Rozdziewiczanie kuzynek Czeć, mam na imię Radek, mam 18 lat i opowiem wam co przydarzyło mi się niedawno. A naprawdę jest o czym słuchać. Moi dziadkowie niedawno mieli złote wesele. Jak to bywa w zwyczaju zaprosili mnóstwo rodziny i zorganizowali przyjęcie w restauracji. Miałem na nie pójć, ale rodzice postawili warunek. Jeżeli nie przyjadš moje kuzynki znad morza, to pójdę, jeżeli przyjadš, będę musiał zostać z nimi w domu. Liczyłem oczywicie, że wujostwo zostawi je w domu i wynajmie jakš opiekunkę, ale niestety zawiodłem się. Rano przyjechał wujek Antek z ciociš Irenš i zostawili mi na głowie swoje dwie córki 12letniš Edytę i 15letniš Jowitę. O ile z Jowitš można było sobie pogadać, o tyle Edyta była rozwrzeszczanym bachorem, którego nienawidziłem. Na dodatek krewni z Otwocka postanowili dorzucić na mojš głowę mojš dalszš kuzynkę 13letniš Elwirę, którš widziałem tylko raz w życiu, gdy miała 5 lat. Zapowiadał się koszmarny wieczór i nie mniej koszmarna noc. Wreszcie i moi rodzice pojechali na przyjęcie zostawiajšc mnie sam na sam z małolatami. Zostawiłem je w pokoju i udałem się na górę by pograć na komputerze. Na szczęcie dziewczyny potrafiły się zajšć same sobš i nie sprawiały mi problemów. Jowita nawet zrobiła kolację! O 22:00 powiedziałem młodszym dziewczynom by poszły wzišć prysznic i spać. Podenerwowały się trochę ale poszły. Zostałem w pokoju sam z Jowitš. -Wkurza cię, że musisz z nami tutaj siedzieć? -Nie, dlaczego? skłamałem. -No powiedz, przecież widzę. -No dobra, wolałbym być tam ze wszystkimi i raczyć się alkoholem, zadowolona? -Może jako uda mi się to wynagrodzić? Spojrzałem na niš dziwnie, umiechała się. -Co masz na myli? -Chod, to zobaczysz. Pocišgnęła mnie za sobš na strych. Weszlimy cichutko po schodkach i podeszlimy do starego kufra w kšcie. -Po co tutaj przyszlimy? -Teraz go odsuń, ale po cichu, i nie gadaj powiedziała szeptem. Spełniłem jej życzenie, w podłodze była dziura. Zajrzałem do rodka. Usłyszałem jak krople wody uderzajš o wannę. -Tam jest łazienka? zapytałem. -Uhm skinęła głowš - wyjmij teraz tę wykładzinę, to sobie pooglšdamy. Zrobiłem to i moim oczom ukazała się Elwira pod prysznicem. Zlustrowałem jš dokładnie. Miała malutkie piersi ale duże sutki. Za to pupa była bombowa! Pomylałem, że mógłbym w niš wsadzić swojego fiuta. Na wzgórku łonowym zaczynały rosnšć jej włosy. Mój przyjaciel zaczšł szybko pęcznieć w miarę jak patrzyłem na nagš kuzynkę. -Daj popatrzeć Jowita przysunęła się bliżej mnie, poczułem ciepło jej ciała. Razem oglšdalimy jak trzynastolatka się obmywa. W końcu zakręciła wodę, wytarła się i wyszła. -Już koniec? zmartwiłem się. -Teraz wejdzie moja siostra. I rzeczywicie do łazienki weszła Edyta. Na widok jej młodego ciałka pała zaczęła sterczeć tak, że nie mogłem spokojnie leżeć na brzuchu. Miała większe piersi od Elwiry ale malutkie sutki. Na wzgórku łonowym nie było ani jednego włoska, a pupa była raczej dziecięca. Bardzo się podnieciłem. Ale nie byłem sam, po chwili oglšdania usłyszałem ciche jęki. To Jowita dotykała się pod ubraniem. W ogóle nie zawstydziła się kiedy spoglšdałem na niš. Wzięła mojš dłoń i położyła na swoich piersiach, doć dużych jak na 15 lat. Zaczšłem je piecić, ona wsadziła mi dłoń do bokserek i uwolniła pałę. -Nie zdrowo tak kazać siedzieć w zamknięciu powiedziała i zaczęła jš obcišgać. Zdjšłem z niej koszulkę, potem stanik. Położyła się na plecach i kazała włożyć mojš pałę pomiędzy jej piersi. Zrobiłem tak. Posuwałem przeliczne piersištka mojej kuzynki. W końcu nie wytrzymałem i trysłem na nie. Jowita zaczęła wcierać mojš spermę w piersi. Ja nie próżnowałem i cišgnšłem jej spódniczkę, a póniej majtki. Jej cipka była owłosiona. Zaczšłem wsadzać palec po rodka, ona cichutko jęczała bawišc się piersiami. W końcu włożyłem głowę między jej uda i zaczšłem lizać. Kuzynka wiła się w ekstazie. Na chwilę przestałem. Moja pała znów była gotowa do akcji. -Radek wsad mi go w cipkę poprosiła. -Na pewno tego chcesz? -Uhm. -Dobrze. Rozwarła szeroko uda a ja wjechałem w niš powolutku. Cicho zajęczała. Natrafiłem na przeszkodę, więc popchnšłem mocniej. Z jej cipki popłynęła stróżka krwi. Byłš dziewicš! Ruchałem jš powoli a póniej coraz szybciej. Wreszcie spuciłem się na jej brzuszek żeby nie zaszła w cišżę. -Dziękuję. Za to, że to zrobiłe mam dla ciebie jeszcze jednš niespodziankę. Nadzy zeszlimy do pokoju dziewczšt. Tam na tapczanie, przykryta kołdrš leżała Edyta. Jowita bezceremonialnie odrzuciła kołdrę. Mała miała na sobie tylko kusš koszulę nocnš, która ledwo zakrywała jej pupę. -To co? Pobawimy się niš? -Przecież to jest pedofilia! zaprotestowałem. -Boisz się? powiedziała i podcišgnęła do góry koszulę siostry. Pała znów mi stanęła gdy patrzyłem na jej łysš cipkę. Od razu chciałem zapakować w niš i zerżnšć małolatę. Ale Jowita mnie powstrzymała. -Jeszcze nie teraz powiedziała i cišgnęła siostrze koszulę zupełnie. Edyta przebudziła się i nie wiedziała co się dzieje. Ale Jowita jš uspokoiła. Kazała jej położyć się na brzuchu i szeroko rozłożyć nogi. Mnie poprosiła był położył pałę na jej pupie i zaczšł poruszać. Zrobiłem to. Było mi cudownie. W tym samym czasie mała lizała szparkę Jowity. Jowita jęczała coraz głoniej i głoniej. Kiedy dochodziłem wstała i powiedziała żeby Edyta przewróciła się na brzuch, bo chce jš przygotować. Ja waliłem sobie konia i czekałem co zrobiš siostry. -Spuć się na jej cipkę powiedziała Jowita i sama zaczęła walić mi konia. Tak zrobiłem. Moja sperma pociekła po łysym wzgórku łonowym. -Teraz zajmij się jej sutkami a ja wyczyszczę jej cipkę z twojej spermy. Zaczšłem ssać sutki Edyty a Jowita wylizywała spermę z jej szparki. Kiedy mała była wystarczajšco podniecona wszyscy wstalimy i Jowita kazała mi wzišć jš na ręce. Sama nakierowała mojš sterczšcš pałę na jej malutkš pisię, a Edyta nabiła się na niš. Przysunšłem się do ciany i rypałem małš wpół gwizdka. -Zerżnij jš porzšdnie powiedziała Jowita a wtedy zobaczysz jak się odwdzięczymy. Nie wyjmujšc pały z gniazdka rozkoszy położyłem małš na tapczanie i szybkim ruchem wsunšłem się w głšb. Zaczšłem jš ruchać jak dziki. Mała jęczała głono. Jowita zaczęła ssać jaj sutki. W końcu doszła i pojawiły się spazmy. Wyszedłem z niej i spuciłem się jej na twarz. Wstałem. Moja pała zwisała teraz oblepiona dziewiczymi sokami z cipki Edyty. Mała leżała na tapczanie głono oddychajšc, Jowita zlizywała spermę z jej twarzy. Szybko się z tym uporała. -Połóż się kuzynku umiechnęła się, a ja posłusznie wykonałem rozkaz. Spojrzałem w dół, Edyta włanie zabierała się do ssania mojej pały niewyżyta małolata. Za chwilę przeżyłem cudowne chwile. Mała ssała swoimi dziecięcymi usteczkami mojš pałę, a Jowita lizała moje jšdra jednoczenie dziko się masturbujšc. Oboje głono jęczelimy, moja pała znów zaczęła się podnosić. Edyta przerwała pracę i siadała na mnie okrakiem. -Radek czy wsadzisz mi jeszcze w pupę? zapytała robišc malane oczy. -Jasne odpowiedziałem. W tej chwili Jowita zajęczała bardzo głono i usiadła. Przeżyła niesamowity orgazm. -To posuwaj jš a ja sobie popatrzę powiedziała do mnie. Nie zdšżylimy nawet z Edytš ustawić się w pozycji gdy drzwi do pokoju otwarły się. -Co tu się... Elwira nie dokończyła zdania zaskoczona tym, co zobaczyła. rednia kuzynka miała na sobie długa koszulę nocnš, spod materiału przewitywały czarne majteczki. Jowita szybko wstała i złapała jš za rękę. -Puszczaj, wszystko powiem rodzicom! chciała się wyrwać ale Edyta i ja podšżylimy na pomoc. -Przysięgnij, że nic nie powiesz zarzšdziła Jowita. -Wszystko powiem wy zboczeńcy. -W takim razie rozwišżemy to w inny sposób, na tapczan z niš. -Zostawcie mnie! wrzeszczała Elwira. Położylimy jš na tapczanie. -Radek dotknij penisem jej twarzy. -Nawet nie próbuj! -Zamknij się gówniaro Jowita była zdecydowana jak się wygadasz to wyruchamy cię tak, że wszystko będzie boleć. Zaczšłem dotykać mojš pałš twarzy płaczšcej kuzynki. Jej czarne loczki bardzo mnie podniecały. Dziewczyny tymczasem podcišgnęły jej koszulę do góry i musiałem na chwilę przestać żeby mogły cišgnšć jš z niej całkowicie. Przeniosłem się niżej drażniłem pałš jej duże sutki. Jowita robiła to językiem czasem liżšc też mojego ptaka. Edyta tymczasem przez majtki dotykała jej cipki. Było mi dziko dobrze. -We go do buzi powiedziała Jowita do Elwiry. -Nie, powiem wszystko rodzicom powiedziała łkajšc. -Wszystko? Powiedziałam co na poczštku, chcielimy cię teraz pucić, ale w takich okolicznociach to niemożliwe. Edytko, zajmij się jej sutkami, Darek ma teraz inne zadanie. Słyszšc te słowa Elwira zawyła i zalała się łzami. -Zamknij się więtoszko Edyta zakryła jej twarz poduszkš. Zszedłem niżej, do jej majtek, zaczšłem dotykać jej cipki przez lekko mokry materiał. Edyta wzięła poduszkę, bo Elwira się uspokoiła. -Teraz bšd grzeczna, to będzie dobrze powiedziała mała. -I nie wyrywaj się dodała starsza i powiedziała do mnie rżnij te małš pizdę tak, żeby zapamiętała, że nie można skarżyć. -Mam lepszy pomysł powiedziałem odwróćmy jš. Tak zrobilimy, Elwira leżała teraz na brzuchu, a jej nogi swobodnie opadały na ziemie z tapczanu. Mogłem znów obserwować jej nieziemskš pupę. Edyta rozszerzyła mocno uda i kazała ssać sobie cipkę. Elwira znów nie chciała. Jowita siłš skierowała jej głowę na łono siostry, ale to nic nie dało. Siostry zaczęły się zabawiać w pozycji 69. Zaczšłem powoli zsuwać majtki z pupy Elwiry aż w końcu zdjšłem je zupełnie. Jej pupa była naprawdę zajebista. Zaczšłem lizać jej krocze i odbyt by przygotować jej mniejszš dziurkę na mojš pałę. W końcu stwierdziłem, że to już pora i złapałem jš za poladki i mocno rozszerzyłem dziurkę. Najpierw powoli, a póniej mocniej wpychałem swojš pałę do jej odbytu. Bolało jš to, ale nie zważałem na p...
Castjel