The.Dark.Knight.cd2.txt

00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Synchro do wersji The.Dark.Knight.PROPER.TS: shamar
00:00:05:Alfredzie !
00:00:09:Dlaczego on pozwoli� na to Harvey'owi ? | -Uda� si� na konferencje.
00:00:12:Wiem. I sta� bezczynnie.
00:00:14:By� mo�e oni obaj wierz� i� Batman reprezentuje co� wi�cej.
00:00:19:Nie ulegnie terrory�cie, nawet je�li maj� go za to znienawidzi�.
00:00:24:To jego po�wi�cenie.
00:00:26:Nie jest bohaterem. Jest czym� wi�cej.
00:00:31:Masz racj�. Pozwalanie aby Harvey przyj�� na siebie win� | nie jest za grosz heroiczne.
00:00:38:Znasz go lepiej ni� ktokolwiek inny. | -Zgadza si�.
00:00:44:Przeka�esz mu to ?
00:00:46:Gdy nadejdzie w�a�ciwy czas.
00:00:49:Oczywi�cie.
00:00:50:Nie jest zapiecz�towana.
00:00:53:Dowidzenia Alfredzie.
00:00:59:Dowidzenia Rachel.
00:01:08:Przepraszam, nie mia�em czasu na konsultacje z tob�. | -Co ty wyprawiasz ?
00:01:11:Przewo�� mnie do centrum.
00:01:14:To szansa na kt�r� Joker czeka�. Je�li zaatakuje, Batman go zdejmie.
00:01:18:To zbyt niebezpieczne.
00:01:19:Dostarczamy go do centrum i staje si� ich problemem.
00:01:22:Ulice b�d� puste. Jedziemy.
00:01:25:Nie zatrzymujemy si� bez wzgl�du na wszystko.
00:01:28:S�ysza�em �e jeste� dobry kolego. | -On Cie wykorzystuje, nie wie nawet czy b�dzie w stanie | dorwa� Jokera..
00:01:34:-Sk�d wiesz ? | -Poprostu wiem.
00:01:36:Tu nie chodzi tylko o ciebie, co z tymi | kt�rzy na tobie polegaj� aby� broni� miasta z honorem ?
00:01:48:Harvey. Powiedz wszystkim prawd�.
00:01:51:Orze� - trzymam si� planu.
00:01:53:Nie mo�esz oddawa� swojego �ycia w r�ce losu.
00:01:57:Nie oddaje.
00:02:02:Jeste� panem w�asnego losu.
00:02:26:Czekaj cierpliwie jak inni.
00:02:36:Co to jest do cholery ?
00:02:38:Przed nami przeszkoda.
00:02:40:Cholera. Wszystkie jednostki, zje�d�amy pod Pi�t�.
00:02:43:Powtarzam, zje�d�amy w d�.
00:02:45:W d� ? B�dziemy jak kaczki na strzelnicy.
00:03:21:Wydosta� nas st�d !
00:03:25:Potrzebne wsparcie. Mamy towarzystwo.
00:03:28:Do dzie�a, panowie.
00:03:32:Dajmy im popali� !
00:03:44:Co to by�o do cholery ?
00:04:07:Wytrzyma, prawda ?
00:04:09:B�dzie potrzebowa� czego� du�o wi�kszego by si� przebi�.
00:04:13:Co to jest ?
00:04:15:Co to jest ? Bazooka ?
00:04:25:Nie pisa�em si� na to !
00:04:44:Uwa�aj. Uwa�aj !
00:05:10:Szybciej !
00:05:57:Harvey, Harvey, Harvey Dent.
00:05:59:Przepraszam. Ja chc� prowadzi�.
00:06:08:Skanowanie wszystkich system�w.
00:06:19:Musimy wyjecha� na powierzchnie i potrzebne | wsparcie z g�ry, natychmiast !
00:06:27:Lubi� t� robot�. Lubi�.
00:06:31:Stopie� zniszczenia krytyczny. Sekwencja wyrzytu rozpocz�ta.
00:06:47:Dowidzenia.
00:06:51:Samozniszczenie.
00:06:58:Jeste�my na miejscu. Wesprzyjmy ich.
00:07:07:To mi si� podoba.
00:07:23:Ok. Zdejmijcie go, zdejmijcie go, zdejmijcie go.
00:07:53:Nie jest dobrze.
00:07:58:Naprawde nie jest dobrze.
00:08:42:To si� nazywa Batman.
00:08:49:Chcesz si� bawi� ? No chod�.
00:08:53:Dalej.
00:09:03:Spud�owa� !
00:09:18:Nie mo�emy si� tu zatrzyma�, oszala�e� ?
00:09:38:No dalej.
00:09:43:Dalej.
00:09:44:Zr�b to, zr�b to..
00:09:48:Dalej..
00:09:51:Dalej, chc� �eby� to zrobi�, chc� �eby� to zrobi�
00:09:53:Uderz mnie, uderz..
00:09:55:Dalej, uderz mnie !!
00:09:57:Uderz mnie !
00:10:27:Mo�esz da� mi minutk� ?
00:10:31:Mamy cie, sukinsynu.
00:10:36:Gordon.
00:10:39:Lubisz tajemnice, co ?
00:10:41:Mamy go Harvey.
00:10:43:Panie Dent !
00:10:44:Jak si� czuje bohater Gotham ?
00:10:47:Nie jestem bohaterem. Ci policjanci nimi s�.
00:10:50:Czy od pocz�tku pracowa� Pan z Batmanem ?
00:10:53:Nie, ale ufa�em �e zrobi co s�uszne. | -Czyli ?
00:10:56:Ocali m�j ty�ek.
00:10:58:Wystarczy, zr�bcie miejsce.
00:11:03:A teraz na randk� z bardzo wkurzon� pani�.
00:11:22:Odsun�� si� ! Wszyscy !
00:11:29:Nikt si� do niego nie zbli�a, zrozumiano ?
00:11:32:Wr�ci�e� z za�wiat�w ?
00:11:36:Nie mog�em ryzykowa� bezpiecze�stwa rodziny.
00:11:39:Co mamy ?
00:11:43:Nic. Nic z odcisk�w, DNA, z�b�w..
00:11:47:�adnych metek na ubraniu.
00:11:49:Nic w kieszeniach pr�cz no�y i gazy opatrunkowej.
00:11:52:Brak nazwiska.
00:11:54:�adnego innego aliasu.
00:11:55:Id� do domu Gordon. Klaun poczeka do rana. Odpocznij.
00:12:00:Przyda Ci si� odpoczynek.
00:12:02:Jutro zaczynasz now� prac�.
00:12:07:Gratuluj�, Komisarzu Gordon !
00:12:24:Przepraszam, kochanie. Nie mog�em was nara�a�.
00:12:34:Spok�j, gnidy !
00:12:35:�le si� czuj�.
00:12:36:Zabi�e� glin�, powiniene� by� martwy.
00:12:39:Prosz� ! | -Odejd� od krat !
00:12:41:Prosz�, boli mnie w �rodku.
00:12:57:Batman Ci� uratowa� ?
00:13:00:Prawde m�wi�c, tym razem to ja jego uratowa�em.
00:13:17:Powiedzia� co� ?
00:13:24:Dobry wiecz�r, komisarzu.
00:13:37:Harvey Dent nie dotar� do domu.
00:13:39:Oczywi�cie �e nie.
00:13:40:Co z nim zrobi�e� ?
00:13:42:Ja ?
00:13:45:Ja by�em tutaj.
00:13:49:Z kim TY go zostawi�e� ?
00:13:52:Swoimi lud�mi ?
00:13:55:Zak�adaj�c oczywi�cie �e to wci�� s� twoi ludzie.
00:13:59:A nie Maroni'ego.
00:14:04:Czy to Pana przygn�bia, komisarzu ?
00:14:06:�wiadomo�� tego jaki samotny jeste�.
00:14:14:Czy sprawia �e czujesz si� odpowiedzialny za obecn�.. | sytuacj� Harvey'a Denta ?
00:14:18:Gdzie on jest ?
00:14:21:Kt�ra godzina ?
00:14:23:Co za r�nica.
00:14:24:C�..
00:14:25:W zale�no�ci od czasu, mo�e by� w jednym miejscu lub kilku.
00:14:36:Je�li mamy si� bawi�..
00:14:42:..b�d� potrzebowa� kawy.
00:14:45:Dobry glina - z�y glina ?
00:14:49:Nie do ko�ca.
00:15:00:Nigdy nie zaczynaj od g�owy, ofiara dostaje kr�cio�ka..
00:15:07:Widzisz ?
00:15:09:Chcia�e� mnie wi�c jestem.
00:15:12:Chcia�em zobaczy� co zrobisz.
00:15:15:I nie rozczarowa�e� mnie.
00:15:17:Pozwoli�e� na �mier� pi�ciu os�b.
00:15:21:Nast�pnie, pozwoli�e� by Dent zaj�� twoje miejsce.
00:15:25:Nawet po mojemu to okrutne. | -Gdzie jest Dent ?
00:15:28:Ci ujadacze chc� aby� znikn�� �eby wszystko mog�o wr�ci� do normy.
00:15:33:Ale ja znam prawd�. Nie ma powrotu.
00:15:36:Wszystko zmieni�e�. Na zawsze.
00:15:39:Czemu chcesz mnie zabi� ?
00:15:43:Nie chc� Ci� zabija� !
00:15:45:Co ja bym bez ciebie zrobi� ?
00:15:47:Mam wr�ci� do okradania gangster�w ? Nie, nie.
00:15:51:Nie. Ty.. ty mnie dope�niasz.
00:15:55:Jeste� �mieciem kt�ry zabija dla pieni�dzy.
00:15:57:Nie m�w jakby� by� jednym z nich. Nie jeste�.
00:16:00:Nawet je�li chcia�by� by�.
00:16:03:Dla nich jeste� tylko dziwakiem.
00:16:06:Jak ja.
00:16:08:Teraz jeste� im potrzebny.
00:16:11:Gdy nie b�dziesz..
00:16:13:Pozb�d� si� Ciebie.
00:16:15:Jak sparszywia�ego.
00:16:16:Widzisz, ich normy, ich kodeks moralny..
00:16:20:..to kiepski dowcip.
00:16:23:Zrezygnuj� z nich gdy tylko pojawi� si� k�opoty.
00:16:27:S� dobrzy na tyle na ile pozwala im �wiat.
00:16:30:Pokarz� Ci. Przyparci do muru..
00:16:33:Ci.. ci cywilizowani ludzie zjedz� si� nawzajem.
00:16:39:Ja nie jestem potworem.
00:16:43:Jestem przyw�dc� stada.
00:16:47:Gdzie jest Dent.
00:16:48:Masz te swoje zasady i my�lisz �e Ci� ocal�..
00:16:54:Panuje nad sytuacj�.
00:16:55:Mam jedn� zasad�.
00:16:56:Wi�� b�dziesz j� musia� z�ama� aby pozna� prawd�. | -Czyli ?
00:17:01:Jedyny sensowny spos�b na �ycie w tym �wiecie to �ycie bez zasad.
00:17:04:A dzi�, z�amiesz swoj� jedn� zasad�.
00:17:06:Zastanawiam si� nad tym. | -Jeszcze nie teraz. Musisz zagra� w moj� gr�..
00:17:10:..je�li chcesz jedno z nich uratowa�.
00:17:14:Jedno z nich ?
00:17:15:Wiesz, przez moment naprawd� my�la�em �e jeste� Dentem.
00:17:19:To jak si� za ni� rzuci�e�..
00:17:28:Ale si� rozkr�ci�e� !
00:17:35:Czy Harvey wie o tobie i jego ma�ym kr�liczku ?
00:17:39:Gdzie oni s� ?
00:17:41:Zabijanie jest wyborem.
00:17:43:Gdzie oni s� ?
00:17:45:Wyb�r mi�dzy jednym �yciem lub drugim.
00:17:47:Tw�j kole�ka prokurator albo jego przysz�a �oneczka.
00:17:57:Nie masz mi czym zagrozi�.
00:18:01:Gdzie ?
00:18:06:Powiem Ci gdzie s�.
00:18:07:Oboje.
00:18:09:I w tym s�k.
00:18:10:Musisz wybra�.
00:18:13:On jest na 250 52nd Street..
00:18:15:A ona na Heaven Ways.
00:18:21:Po kogo idziesz ? | -Rachel.
00:18:24:Jedziemy po Denta ! Wszyscy na 250 52nd Street !
00:18:33:Halo ?
00:18:36:S�yszy mnie kto� ?
00:18:41:Halo !
00:18:47:Rachel ? | -Harvey !
00:18:50:Harvey, dzi�ki bogu ! Nic Ci nie jest ? | -Nie.
00:18:54:Jestem w magazynie, zwi�zali mnie, w�k� mnie pe�no beczek z benzyn�.
00:18:59:Mnie te�.
00:19:00:Harvey..
00:19:09:Chc�.. wykona� telefon.
00:19:12:Chc� wykona� telefon.
00:19:15:Nie ma szans.
00:19:19:Ilu twoich kumpli zabi�em ?
00:19:27:Jestem na s�u�bie od 20 lat. Znam r�nic� mi�dzy tymi kt�rych trzeba | czasem nauczy� manier..
00:19:32:..i dziwakami jak ty, kt�rzy lubi� dostawa� lanie.
00:19:36:I zabi�e� sze�ciu moich przyjaci�.
00:19:39:Prosz�..boli mnie w �rodku. | -Nie obchodzi mnie to, odsu� si�.
00:19:44:Szef powiedzia� �e sprawi �e czer� zniknie.
00:19:48:Powiedzia� �e wejdzie i zast�pi czer� �wiate�kiem.
00:19:51:Jak w Bo�e Narodzenie !
00:19:53:Odwali�o Ci kolego. Odsu� si�.
00:19:57:Otw�rzcie drzwi.
00:19:58:Cofnij si� !
00:19:59:S�uchaj, nie mamy wiele czasu. | Powiedzia� mi �e tylko jedno z nas prze�yje.
00:20:06:I �e ka�e wybiera� naszym przyjacio�om.
00:20:12:Ok Rachel.
00:20:15:B�dzie dobrze. B�dzie w porz�dku. Id� po Ciebie.
00:20:18:S�uchaj, pomog� Ci. M�w mi co si� u Ciebie dzieje.
00:20:23:Masz tam co� ostrego ?
00:20:25:Pr�buj�..
00:20:27:Co ?
00:20:34:Harvey, co si� dzieje ?
00:20:45:Wszystkie dost�pne jednostki uda� si� pod 250 52nd Street.
00:20:49:Chcesz wiedzie�..
00:20:51:..czemu u�ywam no�a ?
00:20:56:Pistolety s� zbyt szybkie.
00:20:57:Nie da delektowa� si� wszystkimi..
00:21:01:..drobnymi emocjami.
00:21:05:Bo widzisz..
00:21:07:W ostatnich chwilach..
00:21:10:Ludzie pokazuj� Ci kim naprawde s�.
00:21:14:Wi�c w pewnym sensie..zna�em twoich przyjaci� lepiej ni� ty sam.
00:21:23:Chcia�by� wiedzie� kt�rzy byli tch�rzami ?
00:21:34:Co to jes...