The.Vampire.Diaries.S04E04.HDTV.XviD-TVSR.txt

(25 KB) Pobierz
[8][50]/Urodziłem się w Mystic Falls.|/To mój dom.
[54][80]/- Mój również.|/- Oraz mój.
[80][112]/Nadprzyrodzone istoty|/żyły wród nas od stuleci.
[112][138]/Wampiry, wilkołaki,|/doppelgangery...
[139][165]/- Czarownice...|/- A nawet mieszańce.
[166][192]/I jest też Elena.|/Stała się jednš z nas.
[193][225]/Jeste wampirem.|Musisz nauczyć się nim być.
[226][237]Nauczę cię tego.
[238][270]/W miecie pojawił się łowca,|/który pragnie nas zabić.
[271][303]Jest w tobie co więcej, prawda?
[304][324]/I tylko ja poznałem|/jego tajemnicę.
[325][357]Jeste jednym z Pięciu.
[400][443]ROK 1110
[936][1001].:: GrupaHatak.pl ::.|:: Project Haven ::
[1004][1029]{y:u}{c:$aaeeff}Pamiętniki wampirów 4x04 The Five|Pięciu
[1029][1048]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666
[1050][1063]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|Annica
[1065][1079]Co to ma być?
[1079][1124]Jakie osobiste syfy,|które wzišłem z kampera łowcy.
[1125][1167]Niech spoczywa w spokoju.|Szukam nadprzyrodzonego podręcznika.
[1167][1201]- Na pewno był kim takim?|- Nie ma mowy, by był normalny.
[1202][1238]Goć zjawia się w chwili,|gdy kto wysadza całš Radę Założycieli.
[1238][1279]I tylko Jeremy Gilbert|widzi jego tatuaż.
[1287][1322]Klaus co tam wspomniał,|że kole jest jednym z Pięciu.
[1322][1360]Zaraz potem się wysadził.|Brzmi to dla ciebie naturalnie?
[1360][1406]- Jakich Pięciu?|- Oby było to w pierwszym rozdziale.
[1432][1469]Pani Forbes.|Mój ulubiony szeryf.
[1473][1514]Co?|To niepokojšce.
[1531][1563]Czekam na dalsze wieci.
[1593][1630]- Nic mi nie powiesz?|- Nie mogę. Sprawa osobista.
[1630][1666]- Przecież się kłócimy.|- Ja już o tym zapomniałem.
[1666][1705]- Nie gniewasz się już za Elenę?|- Piła twojš krew, więc zawsze będę.
[1705][1743]- Ale nie ma żadnej kłótni.|- W porzšdku.
[1743][1772]Na miejscu wybuchu|nie znaleziono żadnych szczštków.
[1773][1811]- Więc Connor żyje.|- Na to wyglšda.
[1813][1859]Zajmij się tym dzisiaj.|Ja muszę zabrać Elenę na studia.
[1859][1895]- Że niby co?|- Pokazuję jej, jak się pożywiać.
[1895][1936]Potrzebuje tego bardziej|niż kiedykolwiek.
[1943][1967]Nie kłócimy się, pamiętasz?
[1967][1996]/Wiem, jak to brzmi, ale prawie|/zabiłam wczoraj Matta.
[1996][2034]Damon oderwał mnie od niego|i zauroczył go, aby niczego nie pamiętał.
[2034][2087]Może tak to jest z doppelgangerami,|ale nie mogę pić krwi zwierzšt.
[2087][2134]To samo dotyczy zapasów ze szpitala.|Zaspokaja mnie tylko krew z żyły.
[2134][2166]Zbyt wolna reakcja.|Prawie cię załatwiłem.
[2167][2217]Dlatego nie używamy drewna|na lekcjach obrony przed łowcami.
[2238][2267]A co z Caroline?|Jest mistrzyniš samokontroli.
[2267][2297]Jest zbyt dobra.|Nie wie, jakie to trudne.
[2298][2344]A wiem też, co duża iloć krwi|może wywołać u ciebie,
[2357][2393]więc nie mogę|cię na to narażać.
[2409][2441]Zatem zostaje ci Damon.
[2459][2487]Nie bšd zazdrosny.|Wiesz, że wolałabym ciebie.
[2487][2513]W porzšdku.
[2530][2554]Przyłšczymy się do Bonnie|na wycieczce do Whitmore.
[2566][2609]Profesor, który zastšpił jej babcię,|zaprosił jš w odwiedziny.
[2638][2691]Posłuchaj.|Poradzę sobie z tym dzięki tobie.
[2698][2743]Bez względu na to,|kto nauczy mnie pożywiania się.
[2771][2833]Ale bšd ostrożna.|Łatwo się w tym zatracić.
[2842][2876]Dobrze. Obiecuję.
[2991][3021]- Co to ma być?|- Kluczyki do twojej nowej fury.
[3021][3066]Czeka pod barem.|Opłacona i ubezpieczona.
[3068][3103]To majš być przeprosiny?|Lepiej daj jš Elenie.
[3103][3130]To jš zabiła.
[3161][3234]- Za bardzo się starasz.|- Miałe opucić miasto na dobre.
[3244][3318]Tak, ale nie mogłem zostawić mej|złaknionej miłoci siostry.
[3327][3358]- Uciekajšcej się do łapówki.|- Czego chcesz, Nik?
[3358][3398]- Podobno się mnie wyrzekłe.|- Wiele się zmieniło.
[3398][3436]- Natrafiłem na co, co cię zaciekawi.|- Jako w to wštpię.
[3437][3489]Czyżby? A gdybym ci powiedział,|że Bractwo Pięciu nadal istnieje?
[3496][3536]- Co takiego?|- Widzisz? No to zgoda.
[3536][3572]- Czeka nas ciężka praca.|- Nic nas nie czeka.
[3572][3631]Nie ma żadnych "nas".|Mam gdzie Pięciu oraz ciebie.
[3666][3691]Jak chcesz.
[3857][3898]- Na pewno nie masz nic przeciwko?|- Nie mogę odczarować twojej żšdzy,
[3899][3928]więc lepiej naucz się tego teraz,|a nie na spotkaniu integracyjnym.
[3928][3981]- Jako nie wišżę przyszłoci ze studiami.|- Przestań się dołować.
[3985][4020]- Jeli ja mogę ić na studia, to ty też.|- Ty i studia?
[4020][4059]Pewnie. Robiłem to wiele razy.|Zawsze lubiłem laski z bractw.
[4059][4094]- Jeste obrzydliwy.|- Wiem.
[4152][4197]Co przychodzi wam na myl,|gdy wspominam o czarownicach?
[4198][4241]Przebranie rodem z Halloween?|Nikczemna postać z bajek?
[4241][4286]A może była dziewczyna?|Na pewno nie jest to Sasha Grey.
[4294][4316]- To on?|- No.
[4316][4351]- W sumie...|- Ciacho z niego?
[4356][4427]W rzeczywistoci czarownice|pojawiajš się w każdej cywilizacji.
[4427][4477]To architekci sił nadprzyrodzonych,|odpowiedzialni za wszystko,
[4478][4522]poczynajšc od duchów,|po wampiry i doppelgangery.
[4528][4572]- Co to, chodzšca Czarownicopedia?|- Przymknij się.
[4572][4645]Sceptycy zwš to przypadkiem.|Ale prawdziwi zapaleńcy ich nie uznajš.
[4656][4687]- Przeraża to nas.|- A jeli zostanę Rozpruwaczem?
[4687][4708]- Nie ma mowy.|- A jeli?
[4708][4754]No to znajd sobie ofiarę,|a na pewno się dowiemy.
[4780][4821]Bakacze sš do bani. Paranoja.|I nie chcesz sama się ujarać.
[4831][4898]Ta panna to mała przekšska,|ale kujony podejrzewajš każdš miłš osobę.
[4901][4961]Obierz na cel blondynkę.|Ładna i skryta.
[4962][5008]Łatwo jš sobie zjednać.|Oddziel jš od reszty i zadziałaj.
[5009][5038]Przeszkadzam wam w czym?
[5039][5075]- A może jest odwrotnie?|- Przepraszamy.
[5075][5113]Mówiłem koleżance,|jak bardzo uwielbiam czarownice.
[5114][5162]Tak samo jak ja.|Omówmy lekturę, o której zapomnielicie.
[5272][5307]Chyba muszę zatrudnić|więcej mieszańców do ochrony.
[5308][5346]Chciałem go zabrać,|ale zauważyłem,
[5346][5384]jak ciężko było ci go zwišzać|w Czerwonym Pokoju Bólu.
[5385][5420]Podpatrzone u Inkwizycji.|Uznałem, że się nadaje.
[5420][5451]- Ile z niego wycišgnšłe?|- Niewystarczajšco.
[5451][5477]Milczy jak zaklęty|na temat pożaru
[5477][5521]i tego całego większego zła,|które ponoć nadchodzi.
[5522][5567]- Co cię tu sprowadza?|- Nie będę mówił przy nim.
[5571][5619]Na pewno zorientowałe się,|że nie można go zauroczyć.
[5620][5658]- Skrywasz wiele tajemnic, prawda?|- Mówiłem już, że o niczym nie wiem.
[5659][5710]Dobrze, że ja wiem wiele.|Zapraszam.
[5772][5813]- Co tutaj robisz?|- Damon mówił, że co o nim wiesz.
[5813][5845]Po tym, jak uleczyłe Elenę,|powinienem był się domylić,
[5845][5879]że co knujesz,|gdyż nie chciałe niczego w zamian.
[5879][5923]- Przypływ szczodroci.|- To u ciebie niemożliwe.
[5923][5951]Kim on jest?|Kim jest Bractwo Pięciu?
[5951][6002]- Tyle pytań...|- Dobrze, że się dzi nudzę.
[6010][6058]Przeznaczyłem cały dzień|na słuchanie twoich wyjanień.
[6058][6115]Dobrze. Może pomożesz mi|nakłonić siostrę do współpracy.
[6128][6182]Bractwo Pięciu było grupš|wyszkolonych łowców wampirów,
[6186][6221]którš napotkalimy|w XII wieku we Włoszech.
[6223][6268]WŁOCHY, ROK 1114|/- Podšżylimy za Normanami na południe.
[6270][6304]/Pożywiajšc się|/i przemieniajšc ludzi po drodze.
[6304][6350]Te demony żyjš wród was,|udajšc ludzi.
[6359][6388]/Ale wraz z rozlewem krwi|/ujawnilimy nasze istnienie.
[6389][6421]Zobaczcie na własne oczy!
[6537][6574]- Wyszukane przedstawienie.|- Jest nikim.
[6574][6616]- Mógłbym pożreć go z nudy.|- Ale zapamiętaj ostrzeżenie.
[6617][6651]Ty tutaj i Kol na wschodzie|nie bylicie zbyt dyskretni.
[6660][6690]Opowieci o Pierwotnych|zataczajš coraz szersze koło.
[6691][6712]I to mi się podoba.
[6713][6763]Ale jeli martwisz się dyskrecjš,|pomów lepiej z naszš siostrš.
[6769][6818]/- Ci łowcy działajš od 900 lat?|- Na to wyglšda.
[6823][6857]Choć nasz kolega jest pierwszym,|jakiego widziałem od tamtego czasu.
[6857][6884]Ciekawe, co szykowali|przez te wszystkie lata.
[6884][6942]- Rebekah była z którym zwišzana?|- Nie tylko. Zakochała się.
[6949][7000]Wyjawił jej wszystkie tajemnice,|którymi chętnie się podzielę,
[7000][7036]- jeli mi w czym pomożesz.|- W czym?
[7036][7080]Sprowad tu Rebekah.|Jest uparta i wciekła.
[7080][7144]Muszę się z niš pogodzić.|Potrzebuję od niej informacji o łowcy,
[7144][7196]które poda mi tylko wtedy,|jeli uwierzy, że się pogodzilimy.
[7197][7243]- Co będę z tego miał?|- Sprowad jš, a wszystko ci powiem.
[7248][7287]I zaufaj mi w jednej sprawie.
[7294][7342]Ten łowca jest odpowiedziš|na wszystkie twoje modlitwy.
[7430][7463]- Przynieć ci więcej wody, April?|- Nie trzeba.
[7464][7512]Nie siedzę tu jak nowa frajerka,|czekam na przyjaciółkę.
[7513][7556]- Sorka, rodzinne kłopoty.|- Przyjanicie się?
[7563][7621]- A to takie dziwne?|- Tak. I biorę auto.
[7656][7699]Nawet o tym nie myl.|Zaklepuję go.
[7705][7733]Zapomnisz o tym.
[7745][7779]Klaus chce się pozornie pogodzić,|żeby opowiedziała o Pięciu.
[7779][7816]Spróbuj mu pomóc, a zdradzi cię.|Taka jego natura.
[7816][7853]- Zapomnij o nim, pomóż mi.|- Czemu? Nienawidzisz mnie bardziej.
[7854][7888]Bo chcę wiedzieć, co planuje.|I dam ci to, czego on nie może zapewnić.
[7889][7928]- Cóż takiego?|- Wymazanie przewinień.
[7930][7961]Nie wybaczę ci tego,|co zrobiła Elenie,
[7962][7994]- ale możemy zaczšć od poczštku.|- Dlaczego?
[7994][8050]Bo widzę, że nie planujesz stšd odejć|i chcę załagodzić nasze stosunki.
[8058][8099]I na pewno nie cieszy cię szkoła,|kiedy nie masz przyjaciół.
[8100][8132]A jeli nie obchodzi mnie,|co mylisz ty albo reszta?
[8132][8181]Na pewno obchodzi cię,|co myli Matt.
[8192][8238]Może z nim też porozmawiam|o załagodzeniu stosunków?
[8248][8290]Jest młoda i zd...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin