00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:41:Na pocz�tku 1943 r.|liczba bezdomnych dzieci 00:00:44:ewakuowanych w g��b ZSRR 00:00:46:wynosi�a ponad 670.000. 00:00:50:W wi�kszo�ci byli to|w��cz�dzy, �ebracy i z�odzieje. 00:00:54:Cz�sto ��czyli si� w bandy|i dokonywali 00:00:58:kradzie�y, szabrowania mienia|pa�stwowego, morderstw itp. 00:01:02:Z raportu Komitetu Centralnego|do tow. Stalina. 00:01:06:"Dosy� pob�a�ania|dla tego typu przest�pstw." 00:01:10:"Dekretujemy, za pope�ninie|nadzwyczaj haniebnych przest�pstw," 00:01:15:"dzieci od lat 14 na r�wni z doros�ymi|b�d� odpowiada� przed prawem ZSRR." 00:01:21:I tak si� maj� sprawy. 00:01:31:Oczywi�cie b�d� karane|zgodnie z kodeksem karnym. 00:01:39:Jednak�e mo�na z�agodzi� kar�|i da� m�odocianym szans� 00:01:44:na odkupienie swoich win|przed Ojczyzn�. 00:01:48:Pragniemy stworzy� na|waszym terenie szko�� wywiadu 00:01:54:dla najci�szych m�odocianych przest�pc�w. 00:02:00:Dzi�ki niej b�d� mieli jaki� wyb�r. 00:02:18:Wiszniewiecki|Anton Wiaczes�awowicz. 00:02:21:Co tym s�dzicie? 00:02:25:Dzi�kuj� za wasze zaufanie. 00:02:29:- Czy ju� jest?|- Czeka na korytarzu. 00:02:31:Przesi�d�cie si�. 00:02:36:Znale�li�my odpowiedniego kandydata. 00:02:40:Zas�u�ony sportowiec, podpu�kownik,|samotny, �ona i syn zmarli na tyfus. 00:02:47:Wiszniewiecki? 00:02:49:- On?!|- Wr�ci� z wi�zienia. 00:02:54:Odkupi swoje winy krwi�. 00:02:59:- Wprowadzi�!|- Wej��. 00:03:08:Siadajcie. 00:03:12:Witajcie, Anton Wiaczes�awowicz. 00:03:16:Dzie� dobry, 00:03:18:towarzyszu generale. 00:03:23:Generale, poka�cie mu nasze plany! 00:03:41:Gratuluj�, zostali�cie|wybrani na dow�dc� tej szko�y 00:03:51:A ludzie? 00:03:53:Wymie�cie nazwiska, jakie chcecie,|�ci�gniemy ic z frontu, z ewakuacji, 00:03:59:albo z innych... miejsc. 00:04:09:- A uczniowie?|- Tak, wasi s� szczeg�lni. 00:05:35:Co tak d�ugo? 00:05:40:Zosta� tu i czuwaj.|Przytrzymaj furmank�. 00:05:46:Jasne. 00:05:49:Przynie�cie piernika dla os�a. 00:05:51:Wejdziesz przez dach|i otworzysz drzwi. 00:06:00:Cholera, ale skrzypi. 00:06:08:W�a�cie! 00:06:25:Za mn� nie p�jd�. 00:06:56:Wujku, masz co� zapali�? 00:06:59:Co jest do...? 00:07:37:- Ch�opaki, tuszonka!|- Pakowa�. Kot, ty dok�d? 00:07:42:- On nie mia� naboj�w.|- Gdyby mia�, na pewno by strzela�. 00:07:47:Znajd�cie mleko i jajka w proszku. 00:07:49:Po co ci mleko? 00:07:51:- Handlarz zam�wi�.|- Po co mu mleko? 00:07:55:Sk�d mam wiedzie�? 00:08:11:- Uwaga.|- Gliny! 00:08:13:Dok�d? Kot i �awrik s� w �rodku. 00:08:19:St�j!|B�d� strzela�! 00:08:22:Gliny! 00:08:32:- Nie �yje.|- Naprz�d, Tulimhan! 00:08:45:No co, ju� macie|pe�ne portki! 00:08:49:Wychodzi� z r�koma w g�rze,|pojedynczo! 00:08:57:Wychodzi�, zasra�cy! 00:08:59:Zajebi� was! 00:09:09:St�j! 00:09:12:Po�� to, g�upku. 00:09:14:Mo�e wystrzeli�. 00:09:18:Rzu� to, dzieciaku. 00:09:23:Co�cie narobili? 00:09:42:Nie drgnij, swo�ocz! 00:09:47:SWO�OCZ 00:09:53:Towarzyszu pu�kowniku,|czy jeste�my otoczeni? 00:09:57:Tak poni�ej jest|specjalny batalion wartowniczy. 00:10:06:Teraz nie mamy stopni ani nazwisk, 00:10:10:tylko imiona. 00:10:12:Kontyngent|to nasz kryptonim. 00:10:17:Zapami�tajcie. 00:10:22:Dlaczego zamieszane w to|s� dzieci? 00:10:25:Je�li one s�... 00:10:28:To nie s� dzieci. 00:10:33:To przest�pcy recydywi�ci. 00:10:37:- Nie czuj� si� dobrze.|- Kieszonkowcy, z�odzieje, 00:10:40:bandyci, mordercy. Nie maj�|szacunku dla �adnych autorytet�w. 00:10:45:Dlatego nie oczekujcie od nich|strachu ani szacunku 00:10:49:I nie odwracajcie si� do nich plecami. 00:10:53:Wszystko, czego ich nauczyli�cie,|wykorzystaj� przeciw wam. 00:11:00:I... 00:11:03:jak m�wi� towarzysz|Konstantin Simonow: 00:11:07:"Bez mi�o�ci, �aski i �alu". 00:11:24:Oto, co nam kazali robi�. 00:11:27:15 lat, nie starsi. 00:11:29:Mamy wybra� sieroty, 00:11:32:bez ojca, matki, dziadk�w! 00:11:37:- Kogo �e�cie wybrali?|- Nie rozumiem. 00:11:40:�artujesz? 00:11:43:Tylko dw�ch... 00:11:45:Czernow, Konstanty Arkadijewicz... 00:11:51:Napad z broni� w r�ku.|Z�odziej mienia pa�stwowego i prywatnego, 00:11:57:wsp�udzia� w morderstwie milicjanta. 00:12:03:Tiapkin, Walentin Pietrowicz... |Cz�onek bandy, zab�jca milicjanta. 00:12:11:Poczekaj! Tiapkin nie ma|jeszcze 14 lat! Ma tylko 13. 00:12:18:Sprawdzili�my, ko�czy 14 lat|3 kwietnia. 00:12:44:Czernow, do wyj�cia! 00:12:53:Twarz� do �ciany, 00:13:01:Ruszaj. 00:13:03:Pro� o koloni� karn� albo|wy�l� ci� na front na syna pu�ku. 00:13:10:R�ce do ty�u. 00:13:12:- Gdzie ich zabierasz?|- Do si�demki... 00:13:20:Ruszaj! 00:13:23:Tam s� ma�olaty! 00:13:31:W kolonii ju� by�em,|lepiej na front. 00:13:34:- Mo�e jeste� dobrym z�odziejem, ale jeste� g�upi.|- A ty wolisz by� klawiszem, m�dralo. 00:13:46:Twarz� do sciany. 00:13:52:Wchod�. 00:14:06:Trzeba si� przywita�! 00:14:25:- Naprawd� jeste�cie z Wojenkomatu?|- Tak z Wojenkomatu... 00:14:33:Zapal�. 00:14:52:Czy chcesz odkupi� swoje winy wobec Ojczyzny? 00:14:56:Co, mam odkupi� swoje winy? 00:15:00:Ty, Czernow... 00:15:05:masz wyboru. 00:15:08:Albo stryczek albo szko�a. 00:15:17:Co to za szko�a? 00:15:21:W 5 miesi�cy musimy przygotowa� 5 grup|dywersyjnych do wykonania ka�dego zadania, 00:15:27:Z naciskiem na s�owo KA�DEGO. 00:15:30:Oko�o 50 ludzi tutaj dotrze, 00:15:33:ale nie spodziewajcie si�,|�e z tych zbir�w stworzymy bohater�w, 00:15:37:albo armijne legendy. 00:15:47:Bierz to, jeszcze jedna czeka na ciebie. 00:15:53:- Jak ci na imi�, dzieciaku?|- Tiapa. 00:15:58:- A jak naprawd�?|- Tiapkin Walentyn Pietrowicz. 00:16:03:- Walentyna...|- Waliusza, nasz ma�a siostra, niunia. 00:16:09:Chod� no tutaj. 00:16:11:- Po co?|- Nie rozumiesz, jak starszy m�wi? 00:16:23:- Czego chcecie?|- Nie wydurniaj si�. 00:16:39:Nie przywitasz si� 00:16:44:Za�atwimy go p�niej,|najpierw nasza dziewczynka. 00:16:48:Chod� tu, Waliuszka. 00:16:51:Siadaj, parszywa suko! 00:16:54:Bi� ich!!! 00:16:57:Oni nie boj� si� ani Boga ani diab�a,|ani w�adzy radzieckiej. 00:17:02:Ka�dy z nich to sko�czony �ajdak. 00:17:05:I nie pr�bujcie swoich metod, towarzyszu. 00:17:14:Na prycze, swo�ocze|Na prycze! 00:17:51:I ten dupek pyta "Czy chcesz|odkupi� swoje winy wobec Ojczyzny?" 00:17:57:M�wi� mu: Ostatniej|wiosny okrad�em go�cia, 00:18:03:kt�ry mia� paczk� pieni�dzy|wielko�ci bochna chleba, schowan� w piwnicy. 00:18:06:Czy powinienem swoje winy|odkupi� przed takimi lud�mi? 00:18:09:A tamten dupek m�wi mi:|"Czernow, nie masz wyboru." 00:18:14:Kim on jest po tym wszystkim? 00:18:16:Dupkiem! 00:18:49:Zga� to! 00:18:53:M�wi� do ciebie! 00:18:58:Id� do diab�a. 00:19:01:Dupek. 00:19:18:Gdzie�my trafili? 00:19:22:Najwa�niejsze,|�e nie do wi�zienia. 00:19:25:W nic sie nie mieszaj,|zawsze mo�na uciec. 00:19:57:Pu�� go, bo ci� zajebi�.|M�wi� ci pu�� go! 00:20:00:Nie wtr�caj si�. 00:20:13:Pu�� mnie, porywasz si� na mniejszego.|Pu�� mnie. 00:20:18:Ch�opcy, co wy robicie!? 00:20:45:To ma by� dzieciak! 00:20:50:�yje? 00:20:57:- Kim jest ten facet?|- Anton, naczelnik obozu. 00:21:03:Zaczyna� bijatyk�|za wiadro gor�cej wody... 00:21:09:Spodziewali�my si� odwa�nych ch�opak�w, 00:21:12:a przys�ali 50 p�m�zg�w|i bezwarto�ciowych idiot�w. 00:21:17:- Nast�pnym razem prowodyrzy...|- B�d� wydaleni ze szko�y? 00:21:23:- B�d� zwiezieni w dolin�, i rozstrzelani...|- Przesta� pierdoli�. 00:21:28:Jeste�my nieletni, wed�ug prawa|nie mo�ecie nas nawet s�dzi�. 00:21:31:Nie mo�na was s�dzi�.|Mo�na was zabi�! 00:21:40:Doprowad�cie si� do porz�dku. 00:21:43:Rozej�� si�! 00:21:57:W sam� por�. 00:22:01:Ostatnia dostawa. 00:22:04:Jak du�o? 00:22:07:Siedmiu. 00:22:08:Zwozimy kogo�? 00:22:12:- Jeszcze poczekamy.|- Przyjmijcie ich. 00:22:54:- Kim jeste�?|- Nikita. 00:22:58:- Jeste� z�odziejem?|- Wszyscy jeste�my. 00:23:08:Zapami�tam ci�. 00:23:43:W porz�dku, chod�my spa�. 00:23:52:Intryganci. 00:24:17:- I co trzyma szyb�?|- Kit. 00:24:19:Zamknijcie si�! 00:24:39:Na wolno�ci by�em z�odziejem sklepowym,|i wyczuwam, gdzie co jest. 00:24:44: Czaszka, czego potrzebujesz? 00:24:47:- Naczynie.|- To nie jest apteka, co my tu mamy? 00:24:58:Czekolada, kie�basa, cha�wa, ch�opcy! 00:25:05:R�ce, r�ce. 00:25:24:R�ce! 00:25:31:Odwr��!|Obci�� paznokcie! 00:25:47:Wszyscy zdrowi. 00:25:50:Trzech brakuje. 00:25:57:Gdzie jest reszta? 00:26:02:Okradli magazyn: 00:26:12:B�dziemy odsy�a� na d�? 00:26:15:Nakarmimy ich najpierw... 00:26:20:Obsra�cy! 00:26:35:Musimy dowiedzie� si�|jak si� st�d wydosta�. 00:26:39:Wygl�da na to,|�e nie ma du�o stra�nik�w. 00:26:43:Pods�ucha�em, �e poni�ej|maj� ca�y batalion. 00:26:46:W oko�o s� g�ry. 00:26:50:Musimy nauczy� si� wspina� jak alpini�ci. 00:26:53:O czym rozmawiacie? 00:26:57:Portki mi spadaj�. 00:27:00:- �arcie nie jest z�e.|- Przesta�, Babai! 00:27:05:Koniec jedzenia,|zbierzcie talerze! 00:27:08:Kto nie zd��y�,|b�dzie g�odny. 00:27:15:�arcie nie jest z�e. 00:27:24:Nast�pni! 00:27:39:Dawaj! 00:28:09:Wszyscy inni mog�,|a ty nie mo�esz ?! 00:28:12:- Poniewa� nie mog�, �ora!|- Nie jestem "�ora", tylko Georgij Niko�ajewicz! 00:28:15:Wy�ej sra ni� dup� ma. 00:28:17:Popatrz na ich, oni przyzwyczajeni do|wchodzenia na �ciany aby dosta� si� do okien. 00:28:23:Ja mam inn� specjalno��.|Ja jestem krawcem. 00:28:26:Specjalno��? Nie pierdol.|Jeste� tu za morderstwo. 00:28:29:- Tylko za wsp�udzia�.|- W�a�! 00:28:31:- W�a�, co teraz !?|- Poczekaj! 00:28:33:Co znowu, jaja sobie robisz? 00:28:39:To nie twoje!? 00:28:45:- Co?! Jak do diab�a?!|- Wygl�da na tw�j... 00:28:48:Gieorgij Niko�ajewicz...|Nie z�o�� si� wi�cej. 00:28:52:Teraz wiesz,|kto jest krawiec? 00:28:55:Do roboty!|Co tak stoicie? 00:28:58:- Wspina� si�!|- Tak, tak. 00:29:01:Biegiem! 00:29:17:Czas ucieka. 00:29:21:Dobrze. 00:29:24:Dobra robota, Kot. 00:29:33:Ty zn�w! 00:29:35:Opu�� r�ce. 00:29:45:Babai, co robisz? 00:29:48:Zostaw to! 00:29:50:W lewo zwrot, 00:29:52:za mn�, marsz. 00:30:05: Hej, gitarzy�ci,...
aelek