Chojnacka relacja_pomiedzy_wiara_a_rozumem.pdf
(
778 KB
)
Pobierz
31751473 UNPDF
RELACJA POMT4DZY WIARA A ROZUMEM
DWA SKRZYDLA
DUCHA LUDZKIEGO
spotkalasigzapowiedZnapisania
encyklikiprzez papieiaJanaPawla II, kt6ra miala siq sta6uwieilczeniem
Z wielkim oczekiwaniem
i zainteresowaniem
jego
jej
w dokumencie
tej rangi.Tematyzacja
filozofiijako fundamentuuprawianiateologii oraz metarefleksjinad wynikami
naukszczeg6lowychstanowi zapewne
,,filozoficzny
testament"
papieza,
kt6ry
wiernyswojej dotychczasowej
pracy
naukowej,
pröbujedokona6syntezymySli
filozoficznej
i
teologicznej,zostawiaj4cniejako swöj testamentfilozoficzny.
14 wrzeSnia1998r. w SwigtoPodwy2szeniaKrzyLa podpisujesw6j dokument,
ktöregoarenga brzmi: Fides et ratio, nie zostawiaj4cwqtpliwo5ci,iLezajmie
sigw nim m4droSci4
przyrodzon4
i nadprzyrodzonq'.Oficjalna
prezentacja
tekstu
I
Arenga
jest
tytulem encykliki i s4 to pierwszeslowa dokumentuw
j.
laciriskim.Zwyczaj ten
w odniesieniu
do encyklikzostalwprowadzony
przezpapie2a
GrzegorzaXVI encyklik4
Mirami vos
llt
my(li filozoficzneji dowartoSciowania
r64
Materialy
odbyla
sig
15 paädziernika
1998r. w Watykaniei zostaladokonana
przez
kard.
J6zefaRatzingerai abpaJ6zefaZycifrskiego.
Od samego
pocz4tku
spotkalasig
z wielomakomentarzamizar6wnoprasowymi,
jak
i filozoficzno-teologicznymi,
co
bylopotwierdzeniem
zainteresowania
i oczekiwafir.Dokument
tejrangizajmujqcy
relacj4pomigdzywiar4 i rozumemstanowiwielkq nobilitacjg
filozofii i
przyczynek
do dalszychbadari,analizi dociekarinatemattej nie zawsze
latwejrelacji.Tylko wlaSciweustawienierelacjimoZepomöc,abyniestalasigona
destrukcyjn4dla czlowieka,lecz daj4c4wlaSciwqsyntezgspojrzeniana Boga,
czlowieka,rzeczywistoSö
ziemsk4i caly kosmos.Papieskarefleksja
jest
bardzo
wa2nymglosemwyra2onymw formie urzgdowejw dyskusji,kt6rama miejsce
na
lamachpublikacjinaukowych,
salwykladowych,alei w ka2dymczlowieku,kt6ry
dostrzegawzajemneprzenikanie
sig wiary i rozumu.Jan Pawel II chcial kon-
tynuowaddyskurspodjgtyprzezmySlicielistaroZytnych,
jak
i nowo2ytnych.WSr6d
tej drugiej grupy papieZ
wymienil m.in. EdytE Stein, daj4c
ja jako przyklad
,,owocnej
relacjimiqdzyfilozofi4 a slowemBo2ym"i. Dlatego
interesuj4cewydaje
sig byö pytanieo podobiedstwa
i r62nicez wykazaniemewentualnychrecepcji
w koncepcjistosunkuwiary do rozumuw przypadkuEdyty Steini JanaPawlaII.
W pierwszej
czgSciartykulu
punktem
wyj6ciabedziewiara,kt6ra poszukuje
zrozumienia,w nastgpnejcentralnymzagadnieniem
bgdzierozum,ktdry
otwierasig
naSwiatlowiary.Czy moZliwy
jest
dialog
pomigdzy
nimi i w
jaki
spos6bnaleLygo
prowadzi6?
CREDOUT INTELLIGAM'
JanPawelII siggaw swoimdyskursienatematwiaryposzukuj4cejzrozumienia
do doSwiadczenia
PismaSwigtego,wskazuj4cnaprzekonanie
2e,.istniejeglgboka
a
poznaniem
wiary"5.Owa
jednoSd
zakladazdolno6dczlowiekado przeprowadzenia
jednoSö
miqdzypoznaniem
rozumowym
procesöwpoznawczych
nie wykluczajqcprzy tym wiary. Dlaczegonie nale2yodrzucadwiary w poznaniu
rozumowym?Przedewszystkimzapewniaj4crozumowipotrzebn4mu autonomig
w zastosowaniuSrodkdw
i wyborzematerii,nie
naleZyzakladaöbezpo5rednio,
2eta
(1832).
Wigcejna tentematzob.G. Chojnacki, Sumieniew iwietleprawdy,Kotnparatywna
analiza
koncepcjisumieniaw encyklice
,,Verilatis
splendor"i
,,Corpus
Paulinunt",Poznafi2003,s. 50-53.
W niniejszymprzedlo2eniuwykorzystanopolskie
wydanieencykliki:JanPawelll, EncyklikaFideset
ratio,Poznafi1998
(dalej:
FR). DlaczegoJanPawelII wybralSwiqtoPoclwyZszenÄKrzy2a
Sw.
jako
dzierluroczystego
podpisania
tekstuencyklikiwyja6niaT. Styczefi,Rozum
i wiarawobecpytania:Kim
i wiarawobecpytania...,s. 153-212:K. Mqder, Rozumi wiaramöwiqdomnie.Wokrilencykliki
Jana
PawlaII
,,Fideset ratio", Krak6w 1999;H. Waldenfels, Mit
zwei
Fliigeln,KommentarLtnd
Anmerkungen
1ur
Encyklika
,,Fides
et ratio" PapstJohannesPaulsll.. Paderborn
2000.
t
FR nr 74.W tekSciewykorzystanowlasnetlumaczeniadzielEdytyStein.
a
Nawi4zaniedo wypowiedziSw.Augustyna:
,,WierzE,
aby rozumied,i rozumiem,aby gtgbiej
wierzyö",Sermones.43,7,9, w: Patrologialatina I-CCXVII (l-lV Indices),wyd.
J.P.Migne, Paris
1878-90,
s.38,258.
5
FR
nr 16.
sig bezpoSrednio
i nierozerwalna
jestem?,Lublin2001,s.212-214,
'
Zob. niektdrewybranekomentarze.
Per unalekturadell' Enciclica ,,Fideset ratio",
Quaderni
di
,,L'Osservatore
Romano",Collanadirettada Mario Agnes45,
Cina del
Vaticano
1999;T. Styczefi,
Rozum
Materialy
r65
autonomiazostanie
poprzezwiarg ograniczona.Uzmyslowienie
sobie,ze.istnieje
poznanie
wiary
jest
öciywiSciewezwaniem
dla czlowieka,ilebyu6wiadomil
sobie,
2e
rozu nie
jäsljedynym
Zr6dlem
poznawczym
i skorzystal
z ptopozycji.poznania
T9 propozycjqmozeczlowiek
przyjqölub
j4
odrzucid.Ale czy
wteäy
LgdziemöZliwe
,,d<iglebrie
nadprzyrodzohegö.
poznanieSwiatai dziejowych
wydarzeri"?'.
.
Niasu*asiq
poza
rym
pytanieczy pomiQdzy
wiar4i rozumemistnieje
jakaS
rywalizacjaT.Ouä
ZrOaiapo/naniamaj4wlasny
przedmiotbadarii odmienny
punkt
wyjScia,
posluguj4csig wlaSciwadla
nich metod4.Jednak2e
istniejept.zestrzeir,
w-[t6rej ilE one
przenikaj4,gdy2 natur4ich
jest
ch-göodpowiedzi
na podstawowe
pytania"dotycz4cö
sensu
1 efzystencjiczlowieka.
Stqdmo2esig
rodziöwraZenie
i<onkurencji
pomigdzytymi-sposobami
poznania,gdyLmoZna-pr6bowaö
ustaliö
hierarchigZr6delpoznawczychi
spos6b
ich przyporzqdkowania.
MoZnatelinaczei
rozwiqzaö
problemrywalizäcjipoprzezokreslenie
zale2no6cizwrotnej:im bardziej
poznajgroiumo"no,iym bardziejmuszg
w to uwierzy6co
poznalemw naturalny
ipos66,
gdy2 wszelkäwiedza
Zakladaprzeslanki,ktdre
przyjmuiemya priori,
i zaraz{m'nauki szczegdtowe
i filozoficzne
nie wyczerpujqgqteg,o
_spektrum
poznawczego.PapieZargumentuje
to
istniej4c4w czlowieku
intuicjq,kt6raoparta
nanieprzebianycE
silaclipoznawczych,
ukierunkowuje
gow stronqg_ranicy
rozumu
2e za Äiq znaidzie
on peln4,a nie czgSciow4
prawdq
dajqcA
mu"pocluciecalkowitegoszczqsciä
po calymtrudziepoznawczym.ö.
Vu\"?-
noSöoOwrotnamusibyö
zachowanaw takimsamymstopniu.
To zagadnieniebEdzie
stanowilo
jeszczepunktdo dalszychrozwazafr.
Poznanie
na drodzewiary
jest poznaniempewnym.Bez niegonie
mieliby6my
dostgpu
do tajemnic zawaittch
w Objawieniu, kt6re dla
rozumu sq wiedz4
nieoiiqgaln4.iakZe w stosunku
do prawd, kt6re
mo2emy poz.naöna drodze
rozumöwej,
wiarastanowipoznaniebeZ
niebezpieczedstwa
lle.Au.
Chodzibowiem
o to,
2e ska2onanaturatudzka,
wigc i rozum mo2e bladziö,
poznaj4cprawdy
moralnei religijnee.Tg
prawdq zawarlju2 w swojej encyklice.
HuyaTtjgeneris
PiusXII, odnöszqc
siEdb latwoSci
poznania,
jaka
dajenam wiara"'.Naturalnie
odrzucaj4c
wiarQ,trudno
przyj4ö,
2e
poznaniena
jej
drodzedaje
nam pewnoSd
i
jest
wolneod blgdu.
rozumowegodorvodem
na
Scisly
zwiqzäkpomigdzynimi s4
wypowiedzizawartenakartach
Stareg-o
Te_stamen-
tu, ki6reodzwierciedlajq
podobieristwado starozytnej
mySliOrientu.JanPawel
II
przywolujetu starotestamentalna
prawdqo tym,.
2e poznanie.ludzkie
jest procesem
przypominaj4cym
ludzkq
wEdrdwkEnie maj4cqkofica.
Aby na tej
6
Tam2e.
?
Zob.FR
nr 17.
s
Tam2e.
,,Pragnienie
poznania
jest
tak wielkie i rozbudzatakieenergie,
2e ludzkieserce,chod
bogactwemukrytym
poza
niq.
przeczuwa
bowiem.
2ew nim zawartajestwyczerpujqca
odpowiedZna ka2dedot4dnierozstrzygnigte
granicg,
tqsknizaniesko6czonym
pytanie".
pnez kt6re
czlowiek postanowilnada6sobie
calkowit4i absolutnqautonomig
w stosunkudo Tego,kt6ry
go stworzyl,utraciltq zdolno66siggania
rozumemdo Boga
Stw6rcy.(...)Oczyumysluniemogly
ju2
widzieöwyraZnie:stopnioworozum
stalsiQ
wigZniemsamegosiebie".
r0
,,by
nawet
prawdy
religijne
i moralne,ktdre sameprzezsig nie sq
niedostqpne
rozumowi,
w obecnymstanierodzaju
ludzkiegomoglybyö
poznaneprzezwszystkichw spos6btatwy,z zupelnq
pewno6ci4
ibez
domieszkibtEdu".H. Denzinger,
A. Schoenmetzer,Enchiridion
symbolorum,
definitiorurm
et cleclarationum
de
rebus
Jidei
et ntorum,3875.
i wiary daj4c
przekonani-e,
-
Powracaj4c
do wqtkuroli wiary w
procesiepoznania
permanentnym,
natrafiananie
przekraczaln4
e
FR nr 22:
,,W
nastQpstwie
niepostuszeiistwa,
r66
Materialy
rozumowi.Do tegodochodzi
jeszczebojaifi
Bo2a,charakterystycz-
nadla starotestamentalnego
jakiS
sukces
poznawczy,
nalezywyzbyösig
pychy,
2e
wszystko
Bogai wiargw to, 2e
B,69Izraelanie
jest
Bogiem w wydaniudeizmu.
Wrgcz przeciwnie,
mgdrca,uznaj4cq
transcendencjg
jego
milo6ö
kierujeimmanentnieSwiatem.Je6lite prawdyzaakceptuje
rozum,bo nie sqonemu
jego
naturze,to wtedy zostaniezaiegnany
jakikolwiek
konfliktpomigdzynim a wiarq
(por.
FR nr l8)".
Kolejnymkrokiem w lepszymrozumieniunieodzownejroli wiary w
procesie
poznaniarozumowego
jest
odniesieniedo tajemnicy UkrzyZowaniai Zmart-
wychwstaniaJezusaChrystusa.Jan PawelII okreSlatajemnicapaschalnq
jako
rafg, o kt6r4 mo2e siE rozbid relacja
pomigdzy
wiar4 i rozumem.Nie oznacza
to, 2e tylko rozbiciegrozi ich spotkaniu.KrzyL i Zmartwychwstaniewyznaczaja"
dokladniemiejscespotkaniatych dwöch rzeczywisto6ci
poznawczych.
Dlatego,
aby
je
wlaSciwiezinterpretowa6
nale?ymisteriumpaschalneuznaezanieodzowne,
gdyZ
w JezusieChrystusienastapilaidealna
jednoSd
wiary i rozumu.
,,Rozum
nie moZesprawi6,2e stracisenstajemnicamilo5ci,ktörej symbolem
jest
Krzy2,
natomiastKrzyL moLedaörozumowiostatecznqodpowiedZ,ktörejtenposzukuje"
(FR
nr 23). Von Balthazarzaznacza,2e tajemnicaJezusaZmartwychwstalego
pomaga
aplikowaö
relacjg wiary i rozumu do wla5ciwegorozpoznanianorm
Zycia chrzeScijarlskiego,
aby w ten spos6bnast4pila
jedno6d
wiary i etosu''.
T. Styczeri
podkreSla
tu fakt udzielenia czlowiekowi daru transcendentalnej
wolnoSci,k^tdrapolegana przyjgciulub odrzuceniuszansyplyn4cejz tajemnicy
Paschalnej
''.
Na
pewno
nie
jest
ta tajemnicalatwado zrozurnieniadla osoby,
ktdrej obce s4 chrzeScijafskie
prawdy
wiary, ale
i
ona
moze otworzyö sig
na dzialanieBoga,ktdry wzbudzalaskgwiary.
Przytaczajqcteraz wypowiedzi Edyty Stein dotycz4cewiary,
poszukuj4cej
zrozumienia,chcialbym
wykazaöpodobiefrstwomerytorycznepomigdzymy6lami
Jana
PawlalI i Edyty Stein,ktörewyr62niaobojgaautordww dyskursiena temat
relacjiwiary i rozumu.EdytaSteinpodkreSla,2e caleZyciemolna by spgdziönad
tym,abyci4gleszukaö
legitymacjidoSwiadczeh
religijnych.Koniecznewgniej
jest
jednak
podjEcie
decyzji
tundamentalnej'.
za lub przeciwBogu.Oczywi6ciezaklada
t9decyzjgbez
jakichkolwiekgwarancji.
Stein
nawiqzujedo wypowiedziAnzelmaz Canterbury:
,,Wierzg,
2eby
pozna6",kt6ra
wpisujesig
w
liczne
wypowiedzifilozof6wchrze6cijariskich
jeszcze
raz, 2e filozoficznei teologicznespojrzeniena
prawdg,
o ile s4 one
prawidlowo
dokonane
o potrzebie
tzn.zgodniez
przyjgtqmetod4i Zrddlaminiekonkuruj4zesobq,leczsig
wzajemnieuzupelniaja.
Prawdy wiary naklaniaj4rozum, aby on
je
wyja6nial
i strzeg4go przedbledamiorazwyjaSniajqrzeczy,ktdreon
pozostawia
niewyja6-
rr
Komentarzdo tej kwestii zob. H. Waldenfels, Mit
zwei
Flügeln...,s. 34. Odwolaniedo
starotestamentalnej
mySli
jest
napewnoponownymzaproszeniem,
abydokonad
refleksjinad
wsp6tczes-
nqdyskrepancj4
pomigdzywiarili rozumemorazznakiemotwarto6ciUrzgduNauczycielskiego
KoSciola
na dyskusjg
na
tentemat.
12
Wigcejna tematnorm 2yciawyplywaj4cychz wiaryorazrozumuzob.G. Chojnacki, Spör
o ,,Heilethos"
i ,,Weltethos",
w: Facereveritatem
in caritate.KsiqS4a
Jubileuszowa
hr cTciBpaPawla
SochyCM, ks.A. Brenk(red.),Poznari2005,s.427-435.
13
Por.T. Styczeri,Rozum
i wiarawobecpytania...,
s.80.
'o
Anzelmz Canterbury,Proslogionl.
drodzeosi4gn4ö
zawdztgczamy
wrogie lecz odpowiadaj4
to wielk4odwagg,gdy2podejmujemy
intelektual-
negoprzeniknigciaprzyjgtychprawdwiary'o.W tym kontekScie
podkreSla
Materialy
167
jeSli
mamy
do czynieniaz
poszukiwaniemprawdy,gdy|
czE6cia
prawdy
jest
uznanieprawdyreligijnejo istnieniuAbsolutu
jakim jest
Bdg.Wraz z decyzj4
zaBogiempojawia
siqzdolno56,kt6r4fenomenologianazywaoglqdem
(Schauen).
Poprzez
i
jasno6d
poznania.
To napewno
jest
zachgt4do tego,aby nie szukaöuparcieargument6w
tenogl4d,ktöry zakladawiargmarnywigkszqpewnoS6
legitymuj4-
cychsluszno6ö
poznania
nadrodzewiary,lecz wzbudzidw sobiezaufänie,ze choö
bez
gwar4ncjirozumowych,
droga
ta
najlepiej
prowadzi
nas do
poznania
calej
prawdy.Swiadectwotakiegozrozurnicniadaj4 wielcy mistycy,
jak
np. Teresa
z Avila orazJanod Krzyäa'n.TakZeJ. H. NewmanpodkreSla,2eprawdareligijna
i
jej poznanie
nie
jest
tylko spraw4 refleksji, my_6lenia,
i pozwolenianaogarnigciesigprzezniq".
JeszczewyraZniejartykulujeE. Stein
potrzebg
decyzjizaBogiem.^wkorespon-
dencjiz Romanem
lecz wewngtrznego
jak
i naukowych,pokazuj4czernoZliwy
mo2ebyö dialog
pomigdzy
osob4wierz4c4i niewierzipa,.Oczywi6cie
podjgcie
takiej
decyzjiniemusinaruszaö
Ingardenem,
podobnie
inne Srodki
poznawcze
niZ te filozoflczne.Niekonsekwentnymbyloby stosowaniefllozoficz-
nychnarzqdziw obszarzeuznanym
przez
frlozoiiqza
wybiegajqcepozapoznanie
naturalne
,,godnoSci
''.
E. Stein
iest iednak
bardzooburzonana to, 2e Ingardensprowadza
wiargdodogmatycznögo
äparatuwlaclzynadmasami.Natakioslildniembzesobie
pozwoliö
ktoS, kto wyznaje ostre reguly filozofowania.E. Stein tlumaczy to
f5
Por.E. Stein, Problemeder neuerenMädchenbildung,w: Edith SteinGesamtausgaäe
(ESGA)
13,s. 165:
(Teologiczne
i filozoficznesposoby
postrzegania,
gdy
s4
plawidlowo
zrozumiane
i dokonane,
i ubogacaj4.Credout intelligant.
Fitlesquarensintellectum.
Prawdywiary zadajqfilozofujqcemurozumowizadanie,aby on uczynil
je
zrozumialyrni.Z dlugiej
stronybroni4go przedbledemi odpowiadajqna pewnezagadnienia,
kt6reon pozoslau'iaotwartymi).
"'Por.E.Stein,ListllT,w:
ESGA4,s.
l9l.(,,Niejestkonieczne,aby(mynakoniecnaszegoZycia
religijnego.Ale
jest
konieczne,aby6mypodjqli decyzjgza
Bogiemlub przeciwniemu.Tego sig bowiem od naswymaga:podjgciadecyrji bez.jakiejkolwiek
gwarancji.
To
jest
wielkaodwaga
wiary.
Droga
prowadzi
od wiarydo ogl4du,a nieodwrotnie.Kto
jest
zbytdumny,aby
przejSöprzez
t4 w4sk4turtkg,nigdy tego nie doSwiadczy.Kto
jednak przez
ni4
przejdzie,
legitymizacjgdo6wiadczenia
ten
iui
za 2ycia do(wiadczy
ja6niejszej
klarowno(cii sensownoicitwierdzeniacredo ut
intellig,am.
lub opartymina fantazji
prze2yciami,
wierzgpodobnie.Tam gdziebrak
jest
wlasnegodo6wiadczenia,
Ze nie mamy tu do czynieniaze skonstruowanymi
powinniimyskorzystaöze
(wiadectw
religiosi.Czyniqcto, nieodnosimy2adnegouszczerbku.Moim zdanienrnajbardziejprzekony-
wuj4ces4Swiadectwamistyk6whiszpafiskich,Sw.Teresyi Janaod Krzyir.a").
t'
Bis
zur
Abschiedspredigt
in Littlemore,w: ESGA 22, s. 202.
(,,Prawdg
religijn4nie mo2na
rozezm(poprzezrefleksjg,lecz poprzezwewnetrzneuchwycenie.Ka2dy
jest
zdolnydo refleksji,ale
tylkowyszkolone,wyksztalcone
i uformowaneduchymaj4zdolnoSö
rvewnQtrznego
ujgcia").
It
Zob.tom,ktör'yzawieralisty E. Steindo RomanaIngardena,ESGA nr 4.
to
Zob.E.Stein,List l2l,
w:
ESGA
4, s.
195.
(Odno6niemojejgodnoSci
filozofa
[do
ktdrejmam
wieleznakdwzapytanial,muszc przyznaö,2e zgodniez moim religijnym,
jak
i filozoficznym
przekonaniem
istniej4rzeczy,kt6re znajduj4sig
pozagranic4
naturalnychzdolnoSci
poznawczych.
Filozofia
jakonaukabazuj4canapoznaniuc7-ysto
rozumowym,zczymPansignapewnozgadza,potrafi
tegranicerozpoznaö.W takimb4d2raziefilozoficzniekonsekwentnym
byiobyrespektowaö
te
i bezsensownym
wyci4gnEd
jakie(
wnioski
poza
tq
granic4
stosuj4cczystofilozoficzneSrodki").
nioners.Stein poruszatym samym bardzowaZnezagadnienie,kt6re mo2naby
okre6lid
jako
decyzjgfundamentaln4za lub
przeciw
Bogu.Ta decyzja
pojawia
sig
zawsze,
pojmowania
jak
onauczniemHusserla'o.
Korespon-
dencjatazawierawielewqtkdwosobistych,
filozofa".JeSlikto6chceporuszadsigpo
polu, kt6re wybiega poza poznaniefilozoficzne musi zastosowaö
niekonkurujqzesobq,
lecz
siguzupelniaj4
osiagngli
hontines
wla6nie
granice
Plik z chomika:
Chrystusowy
Inne pliki z tego folderu:
A. Santorski - Chrystologia.doc
(343 KB)
Chojnacka relacja_pomiedzy_wiara_a_rozumem.pdf
(778 KB)
Chrystol SKROT.doc
(178 KB)
chrystologia.doc
(667 KB)
chrystologia-1.doc
(150 KB)
Inne foldery tego chomika:
✝ Psalmy - Przekład Czesława Miłosza-czyta Ksawery Jasieński
✝ Psalmy śpiewane i nie tylko
✞ Ewangelia Św. Łukasza - czyta Krzysztof Kolberger
✞ Ewangelia Św. Marka - czyta Jerzy Zelnik
✞ Ewangelia Św. Mateusza - czyta Jerzy Trela
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin