CSI [12x22] Homecoming.txt

(48 KB) Pobierz
{40}{135}Tłumaczenie: Isa
{136}{178}To wszystko?
{192}{244}W porzšdku,|teraz ja się tym zajmę.
{244}{289}Okay, dziadku.|Okay.
{289}{337}Czas spać, Katie.
{337}{406}Mamusiu, nie jestem zmęczona.|O rany, ja jestem.
{406}{457}Musisz słuchać|swojej mamy, Kaitlyn.
{457}{528}Będziemy się wspaniale|bawić podczas twojego pobytu.
{528}{564}Więc musisz dobrze|odpoczšć.
{564}{609}I to dotyczy |także twojego dziadka.
{609}{633}Co? Tak.
{633}{685}Tak, definitywnie.
{685}{738}Babcia jest szefem;|wiesz o tym.
{738}{766}I będziemy robić |tyle fajnych rzeczy,
{766}{805}pojedziemy |nad jezioro,
{805}{842}zobaczymy teatr lalek,|pójdziemy do muzeów.
{842}{870}Lody?
{870}{922}Lody, tak.|Całe góry lodów.
{922}{954}Dzięki, tato.
{954}{993}Numery alarmowe|sš na lodówce.
{993}{1023}I nie wrócimy|zbyt póno.
{1023}{1049}Okay.|Prawda?
{1049}{1097}Prawda.
{1097}{1181}{y:i}Przyjechałem do tego miasta|{y:i}z pięcioma dolarami w kieszeni
{1181}{1223}i wielkimi marzeniami.
{1223}{1285}Las Vegas było|wtedy inne.
{1285}{1381}Chodziło tylko o zamieszanie,|o zaliczenie i przejcie dalej.
{1381}{1451}I niektórzy tak robili.|Ale ja...
{1451}{1538}Zapuciłem korzenie|włanie tu, na pustyni.
{1538}{1594}Ożeniłem się, urodziły mi się dzieci,
{1594}{1626}znowu się ożeniłem...
{1683}{1750}Olivia, Conrad,|nie-nie wiedziałem, że jestecie...
{1750}{1789}Nie, Olivia i ja...
{1789}{1813}jestemy tylko przyjaciółmi.
{1813}{1845}Dobrymi przyjaciółmi.|Włanie.
{1845}{1867}Tak jak my.
{1867}{1907}Nie całkiem.|Jeszcze szampana?
{1907}{1939}Tak. Matko?
{1939}{2004}Miło cię widzieć,
{2004}{2035}Barbaro.
{2035}{2082}Ciebie też. Wiem, że to|ty zwykle jeste jego osobš towarzyszšcš
{2082}{2111}przy takich okazjach.
{2111}{2137}Tak,
{2137}{2175}ale ludzie zaczęli plotkować.
{2175}{2246}Cóż, uch, to by było na tyle|jeli chodzi o mantrę rodzinnš Russela, co?
{2246}{2313}Oddzielenie domu od pracy?|Cóż, nie, to wcišż aktualne.
{2313}{2346}Udaję, że mnie tu nie ma.
{2346}{2385}Panie i panowie,
{2385}{2432}oddaję wam mojš dobrš przyjaciółkę,
{2432}{2529}obecnš i przyszłš|Szeryf Las Vegas,
{2529}{2574}Szeryf Liston!
{2644}{2677}Nie podobała ci się przemowa?
{2677}{2719}Nie, przemawiajšcy.
{2719}{2782}Gilmore kocha grać człowieka,|który sam do wszystkiego doszedł.
{2782}{2837}Prawda jest taka, że poczštkiem jego|imperium były zakłady bukmacherskie
{2837}{2872}dla mafiozów.
{2872}{2929}Cóż, wyglšda na to, że|wrócił na właciwš drogę, tak?
{2929}{2958}Według jego słów.
{2958}{2999}Szeryfie, dobrze pana |tutaj widzieć dzi wieczorem.
{2999}{3031}Pamięta pan
{3031}{3079}Davida Winnocka, mojego|człowieka od finansów, prawda?
{3079}{3113}Organizujemy|zbiórkę funduszy
{3113}{3145}na nowy stadion |Srebrnych Uderzeń z Las Vegas.
{3145}{3182}Och, tak. Cóż|mogę powiedzieć, wie pan?
{3182}{3237}Jestem byłym graczem w hokeja;|kocham mój zespół hokejowy.
{3237}{3297}Cóż, ten projekt nie jest jeszcze zatwierdzony,|Jack, wiesz o tym.
{3297}{3368}Tak, cóż, miasto ma|swojš kolejnoć postępowania, ja mam swojš.
{3368}{3395}Skoro już jestemy przy temacie,
{3395}{3429}widzę radnego Romano.
{3429}{3500}Hej, cieszcie się|darmowymi drinkami.
{3500}{3537}Odkšd przejęłam stanowisko
{3537}{3581}cztery lata temu,
{3581}{3642}przestępczoć w Las Vegas podupadła!
{3642}{3716}Pozwólcie, że podzielę|się z wami kilkoma statystykami.
{3745}{3815}{y:i}Przez ostatnie cztery lata...
{3815}{3922}{y:i}prostytucja spadła o 32%.
{3922}{3982}{y:i}Przestępstwa zwišzane z narkotykami--
{3982}{4069}{y:i}wszystkie spadły o więcej niż 40%!
{4069}{4114}{y:i}Przez ostatnie cztery lata,
{4114}{4180}{y:i}liczba morderstw spadła o 28%.
{4193}{4281}{y:i}Liczba napaci spadła o {y:i}35%.
{4281}{4313}{y:i}Liczba gwałtów spadła o 48%.
{4339}{4378}{y:i}Te liczby sš dobre,
{4378}{4419}{y:i}ale mogš być lepsze.
{4419}{4468}Proszę was wszystkich dzi wieczorem...
{4468}{4532}dla was samych,|dla waszych rodzin,
{4532}{4577}dla Las Vegas,
{4577}{4637}dajcie mi jeszcze cztery lata!
{4746}{4788}To była niezła zabawa.|Powtórzmy to
{4788}{4827}za jakie cztery lata.|Och...
{4852}{4896}Dostałam SMS-a.
{4896}{4933}Od Mayi.
{4933}{4981}Oj, Katie nie pi.
{4981}{5027}Czeka, aż dziadek|wróci do domu.
{5027}{5074}Oj...|Nie rozczarujmy jej.
{5080}{5103}Hej.
{5103}{5141}Co się stało|z klanem Hodgesów?
{5141}{5191}Wysłałem ich do domu.|Ale nasza noc się jeszcze nie skończyła.
{5191}{5221}Co masz na myli?
{5221}{5258}Mamy sytuację.
{5258}{5289}Potrójnš.
{5289}{5341}Wyjanię to Katie.
{5341}{5383}W porzšdku, to jedziemy.
{5383}{5438}Tak właciwie to idziemy. Miejsce|zbrodni dwa kroki stšd.
{5438}{5488}Hej. Przepraszam.
{5488}{5529}W porzšdku.
{5610}{5655}Detektywie Moreno.
{5655}{5720}Szeryfie. Zna pan|mojego partnera, Mike'a Crenshaw.
{5720}{5755}Szeryfie.
{5755}{5793}Ma pan ochotę powiedzieć|kryminalnym Russellowi i Brody
{5793}{5839}to, co powiedział pan mnie?|Uch, Mike i ja
{5839}{5885}od jakiego czasu pracujemy|pod przykrywkš - narkotyki.
{5885}{5955}Nasz cel to diler,|Donny Price.
{5955}{6016}Mały gangster, duża szumowina.|Już nie.
{6016}{6056}Bylimy tu dzisiaj|umówieni na kupno.
{6056}{6104}Znalelimy jego i jego ochroniarza|zabitych strzałem w głowę.
{6104}{6137}Tak, dziewczyna|też nie żyje.
{6137}{6171}Narkotyki i gotówka zniknęły.
{6171}{6245}Brzmi jak podręcznikowa kradzież narkotyków.|Zgadzam się.
{6245}{6299}Gdzie-gdzie ta "sytuacja"?
{6644}{6721}To jest nasza sytuacja.
{6721}{6765}Kto to jest?
{6765}{6830}Veronica Gilmore.
{6830}{6865}Żona Jacka Gilmore'a.
{6865}{6927}Jako że... naszego przyjaciela|pani szeryf, Jacka Gilmore'a?
{6927}{6964}Taa.
{7011}{7040}Wow.
{7074}{7152}To by było na tyle, jeli chodzi o statystyki.
{7152}{7248}<font color=#00FF00> CSI 12x22 </font>|<font color=#00FFFF>Powrót</font>
{7248}{7320}== synchro, korekta <font color="#00FF00">elderman</font> ==
{7322}{7459} Kim... jeste?
{7459}{7537} Kim... jeste?
{7537}{7572} Kim, kim, kim, kim?
{7572}{7623} Naprawdę chcę wiedzieć
{7623}{7689} Kim... jeste?
{7689}{7728} Och-och-och | {y:i}Kim...
{7728}{7820} No dalej, powiedz, mi kim jeste ty,| ty, ty
{7820}{7899} Jeste ty!
{8238}{8274}Ładna sukienka.
{8274}{8331}Tak? Dziękuję.
{8360}{8405}Zidentyfikowałam ochroniarza.
{8405}{8453}Alonso Seal.
{8453}{8513}Nie wyglšda, żeby zbyt był |dobrym ochroniarzem.
{8513}{8577}Nie zdšżył nawet wycišgnšć broni.
{8577}{8628}Brak ladów włamania.
{8628}{8661}To sugeruje, że znał strzelajšcego.
{8661}{8721}I wyglšda na to, że |pan Price został złapany
{8721}{8751}ze spuszczonymi spodniami.
{8751}{8777}Postrzelony w rzepkę kolanowš
{8777}{8833}zanim zakończono|jego cierpienia.
{8833}{8864}Teoria na pierwszy rzut oka:
{8864}{8905}nasz "zły"
{8905}{8956}kradnie narkotyki...
{8956}{9009}zaczyna biec|w stronę drzwi.
{9009}{9056}Odciski butów sš niewyrane.
{9056}{9091}Nie ma żadnego zauważalnego
{9091}{9134}wzoru w ladach.
{9191}{9238}Hej.
{9238}{9301}Chod tutaj i|spójrz na to.
{9301}{9370}Co widzisz?
{9370}{9437}Odciski kończš się w drzwiach,|ale nie przeniósł
{9437}{9465}ani kropli krwi na zewnštrz.
{9465}{9493}Sprawca miał nakładki|na buty.
{9493}{9537}Zupełnie tak jak my.
{9537}{9580}To sugeruje działanie|zaplanowane, premedytację.
{9580}{9625}Mm-hmm.
{9625}{9669}Wiesz, jest jedno,
{9669}{9731}co nie sšdzę, żeby planował...|Co takiego?
{9731}{9777}Naoczny wiadek w łazience.
{9941}{9984}Co możesz mi powiedzieć?
{9984}{10041}Nigdy niczego takiego|nie widziałem.
{10041}{10070}Nie mogę zmierzyć temperatury wštroby.
{10070}{10123}Fin, nie mogę|nawet znaleć jej wštroby.
{10123}{10180}To naprawdę bardzo dziwne.|Taa.
{10180}{10260}Wiesz, jak na kradzież narkotyków,|to kto
{10260}{10311}okropnie się napracował,|żeby jš uciszyć.
{10311}{10335}To znaczy, mógł jš
{10335}{10386}po prostu zastrzelić,|tak jak pozostałych dwóch.
{10506}{10577}Ostatnie połšczenie wychodzšce: 21:07.
{10577}{10623}Dzwoniła do męża,
{10623}{10649}Jacka Gilmore'a.
{10649}{10696}Trwało cztery sekundy.
{10718}{10758}{y:i}Spotkałem Veronicę
{10758}{10834}kiedy, uch...|przechodziłem przez rozwód.
{10834}{10925}To był ciężki moment|w moim życiu, a ona...
{10925}{10969}Ona mnie uratowała.
{10969}{11008}Nawet wtedy|ona, uch...
{11008}{11091}Piła trochę za dużo,
{11091}{11129}imprezowała za mocno.
{11129}{11193}Więc włanie spędziłem|ostatni rok próbujšc...
{11193}{11245}próbujšc uratować {y:i}jš.
{11245}{11289}Więc wiedział pan, że|pana żona...
{11289}{11344}Miała romans|z Donnym Pricem?
{11344}{11390}Odeszła około czterech miesięcy temu.
{11390}{11433}Żyła z nim na kociš łapę.
{11475}{11544}Mnie nawet trudno o|tym mówić, wiecie państwo.
{11544}{11585}Jack, tak mi przykro.
{11585}{11625}Jeszcze jedno pytanie.|Kiedy ostatni raz
{11625}{11647}rozmawiał pan z żonš?
{11648}{11713}Nie wiem, to było|przynajmniej tydzień temu.
{11713}{11773}Uch, minus siedem dni.
{11773}{11805}Wydaje się, że żona|pana Gilmore'a
{11805}{11877}dzwoniła do niego dzi wieczorem,|mniej więcej o tej godzinie, o której umarła.
{11877}{11942}Panie Gilmore, kryminalna Finlay.
{11942}{11988}To nie mogła być zbyt|rozbudowana konwersacja.
{11988}{12034}Trwała jakie cztery sekundy.
{12034}{12070}To dlatego, że nie|było żadnej konwersacji.
{12070}{12137}Moja żona miała pechowy zwyczaj|wybierania mojego numeru po pijaku
{12137}{12190}i rozłšczania się.|Zakładajšc, że to była pańska żona
{12190}{12263}a nie kto, kto dzwonił, by pana |poinformować o jej mierci.
{12263}{12310}Co proszę?|Finlay, na zbyt wiele sobie pozwalasz.
{12310}{12345}Wyjanijmy to już teraz.
{12345}{12375}Nie ma potrzeby zdobywania nakazu.
{12375}{12405}Rzućmy okiem na pański telefon.
{12405}{12464}- Jestem podejrzanym?|- Nie, nie jest pan.
{12464}{12513}Nie, wcišż tylko|zbieramy inform...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin