{0}{146}.::T�umaczenie ze s�uchu - Chudy::.|devilex@wp.pl {782}{894}Mistrzowie Horroru {2042}{2128}Historia Heackel'a {3264}{3384}Wejd� je�li musisz, tylko przesta� puka�. {3446}{3556}Pukasz jak dzi�cio�,|a� b�b�nki mi w uszach p�kaj�. {3564}{3756}Nie pukasz jak m�czyzna - bum, bum,|tylko jak ten ma�y ptaszek - stuk, stuk, a� g�owa boli. {3767}{3858}Podejd� i si�d� przy kominku tak �ebym mog�a ci� widzie�. {3879}{3968}Nie mam ju� zbyt dobrego wzroku... {4008}{4039}Pani Carnation? {4062}{4120}To zale�y kto pyta. {4160}{4208}Nazywam si� Edward Ralston. {4222}{4264}Przystojny m�czyzna. {4288}{4339}Pani Carnation... {4359}{4387}nekromantka? {4401}{4471}Ju� od wielu lat nikt mnie tak nie nazywa�. {4480}{4594}-Ale by�a ni� pani?|-Tak, powiedzmy, �e kiedy� by�am. {4630}{4678}Desperacko potrzebuj� pani pomocy. {4687}{4779}Nie mog� pom�� tak zamo�nemu,|m�odemu d�entelmenowi, jak pan. {4787}{4889}-Ale powiedziano mi, �e potrafi pani wskrzesza� umar�ych.|-�le ci powiedziano. {4897}{4976}-Nie potrafisz wskrzesza� zmar�ych?|-Nie b�d� wskrzesza� zmar�ych! {4983}{5089}Nawet dla takiego szlachetnego gentelmena, jak pan. {5108}{5148}Pani. {5156}{5252}W�a�nie wr�ci�em z pogrzebu mojej ukochanej Samanthy. {5262}{5327}Kocha�em j� bardziej ni� jak�kolwiek inn� kobiet�. {5337}{5407}Je�li jeste� pewien, �e twoja �ona by�a dla ciebie tym czym m�wisz, �e by�a. {5416}{5537}To pozw�l odej�� do Boga i odpoczywa� w spokoju. {5544}{5607}Ja nie mog� ci pom�c. {5619}{5689}Ale masz moc pozwalaj�c� na przywr�cenie jej �ycia? {5701}{5812}-Mimo to odmawiasz.|-To dla twojego i mojego dobra. {5868}{5920}To mnie przerasta. {5926}{5963}Ale dlaczego? {6013}{6089}Dlaczego nie chcesz pom�c mi za�egna� smutek? {6111}{6185}Dlaczego nie chcesz wskrzesi� kobiety kt�r� kocham? {6347}{6467}S�ysza�e� histori� Ernst'a Haeckel'a? {6482}{6527}Co on ma z tym wsp�lnego? {6543}{6612}Ma z tym du�o wsp�lnego. {6637}{6772}Je�li wys�uchasz opowie�ci|i nadal b�dziesz chcia� bym wskrzesi�a twoj� Samanth�... {6788}{6869}to z ch�ci� spe�ni� twoje �yczenie. {6925}{6949}Naprawd�? {6965}{7070}Je�li twoja mi�o�� do niej jest tak wielka, to tak... {7132}{7198}przywr�c� do �ycia twoj� �on�. {7205}{7273}Moja mi�o�� do niej jest wielka, przysi�gam. {7300}{7332}Zobaczymy. {7385}{7424}Zobaczymy... {7459}{7566}A teraz si�d� przy kominku, a ja opowiem ci histori�. {7576}{7643}Si�d� blisko mnie �ebym mog�a ci� widzie�. {7777}{7804}A wi�c... {8040}{8202}Ernst Haeckel... |by� studentem medycyny w Massachusetts. {8218}{8304}Zarozumia�y m�odzieniec,|my�la�, �e pozjada� wszystkie rozumy. {8311}{8339}M�w dalej. {8375}{8499}To by�o jaki� czas temu.|Pi��dziesi�t lat, mo�e wi�cej. {8513}{8607}Bardzo naiwne czasy. {8628}{8727}Brakowa�o w nich... odpowiedzi... {8771}{8815}nie tak jak dzi�. {8827}{8945}Oto i on.|M�czyzna, kt�ry przechodzi w�a�nie przez nies�awny rozdzia� �ycia. {8956}{9054}Bez duszy, jedyne co zostaje to cia�o. {9060}{9097}Maszyna pozbawiona mocy. {9105}{9161}Ro�lina, w pustej doniczce. {9187}{9272}Jedynie B�g mo�e dawa� i odbiera� �ycie. {9284}{9384}A wi�c moi drodzy studenci,|jeste�cie narz�dziami w r�kach Boga. {9391}{9450}I waszym zadaniem jest s�u�y� mu wiernie. {9455}{9505}Co B�g ma wsp�lnego z cz�owiekiem? {9534}{9573}Nasz m�ody poganin. {9580}{9645}Mo�e opowie pan nam co� na ten temat? {9668}{9766}M�czyzna i kobieta cudzo�o�� by stworzy� �ycie. {9779}{9857}Wypadek, choroba mo�e to �ycie odebra�. {9877}{9929}Tw�j B�g nie ma z tym nic wsp�lnego. {9937}{10043}To jest nasz B�g panie Haeckel, nie tylko m�j.|I ma z tym wiele wsp�lnego. {10059}{10099}Cz�owiek nie mo�e istnie� bez Boga. {10108}{10206}Ja jestem cz�owiekiem, kt�ry istnieje bez Boga, doktorze Hauser. {10218}{10327}Mo�esz tak my�le�, ale si� mylisz.|Bez Boga nie ma �ycia. {10335}{10441}Zak�adam, �e jest pan niezaznajomiony z eksperymentami|przeprowadzanymi w Niemczech, kt�re dowodz�, �e jest inaczej. {10453}{10552}Doskonale znam histori� Victora Frankensteina, panie Haeckel.|I uwa�am, �e s� to bajki wyssane z palca. {10559}{10597}Pobo�ne �yczenia. {10612}{10711}Pisma m�wi�, �e B�g daje i B�g odbiera. {10742}{10851}B�g daje nam zycie,|a kiedy je odbierze to ono odchodzi na zawsze. {10855}{10929}Wi�c s�dzi pan, �e nie ma �ycia po �mierci? {10935}{11060}Wierz� w �ycie pozagrobowe,|ale nie w reanimacj� ludzkich zw�ok. {11071}{11172}Wi�c co �wi�tujesz w ka�d� niedziel� Wielkanocn�? {11211}{11267}To jest ca�kowicie co innego, m�ody cz�owieku. {11282}{11334}B�g mo�e zmartwychwsta�, cz�owiek nie. {11343}{11389}My�l�, �e pan si� jednak myli. {11397}{11495}To co my�lisz nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia,|m�ody my�licielu. {11504}{11580}Czemu nie powiesz tego biednemu panu Willaby? {11600}{11643}Mog� to udowodni�, profesorze. {11653}{11757}Jestem pewien, �e jest pan zdolny zap�adnia�, panie Haeckel,|ale nie to mnie interesuje. {11765}{11846}B�g i tylko B�g, potrafi tchn�� w nas iskr� �ycia. {11866}{11977}Nie profesorze, chodzi�o mi raczej o to, �e mog� da� �ycie umar�emu. {12075}{12135}Bardzo chcia�bym to zobaczy�. {12150}{12197}My�l�, �e powinien pan. {12405}{12511}Ta nieszcz�sna, m�oda kobieta|zmar�a na gru�lic� ponad tydzie� temu. {12521}{12570}Sk�d wzi��e� jej cia�o? {12590}{12616}Czy to ma znaczenie? {12623}{12659}To ma du�e znaczenie, m�ody cz�owieku. {12664}{12727}A sk�d uniwersytet bierze wszystkie cia�a? {12734}{12783}Z legalnych �r�de�. {12844}{12937}Pa�ski ojciec jest m�drym cz�owiekiem, panie Haeckel. {12940}{12990}Napewno niepopiera tego blu�nierstwa. {12997}{13040}Nic nie wiesz o moim ojcu! {13052}{13139}M�j ojciec popiera prawd�. {13216}{13286}Przestudiowa�em notatki niemieckich naukowc�w bardzo dok�adnie... {13295}{13385}i uda�o mi si� skumulowa� elektryczn� moc b�yskawi�. {13392}{13587}Moim zadaniem jest przeprowadzic energi� przez te miedziane kable,|do tego cia�a... {13594}{13657}i tchn�� w nie iskr� �ycia. {13734}{13800}Ta dziewczyna zn�w b�dzie �y�. {13838}{13872}Teraz... {13997}{14051}Patrzcie na to. {14805}{14929}Wygl�da na to, �e przed panem jeszcze d�uga droga|do tego by dawa� �ycie, prawda panie Haeckel? {14945}{14964}Cisza! {15083}{15136}Niech B�g panu wybaczy. {15494}{15549}Tak mi przykro. {15630}{15659}Witaj Chester. {15671}{15702}Dobry wiecz�r panu. {15709}{15817}Jak si� czuje pana ojciec, doktorze Haeckel?|Mam nadziej�, �e jego stan si� poprawi�. {15844}{15912}Nie czuje si� lepiej, Chester.|Wcale nie czuje si� lepiej. {15945}{16025}Prosz� go ode mnie pozdrowi�, dobrze? {16121}{16170}Czy to... {16181}{16244}Wi�c nie uda�o si�, panie Ernst? {16505}{16676}Masz szcz�scie, �e tu jestem.|Mam dzi� ze sob� troch� �wie�ego mi�sa. {16752}{16814}Zapalenie p�uc.|Zmar� zesz�ej nocy. {16826}{16880}Prawdziwa okazja, tylko 10 dolar�w. {16891}{16916}Nie dzisiaj, Chester. {16921}{16981}-Czy�by dzi� by�o za drogo, panie Ernst?|-Zawsze. {16990}{17061}Tysi�c, sto, nawet dziesi�c dolar�w. {17078}{17108}Zawiod�em. {17123}{17207}Klucz do �ycia po �mierci nadal jest poza moim zasi�giem. {17217}{17271}G�owa do g�ry, prosz� pana.|Jest pan m�odym cz�owiekiem. {17276}{17396}Napewno uda si� panu znale�� klucz do �ycia po �mierci,|zanim trafi pan pod ziemi�, prawda? {17403}{17442}Nie mam ochoty na sarkazm, Chester. {17452}{17548}-Sarkastyczny? Ja?|-Tak Chester, ty. {17556}{17664}Je�li to �ycia po �mierci szukasz,|to przypadkiem nie powiniene� porozmawia� z nekromant�? {17671}{17744}Nie wierz� w magi� i si�y nadprzyrodzone. {17759}{17808}Wierz� w nauk�, nie w bajki. {17818}{17915}Panie Haeckel, jestem tylko prostym,|nie wykszta�conym cz�owiekiem. {17938}{18007}Nauka i magia wydaj� mi si� by� tym samym. {18036}{18206}Widzia�em nekromant� Montesquino w parku w ten weekend,|i jego magia wydaje si� by� bardzo naukowa. {18214}{18256}Wskrzesi� umar�ych. {18281}{18399}Ale jak ju� powiedzia�em,|nie jestem tak wykszta�cony jak pan. {18412}{18508}My�l�, �e powinni�my by� ostro�ni kiedy rozmawiamy o nekromantach. {18528}{18619}Czemu� to powinni�my by� ostro�ni m�wi�c o jakim� angielskim g�upku,|kt�ry przechwala si� przed kobietami. {18625}{18685}Bo�e drogi.|On praktycznie kradnie pieni�dze z ich torebek... {18691}{18780}-Twierdz�c, �e umie wskrzesza� zmar�ych.|-A sk�d wiesz, �e nie umie?! {18789}{18867}-Czemu ty niby mo�esz a on nie?|-Nauka, Chesterze. {18879}{18925}Nie jakie� bzdury. {18934}{19000}Wierz� w to co widz�, panie. {19025}{19189}I to co widzia�em by�o dowodem na to,|�e to co uprawia Montesquino jest prawdziwe. {19207}{19250}Ja nie musz� si� w to zag��bia�. {19284}{19371}Ale mo�e pan powinien zobaczy� to na w�asne oczy. {19577}{19740}Gdzie jest granica pomi�dzy �yciem a �mierci�?!|Pomi�dzy ciemno�ci� a �wiat�em! {19748}{19839}Pomi�dzy istnieniem a niesko�czono�ci�! {19855}{19989}Jestem tu by powiedzie� wam,|�e umarli mog� �y� ponownie! {20012}{20227}Pozna�em mistyczne sekrety,|kt�re do niedawna znane by�y tylko szamanowi Zanzibaru! {20265}{20405}Wiele mnie to kosztowa�o.|I jest to moc, kt�rej nie u�ywam lekkomy�lnie! {20439}{20511}Z moc� przychodzi odpowiedzialno��! {20553}{20701}Za ka�de �ycie, kt�re przywr�c�, trac� rok w�asnego! {20722}{20878}Ale dzi�ki zaufaniu jakim mnie darzycie,|jest to tego warte. {21013}{21077}Wyczuwam w tobie niedowierzanie. {21147}{21177}M�ody cz�owieku. {21313}{21467}Zak�adam, �e taki wykszta�cony cz�owiek jak pan|b�dzie wymaga� potwierdzenia moich s��w w czynach. {21475}{21501}Tak, prosz� pana. {21515}{21569}Wi�c co by ci� przekona�o do moich mocy? {21591}{21668}Napewno nie to przedstawienie, profesorze Montesquino. {21693}{21864}Zapytam pana jeszcze raz.|Jakiego dowodu pan potrzebuje by uwierzy�, �e m�wi� prawd�? {21874}{21959}Nic ponad zobaczenie na w�asne oczy|jak pan wskrzecza umar�ego. {21971}{22046}No to zobaczysz, m�ody cz�owieku. {22292}{22318}Patrzcie! {22365}{22391}Trup! {22460}{22541}Ten nieszcz�sny pies jest martwy, prawda? {22615}{22674}Ca�kowicie martwy, prosz� pana. {23481}{23511}Patrz. {23573}{23...
EZiu