{2}{54}/W poprzednich odcinkach: {56}{101}Czy ten zwi�zek ma przysz�o��? {103}{149}Nie mo�e po prostu|zosta� tak jak jest? {151}{185}/Jackson odszed�. {187}{229}Orson znowu mnie ok�amuje. {231}{260}/Bree podj�a decyzj�. {262}{301}Wi�c chyba musz�|si� z nim rozwie��. {303}{333}/Pojawi� si� Karl. {335}{380}Karl!|Co ty tu robisz? {382}{424}W�a�nie przywioz�em Evana. {426}{442}Rety... {444}{480}/A Susan wyzna�a... {482}{530}Mike i ja mieli�my|wypadek samochodowy. {532}{556}Mike prowadzi�, tak? {558}{605}Tak powiedzieli�my,|ale to nie by�a prawda. {607}{672}Wzi�� na siebie moj� win�. {800}{908}/Na tej ulicy targowanie|/rozpoczyna si� o �wicie. {931}{1008}/Starsza kobieta proponuje|/gazeciarzowi hojny napiwek, {1010}{1089}/je�li b�dzie rzuca�|/gazety na jej ganek. {1111}{1193}/�ona m�wi swojemu m�owi,|/�e przygotuje jego ulubiony obiad, {1195}{1279}/je�li on przyniesie jej r�e. {1298}{1381}/M�czyzna m�wi swojej s�siadce,|/�e schowa swoje kub�y na �mieci {1383}{1452}/w dniu, w kt�rym ona|/w ko�cu skosi trawnik. {1482}{1498}/Tak, {1500}{1599}/na Wisteria Lane wszyscy|/potrafi� si� targowa�. {1625}{1653}/Absolutnie... {1655}{1669}/wszyscy. {1671}{1751}Nie chc� owsianki.|Mog� dosta� nale�niki? {1753}{1808}Katherine nie realizuje|szybkich zam�wie�, kolego. {1810}{1882}Je�li zrobi�a na �niadanie owsiank�,|to b�dziemy jedli owsiank�. {1884}{1907}Powiem ci co�, M.J. {1909}{1952}Je�li zjesz chocia� po�ow�, {1954}{2016}zrobi� kandyzowane jab�ka,|kiedy koledzy przyjd� do ciebie nocowa�. {2018}{2061}Uwielbiam kandyzowane jab�ka. {2063}{2113}�atwo ci odpu�ci�a.|Powiniene� jej podzi�kowa�. {2115}{2153}Dzi�kuj�, Katherine. {2155}{2246}Nie ma za co, skarbie. {2259}{2349}Tato, o�enisz si� z Katherine? {2446}{2505}To... {2507}{2544}Nie wiem. {2546}{2583}Dlaczego nie? {2610}{2686}Bo jeszcze nie rozmawiali�my|o ma��e�stwie. {2688}{2746}Dlaczego nie? {2758}{2805}M.J., jeste� nieuprzejmy. {2807}{2880}Ja si� nie obra�am. {2907}{2969}Nie chcesz si� o�eni�|z Katherine? {2971}{3005}C�... {3007}{3097}Kocham j�.|Jest fantastyczna. {3099}{3166}Wi�c dlaczego si� z ni�|nie o�enisz? {3168}{3212}Mog�aby� mi pom�c? {3214}{3281}�artujesz? {3305}{3416}Kolego, je�li chodzi o ma��e�stwo,|prawda jest taka... {3418}{3497}Rety, kt�ra to ju� godzina.|Sp�ni� si� do pracy. {3499}{3553}B�dziemy musieli|porozmawia� o tym p�niej. {3555}{3640}- Tch�rz.|- Zgadza si�. {3701}{3733}I jak mi posz�o? {3735}{3770}By�e� �wietny. {3772}{3823}Ale nie odpowiedzia�. {3825}{3909}To nie ma znaczenia.|Karty rozdane. {3911}{3930}/Tak, {3932}{4035}/na tej ulicy, targowanie|/rozpoczyna si� o �wicie. {4037}{4064}/I nie ko�czy si�... {4066}{4120}Oto lody, kt�re ci obieca�am. {4122}{4218}/...dop�ki kto� nie dostanie|/dok�adnie tego, czego chce. {4238}{4296}GOTOWE NA WSZYSTKO {4314}{4407}T�umaczenie i synchro: ParanojaA {4472}{4537}/Walter Bergen|/by� adwokatem rozwodowym. {4539}{4622}/A kobiety, kt�re go zatrudnia�y,|/zawsze mia�y co� do powiedzenia {4624}{4684}/o m�czyznach,|/z kt�rymi si� rozwodzi�y. {4699}{4744}Ci�gle rozmawia|ze swoj� babci�. {4746}{4805}Kt�ra zmar�a 6 lat temu. {4812}{4866}Wszystkie pieni�dze|wydaje na dziwki. {4868}{4914}Kt�re by� mo�e|nie s� kobietami. {4920}{4990}M�wi, �e potrzebuje|wi�cej pieni�dzy na dzieci. {4992}{5086}I m�wi�c "dzieci",|mam na my�li konie wy�cigowe. {5106}{5197}/Tak, Walter Bergen my�la�,|/�e s�ysza� ju� wszystko. {5199}{5290}/Do dnia, w kt�rym jedna|/z jego klientek powiedzia�a: {5292}{5403}M�j m�� jest przyzwoitym cz�owiekiem,|i chc� to za�atwi� polubownie. {5405}{5480}Kobiety, kt�re korzystaj� z moich us�ug,|rzadko tak do tego podchodz�. {5482}{5556}Lubi� my�le� o sobie|jako o dobrej osobie. {5558}{5589}Na pewno taka pani jest. {5591}{5642}I nie martwi�bym si� pani m�em. {5644}{5723}Zysk jaki otrzyma z jego po�owy|firmy kateringowej powinien... {5725}{5786}Zaraz.|Nie zamierzam oddawa� mu po�owy. {5788}{5842}To moja firma. {5844}{5909}Kt�r� za�o�y�a pani|b�d�c ju� m�atk�. {5911}{5979}Ma prawo do po�owy. {5981}{6025}Mo�liwe, �e troch� przesadzi�am, {6027}{6083}opisuj�c mojego m�a|jako przyzwoitego cz�owieka. {6085}{6152}Tak naprawd� ma on wiele r�nych|problem�w psychicznych. {6154}{6219}Pani Hodge, takie jest prawo pa�stwowe.|Co mam powiedzie�? {6221}{6279}Niech pan powie,|�e za 300 dolar�w za godzin�, {6281}{6381}u�yje pan jakich� prawniczych sztuczek,|�eby pom�c mi ochroni� moj� firm�. {6383}{6494}Chyba nie prosi mnie pani|o pope�nienie jakiego� przest�pstwa? {6559}{6684}Pani Hodge, czy nie powiedzia�a pani,|�e lubi my�le� o sobie jako o dobrej osobie? {6686}{6815}Najwyra�niej, jeszcze bardziej lubi�|my�le� o sobie jako o bogatej osobie. {6924}{6983}Ful. Bree zabiera wysok� stawk�,|a Gaby nisk�. {6985}{7010}Podziel pul�. {7012}{7053}Nie znosz� tego. {7055}{7147}Takie s� zasady. Nie mo�esz|nic zrobi�, wi�c przesta� narzeka�. {7149}{7186}Nie mo�esz tak do mnie m�wi�. {7188}{7287}Jestem �on� Latynoskiego|Biznesmena Roku Fairview. {7289}{7348}- Wi�c w ko�cu wygra�?|- Tak. {7350}{7391}Odb�dzie si� uroczyste przyj�cie, {7393}{7454}i zrobi� nam zdj�cie|z burmistrzem i jego �on�. {7456}{7489}Niekoniecznie. {7491}{7557}S�ysza�am, �e si� rozwodz�,|i �e b�dzie nieprzyjemnie. {7559}{7593}Naprawd�? Sk�d wiesz? {7595}{7650}�ona zatrudni�a|najpaskudniejszego, {7652}{7738}najbardziej nieetycznego|adwokata w mie�cie. {7740}{7784}A kto to jest? {7786}{7817}M�j by�y m��. {7819}{7874}Racja.|Karl jest adwokatem rozwodowym. {7876}{7912}Tak, i prawdziwym rekinem. {7914}{7944}Najgorsz� rzecz�|w naszym rozwodzie, {7946}{7995}by�o to, �e nie mog�am go zatrudni�,|�eby mnie reprezentowa�. {7997}{8046}My�la�am, �e podzieli�cie|wszystko po po�owie. {8048}{8074}Nie z Karlem. {8076}{8157}Zanim wyszuka wszystkie luki prawne|i ukryje sw�j maj�tek, {8159}{8227}nie ma ju� czego dzieli�. {8229}{8257}Co ty powiesz? {8259}{8299}Witam, drogie panie. {8301}{8383}Lynette, robi si� p�no. {8403}{8447}Wyrzucasz nas, Tom? {8449}{8547}Nie, nie. Przypominam tylko Lynette,|�e zosta�o 10 minut do p�nocy, {8549}{8607}co oznacza 10 minut do jutra. {8609}{8689}Rozumiem.|Zaraz przyjd�. {8741}{8790}O co chodzi�o? {8792}{8829}Tom i ja czytamy ksi��k�, {8831}{8913}kt�ra zaleca, by pary zawar�y pakt,|�e b�d� si� kocha� codziennie przez miesi�c. {8915}{8958}Niech zgadn�.|Napisa� j� facet? {8960}{9039}I nazywa� si� Carlos Solis? {9044}{9090}Mieli�my pewne problemy, {9092}{9170}a to ma stworzy� intymno��|i zbli�y� nas do siebie. {9172}{9195}Dzia�a? {9197}{9240}Musz� powiedzie�, �e tak. {9242}{9320}Lepiej rozumiemy potrzeby drugiej osoby|i stajemy si� wra�liwsi na... {9322}{9405}- Lynette!|- Jezu! Dwie sekundy! {9417}{9440}Powinny�my i��. {9442}{9509}Nie, to nasz trzeci tydzie�.|Robimy to ju� tylko dla nauki. {9511}{9594}Pomi�cie mnie|w tych kilku rozdaniach. {10030}{10092}Juanita, pospiesz si�,|autobus za chwil� przyjedzie! {10094}{10159}Zaraz zejd�! {10222}{10285}Na stole masz tosty cynamonowe. {10287}{10354}Nie jestem g�odna.|Pa! {10675}{10736}Susan? Tu Dave. {10738}{10783}Pami�tasz jak m�wi�em ci|o tym moim kumplu, {10785}{10839}kt�ry ma ��d�|przy jeziorze Bass? {10841}{10889}Nie b�dzie jej u�ywa�|w ten weekend. {10891}{10979}Wi�c pomy�la�em, �e mo�e zabra�bym|ciebie i M.J.'a na ryby. {10981}{11034}Tak, wiem, �e proponuj� to|w ostatniej chwili. {11036}{11099}Ale bardzo chcia�em zrobi� co�,|�eby ci podzi�kowa�. {11101}{11156}Jeste� dla mnie taka dobra|od �mierci Edie. {11158}{11243}No i wiem,|�e M.J.'owi by si� spodoba�o. {11267}{11293}�wietnie. {11295}{11341}Nie mog� si� doczeka�. {11343}{11395}Pa. {11507}{11610}"W tragicznym wypadku|na jeziorze Bass zgin�o dziecko". {11719}{11774}Halo? {11784}{11874}Witam, dyrektorze Hardy.|Co s�ycha�? {11878}{11925}Co takiego? {11938}{11995}Marsz do �azienki i zmyj to! {11997}{12045}- Nie musisz krzycze�.|- Owszem, musz�. {12047}{12132}Masz poj�cie, jakim upokorzeniem|by� dla mnie ten telefon? {12134}{12176}Teraz ka�dy rodzic|w mie�cie pomy�li, {12178}{12256}�e pozwalam mojej 6-letniej c�rce|malowa� si� do szko�y! {12281}{12378}I oddaj mi moje kosmetyki.|S� tutaj? {12431}{12504}Po co ci to? {12519}{12556}Juanita. {12558}{12617}Chcia�am wygl�da� tak jak ty. {12619}{12672}Dlaczego? {12683}{12748}Kilka dziewczyn ze szko�y widzia�o|jak mnie wczoraj odbiera�a�, {12750}{12800}a potem powiedzia�y,|�e pewnie jestem adoptowana. {12802}{12913}Powiedzia�y, �e nie jestem|wystarczaj�co �adna, �eby by� twoj� c�rk�. {13038}{13074}Jak si� czujesz? {13076}{13105}Boli i pulsuje. {13107}{13187}- Prosz�, pospiesz si�.|- Dobrze. {13384}{13425}Cze��. {13427}{13506}Jackson, hej.|Wr�ci�e�. {13519}{13582}Chcia�em z tob� porozmawia�. {13584}{13638}Dlaczego nie zadzwoni�e�? {13640}{13682}Chcia�em ci� zaskoczy�. {13684}{13741}I zaskoczy�e�. {13761}{13781}Racja. {13783}{13832}Jackson, pami�tasz|pani� McCluskey, prawda? {13834}{13884}Jasne.|Jak si� pani miewa, pani McCluskey? {13886}{13956}Umieram z b�lu.|Dzi�ki, �e zapyta�e�. {13958}{14046}Zabieram j� do lekarza|na ma�y zabieg. {14048}{14105}Wytnie mi wrz�d z ty�ka. {14107}{14169}Mo�e p�kn�� w ka�dej chwili. {14171}{14209}W porz�dku. {14211}{14298}Niedawno sprz�ta�am samoch�d,|wi�c chyba powinnam ju� jecha�. {14300}{14339}Nie ma sprawy. {14341}{14434}Kiedy mog� si� z tob� zobaczy�? {14445}{14499}Mo�e jutro na kolacji? {14501}{14565}Brzmi �wietnie. {14586}{14632}Je�li chcecie si� nadal|na siebie gapi�, {14634}{14699}to mog� po prostu wyj��,|po�o�y� si� na trawniku i umrze�. {14701}{14750}Wszystko mi jedno. {14752}{14824}Do zobaczenia jutro. {14979}{15012}- Karl.|- Hej, Mike. {15014}{15053}S�ysza�em, �e M.J.|urz�dza pi�ama-party. {15055}{15117}Pomy�la�em,|�e przyjd� po zaproszenie. {15119}{15183}Nie jeste� troch� za stary|na pi�ama-party? {15185}{15252}Karty na st�.|Potrzebuj� twojej pomocy. {15254}{15313}Evan jest jednym z nielicznych ch�opc�w|w klasie, kt�rzy nie zostali zaproszeni, {15315}{15344}i bardzo si� tym zmar...
wiolat