The.Mentalist.S02E01.PROPER.HDTV.XviD-2HD_stary.txt

(33 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{78}/MENTALISTA|/rzeczownik
{90}{211}/Kto�, kto u�ywa|/przenikliwo�ci, hipnozy i/lub sugestii.
{224}{303}/Mistrz manipulacji|/my�lami i zachowaniem.
{383}{462}Witam, kapitanie.|Agentka Lisbon. Jane, konsultant.
{466}{489}Co tu mamy?
{493}{567}Dzi�kuj�, �e si� zjawili�cie.|Wydzia� zab�jstw ma u was d�ug.
{578}{655}- Jane, ty jeste� tym medium.|- Zgadza si�.
{670}{739}Ja nie kupuj� tych g�wnianych zdolno�ci.
{743}{793}- Bez urazy.|- Nie chowam �adnej.
{803}{931}Oto Ivor Rassmussen, lat 34,|z River Park, brak �lad�w broni.
{935}{972}Ochrona sklepu szybko si� pojawi�a.
{976}{1032}Zatrzymali�my ka�dego,|kto przebywa� w tej sekcji w tym czasie.
{1036}{1089}Przetrzymujemy ich w dziale meblowym.
{1179}{1251}Magiku, co m�wi Ivor?
{1258}{1308}M�wi, kto to zrobi�?
{1407}{1501}Sk�rzane spodnie, woda kolo�ska,|bi�uteria. Kobieciarz.
{1505}{1564}Ugania� si� za starszymi|kobietami z umiarkowanymi sukcesami.
{1568}{1635}Czasami bierze kokain�.|Gra na gitarze - niezbyt dobrze.
{1639}{1707}Pracuje, nudz�c si�,|w kreatywnej firmie.
{1711}{1783}Mo�liwe, �e w reklamie.|W ka�dym b�d� razie, to nikt godny zabicia.
{1790}{1828}Umar� z pobudek mi�osnych.
{1832}{1874}Gdzie s� podejrzani,|o kt�rych wspomnia�e�?
{1878}{1932}- �wiadkowie?|- Co za r�nica.
{1964}{2014}Zapisz sobie punkt.|Zapisz sobie trzy punkty.
{2018}{2098}Wszystko jest pod kontrol�.|Za�atwimy to szybko i jedziemy.
{2102}{2149}Witamy wszystkich.|Jeste�my z KB�.
{2153}{2219}Mo�liwe, �e kto� z was|mo�e by� morderc�.
{2223}{2312}Je�li tak, ja dowiem si�, kto.
{2433}{2476}Tych dwoje jest niewinnych.|Mog� odej��.
{2480}{2541}Zosta�cie w pobli�u.|Potrzebujemy waszych zezna�.
{2545}{2589}Neil.
{2606}{2653}Tw�j najwi�kszy b��d �yciowy?|Szybko.
{2660}{2736}- Pierwsze ma��e�stwo.|- Dobra odpowied�. Sk�d te nerwy?
{2740}{2795}Ja nie...
{2805}{2841}Ty, jak si� nazywasz?
{2845}{2920}- Candice.|- Candice. Podoba mi si�.
{3019}{3086}Prosz�.|Dzi�kuj�.
{3105}{3170}Spokojnie.|Jestem konsultantem.
{3191}{3291}Candice, doradz� ci co�: wybacz matce.|Mo�e b�le g�owy ust�pi�.
{3295}{3371}- Kocham swoj� matk�.|- Myli�em si�. Zignoruj moj� rad�.
{3382}{3418}Twoje imi�.
{3426}{3479}- Reed.|- Przepraszam.
{3483}{3533}- To �art, prawda?|- �art?
{3537}{3646}Zabito m�czyzn�. �mieszy ci� to?|Jeste� rozbawiona?
{3650}{3697}- Nie, ale...|- Wi�c usi�d�.
{3752}{3833}Reed, szybkie pytanie.|Green Lantern kontra Thorn,
{3837}{3870}- kto wygra?|- Thorn.
{3874}{3934}O tak.|Dlaczego zabi�e� Rassmussena?
{3938}{4002}- Nie zabi�em go.|- Dobrze.
{4021}{4078}Pani zrz�dliwa,|jaka jest twoja wersja?
{4082}{4144}Nazywam si� Mandy Shultz.|I musisz wiedzie�, �e m�j...
{4148}{4208}Niech zgadn�.|Tw�j m�� jest wp�ywow� osob�.
{4212}{4270}Tak si� sk�ada, �e jest.
{4274}{4334}John jest radnym miasta Modesto.
{4343}{4429}A to jest ogromny brak|profesjonalizmu i szacunku.
{4433}{4478}Dopilnuj�, by m�j m�� za�atwi� to|z twoimi prze�o�onymi.
{4482}{4552}Mandy, Mandy, Mandy.|Dietetyczne pigu�ki niszcz� tw�j umys�.
{4556}{4639}To jest Sacramento, du�e miasto.|Tw�j m�� nic tu nie znaczy.
{4643}{4675}Dosy� tego.|Agentko Lisbon?
{4679}{4763}- Daj mu jeszcze chwilk�.|- Nie trzeba. Sprawa zamkni�ta.
{4767}{4834}Mandy doprowadzi nas|do narz�dzia zbrodni.
{4838}{4900}Z�ap mnie za r�ce. Potrzebuj� fizycznego kontaktu,|by m�c czyta� ci w my�lach.
{4904}{4945}- Zwariowa�e�.|- Udowodnij to.
{4949}{5023}Je�li si� myl� i nie znajdziemy broni,|wtedy wyjd� na idiot�.
{5134}{5189}Tak, wyjdziesz.
{5211}{5257}- Co ty...|- Nie gadaj.
{6486}{6560}Narz�dzie zbrodni.
{6567}{6637}To jest szale�stwo.|Nie wiedzia�am, �e to tu jest.
{6641}{6688}Jakby� nas zaprowadzi�a,|skoro nie ty to schowa�a�?
{6692}{6759}To nie ja.|Nie wiem.
{6763}{6809}Ale ja nie zabi�am tego m�czyzny!
{6813}{6863}- Ma racj�. Ona nie ma nic wsp�lnego z morderstwem.|- Jak to?
{6867}{6987}U�y�em jej jako przyn�ty do u�pienia|czujno�ci zab�jcy, by dawa� mi proste wskaz�wki.
{6991}{7041}O czym ty wygadujesz?
{7045}{7096}On nie chcia� i�� w kierunku,|w kt�rym my szli�my.
{7100}{7160}- Prawdziwy zab�jca.|- Tak. Chcesz zgadn��, kto nim jest?
{7171}{7219}Dobra, Jane.
{7250}{7300}Neil.
{7325}{7390}Wybaczcie. To nie ja.|Nawet go nie zna�em.
{7394}{7414}Czy to prawda?
{7418}{7471}Zgaduj�, �e mia� romans|z twoj� obecn� �on�.
{7475}{7530}Odkry�e� to|i przebaczy�e� jej jak frajer.
{7534}{7686}On ci� tu zobaczy� i z u�mieszkiem pewnie|co� ci doci��, przez co poczu�e� si�... ma�y.
{7718}{7773}Upokorzy� ci�!
{7985}{8049}- Niez�a robota.|- No co? Sprawa zamkni�ta, co nie?
{8053}{8109}/Od�� to!
{8132}{8183}/Powiedzia�em, by� to rzuci�!
{8264}{8323}MENTALISTA
{8327}{8378}T�umaczenie: Mr Black|Korekta: d�on
{8382}{8490}-\\ NewAge SubTeam //-|-\\ www.nast.ws //-
{8537}{8616}Martwy podejrzany,|szkody wycenione na �wier� miliona,
{8620}{8690}formalne skargi odno�nie|wykrocze� od policji.
{8694}{8729}I rady miasta Modesto.
{8733}{8771}Te szkody zosta�y pokryte.
{8775}{8838}Z ca�ym szacunkiem, Virgil,|stara�em si� zamkn�� spraw�.
{8842}{8898}Wed�ug mnie to Red John|powinien by� naszym priorytetem,
{8902}{8966}- daj�cy nam tuzin poszlak...|- Wystarczy!
{8983}{9046}To jest sedno problemu - Red John.
{9050}{9131}Od incydentu z garbarzem,|za bardzo w to wsi�kasz.
{9135}{9177}Boj� si�, �e nadchodzi|ostateczna pora�ka.
{9181}{9256}Do tego nie dojdzie.|Zajm� si� nim.
{9260}{9298}Czy�by?
{9302}{9352}Mo�e od czasu, gdy uratowa� ci �ycie,|jeste� za mi�kka.
{9356}{9443}Mo�e czujesz si� zobowi�zana.
{9449}{9524}Nie, sir.|To nie ma absolutnie zwi�zku.
{9528}{9586}Sam, wejd�.
{9694}{9736}- Lisbon.|- Bosco.
{9740}{9800}Agent Bosco i jego oddzia�|przejmuj� spraw� Red Johna.
{9804}{9844}�e co? Nie.
{9848}{9954}Zawsze byli�cie blisko tej sprawy,|teraz jeste�cie poza ni�.
{9958}{9985}Musimy wprowadzi� zmiany.
{9989}{10031}- Mo�emy o tym pom�wi�?|- Nie.
{10035}{10117}Pracujesz dla agenta Bosco.|Wiesz, �e dobrze wykona swoj� prac�.
{10121}{10168}Musisz pozwoli� mojemu|zespo�owi sko�czy�, co zacz�li.
{10172}{10274}Teresa, bez obrazy, ale twoi ludzie|nawet nie zbli�yli si� do jego z�apania.
{10281}{10343}�wie�e spojrzenie jest dobrym pomys�em.
{10352}{10401}Co wiesz o tej sprawie?
{10412}{10469}Niewiele.|Jest seryjnym morderc�.
{10473}{10539}15 ofiar, ��cznie|z twoj� �on� i dzieckiem.
{10543}{10601}Mog� sobie wyobrazi� tw�j b�l.
{10619}{10682}Mo�e ten b�l przys�ania tw�j os�d.
{10972}{11040}A ja, Sam?|Co przys�ania m�j os�d?
{11044}{11125}Dobre pytanie.|Ty mi to powiedz.
{11430}{11478}Co si� sta�o?
{11484}{11502}Odsun�li nas od Red Johna.
{11506}{11532}- Co?|- Na zawsze?
{11536}{11559}- Dostali�my nagan�?|- Kto go przej��?
{11563}{11602}Cisza.
{11606}{11691}To moja wina,|ale jest to sygna� dla nas wszystkich.
{11695}{11742}Stali�my si� rozlu�nieni|i nieprofesjonalni.
{11746}{11808}Musimy odzyska� zaufanie,|kt�re stracili�my.
{11812}{11869}Od teraz pracujemy w 100% uczciwie.
{11873}{11927}�adnej �atwizny,|�adnych...
{11971}{12033}Co ty robisz?
{12042}{12097}Odchodzisz?
{12155}{12256}Szczerze, je�li nie mog� wykorzysta� tej pracy|w poszukiwaniu osobistej zemsty,
{12270}{12339}to nic tu po mnie.
{12385}{12469}Przecie� niczego nie polepsz�.
{12473}{12550}Nie o�ywi� zmar�ych ludzi.|Co dobrego my robimy?
{12560}{12653}Je�dzimy po Kalifornii,|odwiedzaj�c nieszcz�liwych ludzi.
{12657}{12708}Zwalczamy z�o i nieprawo��.
{12712}{12774}I jak idzie?|Jakie� post�py ostatnio?
{12778}{12854}Umieszczamy z�ych ludzi tam,|gdzie nie mog� krzywdzi� innych. To jest dobre.
{12862}{12905}Robi�em wi�cej dobra|jako parapsycholog.
{12909}{12962}Przynajmniej dawa�em|ludziom nadziej�.
{12966}{13026}- Fa�szyw�, ale w ko�cu nadziej�.|- Van Pelt.
{13030}{13072}Masz racj�.|Najlepiej, jak odejdziesz.
{13076}{13188}W ten spos�b wr�cisz do bycia etatowym oszustem,|a my b�dziemy kontynuowa� bezu�yteczn� prac� w spokoju.
{13192}{13225}- Ja tego nie powiedzia�em.|- Powiedzia�e�.
{13229}{13306}- Przyj�li�my. Twenty Palms.|- Jedziemy. Ty te�, Van Pelt.
{13310}{13371}We�miemy dwa pojazdy,|by w razie czego si� rozdzieli�.
{13579}{13637}Zobaczymy si�, gdy tam dojedziesz.
{13871}{13952}Szefowo, bez obrazy,|ale potrzebujemy Jane'a.
{13956}{14028}Ja dowodz�.|Mo�e nie zamkn�li�my wielu spraw,
{14032}{14125}ale te przez nas zamkni�te|by�y profesjonalnie wykonane.
{14200}{14247}Van Pelt, to nie samolot.
{14251}{14311}Dobrze.
{14340}{14405}Przepraszam.
{14549}{14604}Nie zostawi� was na lodzie.
{14608}{14661}Zajm� si� jeszcze jedn� spraw�.
{14665}{14716}Zapnij pas.
{14950}{15068}/Twenty Palms, Kalifornia
{15378}{15408}Van Pelt, idziesz ze mn�.
{15412}{15484}Wy porozmawiajcie z lud�mi,|zobaczcie co wiedz�.
{15530}{15564}Mieszkanie jest na g�rze.
{15568}{15623}Mamy kobiet�, rasy bia�ej,|oko�o trzydziestki.
{15627}{15694}Licencja jej wygas�a. Ta jest fa�szywa.|Nazywamy j� Jane Doe.
{15698}{15718}Kto znalaz� cia�o?
{15722}{15786}Kierownik budowy zauwa�y�,|�e jej drzwi by�y otwarte ca�� noc.
{15828}{15881}Ostatnie na lewo.
{15892}{15936}Dzi�kujemy.
{16859}{16878}Co tam masz?
{16882}{16953}Pora�ona paralizatorem|i uduszona poduszk�.
{17011}{17067}Czego� szukano, najwidoczniej.
{17071}{17117}Znale�li to, Grace?
{17128}{17156}Nie da si� tego stwierdzi�.
{17160}{17224}Wygl�da na to,|�e szukali wsz�dzie, prawda?
{17228}{17263}Tak.
{17267}{17360}Wi�c mo�emy przyj��, �e tego|nie znale�li, cokolwiek to jest.
{17364}{17393}Jak to?
{17397}{17461}Powiedzmy, �e jest sto miejsc,|w kt�re mo�na zajrze�.
{17465}{17530}Jak prawdopodobne jest to,|�e znajdziesz t� rzecz w tych stu miejscach?
{17534}{17595}- Ma�o, prawda?|- Co jeszcze masz?
{17627}{17741}Brak �rodk�w odurzaj�cych, kondom�w|czy innych rzeczy sugeruj�cych prostytucj�.
{17745}{17838}Wi�c mo�e to zbrodnia osobista?|M�� lub kochanek?
{17842}{17869}Brawo, Grace.
{17873}{17937}My�l�, �e tak nie jest,|ale dobre rozumowanie, mimo tego.
{181...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin