{1647}{1730}Kiedy ju� zaczynam robi� z siebie g�upca, {1731}{1798}nic nie mo�e mnie powstrzyma�. {1799}{1892}Gdybym wiedzia�, jak to si� sko�czy,|nigdy bym tego nie zacz��, {1893}{1952}b�d�c przy zdrowych zmys�ach. {1953}{2053}Ale kiedy j� zobaczy�em, {2054}{2167}na jaki� czas straci�em g�ow�. {2242}{2354}Dobry wiecz�r, powiedzia�em,|przekonany o swoim uroku. {2355}{2419}To by�a pi�kna dziewczyna, a ja... {2420}{2500}nie mia�em nic do roboty.|Nic pr�cz wp�dzania si� w k�opoty. {2501}{2597}Niekt�rzy wyczuwaj� niebezpiecze�stwo.|Ja nie. {2598}{2649}Pocz�stowa�em j� papierosem. {2650}{2741}To ostatni, czeka�em na to.|Prosz� mi nie odmawia�. {2742}{2821}Ale ja nie pal�. {3157}{3243}Tak j� pozna�em. I odt�d... {3244}{3366}przesta�em my�le�. Chyba �e o niej. {3406}{3463}W tych czasach w parku... {3464}{3555}grasowa�y szajki m�odych z�odziejaszk�w. {3556}{3620}Ratunku! {3633}{3725}Ci faceci nie byli zawodowcami. {3726}{3801}I mo�e dlatego zacz��em... {3802}{3958}odgrywa� bohatera,|kt�rym z pewno�ci� nie jestem. {4412}{4475}Doro�karz si� ockn��. Nic mu nie by�o. {4476}{4551}Wi�c po�yczy�em od niego doro�k�,|�eby odwie�� dam� do domu. {4552}{4605}Szybko si� pozbiera�a..." {4606}{4674}i z o�ywieniem w��czy�a si� do zabawy,|kt�ra mia�a... {4675}{4762}odci�gn�� jej my�li|od przykrego incydentu... {4763}{4843}i skierowa� je ku dzielnemu wybawcy. {4844}{4917}Rosalie, jasnow�osa Rosalie. {4918}{4966}-To imi� do pani pasuje.|-Rosalie? {4967}{5031}Dlaczego nie?|To pi�kne i romantyczne imi�. {5032}{5077}-Ja jestem Michael.|-Dziwak z pana. {5078}{5123}Jestem tylko biednym �eglarzem... {5124}{5191}w s�u�bie ksi�niczki z parku. {5192}{5268}Ksi�niczko Rosalie, mog� spyta�, {5269}{5332}sk�d jej wysoko�� pochodzi? {5333}{5415}Nie wiem, czy mog� to wyjawi�. {5416}{5514}Moi rodzice byli Rosjanami.|Stronnikami cara. {5515}{5575}Nigdy nie s�ysza� pan o miejscu,|sk�d pochodz�. {5576}{5665}-Czy jej wysoko�� lubi hazard?|-Hazard? �yj� z niego. {5666}{5738}Za��my si� o dolara,|�e by�em w pani rodzinnym mie�cie. {5739}{5792}-Zhifu.|-To na chi�skim wybrze�u. {5793}{5839}To drugie na �wiecie siedlisko z�a. {5840}{5888}-A pierwsze?|-Makao. Zgadza si� pani? {5889}{5928}Owszem. Pracowa�am tam. {5929}{5961}Pracowa�a pani w Makao? {5962}{6027}Oto pa�ski dolar.|Gdzie pan uplasuje Szanghaj? {6028}{6088}-Tam te� pracowa�am.|-Jako hazardzistka? {6089}{6177}-No c�...|-Szcz�cie pani bardziej sprzyja�o? {6178}{6239}W Szanghaju szcz�cie nie wystarczy. {6240}{6277}-Mam pomys�.|-Jaki? {6278}{6382}Za�o�� si�, �e potrafi� tym powozi�,|siedz�c wewn�trz. {6383}{6466}-Tam jest w�z policyjny.|-Wyno�my si� z tego parku. {6467}{6539}Gliny bez trudu z�api� konn� doro�k�. {6540}{6578}Nie lubi ich pan zbytnio. {6579}{6681}Nie lubi� u�atwia� im roboty. {6735}{6875}Patrz, gdzie jedziesz, baranie!|Zabieraj st�d t� szkap�! {6876}{6934}Teraz gliny na pewno nas przyskrzyni�. {6935}{6999}Zostawmy ten pow�z i chod�my piechot�. {7000}{7057}-Nie lubi pan policji.|-Nie. {7058}{7164}M�j samoch�d jest w tym gara�u. {7165}{7207}Prosz� powiedzie�, Michael, {7208}{7267}czy policja ma pow�d, by pana nie lubi�? {7268}{7350}Nigdy im si� nie uda�o|wsadzi� mnie do wi�zienia w Ameryce. {7351}{7412}Najlepsze wi�zienia s� w Australii. {7413}{7451}Najgorsze w Hiszpanii. {7452}{7601}-Z�ama� pan prawo w Hiszpanii?|-Zabi�em pewnego faceta. {7612}{7669}Przed chwil� o ma�o pan nie zabi� kobiety. {7670}{7755}-Czy prawo tego zabrania?|-Za��my si�. Tutejsze cele s� okropne. {7756}{7825}Siedzia�a tu pani za zab�jstwo? Nie s�dz�. {7826}{7887}W zesz�ym tygodniu w San Francisco|facet zabi� �on�. {7888}{7946}Chcia�a wyj�� co� z lod�wki na kolacj�. {7947}{8041}On pomy�la�, �e to w�amywacz|i strzeli� jej w g�ow� pi�� razy. {8042}{8090}-Numer 47!|-Mia� dobrego adwokata. {8091}{8160}Widzia�em zdj�cie w gazecie.|Nazywa si� chyba Bainbridge. {8161}{8203}-Bannister.|-Arthur Bannister. {8204}{8285}To podobno najlepszy adwokat|w sprawach karnych, najwi�kszy cwaniak. {8286}{8366}-Niekt�rzy tak my�l�.|-Pani samoch�d. {8367}{8451}Rachunek prosz� wys�a� mojemu m�owi. {8452}{8516}Je�li jest pan marynarzem,|mam dla pana zaj�cie. {8517}{8605}Chcia�by pan pracowa� dla mnie? {8606}{8678}By�oby mi�o. {8793}{8844}Jutro odp�ywam. {8845}{8924}My te�. P�yniemy kana�em Panamskim|do zachodniego wybrze�a. {8925}{9027}Potrzebny nam cz�onek za�ogi. {9113}{9204}Nie b�dzie pan �a�owa�. {9217}{9287}Tego pani szuka? {9288}{9390}Dobrze pani zrobi�a, zabieraj�c bro�|na samotn� przeja�d�k� po parku, {9391}{9449}ale dlaczego pani rzuci�a torebk�, {9450}{9523}skoro by�a w niej bro�? {9524}{9577}Wiedzia�am, �e pan j� znajdzie. {9578}{9614}Nie umiem strzela�. {9615}{9730}To �atwe. Trzeba poci�gn�� za spust. {9971}{10023}Niez�a babka, co? {10024}{10090}Tak, i niez�y samoch�d. {10091}{10186}Dobry wiecz�r, panie Grisby. {10187}{10256}Pan Bannister �ci�gn�� go|a� z San Francisco, {10257}{10298}�eby mog�a tu nim je�dzi�. {10299}{10393}-Bannister?|-Arthur Bannister we w�asnej osobie. {10394}{10479}Niekt�rzy to maj� szcz�cie. {10480}{10574}Nie lubi� si� zadawa� z m�atkami. {10575}{10654}Je�li ok�amuj� m�a,|mog� te� ok�amywa� mnie. {10655}{10730}Nowy Jork nie jest tak du�y,|jakby si� mog�o zdawa�. {10731}{10850}Nazajutrz chcia�em si� zaci�gn��|na jaki� statek. {10851}{11007}Dure� ze mnie.|My�la�em, �e zdo�am od niej uciec. {11014}{11099}Nie jedz papieros�w, bo nie uro�niesz. {11100}{11144}Przepraszam. {11145}{11254}Szukam marynarza nazwiskiem O�Hara. {11255}{11328}-Michael O'Hara.|-Mike O'Hara? {11329}{11390}Czarny lrlandczyk, kt�ry wci�� przynudza? {11391}{11463}-Nie znam go osobi�cie...|-Czarny lrlandczyk? {11464}{11497}Tak, znam go. {11498}{11578}Joe, zawo�aj Mike'a O'Har�.|Kto� chce si� z nim widzie�. {11579}{11619}Michael O'HaraI {11620}{11714}Kto� na ciebie czeka w g��wnym holu. {11715}{11783}-P�ywali�cie razem?|-Byli�my w Hiszpanii. {11784}{11844}Nazwali go Czarnym lrlandczykiem, po tym, {11845}{11900}co zrobi� kapusiom w '39. {11901}{11946}Mik to mi�y facet, {11947}{12018}ale staje si� gro�ny, gdy si� wkurzy. {12019}{12091}To pan mnie szuka�? {12092}{12148}-O�Hara?|-Tak. {12149}{12206}Jeste� dobrym marynarzem? {12207}{12247}Tak powiadaj�. {12248}{12311}-Pracowa�e� kiedy� na jachcie?|-Nie. {12312}{12402}-S�dz�, �e umiesz obs�ugiwa� motor�wk�.|-Ja te� tak s�dz�. {12403}{12448}Pijesz? {12449}{12539}-S�ucham?|-Pyta�em, czy pijesz. {12540}{12613}Wszystko, co na stole.|Nie musi by� zdrowe, {12614}{12687}wystarczy, �e jest mocne. {12688}{12725}Cz�sto pijesz? {12726}{12837}Czy chce mnie pan gdzie� zaprosi�? {12850}{12929}Dlaczego by nie? {12938}{13004}Je�li wska�esz mi najbli�szy bar, {13005}{13085}usi�dziemy i om�wimy|warunki pracy u mnie. {13086}{13144}Nazywam si� Bannister. {13145}{13213}Bannister. {13237}{13345}Ch�opcy, to pan Arthur Bannister,|najlepszy adwokat w sprawach karnych. {13346}{13451}Potrafi wyci�gn�� was ze wszystkiego.|Jake Bj�rnson i Goldie, nie myl� si�? {13452}{13513}Nazywam si� Goldfish.|Mi�o mi pana pozna�. {13514}{13616}�ona pana Bannistera przys�a�a go po mnie.|Mam racj�, panie Bannister? {13617}{13705}Teraz pan Bannister|postawi nam wszystkim kolejk�, {13706}{13853}a ja si� zastanowi�|nad odrzuceniem jego oferty pracy. {14040}{14143}Mike uratowa� �ycie mojej �onie. {14144}{14221}Zechce pan nastawi� p�yt�? {14222}{14263}Czwart�. {14264}{14348}Ch�tnie pos�uchamy. {14402}{14501}Mike to bohater, twardziel. {14550}{14649}Nie ma takich, prosz� pana. {14650}{14732}Nie ma twardzieli? {14761}{14851}Kto to jest twardziel? {14864}{14905}Nie wiem. {14906}{14964}Facet, kt�ry ma przewag�. {14965}{15036}Dlaczego on �piewa lepiej ode mnie?|Bo ma co�. {15037}{15117}Co�, co wzmacnia g�os. Mikrofon.|To jego przewaga. {15118}{15144}Przewaga? {15145}{15240}Bro�, n�, pa�ka, brzytwa,|co�, czego inni nie maj�. {15241}{15318}Co� w zanadrzu: kastet, {15319}{15398}oficerskie naszywki, policyjna odznaka, {15399}{15483}kamie� w r�ku|lub zwitek banknot�w w kieszeni. {15484}{15526}To jest przewaga, bracie. {15527}{15626}Bez niej nie ma twardziela. {15637}{15721}-S�ysza�e�, Czarny lrlandczyku?|-To prawda. {15722}{15799}Pami�taj o tym. {15938}{16062}Ale dlaczego on �piewa �adniej od ciebie? {16082}{16177}Oczywi�cie, kto� musia� odprowadzi�|pana Bannistera do domu. {16178}{16325}Nie mog�em zostawi� w barze bezbronnego,|nieprzytomnego faceta. {16326}{16400}Ale to ja by�em nieprzytomny, {16401}{16550}a on by� tak bezradny|jak �pi�cy grzechotnik. {16566}{16733}To �adnie z twojej strony, Michael,|�e zaopiekowa�e� si� pijanym. {16958}{16997}Kochanie! {16998}{17043}Nie by�am pewna, czy przyjdziesz. {17044}{17101}Nie zostan� tu. {17102}{17154}Musisz zosta�. {17155}{17221}Kochanie! {17287}{17340}To b�dzie �adny rejs. {17341}{17416}Kana� Panamski, wybrze�e Meksyku. {17417}{17467}Potrzebujemy bosmana. {17468}{17518}-P�ywa�e� kiedy�?|-Troch�. {17519}{17573}Wczoraj wieczorem widzia�em ci� w gara�u. {17574}{17649}To musia� by� kto� inny. {17650}{17750}Nie odchod�. Ona ci� bardzo potrzebuje. {17751}{17850}Mike, je�li dobrze to rozegrasz,|obaj dostaniemy prac�. {17851}{17944}My�l�, �e j� przyjmiemy. {18140}{18255}Co ja, Mike O'Hara,|robi�em na luksusowym jachcie, {18256}{18339}�egluj�cym po s�onecznym|Morzu Karaibskim? {18340}{18423}Teraz by�o jasne,|�e ugania�em si� za m�atk�. {18424}{18508}Ale to do mnie nie dociera�o. Nie. {18509}{18594}Tylko taki dure� jak Mike O'Hara... {18595}{18748}wierzy we wszystkie bzdury,|jakie sobie wmawia. {18837}{18919}Nasza ma�a ekspedycja sp�dzi�a|kilka tygodni w Zachodnich Indiach, {18920}{19012}wa�koni�c si�, podziwiaj�c widoki,|robi�c zapasy... {19013}{19144}i wp�dzaj�c si� w coraz wi�ksze k�opoty. {19874}{19962}Witaj, za�ogo Cercie! {19972}{20042}Do ciebie m�wi�. {20043}{20127}Dlaczego nie p�jdziesz pop�ywa�? {20128}{20188}S�ucham? {20189}{20252}Pyta�em, dlaczego nie p�ywasz. {20253}{20315}Nie zabieram k�piel�wek do pracy. {20316...
stasiek51