02_Kazanie wtóre.pdf

(129 KB) Pobierz
KAZANIE WTÓRE
O MIŁOŚCI KU OJCZYŹNIE I O PIERWSZEJ
CHOROBIE RZECZYPOSPOLITEJ, KTÓRA JEST Z
NIEŻYCZLIWOŚCI KU OJCZYŹNIE
To wam rozkazuję - mówi Pan Jezus - abyście się społecznie
miłowali. Pokój mój daję wam, pokój mój zostawuję wam.
Joan. 14 [27] & 15 [17].
Eccle. 2 [11].
Nie masz nic pod słońcem trwałego, mówi Salomon: nie tyło
domy i familije, ale i królestwa, i monarchije wielkie ustają i
upadają, i naród się po narodzie na ziemi odmienia. Lecz nic nie
jest bez przyczyny, zwłaszcza w ludzkich sprawach, które z
rozumu i wolnej wolej pochodzą. Co rozumem i pilnością, i
cnotą stanęło, to się nierozumem i niedbałością, i złością ludzką
obala.
Królestwa giną i upadają.
Jako ciała nasze abo wnętrznymi chorobami, abo powierzchnymi
gwałtownymi przypadkami umierają, tak i królestwa mają swoje
domowe choroby, dla których upadać muszą. Mają i
nieprzyjacioły mocne, którzy je wojnami i rozbojem gubią.
Obojej niebezpieczności zabiegać mądrzy z pomocą Bożą
umieją, i lud swój dobrzy sprawce wybawiają. Na choroby
domowe mają lekarstwa, a na wojny i gwałty mają rozmaite
obrony. Żaden z was, Przezacni Panowie, nie jest tak prosty, aby
nie baczył ciężkiej i wielkiej niemocy tego naszego Królestwa i
wnętrznego a domowego jego zachwiania; abo żeby nie uczuł
mocnego nieprzyjaciela, który na głowy nasze następuje i
rozbojem straszliwym nam grozi.
Choroby Rzeczypospolitej.
Byście domowe niemocy tego królestwa zleczyli, łacniejsza by
obrona naleźć się mogła. Ale jako się chory bronić ma, który sam
na nogach swoich nie stoi? Leczcież pierwej tę chorą swoje
matkę, tę miłą ojczyznę i Rzeczpospolitą] swoje. A jeśliście
ostrożni i mądrzy lekarze, najdziecie sześć szkodliwych chorób
jej, które jej bliską śmierć (obroń Boże) ukazują, a jako złe pulsy,
993337894.001.png
źle jej tuszą. Pierwsza jest - nieżyczliwość ludzka ku
Rzeczypospolitej] i chciwość domowego łakomstwa. Druga -
niezgody i roztyrki sąsiedzkie. Trzecia - naruszenie religiej
katolickiej i przysada heretyckiej zarazy. Czwarta - dostojności
królewskiej i władzej osłabienie. Piąta - prawa niesprawiedliwe.
Szósta - grzechy i złości jawne, które się przeciw Panu Bogu
podniosły i pomsty od niego wołają. Mówmy dziś za pomocą
Bożą o tej pierwszej chorobie Rzeczypospolitej.
Miłość rodzi zgodę. Zgoda bez miłości być nie może. Im
szersza miłość, tym lepsza. Im szersza zgoda, tym lepsza.
Dwoje przedniejsze rozkazania, umierając Pan Jezus, Bóg i Pan
nasz, zostawić nam swoim testamentem raczył. Jedno, abyśmy
się spólnie miłowali; drugie, abyśmy pokój między sobą i zgodę
świętą zachowali. Jedno z drugiego pochodzi i płynie: miłość
rodzi zgodę, a bez zgody miłość być nie może. Miłość ku
bliźnim, im jest szersza, tym jest lepsza. Dobrze miłować
sąsiada; lepiej wszytkie, którzy w mieście jednym są, a
pogotowiu jeszcze lepiej wszytkie obywatele królestwa tego, gdy
im dobrego co czynim abo dla nich co cierpim. Także dobra
zgoda i pokój między pospolitym ludem, ale lepsza między pany,
którzy ludźmi rządzą abo o nich radzą, a nalepsza między królmi,
którzy wszytkiemu światu pokój zgodą swoją przynoszą. Do tej
szerokiej i przestronej miłości przywodzić się macie, Przezacni
Panowie, którzyście tu na to się zjachali, abyście o tym myślili i
radzili, jakoby lud wszytek nie ginął, a wasza ku
Rzeczypospolitej miłość gorąca i szczera pokazać się mogła.
Przykład miłości ludzkiej na panu Jezusie.
Przykład tej szerokiej i przestronej miłości postawił nam,
uczniom swoim, na sobie Pan Zbawiciel i mistrz nasz, gdy
wszytkim i kupom onym wielkim ludzi dobrodziejstwa czynił.
Matt. 9 [36]. "Ujźrzawszy - mówi Ewangelista - lud wielki,
użalił się nad nimi, bo byli strapieni i leżący (w chorobach), jako
owce nie mające pasterza", i wnet je leczył, karmił i nauczał.
Joan. 3 [16]. A jeszcze więtszą miłość pokazał, gdy zdrowie i
żywot swój dał nie za jedno królestwo, ale za wszytkie na
świecie ludzie, chcąc, aby każdy, kto weń wierzy, nie ginął, ale
miał żywot wieczny.
Taką miłością ku ludziom abo Rzeczypospolitej zapalać się
macie wy, którzy o dobrym pospolitym radzicie. Wy, które Pismo
bogami zowie. Bo nic tak własnego Panu Bogu nie jest, jako
ludziom wszytkim dobrze czynić. Psal. 81 [6].
Przełożeni czemu się bogami zową. Bo nędze ludzkie
odganiają.
I kto taki jest, Boskie naśladowanie i obraz na sobie nosi.
Przełożeni nad ludźmi bogowie są ziemscy, nie tylo dlatego, iż
moc Bożą mają na gubienie złych i ożywienie dobrych i
niewinnych - bo sam Pan Bóg umarza i ożywia - ale nawięcej
dlatego, iż oni miłosierdziem i staranim swoim nędzę ludzką
odganiać mają, aby - ile z nich jest każdy pomoc jaką miał. Jako
to Pan Bóg czyni, który wszytko, co stworzył, opatruje i żywi, i
na nie hojnie dary miłosierdzia i dobroci swej wylewa, nie tyło
ludźmi rozumnymi, ale i bestyjami nie gardząc, jako Psalm
mówi: Psal.103 [27-28]. "Oczy wszystkiego stworzenia patrzą na
cię. Panie, a ty im dajesz pokarm ich czasów swoich: gdy ty
dajesz i sypiesz, oni zbierają; gdy otworzysz rękę twoje,
wszytkiego dobra pełno jest".
Lud wszytkiej Korony oczy do tego sejmu obraca i ręce
podnosi, mówiąc etc.
Słusznie też do was mówić tak nań, przezacni obmyślacze dobra
pospolitego, wszytkiej tej Korony, to jest ludzi i dusz, ile ich jest
w Polszcze, w Litwie, w Rusi, w Prusach, w Żmudzi, w
Inflanciech, oczy do was obracają i ręce do was podnoszą,
mówiąc jako i oni Egiptcyjanie do Józefa: Gene. 47 [25|.
"Zdrowie nasze w ręku waszych". Wejźrzycie na nas, abyśmy nie
ginęli i w domowej niesprawiedliwości, i w pogańskiej niewolej.
Ojcowie sierot i mamki.
Wyście ojcowie naszy i opiekunowie, a my sieroty i dzieciny
wasze. Wyście jako matki i mamki nasze; jeśli nas odbieżycie, a
źle o nas radzić będziecie, my poginiem i sani zginiecie. Wyście
rozumy i głowy nasze; my jako proste dzieci na wasze się
obmyślanie spuszczamy, i Pan Bóg wam myślić o nas rozkazał.
Góry, z których rzeki wytryskają.
Wyście jako góry, z których rzeki i zdroje wytryskają: a my jako
pola, które się onymi rzekami polewają i chłodzą. Psal. 71 [3].
"Góry - jako Psalm mówi - przyjmujcie lud-kom pokój, i pagórki
spuszczajcie im sprawiedliwość". Was Pan Bóg podniósł na
wysokie urzędy: nie dla was, abyście sami swoich pożytków
pilnowali, ale dla ludu, który wam Pan Bóg powierzył, abyście
nam sprawiedliwość i pokój, który od Pana Boga bierzecie,
spuszczali.
Jeruzalem nasze. Ojczyzna - czoło wszytkich pociech.
Toć są głosy i wołania ich do was: zmiłujcież się nad nimi!
Miłujcie ojczyznę tę swoje i to Hieruzalem swoje, to jest Koronę
tę i Rzeczposp[olitą], a mówcie tak z serca z Dawidem: Psal. 136
[5-6]. ,,Jeśli cię zapomnię, ojczyzno miła moja i Hieruzalem
moje, niech zapomnię prawice ręki swojej. Niech język mój
przyschnie do ust moich, jeśli pomnieć na cię nie będę a jeśli cię
na czele wszytkich pociech moich nie położę". O, jakie
zaklinanie, którym się wiązać macie, abyście nic sobie tak
miłego, tak wesołego nie mieli, jako dobro Hierozolimy swojej,
to jest Rzeczyposp[olitej] i ojczyzny swojej, życząc sobie onego
w Psalmie błogosławieństwa: Psal. 127 [5]. "Błogosław-ci. Bóg,
abyś patrzył na dobre Jerozolimy po wszytkie dni wieku twego".
Dobrodziejstwa matki naszej ojczyzny.
Jako namilejszej matki swej miłować i onej czcić nie macie,
która was urodziła i wychowała, nadała, wyniosła? Bóg matkę
czcić rozkazał. Przeklęty, kto zasmuca matkę swoje. A która jest
pierwsza i zasłużeńsza matka jako ojczyzna, od której imię macie
i wszytko, co macie, od niej jest? Która gniazdem jest matek
wszytkich i powinowactw wszytkich, i komorą dóbr waszych
Komora dóbr naszych - ojczyzna. wszytkich. Jeruzalem, matka
nasza - mówi Apostoł - nad wszytki matki czci i szanowania
godna. Galat. 4 [26]. Rozmyślcie, jakie od tej matki, od Korony i
Rzeczypospolitej] tej, dobrodziejstwa i upominki macie.
Wiary nam katolickiej ta Korona dochowała i obroniła.
Ona wam wiary ś. katolickiej, przez którą do wiecznej ojczyzny
przychodzicie, dochowała; i Chrystusa, zbawienie wasze, i jego
Ewangeliją przyniosła. Ona jej od fałszywych nauk i jadów
heretyckich obroniła. Ona Husa przed stem kiladziesiąt lat swymi
kaptury i konfederacyjami i jego przeklęte kacerstwo odpłoszyła.
Do tego czasu kapłany wam i biskupy, i duchowne pasterze
wasze daje, przy których przystęp do łaski Bożej i obrony od
wszytkich nieprzyjaciół macie. Ona wszczepiła tu ołtarz służby
Bożej i ofiar przedziwnych, z których wam ubłaganie Boskie
zawżdy płynie. Ona się i dzisiejszych złych wieków srogim
heretykom odejmuje i wilki te jadowite, jako może, od was
odgania, Inne narody nie mają tak szczęśliwej ojczyzny. l stara
się, abyście nie byli bez kapłana, bez ołtarza, bez nauki, i zatem
bez Boga, jako się to innym narodom przydało, którzy tak dobrej
j i czujnej matki nie mieli. Jakoż jej miłować nie macie?
Ojczyzna wszczepiła i dochowała królewski majestat.
Błogosławieństwo jest królewska stolica cała.
Ta matka ojczyzna namilsza wszczepiła wam i dochowała stan i
majestat królewski, który jest zatrzymanim i ozdobą wszytkich
dóbr i sławy waszej: iż król po królu do tego czasu nie ustał, iż
dostojność ich dobrze obwarowana jest, iż po dziś dzień
patrzycie na pany i króle swoje, pomazańce Boże, i z ich się
ozdoby i możności uweselacie, i ono błogosławieństwo macie,
które Prorok obiecuje: Jerem. 17 [24-29]. ,,Jeśli mię słuchać
będziecie - mówi P[an] Bóg - przez te brany wjeżdżać królowie i
panowie waszy będą, siedzący na stolicy Dawidowej, na wozach
i koniach, oni i panowie ich".
Biada narodom, którym pan Bóg króle pobrał.
Biada na rodom, którym Pan Bóg króle i pany pobrał abo
królestwa ich porozdzielał, które z Danielem płaczą, mówiąc:
Dan. 3 [38]. ,,Nie masz teraz króla i pana, i kapłana, i proroka,
które Pan Bóg pokarał ona plagą". Oseae 3 [4]. ,,Będą - prawi -
siedzieć bez króla, bez pana, bez ołtarza, bez ofiary". Błogo wam
teraz, którym Pan Bóg w tej ojczyźnie tego wszytkiego
dochował. Skupienie tak wielkich państw. Ta matka skupiła
wam do jednego ciała Rzeczyposp[olitej] tak szerokie i zacne
narody, rozszerzyła państwa swe od morza do morza i sąsiadom
was straszliwie poczyniła, iż oburzyć się na was nie śmieją.
Ojczyzna dała złotą wolność.
Ta miła matka podała wam złotą wolność, iż tyranom nie
służycie, jedno bogobojnym panom i królom, które sami sobie
obieracie. Których moc, prawy okreszona, żadnego wam
bezprawia nie czyni, żadnego i od postronnych panów, i od
swoich uciśnienia nie cierpicie. Samiście tyło sobie tyranami,
gdy praw nie wykonywacie a do sprawiedliwości fałszywą
wolnością, abo raczej swowolnością, przeszkody sami sobie
czynicie. Tureckiego i Moskiewskiego państwa obywatele,
patrzcie, jakie uciśnienie i tyraniją cierpią. Nie taka to ojczyzna
wasza: matką wam jest, a nie macochą. Na ręku was swoich nosi,
a krzywdy żadnej cierpieć nie dopuści.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin