Deforges Regine - Niebieski rower 02- Aleja Henri Martin 101(1).pdf

(968 KB) Pobierz
24129315 UNPDF
Régine Deforges
Aleja Henri Martin 101
1943
Streszczenie części pierwszej
Na początku jesieni 1939 roku Isabelle i Pierre Delmas żyją sobie spokojnie w
swoim majątku Montillac, wśród winnic Bordeaux, wraz z trzema córkami:
Françcoise, Léą i Laure oraz wierną gospodynią Ruth. Léa ma siedemnaście lat.
Ta niezwykle piękna dziewczyna odziedziczyła po ojcu miłość ziemi i winnic,
wśród których wyrosła, tak jak Mathias Fayard, syn rządcy jej ojca. Mathias, w
dzieciństwie towarzysz jej zabaw, teraz potajemnie kocha się w Léi.
Pierwszego września 1939 roku. W Roches-Blanches, majątku rodziny
d'Argilat, zaprzyjaźnionej z rodziną Delmas, obchodzi się zaręczyny Laurenta
d'Argilat z daleką kuzynką, łagodną Camille. Na przyjęciu są obecni stryjowie i
ciotka Léi z dziećmi: stryj Luc Delmas, adwokat z trójką dzieci: Philippe'em,
Corinne i Pierre'em, ciotka jej Bernadette Bouchardeau z synem Lucienem i stryj
Adrien Delmas, dominikanin, który ma w rodzinie opinię rewolucjonisty. Są tam
także wielbiciele Léi — bracia Jean i Raoul Lefèvre. Tylko Léa nie bierze udziału w
ogólnej radości: kocha się w Laurencie i trudno jej się pogodzić z jego
zaręczynami z inną. Poznaje Françcois Taverniera. Ten elegancki i cyniczny
mężczyzna wydaje się Léi zagadkowy i ogromnie pewny siebie. Zrozpaczona Léa
zaręcza się z Claude'em d'Argilat, bratem Camille. Tego samego dnia wybucha
wojna: ogłoszona została powszechna mobilizacja.
Léa jest obecna na ślubie Camille z Laurentem. Dostaje gorączki, pozostaje
pod opieką lekarza domowego rodziny Delmas, doktora Blancharda, i odkłada
datę swojego ślubu. Narzeczony Léi ginie w pierwszych walkach na froncie. Léa
jedzie do Paryża do swoich ciotek Lisy i Albertine de Montpleynet. Spotyka tam
Camille i Françcois Taverniera, do którego odczuwa wielką niechęć, ale i pewien
pociąg. Poznaje pisarza Raphaëla Mahla, człowieka niepokojącego,
homoseksualistę i oportunistę, oraz Sarę Mulstein, młodą niemiecką Żydówkę,
która uciekła przed nazizmem do Francji.
Laurent wyjeżdża na front, Léa obiecuje mu, że będzie się opiekować Camille,
która spodziewa się dziecka i czuje się bardzo źle. Mimo to przed wkroczeniem
Niemców opuszczają obie Paryż. Uciekają samochodem po zatłoczonych drogach,
pod ustawicznym bombardowaniem, w warunkach dramatycznych. Zagubiona
Léa spotyka przypadkowo Mathiasa, który ją otacza czułością, i Françcois
Taverniera, przy którym poznaje rozkosz fizyczną. Zawieszenie broni pozwala Léi
i Camille wrócić do regionu Bordeaux, gdzie dzięki pomocy niemieckiego oficera,
Frederica Hankego, rodzi się szczęśliwie mały Charles.Dzień powrotu do
Montillac jest dniem żałoby: Isabelle, ukochana matka Léi, zginęła podczas
bombardowania Bordeaux. Ojciec Léi pogrąża się z wolna w szaleństwie, podczas
gdy w zarekwirowanym majątku organizuje się stopniowo życie wśród wyrzeczeń
i ciągłych trudności. Léa, Camille i mały Charles spotykają się u państwa Debray z
Laurentem, który uciekł z niewoli niemieckiej i przygotowuje się do walki z
okupantem. We wsiach, w rodzinach zaczyna się rozłam: między stronnikami
Pétaina a zwolennikami walki z Niemcami. Léa instynktownie staje po stronie
tych, którzy się nie godzą na okupację. Nieświadoma niebezpieczeństwa
utrzymuje łączność między bojownikami podziemia. Siostra jej, Françcoise,
zakochuje się w Niemcu, poruczniku Kramerze. Mathias Fayard utrzymuje z Léą
stosunki, co jest tym trudniejsze, że jego ojciec chce za wszelką cenę zdobyć
majątek rodziny Delmas. Odepchnięty przez Léę Mathias jedzie ochotniczo na
roboty do Niemiec.Uginając się pod ciężarem rozmaitych obowiązków Léa wraca
do Paryża, do Lise i Albertine de Montpleynet. Prowadzi podwójne życie: zajmuje
się przekazywaniem poczty do podziemia i bierze udział w życiu światowym
okupowanego Paryża. W towarzystwie Françcois Taverniera usiłuje zapomnieć o
wojnie, uczęszczając do eleganckich lokali: "Maxim's", "L'Ami Louis" albo do
małej, zakonspirowanej restauracyjki małżonków Andrieu. Widuje się także z
Sarą Mulstein, która opowiada jej o istnieniu obozów koncentracyjnych, i
Raphaëlem Mahlem uprawiającym najohydniejszą kolaborację. W ramionach
Françcois Taverniera zaspokaja pragnienie życia. Ale potrzebna jest w Montillac:
brak pieniędzy, chciwość starego Fayarda, ojciec o zamroczonym umyśle, groźby
wiszące nad rodziną d'Argilat — wszystkiemu temu musi stawić sama czoło.
Dzięki stryjowi, dominikaninowi Adrienowi Delmas, Léa spotyka w podziemiach
Tuluzy Laurenta d'Argilat, któremu się oddaje. Porucznik Dohse i komisarz
Poinsot przesłuchują Léę po jej powrocie do Tuluzy. Uratuje ją interwencja stryja
Luca. Wobec tego, że ojciec nie zgadza się na małżeństwo Françcoise z kapitanem
Kramerem, ucieka ona z domu. Pierre Delmas, który nie może znieść tego ciosu,
umiera. Ojciec Adrien, stryj Luc, Laurent d'Argilat i Françcois Tavernier
spotykają się na krótko na pogrzebie. Po ostatnim uścisku Léa zostaje znów sama
na pięknej ziemi Montillac z Camille, małym Charles'em i starą Ruth, niepewna
swego losu.
Prolog
W nocy z dwudziestego na dwudziesty pierwszy września po upalnej
dotychczas pogodzie zaczęło padać i zimny jak na tę porę roku wiatr szalał nad
estuarium Gironde i wiał w górę Garonny.
Przez całe lato gwałtowne burze, niekiedy z gradem, niepokoiły hodowców
winorośli. Rok nie zapowiadał się dobrze.
Zegar na katedrze Saint-André wybił czwartą.
Gwałtowne walenie w drzwi celi obudziło Prospera Guillou i syna jego Jeana
uwięzionych w forcie Hâ. W ciemności poszli kolejno załatwić się, po czym usiedli
na siennikach czekając na światło i kwaterkę zabarwionej na brązowo wody, która
im służyła za kawę poranną. Jean myślał o swojej żonie Yvette, internowanej w
koszarach Boudet; nic o niej nie wiedział od owego dnia lipcowego, kiedy to o
piątej rano gestapo i policja wdarły się do jego farmy des Violettes w Thors. Wciąż
miał w oczach aresztowanie rodziców i owej pary działaczy komunistycznych,
Alberta i Elisabeth Dupeyron, którzy przyjechali po broń przeznaczoną dla grupy
Partyzantów FTP w Bordeaux.
Gabriel Fleureau, stolarz, obudził się nagle z krzykiem. Często mu się to
zdarzało, odkąd przesłuchiwały go tamte dwie kanalie z brygady komisarza
Poinsot. Łamali mu skrupulatnie palce prawej ręki. Nikogo nie wydał. Siłę czerpał
z miłości do Aurore, dziewczyny, która do sklepu meblowego pana Cadou na
nabrzeżu Saliniére przynosiła regularnie ulotki, rozprowadzane potem przez
Gabriela i Bergoua. I nie wiedział, że jego przyjaciółka została też aresztowana.
Ostrożnie poruszył zbolałymi, zmiażdżonymi palcami.
Na sienniku obok Renégo Antoine uniósł się, mrucząc coś pod nosem. Nie
mógł zapomnieć widoku dziesięcioletniego Michela, który wyciągał do niego ręce
wołając "tatusiu!", małego Michela zabranego i uwięzionego w koszarach Boudet
razem z matką Heléne. Ktoś musiał ich zadenuncjować, skoro Niemcy od razu
znaleźli skład broni ukryty w Bégles w głębi jego ogrodu.
To samo myślał René Castéra. Jego ojciec, matka i brat Gabriel zostali
aresztowani ósmego lipca, on — czternastego. Od dwóch lat przechowywali u
siebie Żydów oraz działaczy podziemia i dopomagali rodzinom uwięzionych.
Podobnie jak Antoine, Castéra nie miał żadnych wiadomości o swoich bliskich.
W innej celi na parterze Albert Dupeyron usiłował podtrzymać na duchu
Camille Perdriau, która nie miała jeszcze dwudziestu lat. Pozwalało mu to nie
myśleć ciągle o swojej młodej żonie Elisabeth, aresztowanej razem z nim.
Alexandre Pateau zaciskał pięści na wspomnienie sposobu, w jaki została
potraktowana jego żona na oczach czteroletniego Etienne'a. Zaskoczono ich w
domu w Saint-André-de-Cognac i zabrano do Cognac, potem zamknięto w forcie
Hâ.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin