Sochoń Jan.doc

(19 KB) Pobierz
JAN SOCHOŃ

JAN SOCHOŃ

Anioły

 

Już w bramie wyciszasz się.

Droga krzyżowa: tu Jezus

zasnął zmęczony,

gdzie ludzka miłość zawiodła.

Ugrzęzły anioły

w ludzkich pozach.

I kto ich tu wezwał —

samotność.

Anioł zatroskany —

jakby nie wiedział o człowieku.

Anioł przyjęcia stał się dzieckiem,

wpisuje radosny obraz.

Anioł śmierci gra bezszelestnie

i tylko anioł kontemplacji,

gdzieś na brzegu drzew,

zniszczony przez czas — milczy

mówiąc: Ty masz jeszcze szansę.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin