The.Walking.Dead.S03E02.720p.HDTV.x264-IMMERSE.txt

(17 KB) Pobierz
[2][34]Wszyscy jestemy zarażeni.|Wszyscy to mamy.
[35][69]/Poprzednio w "Żywych trupach"...
[70][99]Nie mielimy dla siebie takiej przestrzeni,|odkšd opucilimy farmę!
[111][136]- Wyglšda bezpiecznie.|- Przynajmniej ten blok.
[137][148]/Nienawidzi mnie.
[148][194]Jest zbyt dobry, by to przyznać,|ale ja o tym wiem.
[227][267]Jest tylko jeden sposób,|żeby przeżył.
[344][364]- Cocie za jedni?!|- A wy?!
[364][400]Wykrwawia się. Musimy wracać.|Naciskaj na wysokoci kolana.
[401][427]Mocno!
[428][471]A może stamtšd wyleziecie?|Tylko powoli.
[479][495]- A temu co?|- Został ugryziony.
[496][522]- Ugryziony?|- Spokojnie.
[523][561]- Nikt nie musi tu ucierpieć.|- Przytrzymaj.
[561][591]- Jak najmocniej.|- Macie jakie lekarstwa?
[591][630]Dokšd to?
[649][681]- Cocie w ogóle za jedni?|- Nie wyglšdacie na ekipę ratunkowš.
[682][727]Nawet na niš nie czekajcie.
[732][778]Musimy spadać!|Pomóżcie mi!
[800][824]- Jezusie!|- T., otwórz drzwi.
[825][869]Zwariowałe?!|Nie otwieraj!
[907][933]Daryl!
[963][988]Idziemy.
[989][1014]Tędy!
[1066][1122].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[1126][1195]{y:b}{c:$aaeeff}facebook.com/GrupaHatak
[1200][1245]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666
[1246][1282]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|neo1989
[1375][1417]{y:u}{c:$aaeeff}ŻYWE TRUPY 3x02 Sick|Obłęd
[1436][1462]- Tędy!|- Nie! Wracajcie!
[1717][1736]Czekajcie.
[1737][1771]Idcie za wiatłem latarki.
[1780][1810]Ruchy, ruchy.
[1882][1919]- Traci zbyt wiele krwi.|- Otwierajcie! Idziemy z Hershelem!
[1919][1942]- Szybko, Carl!|- O Boże!
[1943][1963]- Tato!|- Wchodcie!
[1964][1985]- Odwróć.|- Tędy.
[1986][2016]Przeniecie go na łóżko.
[2024][2046]- Został ugryziony.|- O Boże, przemieni się.
[2047][2075]Może odcišłe jš|wystarczajšco szybko.
[2075][2104]Raz, dwa, trzy.
[2181][2201]- Potrzebuję bandaży.|- Zużylimy wszystkie.
[2201][2228]- To znajdcie więcej!|- Carl, przynie ręczniki.
[2229][2264]- Umrze?|- Nie, wyjdzie z tego.
[2264][2292]- Możesz go ustabilizować?|- Trzeba podnieć mu nogę.
[2293][2321]- Przyniecie poduszki!|- Przecieradła przesišknęły krwiš.
[2322][2347]Możemy wypalić ranę.|Mogę skrzesać ogień.
[2347][2367]- Nie rób tego.|- Szok mógłby go zabić.
[2367][2409]I nie zatrzyma to krwotoku tętnic.|Rana musi sama się zagoić.
[2421][2446]Boże.
[2664][2693]Ani kroku dalej.
[2694][2728]To blok C.|Cela 4 jest moja.
[2731][2767]- Przepuć mnie.|- Macie farta, panowie.
[2767][2792]Stan Georgia was ułaskawia.|Możecie odejć.
[2793][2821]- Co tam się dzieje?|- Nie twoja sprawa.
[2822][2868]- Nie ty będziesz o tym decydował.|- Spokojnie, kole jest ranny w nogę.
[2869][2891]No i jestemy wolni.|Co tu jeszcze robimy?
[2892][2918]- Polać mu.|- Muszę odwiedzić mojš starš.
[2919][2960]Grupa cywilów,|włamujšca się do więzienia?
[2961][2983]Co mi się wydaje,|że nie mamy dokšd ić.
[2983][3013]- Może sam się przekonaj?|- Pójdziemy już.
[3014][3040]- Nigdzie nie odejdziemy.|- Nie pójdziecie też dalej.
[3041][3071]To moja meta.|Łażę sobie, gdzie zechcę.
[3071][3102]- Co to było?|- Ocalali więniowie.
[3103][3146]- Co?!|- Spokojnie, nie ruszajcie się.
[3170][3201]Zostań przy nim.
[3212][3266]Jeli umrze, musisz być gotowy.|Będziesz w stanie to zrobić?
[3273][3300]- Maggie będzie tuż obok.|- Dam radę.
[3301][3338]- Mogę zawołać T....|- Poradzę sobie.
[3343][3365]Dobrze.
[3422][3460]Nic tu po was.|Wracajcie na własne podwórko.
[3460][3481]Uspokójcie się wszyscy.|To niepotrzebne.
[3482][3525]- Ilu was tam jest?|- Tylu, że nie dacie rady.
[3529][3546]Skroilicie bank czy co?
[3547][3586]Dlaczego nie zabieracie go|do szpitala?
[3630][3674]Jak długo bylicie|zamknięci w stołówce?
[3680][3712]Jakie dziesięć miechów.
[3719][3755]Doszło do zamieszek.|Nigdy czego takiego nie widziałem.
[3757][3778]Prawdziwy rozpierdziel.
[3779][3815]Słyszelicie o kanibalach,|którzy wracajš do życia?
[3815][3833]Szaleństwo.
[3834][3866]Strażnik zamknšł nas w stołówce.|Kazał nam się nie wychylać.
[3867][3910]- Dał mi gnata i miał zaraz wrócić.|- Było to 292 dni temu.
[3911][3944]- Raczej 294 według moich...|- Morda!
[3945][3987]Mylelimy, że lada chwila pojawi się|armia albo Gwardia Narodowa.
[3988][4026]- Armia już nie istnieje.|- Jak to?
[4031][4082]Nie ma rzšdu, szpitali czy policji.|Wszystko przepadło.
[4104][4137]- Powaga?|- Tak.
[4171][4224]- A co z mojš mamukš?|- I z moimi dzieciakami i żonš?
[4234][4264]Macie komórkę czy co,|żebymy zadzwonili do rodzin?
[4265][4312]- Po prostu nie jarzycie.|- Nie ma już komórek i komputerów.
[4336][4379]Co najmniej połowa ludnoci|została zmasakrowana.
[4380][4408]A pewnie i więcej.
[4454][4491]- Niemożliwe.|- Sam się przekonaj.
[4678][4745]- Ale słonko przyjemnie grzeje.|- Rany, wszyscy nie żyjš.
[4754][4799]Nie sšdziłem, że ucieszę się|na widok tego ogrodzenia.
[4829][4865]Nie powiedziałe,|jak się tu dostalicie.
[4866][4909]Wycięlimy otwór w ogrodzeniu|przy tamtej wieżyczce.
[4910][4947]- Tak po prostu?|- Dla chcšcego nic trudnego.
[4948][4978]Łatwo ci mówić.
[4991][5043]- To jaka choroba?|- Tak. Wszyscy jestemy zarażeni.
[5052][5086]Jak to?|To co jak AIDS?
[5093][5146]Gdybym załatwił cię strzałš,|wróciłby jako jeden z nich.
[5155][5192]Czeka nas to wszystkich.
[5207][5243]Niemożliwe, żeby ci rozbójnicy|załatwili tych wszystkich popaprańców.
[5243][5277]Widzę z 50 trupów.
[5285][5321]- Skšd przybylicie?|- Z Atlanty.
[5347][5387]- A dokšd zmierzacie?|- Póki co nigdzie.
[5467][5501]Klapnijcie sobie tam nad wodš.|Powinno być wam wygodnie.
[5502][5520]Obsiejemy to pole.
[5521][5550]- Pomożemy wam przenieć rzeczy.|- Nie trzeba.
[5551][5579]Załatwilimy tych Szwendaczy.|Więzienie jest nasze.
[5580][5628]- Spokojnie, kowboju.|- Rozwalilicie chronišcy nas zamek.
[5629][5670]- No to damy wam nowy.|- To nasze więzienie.
[5671][5711]- Bylimy tu pierwsi.|- Zamknięci w schowku na miotły?
[5712][5750]Zajęlimy je i uwolnilimy was.|Jest nasze. Przelalimy za nie krew.
[5751][5781]- Wracamy na nasz blok.|- Znajdcie sobie nowy.
[5783][5821]To mój. Mam tam swoje rzeczy.|I należš tylko do mnie.
[5821][5857]Może postarajmy się,|aby każdy na tym skorzystał.
[5858][5900]- Jako w to wštpię.|- Ja też.
[5903][5942]Nie wracam do stołówki|ani na sekundę.
[5945][5982]- Sš tu inne bloki.|- Możecie sobie stšd ić.
[5992][6027]Spróbować szczęcia na drodze.
[6096][6141]Jeli te łajzy mogš zrobić taki bałagan,|możemy oczycić inny blok.
[6141][6184]- Z czym?|- Chłopaki z Atlanty pożyczš nam broń.
[6185][6212]Prawda, szefie?
[6213][6251]Jak zaopatrzona jest stołówka?|Musi tam być pełno pożywienia.
[6251][6307]- Pięciu goci przetrwało prawie rok.|- I nie wyglšdajš na zagłodzonych.
[6307][6345]- Zostały tylko resztki.|- Wemiemy połowę.
[6346][6376]A w zamian pomożemy wam|oczycić inny blok.
[6377][6406]Nie słyszałe?|Zostały resztki.
[6407][6449]Na pewno macie więcej|żarcia niż możliwoci.
[6452][6507]Dacie je nam, a pomożemy.|Oczycimy dla was inny blok.
[6535][6571]- Dobra.|- I wyjanijmy sobie jedno.
[6571][6641]Jeżeli w naszym pobliżu pojawi się|choćby wasz zapach, pozabijam was.
[6697][6708]Zgoda.
[6731][6781]- W końcu musi przestać, prawda?|- Już teraz krwawi wolniej.
[6823][6860]- Jeli go uratujemy...|- Kiedy go uratujemy.
[6861][6888]Będš nam potrzebne kule.
[6889][6946]Póki co przydałoby się antybiotyki,|rodki przeciwbólowe i gazy.
[6947][6986]- Musi tu być lecznica.|- Jeli tak, to jš znajdziemy.
[6987][7023]Wizja porodu|musi cię przerażać.
[7024][7059]Spójrz na mnie.|Wyglšdam na zmartwionš?
[7076][7114]- Wyglšdasz obrzydliwie.|- Ty też.
[7143][7175]Damy sobie radę.
[7187][7216]Tutaj mamy spiżarnię.
[7240][7289]- Nie staralicie się uciec?|- Próbowalimy rozwalić drzwi.
[7294][7329]Ale przy najdrobniejszym dwięku|przyłaziły tu te poršbańce,
[7330][7381]warczšc i próbujšc się tu wedrzeć.|A kraty w oknach sš nie do ruszenia.
[7382][7410]- Grube jak cholera.|- Cóż, nie narzekam.
[7411][7467]- Ledwo co mogłem przecisnšć nogę.|- Nie na darmo ma ksywę Mały Gigant.
[7471][7521]Skończylicie to włażenie w dupę?|Dostanę obłędu od sterczenia tutaj.
[7778][7815]- To ma być resztka żarcia?|- Szybko schodzi.
[7816][7841]Możecie wzišć worek kukurydzy,|trochę tuńczyka...
[7842][7870]Umówilimy się na połowę.
[7871][7910]- Co tam jest?|- Nie otwieraj.
[7937][7969]Chciał wiedzieć.
[7995][8034]Nie mogę doczekać się|własnego kibla.
[8149][8229]Nie powinien był z nimi ić.|Oczycilimy w pištkę cały blok.
[8234][8309]- Każdy mógł zostać ugryziony.|- Jak sobie bez niego poradzimy?
[8336][8371]Przestań.|Nawet tak nie myl.
[8374][8402]Nadal żyje.
[8407][8475]A jeli się przebudzi?|Nie może nawet chodzić.
[8476][8530]- A my cały czas uciekamy.|- To go nie złamie.
[8563][8614]- Ma ciebie i Beth.|- Tylko ja mylę tu trzewo?
[8654][8702]- Tak wiele już przeszlimy.|- Też się tego spodziewasz.
[8720][8759]Wcale nie.|Po prostu chcę być gotowy.
[8771][8810]Sprawd, co u Beth.|Będę przy nim czuwał.
[9010][9058]- Co robisz?|- Ciężko mu będzie chodzić z pustš nogawkš.
[9068][9106]Mógłby się potknšć.
[9139][9176]- Bardzo możliwe, że się nie obudzi.|- Dlaczego tak łatwo go skrelasz?
[9177][9217]- Wcale tego nie robię.|- Tak to brzmi.
[9219][9286]Nie chcę, by się rozczarowała.|Nie mamy jak sobie z tym poradzić.
[9298][9333]- Mamy Carol.|- Ona nie jest lekarzem.
[9334][9362]Ojciec nauczył jš paru rzeczy,|by pomagała przy dziecku.
[9363][9395]Zatamowała krwawienie.
[9436][9467]Nadadzš się.
[9491][9512]- Przybyło żarcie!|- Co macie?
[9513][9555]Wołowinę w puszce, kukurydzę w puszcze,|a nawet puszki w puszce.
[9556][9595]- I jest tego więcej.|- Co się zmieniło?
[9596][9655]Krwawienie i goršczka powstrzymane,|ale słabo oddycha, ma nikły puls
[9657][9685]i jeszcze się nie obudził.
[9686][9733]Skuj go kajdankami.|Nie będę ryzy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin