Egzorcystami 0:06:30:i w tych pe�nych mroku czasach, b�dziemy spisywali wszystkie wa�ne wydarzenia z wojny mi�dzy lud�mi i Akumami. 0:06:55:Co z tob�, Lavi? 0:06:57:Jeste� jaki� nerwowy, prawda? 0:06:59:Usi�d� sobie i uspok�j si�. 0:07:02:Grzeba�a� w moich wspomnieniach, prawda? 0:07:05:Nie��a jeste�, 0:07:07:ale nie mam zamiaru d�u�ej b��dzi�. Wracam. 0:07:10:Wracasz? 0:07:12:A dok�d? 0:07:13:Mo�e do kolejnych wydarze�, w kt�rych niejaki "Lavi" bra� udzia�? 0:07:18:Ty te� tu jeste�? 0:07:19:Lavi. 0:07:21:Gdzie si� udasz? 0:07:24:Jako przysz�y kronikarz, powiniene� przetrwa� be� �adnych w�tpliwo�ci w sercu. 0:07:30:Nie masz gdzie wr�ci�, czy� nie? 0:07:33:Twoje serce nie istnieje w �adnym �wiecie. 0:07:38:Dla kogo�, kto �y� samotnie bez jakiegokolwiek wp�ywu innych, do tego zawsze postrzeganego jako pospolity obserwator, 0:07:43:to chyba odpowiednia kara. 0:07:47:Wiem o tym. 0:07:49:Ca�y czas o tym my�l�. 0:07:51:�ycie mi�dzy lud�mi i Akumami zaprowadzi�o ci� na manowce. 0:07:55:B�ysk w twoich oczach ju� nie �wieci jasnym blaskiem. 0:08:05:Lenalee! 0:08:09:Lenalee! 0:08:10:Lenalee! 0:08:12:Co z tob�, Lavi? 0:08:14:Ona jest tylko cz�ci� historii, czy� nie? 0:08:31:Jakby moje serce mia�o by� kiedykolwiek rozszarpane... 0:08:37:Allen-kun... 0:08:38:Jakbym kiedykolwiek musia� ucieka� z ciemno�ci! 0:08:51:Co jest? 0:08:52:To niezbyt mi�e uczucie, czy� nie? 0:08:58:Allen-kun, nie powiniene� walczy� z nim wr�cz. 0:09:01:Przez tw�j paso�ytniczy Innocence cierpi na tym tak�e twoje cia�o! 0:09:09:Allen-kun... 0:09:12:Tyki Mykk. 0:09:15:Chyba nadal nie pojmujesz tego, kim jest Egzorcysta. 0:09:18:Twierdzisz, �e je�li zniszczysz jego bro� do walki z Akumami, Innocence, to owy Egzorcysta stanie si� normalnym cz�owiekiem. 0:09:25:Kolejny bezu�yteczny cz�eczyna, tak? 0:09:30:Takim zachowaniem pokazujesz jedynie strach przed takimi lud�mi. 0:09:35:Prawdziwa si�a tkwi nie tylko w Innocence, 0:09:39:ale tak�e w tym, kt�ry je dzier�y! 0:09:44:Tak d�ugo, jak moje serce jest zjednoczone z Innocence... 0:09:52:Tak d�ugo, jak moje cia�o jest pojemnikiem dla niego, nie zniszczysz go... 0:09:56:Tak d�ugo, jak b�d� Egzorcyst�... 0:10:00:Tak d�ugo, jak b�d� istnia�y na tym �wiecie rzeczy dla mnie cenne... 0:10:09:Tyki! 0:10:16:Nigdy nie pozbawisz Klauna korony! 0:10:41:Tyki Mykk, 0:10:44:zbyt nisko cenisz ludzi. 0:10:57:Kim ty tak naprawd� jeste�? 0:11:00:Ju� wszystko rozumiem. 0:11:03:Musz� najpierw zabi� ciebie, ch�opcze, bo w przeciwnym razie, Innocence wci�� b�dzie istnia�o, tak? 0:11:10:Co si� dzieje, lero, Road-tama? 0:11:12:Tyki sp�ka�. 0:11:16:Odrzut! Odrzut! Odrzut! Odrzut! Odrzut! 0:11:26:To w podzi�ce za lekcj�. 0:11:30:Poka�� ci cz�stk� mych umiej�tno�ci jako prezent. 0:11:42:By�o blisko. 0:11:45:Je�li w por� pani by si� nie zorientowa�a, Road-tama, 0:11:49:to z Lero i innych nic by nie zosta�o, lero. 0:11:52:To jest... 0:11:53:Lavi-san! 0:11:56:Lavi-san! Lavi-san! 0:11:58:To na nic, nie odpowiada. 0:12:01:Jest pod wp�ywem mocy Road. 0:12:04:Lavi, nie daj si�! 0:12:18:Tyki spowa�nia�, lero. 0:12:20:Rany, czy on chce zniszczy� to miejsce? 0:12:23:Road, co to jest? 0:12:26:Co b�dzie z Allenem? 0:12:28:Allen jest w �rodku. 0:12:29:To troch� niebezpieczne. 0:12:33:Tyki ma moc zdoln� do kreowania. 0:12:36:W ko�cu odziedziczy� rozkosz Noah. 0:12:38:S�dz�c po otoczeniu wok� Allena, 0:12:42:pr�buje tam stworzy� pr�ni�. 0:12:46:Nie b�dzie m�g� oddycha�. W takim wypadku, umrze. 0:12:52:No prosz�. Gdy nadchodzi koniec cz�owieka, jest pod takim wra�eniem, �e nic nie jest w stanie wydusi� z siebie i umiera. 0:12:58:Chcesz, bym si� ba� takiej �a�osnej rzeczy? Nie �artuj. 0:13:05:Hej, ch�opcze. Poka� wreszcie to swoje oblicze, kt�re tak lubi�. 0:13:14:Czy�by ju� po nim? 0:13:20:Poddaj si� ju�, 0:13:22:ch�opcze. 0:13:33:Czy� to nie bolesne? 0:13:35:Nie masz czym oddycha�, bo pozby�em si� ca�ego powietrza z tutejszej atmosfery. 0:13:41:Ja nie potrzebuj� powietrza do �ycia, nawet tutaj. 0:13:52:Cholera, jest wci�� za wcze�nie. 0:13:56:Innocence... 0:13:59:Jeszcze nie zemdla�e�? 0:14:01:To na nic. 0:14:03:Poddaj si� ju�, ch�opcze. 0:14:06:Zniszcz� tego twojego Klauna i wszystko, co z nim zwi�zane. 0:14:10:Ju� jednego klauna mamy. Mam na my�li Earla, oczywi�cie. 0:14:16:Ju� si� ko�czysz, ch�opcze? 0:14:24:Co z tob�? Przecie� masz szans� na atak. 0:14:48:Allen. 0:14:53:Allen-kun... 0:14:58:Lenalee-san. 0:15:01:Tego ju� za wiele. 0:15:03:Za wiele! 0:15:05:Nie mog� tak bezczynnie siedzie� i patrze�, jak moi przyjaciele walcz�. 0:15:09:Nie mog�! 0:15:24:Lenalee-san? 0:15:27:Lenalee-san, to na nic, prosz� przesta�! 0:15:31:Lenalee-san! 0:15:35:To na nic, Lenalee. 0:15:37:Przynajmniej, bez Innocence. 0:15:41:Nawet go nie dra�niesz. 0:15:44:Moment, Lenalee-san! 0:15:46:Twoje nogi... 0:15:52:Pu�� mnie. 0:15:52:Przesta�, bo po�amiesz sobie nogi! 0:15:55:Straci�a� swoje moce, pami�tasz? 0:16:01:Nawet je�li, to wci�� jestem Egzorcyst�. 0:16:05:�yj�, by walczy�. 0:16:09:Ja te� chc� walczy�! 0:17:31:Nie wiem, co ty tam kombinujesz, ale my�lisz, �e ci odpuszcz�? 0:17:36:Wezm� sobie twoje serduszko. 0:17:40: 0:17:51:Co to za �wiat�o? 0:18:01:Road-tama, co si� dzieje? 0:18:04:Nie wiem. 0:18:06:Allen-kun... 0:18:13:Genera�owie skupili si� na arce, wi�c b�d� czujny. 0:18:18:Rozumiem. 0:18:19:Ale dlaczego Hevlaska tak nagle... 0:18:26:Sp�ni�e� si�, Komui. 0:18:30:Prosz� o wybaczenie, panie Generale. 0:18:33:Reever i ja ju� jeste�my obecni. 0:18:36:Sp�jrz, Komui. 0:18:38:Ju� si� zacz�o. 0:18:45:Hev! 0:18:47:To bolesne. Rezonuje we mnie. 0:18:51:To jak bicie dziecka. 0:18:54:Czy�by to Point Breaker? 0:18:56:Kto�, kto by� w stanie idealnie zjednoczy� si� z Innocence. 0:19:02:Tak. Nie wiemy, kto nim jest, ale nadchodzi. 0:19:07:Egzorcysta, kt�ry b�dzie nowym genera�em. 0:19:12:Nadchodzi! Nadchodzi nowa pot�ga! 0:19:18:Nie mo�e by�... 0:19:20:Tylko oni walcz� w Japonii... 0:19:36:Szefie, ja... 0:19:40:Co� mi przysz�o do g�owy. 0:19:44:To nie jest Allen, prawda? 0:19:49:Nadchodzi! 0:20:19:Co do... Niemo�liwe... Jego r�ka... 0:20:24:Ten miecz...! 0:20:26:Krytyczny punkt z�amany. Koronny Klaun aktywny. 0:20:46:Za oknem ci�gle krajobraz si� zmienia 0:20:52:niczym por...
manio15